To auto to nie SUV , który może gnać tylko po asfalcie , to auto to nie terenówka, która może się taplać w wodzie .. to Sorento, które może ...wszystko.
Poczuj wolność
Beata
Re: Jeśli się zastanawiałeś po co Ci Sorento...
: środa, 6 sierpnia 2014, 19:17
autor: roobertoo
No to teraz już wiem wszystko
Re: Jeśli się zastanawiałeś po co Ci Sorento...
: środa, 6 sierpnia 2014, 21:42
autor: regi
Tak to ja moim Lupo jezdze
Re: Jeśli się zastanawiałeś po co Ci Sorento...
: środa, 6 sierpnia 2014, 21:51
autor: magister
regi pisze:Tak to ja moim Lupo jezdze
chyba po kałuży
Re: Jeśli się zastanawiałeś po co Ci Sorento...
: piątek, 8 sierpnia 2014, 11:47
autor: regi
U nas w Saczu to wiecej wody na ulicach niz w tej rzece powyzej
Re: Jeśli się zastanawiałeś po co Ci Sorento...
: piątek, 8 sierpnia 2014, 12:07
autor: Admin
Regi..Piękny filmik by był , dramatyczne ujęcia , wszędzie woda , utopiony samochód , Sorento przejechało ,dwa razy normalnie film reklamowy ,tylko te drgania Wracaj tam jeszcze raz i nakręć to pożądnie
Re: Jeśli się zastanawiałeś po co Ci Sorento...
: piątek, 8 sierpnia 2014, 12:36
autor: regi
Ja tam jezdzilem chyba z 8 razy I juz za pierwszym razem zgubilem tablice rejestracyjna jak widze. Dzis bylem tam, ale tablicy nie bylo. Zostalo kilka ramek przy studzience. Film krecil moj synek. I pech, ze mikrofon wylaczyl. Nawet za pierwszym razem puscilem sie na wieksza glebie i woda na masce sie rozlewala. Opor niesamowity i ta woda wokol. Pozniej przemyslalem to i jezdzilem po plytkim.
Re: Jeśli się zastanawiałeś po co Ci Sorento...
: sobota, 9 sierpnia 2014, 12:36
autor: masek
Szkoda tylko, że sorento nie wyciagnelo zalanego. Ta przeszkoda wodna to jak kałuża dla f126p.