ASSISTANCE DZIAŁA

[Adimo]

MASKA napisał


Witam wszystkich po przerwie i na wstępie donoszę, że nasze ASSISTANCE działa Wielkie dzięki dla Admina i Adimo, bo wybawili mnie chłopaki z niezłej opresji.
Było tak : rano czołg normalnie odpalił i dawał sobie doskonale radę w trudnych miejskich warunkach
Po południu wsiadam do niego, kluczyk do stacyjki, i co? .... i nic rozrusznik nie kręci
Dzwonię do Admina i proszę o pomoc bo zimno okrutnie i śnieg mnie niedługo zasypie Admin przybywa z odsieczą po kilkunastu minutach i razem analizujemy co być może, że czołg z natury odporny padł w chwili obecnej. Skoro nie udało nam się nic do przodu popchnąć, dzwonimy do ADIMO i mamy dwie odpowiedzi Po pierwszej - ZADZIAŁAŁO czołg odpalił, za pomocą korby do opuszczania zapasu
Adimo jesteś WIELKI Adminie jesteś cierpliwy i zawsze dostępny
Przyczyna unieruchomienia czołgu : cosik się w rozruszniku zatarło czas przeglądnąć.
Rozwiązabnie problemu : walnąć w rozrusznik podczas uruchamiania czołgu
Efekt i inne : Zacznie działać, jeśli to tylko mniejsza usterka która podobno się czasami zdarza inne to takie, że bez praktycznej wiedzy niestety się nie uda
DLATEGO ASSISTANCE DZIAŁA każdy z nas coś wie ADIMO mój problem rozwiązał telefonicznie, ale teraz Wszyscy wiecie co robić, jak bezpieczniki i przekaźniki OK, a po przekreęceniu kluczyka w stacyjce słychyać tylko jak przekaźnik pracuje, a rozrusznik ani drgnie
Jeszcze raz wielkie dzięki dla Admina i Adimo Wiszę Wam chłopaki wielkie piwo na następnymn spotkaniu


ADIMO napisał

Dzisiaj wsiadając o 5-tej rano do auta nie wiedziałem że, tak będzie wyglądał dzień,
a mianowicie:
Miałem zaplanowany wyjazd do Warszawy, w celu załatwienia spraw służbowych, oraz umówionego spotkania z Adminem w celu użyczenia przez Admina bagażnika dachowego wraz z relingami, rano wsiadając do auta okazało się ze nie działa nawigacja, ostatnio bawiłem się kartą pamięci, i musiałem coś spierniczyć, nie było czasu na ponowne wgranie ponieważ bylem umówiony na 9:00.
Jadąc do Warszawy myślałem czy zdążę na czas, i czy w ogóle starczy mi dnia, przed Łomiankami wykręciłem numer do Admina że mam problem, krótka decyzja Admina co do miejsca spotkania.
Admin poprowadził mnie do miejsca w którym miałem wykonać pracę, pomógł mi przy pracy, gdzie dotarliśmy na czas, załatwiliśmy sprawę w pół godziny, podjechaliśmy po bagażnik, omijając korki Warszawskie, Admin zadzwonił do Kolegi Maski, który natychmiast podjechał do nas, pomóc zamontować bagażnik, zamontowaliśmy bagażnik, wypiliśmy kawę - niestety musiałem jechać, oczywiście Maska szybko i bezproblemowo wyprowadził mnie z Warszawy.

Assistance super sprawa

Panowie wielkie ukłony w waszą stronę, za ogromną pomoc.

[Admin]

Wczoraj była potrzebna pilna pomoc Assistance w Bydgoszczy .
Nie była związana z Sorento, po prostu splot okoliczności sprawił że pewna dziewczyna została sama z ciężką paczką i nie wiedziała co ma zrobić . Odebrałem telefon z prośbą o pomoc.
Sprawdziłem na liście kogo mamy w Bydgoszczy i zadzwoniłem.
Reakcja była natychmiastowa - oczywiście , nie ma problemu.
W międzyczasie okazało się że już ktoś inny pomógł ( nota bene też z klubu samochodowego tylko innej marki ).
Oddzwoniłem mówiąc , że pomoc już jest nie potrzebna i dziękuję za gotowość i wtedy usłyszałem , że właśnie po to jest Assistance.
Bardzo mnie to podbudowało bo widzę , że wszystko działa jak powinno

[jamax]

Admin działa i to bardzo dobrze. A ja jestem zobowiązany podziękować koledze w Świnoujściu który zdeklarował się zaopiekować ( w razie problemów dostarczyć pod wskazany adres ) moją córkę która miała tam miesięczną praktykę. Wielkie dzięki przez cały miesiąc wiedziałem że mam osobę na którą mogę liczyć .