Zasady grabieży III RP od podstaw
Moderator: Moderator
Regulamin forum
Piszemy o tym co nas interesuje , szanujemy poglądy innych forumowiczów. Całkowicie bez polityki.
Piszemy o tym co nas interesuje , szanujemy poglądy innych forumowiczów. Całkowicie bez polityki.
- stella997
- wiem wszystko
- Posty: 1523
- Wiek: 54
- Rejestracja: niedziela, 18 września 2011, 20:28
- Skąd jesteś: Błonie koło Wawa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 160000
- Inny Samochód: 307, Vitara,Sportage
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
Dlatego tak napisałem,bo każdy ma swoją rację z którą nie każdy może lub ma się zgadzać.A blokowaniu stron oraz usuwaniu postów z takich powodów też jestem przeciwny.
Prezes-Dyktator KSA, SDA,MODY tel alarmowy +48501143779
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
Nie zabierałem głosu dotychczas w tym wątku, ale to co się wyprawia przestaje być śmieszne
NOWA TRYBUNA OPOLSKA MAGAZYN REPORTAŻ „ANDRZEJ DUPA” w szkolnej toalecie. I ruszyło śledztwo...
„ANDRZEJ DUPA” w szkolnej toalecie. I ruszyło śledztwo...
Mirela Mazurkiewicz 8 marca 2016 AKTUALIZACJA: 9 marca 2016 09:02
Napis „ANDRZEJ DUPA” w ubikacji opolskiej PSP nr 9 poruszył lawinę. Dyrekcja przeprowadziła śledztwo grafologiczne z użyciem zeszytów uczennic klasy szóstej. Grupkami na przesłuchanie szły.
Czujne oko grona pedagogicznego wychwyciło, że na drzwiach prowadzących do toalety dziewcząt jakiś żartowniś wysmarował napis: „ANDRZEJ DUPA”. Bazgroły w tym miejscu pojawiły się już po raz trzeci w ostatnich tygodniach i po każdym wyszorowaniu drzwi wracały jak bumerang. Wracał tajemniczy Andrzej, w którego wymierzone było ostrze toaletowej krytyki. Pan Robert o sprawie dowiedział się od córki, po rutynowym pytaniu „a co tam w szkole?”: - Jest afera - powiedziała córka.
Z powodu napisu na drzwiach w ubikacji. - Najpierw pomyślałem, że przesadza, bo przecież różne napisy jak świat światem pojawiały się w toaletach, zmieniłem zdanie, gdy córka doszła do szczegółów. Dzień potem w szkole ruszyło intensywne śledztwo. - Następnego dnia córa powiedziała, że nauczyciele zabrali im zeszyty, żeby porównać pismo z tym, co powstało na drzwiach. Zabawa ciała pedagogicznego w grafologów i prowadzenie dochodzenia najpierw mnie rozśmieszyło. Później pomyślałem, że to jest tak bezsensowne, że nie może być prawdziwe. Pan Robert nie wiedział wtedy, że to jeszcze nie finał tej historii: Okazało się, że dzieci były grupkami wzywane na dywanik do dyrekcji. Pojawiło się bowiem podejrzenie, że autor napisu chciał w ten sposób zadrwić z samego pana prezydenta Andrzeja Dudy. Nauczycielka powiedziała dzieciom, że trzeba znaleźć tego chuligana, bo jak by to było, gdyby, dajmy na to, przyjechała inspekcja i odkryła, że szkole nie po drodze jest z nową władzą - relacjonuje zbulwersowany ojciec. - Wtedy przestało być śmiesznie. No przecież to jest absurd w czystej postaci. Panu Robertowi przyszła na myśl scena z kultowego filmu „Rejs” Marka Piwowskiego, który w latach PRL był parodią systemu komunistycznego. W jednej ze scen poeta melduje instruktorowi kulturalno-oświatowemu, że w damskiej ubikacji jest napisane „głupi kaowiec” i jako poszlakę podsuwa kredę. Kaowiec dziękuje za donos, ale zachęca, by poeta „w dalszym ciągu trzymał oko i ucho na pulsie spraw” i „ogólnie się orientował, co, jak, w ogóle”, po czym zaczyna nowe śledztwo, by ustalić... czego poeta szukał w damskiej toalecie.
- Film to jednak tylko film, a tu mamy podobną scenę w rzeczywistości. No szok po prostu - uważa pan Robert. - Na jednym z bloków przy ul. Armii Krajowej jest napis „Andrzej ty ch...”. Jeśli każdy Andrzej w tym kraju kojarzyć się będzie z prezydentem, to do czego my dojdziemy - zastanawia się mama innej przesłuchiwanej szóstoklasistki.
O dwa słowa, które wywołały w podstawówce trzęsienie ziemi, zapytaliśmy u źródła. Dyrekcja była wyraźnie zaskoczona. - Nie jest to jakieś dochodzenie na szeroką skalę. Takie tam nasze wewnętrzne - wyjaśnia Klaudia Tomczyk, wicedyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 9 w Opolu. - Ktoś po raz kolejny popisał drzwi i próbujemy znaleźć winnego. Nikogo nie oskarżamy, ale chcemy dojść, komu przeszkadzają czyste drzwi bez napisów.
Wicedyrektor Tomczyk początkowo zaprzecza, że grono pedagogiczne dopatrzyło się w sprawie podtekstu politycznego, w końcu jednak przyznaje: - Nie wiem, co dzieci miały na myśli, ale nie sądzę, żeby chodziło o wątek polityczny. Tak daleko nie chcemy sięgać. Ale kiedy zapytałyśmy, o jakiego Andrzeja może chodzić, to dzieci same powiedziały, że być może o naszego prezydenta. Wygląda na to, że to dzieci zasugerowały osobę gronu pedagogicznemu, a ono podjęło trop. Połączenie obraźliwego napisu w toalecie z głową państwa wydaje się dosyć karkołomne jak na pojmowanie świata przez 12-latków. Pani dyrektor też tak myśli i nie wyklucza udziału osób trzecich: - Nie wiem, czy akurat doszły do takich wniosków same, czy ktoś im to zasugerował. Można mówić, że to dopiero szósta klasa, ale nazwiska głównych polityków w kraju już im się o uszy obijają. Mam jednak nadzieję, że nie chodziło tu o obrazę naszego prezydenta. Ostatecznie, proszę panią, nie jednemu psu na imię Burek. Słowa o Andrzeju zostały zmyte z drzwi. Winnego stworzenia obraźliwych napisów, mimo użytych niekonwencjonalnych jak na szkołę środków, nie udało się ustalić. - Myślę, że dzieci wyciągną wnioski z tej sytuacji i więcej drzwi nie będą dewastowane - ma nadzieję wicedyrektor Klaudia Tomczyk. - Zorganizowaliśmy pogadankę z psychologiem szkolnym, aby pokazać, że takie zachowanie jest nieładne i nietaktowne.
Zapytaliśmy Sławomira Kłosowskiego, europosła PiS, a wcześniej również wiceministra edukacji, o to, jak on by zareagował, gdyby podczas wizytacji natknął się na „Andrzeja dupę”, widniejącego na drzwiach toalety. Europoseł głos odzyskał dopiero po dłużej chwili. - Jestem tak zaskoczony, że nie wiem nawet, co bym zrobił - przyznaje poseł Sławomir Kłosowski. - Mówi pani, że ten napis wywołał burzę?
To dobrze, bo to znaczy, że szkoła podchodzi do sprawy krytycznie, więc jest jakaś refleksja. Najlepiej, aby taka sprawa została zamknięta na poziomie szkoły i bez nagłaśniania. Ale widzę, że mleko się wylało. Pytam europosła, czy ma podejrzenia, w jakiego Andrzeja mógł być wymierzony napis. - W pierwszej chwili nie, dopiero po czasie. Wolałbym jednak, by dyrekcja potraktowała sprawę jako przypadkowy napis - mówi. O drugim skojarzeniu europoseł mówi niechętnie. - Pewnie jest takie, jak to, które pani przyszło do głowy, ale ja o nim nie powiem, bo jest poniżej poziomu gleby - ucina. - Mam jedno doświadczenie, którego się trzymam. Staram się na tematy mało poważne nie dyskutować, bo takie dyskusje prowadzą donikąd. O szkolne dochodzenie w sprawie tajemniczego Andrzeja zapytaliśmy również psychologa społecznego. - Ta historia przypomniała mi legendarnego majora Kuźmę, który prowadził przygotowanie wojskowe na Uniwersytecie Warszawskim - mówi doktor Tomasz Grzyb. - Wojskowy odkrył w toalecie napis o treści „major Kuźma jest ch...”. Na zajęciach kazał całemu rocznikowi wyjąć kartki i napisać własnoręcznie to, co widniało na ścianie, aby później porównywać charaktery pisma i tropić winowajcę. Widzę, że dyrekcja szkoły „genialnie” ten pomysł skopiowała. Doktor Grzyb stara się zrozumieć motywację pedagogów, ale szybko się poddaje: - Jedyny efekt jest taki, że teraz już cała szkoła huczy o tym, co zostało napisane w toalecie. Z dziećmi na pewno należało porozmawiać i wytłumaczyć, że szacunek należy się każdemu człowiekowi, bez względu na to, jakie stanowisko zajmuje, a obrażanie prezydenta RP jest obrażaniem podstaw państwa. To przyniosłoby więcej korzyści niż śledztwo w trybie prokuratorskim. I jeszcze jedno. Dzieci, jak podkreśla psycholog, tylko z pozoru nie interesują się polityką. - Pamiętam, jak moja 10-letnia córka zapytała po powrocie ze szkoły, dlaczego ludzie tak bardzo nie lubią Putina. To pokazuje, że nasze pociechy odpryskowo dostają opiniami, które formułują dorośli - uważa Tomasz Grzyb. - Dlatego warto się zastanowić, co i w jaki sposób mówimy w ich obecności.
Imię rodzica zostało zmienione.
Czytaj więcej: http://www.nto.pl/magazyn/reportaz/a/andrzej-dupa-w-szkolnej-toalecie-i-ruszylo-sledztwo,9479331/
NOWA TRYBUNA OPOLSKA MAGAZYN REPORTAŻ „ANDRZEJ DUPA” w szkolnej toalecie. I ruszyło śledztwo...
„ANDRZEJ DUPA” w szkolnej toalecie. I ruszyło śledztwo...
Mirela Mazurkiewicz 8 marca 2016 AKTUALIZACJA: 9 marca 2016 09:02
Napis „ANDRZEJ DUPA” w ubikacji opolskiej PSP nr 9 poruszył lawinę. Dyrekcja przeprowadziła śledztwo grafologiczne z użyciem zeszytów uczennic klasy szóstej. Grupkami na przesłuchanie szły.
Czujne oko grona pedagogicznego wychwyciło, że na drzwiach prowadzących do toalety dziewcząt jakiś żartowniś wysmarował napis: „ANDRZEJ DUPA”. Bazgroły w tym miejscu pojawiły się już po raz trzeci w ostatnich tygodniach i po każdym wyszorowaniu drzwi wracały jak bumerang. Wracał tajemniczy Andrzej, w którego wymierzone było ostrze toaletowej krytyki. Pan Robert o sprawie dowiedział się od córki, po rutynowym pytaniu „a co tam w szkole?”: - Jest afera - powiedziała córka.
Z powodu napisu na drzwiach w ubikacji. - Najpierw pomyślałem, że przesadza, bo przecież różne napisy jak świat światem pojawiały się w toaletach, zmieniłem zdanie, gdy córka doszła do szczegółów. Dzień potem w szkole ruszyło intensywne śledztwo. - Następnego dnia córa powiedziała, że nauczyciele zabrali im zeszyty, żeby porównać pismo z tym, co powstało na drzwiach. Zabawa ciała pedagogicznego w grafologów i prowadzenie dochodzenia najpierw mnie rozśmieszyło. Później pomyślałem, że to jest tak bezsensowne, że nie może być prawdziwe. Pan Robert nie wiedział wtedy, że to jeszcze nie finał tej historii: Okazało się, że dzieci były grupkami wzywane na dywanik do dyrekcji. Pojawiło się bowiem podejrzenie, że autor napisu chciał w ten sposób zadrwić z samego pana prezydenta Andrzeja Dudy. Nauczycielka powiedziała dzieciom, że trzeba znaleźć tego chuligana, bo jak by to było, gdyby, dajmy na to, przyjechała inspekcja i odkryła, że szkole nie po drodze jest z nową władzą - relacjonuje zbulwersowany ojciec. - Wtedy przestało być śmiesznie. No przecież to jest absurd w czystej postaci. Panu Robertowi przyszła na myśl scena z kultowego filmu „Rejs” Marka Piwowskiego, który w latach PRL był parodią systemu komunistycznego. W jednej ze scen poeta melduje instruktorowi kulturalno-oświatowemu, że w damskiej ubikacji jest napisane „głupi kaowiec” i jako poszlakę podsuwa kredę. Kaowiec dziękuje za donos, ale zachęca, by poeta „w dalszym ciągu trzymał oko i ucho na pulsie spraw” i „ogólnie się orientował, co, jak, w ogóle”, po czym zaczyna nowe śledztwo, by ustalić... czego poeta szukał w damskiej toalecie.
- Film to jednak tylko film, a tu mamy podobną scenę w rzeczywistości. No szok po prostu - uważa pan Robert. - Na jednym z bloków przy ul. Armii Krajowej jest napis „Andrzej ty ch...”. Jeśli każdy Andrzej w tym kraju kojarzyć się będzie z prezydentem, to do czego my dojdziemy - zastanawia się mama innej przesłuchiwanej szóstoklasistki.
O dwa słowa, które wywołały w podstawówce trzęsienie ziemi, zapytaliśmy u źródła. Dyrekcja była wyraźnie zaskoczona. - Nie jest to jakieś dochodzenie na szeroką skalę. Takie tam nasze wewnętrzne - wyjaśnia Klaudia Tomczyk, wicedyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 9 w Opolu. - Ktoś po raz kolejny popisał drzwi i próbujemy znaleźć winnego. Nikogo nie oskarżamy, ale chcemy dojść, komu przeszkadzają czyste drzwi bez napisów.
Wicedyrektor Tomczyk początkowo zaprzecza, że grono pedagogiczne dopatrzyło się w sprawie podtekstu politycznego, w końcu jednak przyznaje: - Nie wiem, co dzieci miały na myśli, ale nie sądzę, żeby chodziło o wątek polityczny. Tak daleko nie chcemy sięgać. Ale kiedy zapytałyśmy, o jakiego Andrzeja może chodzić, to dzieci same powiedziały, że być może o naszego prezydenta. Wygląda na to, że to dzieci zasugerowały osobę gronu pedagogicznemu, a ono podjęło trop. Połączenie obraźliwego napisu w toalecie z głową państwa wydaje się dosyć karkołomne jak na pojmowanie świata przez 12-latków. Pani dyrektor też tak myśli i nie wyklucza udziału osób trzecich: - Nie wiem, czy akurat doszły do takich wniosków same, czy ktoś im to zasugerował. Można mówić, że to dopiero szósta klasa, ale nazwiska głównych polityków w kraju już im się o uszy obijają. Mam jednak nadzieję, że nie chodziło tu o obrazę naszego prezydenta. Ostatecznie, proszę panią, nie jednemu psu na imię Burek. Słowa o Andrzeju zostały zmyte z drzwi. Winnego stworzenia obraźliwych napisów, mimo użytych niekonwencjonalnych jak na szkołę środków, nie udało się ustalić. - Myślę, że dzieci wyciągną wnioski z tej sytuacji i więcej drzwi nie będą dewastowane - ma nadzieję wicedyrektor Klaudia Tomczyk. - Zorganizowaliśmy pogadankę z psychologiem szkolnym, aby pokazać, że takie zachowanie jest nieładne i nietaktowne.
Zapytaliśmy Sławomira Kłosowskiego, europosła PiS, a wcześniej również wiceministra edukacji, o to, jak on by zareagował, gdyby podczas wizytacji natknął się na „Andrzeja dupę”, widniejącego na drzwiach toalety. Europoseł głos odzyskał dopiero po dłużej chwili. - Jestem tak zaskoczony, że nie wiem nawet, co bym zrobił - przyznaje poseł Sławomir Kłosowski. - Mówi pani, że ten napis wywołał burzę?
To dobrze, bo to znaczy, że szkoła podchodzi do sprawy krytycznie, więc jest jakaś refleksja. Najlepiej, aby taka sprawa została zamknięta na poziomie szkoły i bez nagłaśniania. Ale widzę, że mleko się wylało. Pytam europosła, czy ma podejrzenia, w jakiego Andrzeja mógł być wymierzony napis. - W pierwszej chwili nie, dopiero po czasie. Wolałbym jednak, by dyrekcja potraktowała sprawę jako przypadkowy napis - mówi. O drugim skojarzeniu europoseł mówi niechętnie. - Pewnie jest takie, jak to, które pani przyszło do głowy, ale ja o nim nie powiem, bo jest poniżej poziomu gleby - ucina. - Mam jedno doświadczenie, którego się trzymam. Staram się na tematy mało poważne nie dyskutować, bo takie dyskusje prowadzą donikąd. O szkolne dochodzenie w sprawie tajemniczego Andrzeja zapytaliśmy również psychologa społecznego. - Ta historia przypomniała mi legendarnego majora Kuźmę, który prowadził przygotowanie wojskowe na Uniwersytecie Warszawskim - mówi doktor Tomasz Grzyb. - Wojskowy odkrył w toalecie napis o treści „major Kuźma jest ch...”. Na zajęciach kazał całemu rocznikowi wyjąć kartki i napisać własnoręcznie to, co widniało na ścianie, aby później porównywać charaktery pisma i tropić winowajcę. Widzę, że dyrekcja szkoły „genialnie” ten pomysł skopiowała. Doktor Grzyb stara się zrozumieć motywację pedagogów, ale szybko się poddaje: - Jedyny efekt jest taki, że teraz już cała szkoła huczy o tym, co zostało napisane w toalecie. Z dziećmi na pewno należało porozmawiać i wytłumaczyć, że szacunek należy się każdemu człowiekowi, bez względu na to, jakie stanowisko zajmuje, a obrażanie prezydenta RP jest obrażaniem podstaw państwa. To przyniosłoby więcej korzyści niż śledztwo w trybie prokuratorskim. I jeszcze jedno. Dzieci, jak podkreśla psycholog, tylko z pozoru nie interesują się polityką. - Pamiętam, jak moja 10-letnia córka zapytała po powrocie ze szkoły, dlaczego ludzie tak bardzo nie lubią Putina. To pokazuje, że nasze pociechy odpryskowo dostają opiniami, które formułują dorośli - uważa Tomasz Grzyb. - Dlatego warto się zastanowić, co i w jaki sposób mówimy w ich obecności.
Imię rodzica zostało zmienione.
Czytaj więcej: http://www.nto.pl/magazyn/reportaz/a/andrzej-dupa-w-szkolnej-toalecie-i-ruszylo-sledztwo,9479331/
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
-
- dobry jak...
- Posty: 929
- Rejestracja: sobota, 27 lutego 2016, 22:31
- Skąd jesteś: ...
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 25 times
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
Jak to powiedział pewien filozof, każdy ma ukształtowane poglądy, jedynie wszędzie dopatruje się ich potwierdzenia. Dzieciaki najprawdopodobniej chciały dopiec jakiemuś szkolnemu Andrzejowi, dyrekcja szkoły się zbulwersowała ponowną "dewastacją" mienia szkolnego, dzieciaki chcąc odwrócić uwagę od ucznia wskazały wątek polityczny, dyrekcja podchwyciła myśląc że powaga problemu wpłynie na zaprzestanie bazgrolenia po drzwiach, rodzice nakręcili aferę, dziennikarz ją spotęgował, polityk jak to polityk, tylko jedno mu w głowie i tak oto od najmłodszych lat wpaja się podziały między ludzmi.
- miro
- wiem wszystko
- Posty: 2461
- Wiek: 54
- Rejestracja: wtorek, 20 maja 2014, 09:23
- Skąd jesteś: Bestwina
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: Srebro
- Przebieg (km.): 200000
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
A co ma pisać na drzwiach toalety jak nie dupa?
No może jeszcze dwa wyrazy można by napisać.....
Dobrze że nie napisano Andrzej Cip... bo byłoby podejrzenie o operację....
Świat schodzi na psy..
No może jeszcze dwa wyrazy można by napisać.....
Dobrze że nie napisano Andrzej Cip... bo byłoby podejrzenie o operację....
Świat schodzi na psy..
- PABLOTECH
- dobry jak...
- Posty: 887
- Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2014, 21:22
- Skąd jesteś: Warszawa SKOROSZE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 3.5 V6 (280KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: AWD
- Rok: 2012
- Kolor: STM
- Przebieg (km.): 133570
- Inny Samochód: Był Cee'd SW'10 CRDi
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 186 times
- Kontaktowanie:
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
Miało być we "wrzuty (filmiki, kawały, dowcipy , śmieszne rzeczy)" ale przecież to nie jest śmieszne tylko żałosne ...
to fakt: http://www.tvn24.pl/kalendarze-w-cba-mi ... 580,s.html
to fakt: http://www.tvn24.pl/kalendarze-w-cba-mi ... 580,s.html
- sextasy
- teraz jestem
- Posty: 445
- Wiek: 55
- Rejestracja: poniedziałek, 22 września 2014, 14:46
- Skąd jesteś: Serock/Wyszków
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Skrzynia: nie dotyczy
- Napęd: nie dotyczy
- Rok: nie dotyczy
- Inny Samochód: Mitsubishi Montero
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
Żałosne, ale niestety prawdziwe
Lepiej spróbować, a potem żałować, niż do końca życia żałować, że się nie spróbowało
Kiedyś: CZARNY TANKOWIEC EX
2,5 CRDi 140KM A/T 2003
Teraz: MITSUBISHI MONTERO XLS
3,5 V6 203KM A/T
Kiedyś: CZARNY TANKOWIEC EX
2,5 CRDi 140KM A/T 2003
Teraz: MITSUBISHI MONTERO XLS
3,5 V6 203KM A/T
- PABLOTECH
- dobry jak...
- Posty: 887
- Rejestracja: poniedziałek, 6 października 2014, 21:22
- Skąd jesteś: Warszawa SKOROSZE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 3.5 V6 (280KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: AWD
- Rok: 2012
- Kolor: STM
- Przebieg (km.): 133570
- Inny Samochód: Był Cee'd SW'10 CRDi
- Has thanked: 66 times
- Been thanked: 186 times
- Kontaktowanie:
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
Nie zdziwi mnie jeśli "św. Trójcę" ...no może jeszcze kilku innych od nowego roku będziemy oglądać na banknotach ...
- sextasy
- teraz jestem
- Posty: 445
- Wiek: 55
- Rejestracja: poniedziałek, 22 września 2014, 14:46
- Skąd jesteś: Serock/Wyszków
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Skrzynia: nie dotyczy
- Napęd: nie dotyczy
- Rok: nie dotyczy
- Inny Samochód: Mitsubishi Montero
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
A tfu tfu, na psa urok. Tego by jeszcze brakowało. Chociaż patrząc na tą megalomanię, to kto wie, kto wie.
Lepiej spróbować, a potem żałować, niż do końca życia żałować, że się nie spróbowało
Kiedyś: CZARNY TANKOWIEC EX
2,5 CRDi 140KM A/T 2003
Teraz: MITSUBISHI MONTERO XLS
3,5 V6 203KM A/T
Kiedyś: CZARNY TANKOWIEC EX
2,5 CRDi 140KM A/T 2003
Teraz: MITSUBISHI MONTERO XLS
3,5 V6 203KM A/T
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
Ponieważ rusza program 500+ parę faktów na ten temat. Dziwne, że normalni ludzie to widzą, a rządzący nie chcą.
chciałbym dożyć czasów mądrych i uczciwych rządów, czego i Wszystkim życzę
chciałbym dożyć czasów mądrych i uczciwych rządów, czego i Wszystkim życzę
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
INSUREKCJA KOSCIUSZKOWSKA-Katarzyna Wielka nazwała Kosciuszke „bestią”.
-dlatego ze wieszał Polskich biskupów za zdrade Narodu Polskiego na rzecz Rosji. SŁOWA GEN.TADEUSZA KOSCIUSZKI W LISCIE DO KSIĘCIA ADAMA CZARTORYSKIEGO (1816r)
"Widzieliśmy rządy despotyczne,które posługiwały się zasłona religii w przekonaniu,że to bedzie najmocniejsza podpora ich władzy,wyposażono wiec księży w najwieksze możliwe bogactwa kosztem nędzy ludu,nadawano im najbardziej oburzające przywileje aż po miejsce u Tronu Królów Polskich jednym słowem,tak mnożono względy,dobra i bogactwa Duchownych,że połowa Narodu Polskiego cierpiała i jęczała z biedy,podczas gdy oni nie robiąc nic,opływali we wszelkie dostaki.Teraz,kiedy już znane są zgubne skutki tego błędu,wydaje mi się,że nie ma lepszego sposobu,niż pozwolić im upaść i upodlić się...Rząd jako taki nie powinien mieć innej religii niz religia natury"....
Memoriał Tadeusza Kościuszki 1815 r.
!!! „Kościół Powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród” !!!
"Księża będą zawsze wykorzystywać ciemnotę i przesądy ludu. Będą posługiwać się religią jak maską, pod którą kryje się obłuda i zbrodniczość ich poczynań." (Tadeusz Kościuszko)
W tym miejscu warto jeszcze przytoczyć słowa Ministra Józefa Becka, który po
zakończeniu Kampanii Wrześniowej w 1939 r. powiedział w Bukareszcie: — "Do najbardziej
odpowiedzialnych za tragedię mojego kraju należy Watykan.
-dlatego ze wieszał Polskich biskupów za zdrade Narodu Polskiego na rzecz Rosji. SŁOWA GEN.TADEUSZA KOSCIUSZKI W LISCIE DO KSIĘCIA ADAMA CZARTORYSKIEGO (1816r)
"Widzieliśmy rządy despotyczne,które posługiwały się zasłona religii w przekonaniu,że to bedzie najmocniejsza podpora ich władzy,wyposażono wiec księży w najwieksze możliwe bogactwa kosztem nędzy ludu,nadawano im najbardziej oburzające przywileje aż po miejsce u Tronu Królów Polskich jednym słowem,tak mnożono względy,dobra i bogactwa Duchownych,że połowa Narodu Polskiego cierpiała i jęczała z biedy,podczas gdy oni nie robiąc nic,opływali we wszelkie dostaki.Teraz,kiedy już znane są zgubne skutki tego błędu,wydaje mi się,że nie ma lepszego sposobu,niż pozwolić im upaść i upodlić się...Rząd jako taki nie powinien mieć innej religii niz religia natury"....
Memoriał Tadeusza Kościuszki 1815 r.
!!! „Kościół Powinien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród” !!!
"Księża będą zawsze wykorzystywać ciemnotę i przesądy ludu. Będą posługiwać się religią jak maską, pod którą kryje się obłuda i zbrodniczość ich poczynań." (Tadeusz Kościuszko)
W tym miejscu warto jeszcze przytoczyć słowa Ministra Józefa Becka, który po
zakończeniu Kampanii Wrześniowej w 1939 r. powiedział w Bukareszcie: — "Do najbardziej
odpowiedzialnych za tragedię mojego kraju należy Watykan.
- stella997
- wiem wszystko
- Posty: 1523
- Wiek: 54
- Rejestracja: niedziela, 18 września 2011, 20:28
- Skąd jesteś: Błonie koło Wawa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 160000
- Inny Samochód: 307, Vitara,Sportage
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
I trudno się z tym nie zgodzić,choć od tego czasu minęły co najmniej dwie setki lat.
Prezes-Dyktator KSA, SDA,MODY tel alarmowy +48501143779
- vokal
- ASSISTANCE
- Posty: 6169
- Rejestracja: poniedziałek, 22 marca 2010, 11:55
- Skąd jesteś: WA/NOE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: IndigoBlue/AlpinGrey
- Inny Samochód: Jazz 1.4 LS '06
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 49 times
- Kontaktowanie:
- vokal
- ASSISTANCE
- Posty: 6169
- Rejestracja: poniedziałek, 22 marca 2010, 11:55
- Skąd jesteś: WA/NOE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: IndigoBlue/AlpinGrey
- Inny Samochód: Jazz 1.4 LS '06
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 49 times
- Kontaktowanie:
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
Dzięki Trybunałowi konstytucyjnemu od jutra mielibyśmy kwotę wolną od podatku w wysokości ponad 6000 PLN.
"Na szczęście" rząd nie próżnuje i zadziałał. Nóż w bucie się otwiera.
Obejrzyjcie do końca, żeby dowiedzieć się jaka kwota jest wolna od podatku dla naszych posłów
"Na szczęście" rząd nie próżnuje i zadziałał. Nóż w bucie się otwiera.
Obejrzyjcie do końca, żeby dowiedzieć się jaka kwota jest wolna od podatku dla naszych posłów
-
- dobry jak...
- Posty: 929
- Rejestracja: sobota, 27 lutego 2016, 22:31
- Skąd jesteś: ...
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 25 times
Re: Zasady grabieży III RP od podstaw
Nie wiem czy ten film to jakaś pomyła, czy prowokacja. Z tego co słyszałem, to wczoraj Prezydent Duda podpisał ustawę podnoszącą kwotę wolną od podatków dla najbiedniejszych do kwoty 6.600 PLN. Co prawda bogatym zabrał, ale podwyżka jest. Co do uposażeń poselskich, moim zdaniem warto by tu było dla porównania przytoczyć zarobki poselskie względem średniej krajowej w innych państwach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości