Polski Klub Kia Sorento

Nie mogę pisać o cenach , ale ja jestem bardzo zadowolony

Wszystko zauważysz
To wszystko przez moje zabezpieczenia na koła .
Przez trzy lata nie ruszane , zaczęły się ukręcać i trzeba było użyć cięższych środków .
Co ciekawe ten wielki młot był.... ogumowany .
Czyli walenie , ale delikatne , bardziej chodziło o poruszenie śruby .
Niestety nie zaryzykowałem ponownego przykręcenia tych zabezpieczeń . Podobno już nie kradną

Takich "felgów" nikt nie bierze, bo popyt lichy.

Aż strach pomyśleć co by było, gdybym sam to musiał zrobić gdzieś w polu czy na autostradzie

Przy okazji ..... u Orła robi się znowu to samo co dawniej .
Więcej kijanek niż.....Isuzu .

68 kg... Łosz k....
A wiem co mówię, kiedyś zjechałem 20 kg i wiem co to, wiec tym bardziej podziwiam
PEŁEN SZACUN i powodzenia

Isuzu.... tak już wiem.
To ta firma która zdewastowała image kilku marek samochodowych dostarczając im jakieś 10 i więcej lat temu silniki diesla 3,0 w których osiadały tuleje cylindrowe. Silnik był wtedy właściwie "na śmietnik", bo naprawa nie była opłacalna o ile nie została wykonana na gwarancji.
O... tak. Pamiętam ten badziew, gdy chciałem kupować VelSatisa z takim silnikiem.
Nie wiem jak u nich teraz, ale Renaulta wtedy mało nie wykończyli (i kilka innych marek też)...

Ps. To nic osobistego, tak mi się po prostu skojarzyło.
Szczegóły tutaj:
http://moto.pl/MotoPL/56,88389,19874033 ... iesla.html

Te co są teraz to bajka
85 tys. netto .
Mimo tego, nigdy nie mogę się oprzeć, aby do któregoś nie wsiąść i nie pooglądać te wszystkie ....ledy , napędy , lifty

Bodzion pisze:Isuzu.... tak już wiem.
To ta firma która zdewastowała image kilku marek samochodowych dostarczając im jakieś 10 i więcej lat temu silniki diesla 3,0 w których osiadały tuleje cylindrowe. Silnik był wtedy właściwie "na śmietnik", bo naprawa nie była opłacalna o ile nie została wykonana na gwarancji.
O... tak. Pamiętam ten badziew, gdy chciałem kupować VelSatisa z takim silnikiem.
Nie wiem jak u nich teraz, ale Renaulta wtedy mało nie wykończyli (i kilka innych marek też)...

Ps. To nic osobistego, tak mi się po prostu skojarzyło.
Szczegóły tutaj:
http://moto.pl/MotoPL/56,88389,19874033 ... iesla.html

Jestem zatrudniony w ZF Friedrichshafen ag.Oddział Polska i naszym głównym zadaniem jest serwis gwarancyjny i pogwarancyjny wszystkich skrzyń biegów wyprodukowanych przez ZF łącznie ze skrzyniami okrętowymi.Jako jedyni w Polsce posiadamy hamownię na której są testowane przekładnie przywożone do naprawy.Salon Isuzu jest dodatkowym pomysłem moich pracodawców.Ja zostałem szefem serwisu ZF oraz Isuzu

Widziałem tą hamownię i testowaną na niej skrzynię biegów od jakiegoś potężnego autobusu.
Coś niesamowitego.
Huk jak w samolocie ( a skrzynia powinna pracować cicho ) czyli kupę rzeczy w niej do wymiany a na monitorach pokazane różne wykresy.
Robi wrażenie.
Na stole leżało coś od Sorento i od jakiegoś Tira. Do tej pory myślałem, że Sorento to czołg, ale ta część od kijanki była taka malutka w porównaniu do tej drugiej....

Moje gratulacje Orzeł
Powodzenia w dalszej drodze do osiągnięcia własnych sukcesów