Polski Klub Kia Sorento

Andrzej pisze:To świetna konstrukcja , taka 15 letnia .
Niektórzy z zazdrością na nią patrzą , ba nawet większość nowych chciałoby mieć taką
Dobre rzeczy są wieczne , nie trzeba ich poprawiać

To nie konstrukcja świetna. Tylko masa własna ponad 2 ton... jak to w konstrukcjach sprzed ponad 15 lat bywało.
Fizyka na poziomie szkoły podstawowej sie kłania.
W zderzeniu z przeszkoda stałą (test NCAP) wyszłoby pewnie, że wszyscy pasażerowie Sorento I to trupy, z powodu obrażeń wewnętrznych.
Sorento I to staroć. I nic tego nie zmieni.
Nie widać tego z zewnątrz, bo bryła jest bardzo OK.
Widać to w środku... masakra... i po konstrukcji... ta archaiczna , niestosowana już przez nikogo w tej klasie pojazdów (wyłączając rosyjskie i hard-terenówki) rama...
Zestarzało nam się Sorento I...

KIA to zrozumiała i zrobiła bardzo fajne Sorento II i Sorento III bez tej archaicznej ramy

Pytanie ile razy w realu uderzamy w stałą przeszkodę a ile razy inne auto wali w nas lub na odwrót. Jak prawa fizyki wzbogacić o statystykę to chyba jednak bezpieczne. Po to też je kupiłem. Pamiętam jak sąsiad Rextonem walnął Astrę. Nawet nie naprawiał zderzaka a Astara zrobiła 270 stopni. Pamiętam, też jak Volvo S80 (też ma jakieś żelastwo w zderzaku) zajechało mi drogę a ja musiałem w nie walnąć plaskaczem - facet miał rysę na zderzaku a ja: błotnik, reflektor i maska.

Bodzion,ja się tak zastanawiam:
Jak te S I jest takie ble,fu i nie dobre to dlaczego jeździsz takim autem

Visitor
To prawda.
Ale to wciąż fizyka i tzw. „Przewaga masy” a co za tym idzie energii kinetycznej.
To nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem biernym.
Fakt, walniesz w inne auto to wyjdziesz bez szwanku.
Bo masz pojazd który waży 2 tony a inny waży pewnie połowę tego.
Walniesz tym starociem (Sorento I) np. W drzewo, będziesz trup. Bo bezpieczeństwa w nim,według obecnych standardów nie ma wcale.
W sumie to wole swojego służbowego Superba, w nim czuje się naprawdę bezpiecznie. Gdy wsiadam do prywatnego Sorento to czuje się jakbym przeniósł się 15 lat do tylu

Sztaba
Sorento I nie jest „ble...”
Kupiłem to kiedyś i jako jeden z niewielu mam odwagę pisać szczerze o tym pojeździe.
To staroć. Archaiczny obecnie.
Dlatego teraz taki tani.
Jeździ nim moja żona. Ja się boje
Mam do dyspozycji nowego Superba Kombi z DSG ze 150 KM dieslem i to jest prawdziwa jazda
Dlatego też mogę porównać coś nowego z czymś sprzed 15 lat...

Rama nie jest ble, bo jest archaiczna tylko dlatego, że jest ciężką i nie sprzyja eko normom. Samonośne nadwozie jest z punktu widzenia wytrzymałości dużo gorsze. Sorento 1 nie jest wcale takie tanie. HB na szczudłach zwane SUVem innej marki można kupić za sporo mniejsze pieniądze.

No sorry, ale kup coś z 2009 roku znanej marki, 4/4, za 3 dychy.
Nie ma opcji.
Tylko Sorento I

I spójrz jaka jest różnica cenowa pomiędzy tym starociem (Sorento I), a czymś przypominającym współczesny pojazd czyli np. Sorento II

A co ten superb ma czego nie ma w sorento1 ze taka bezpieczna? Takie dziwne Twoje porównanie .A co do ceny że tanie to popatrz po ile są skody i inne niemieckie samochody w tym roczniku.A zobacz nowe jaka różnica w cenie .Chyba nie trafiłeś w porównanie .A że stary to się zgadzam ale żeby się od razu bać ?

Co ma nowy Superb czego nie ma Sorento I ?
To proste...
1 ekonomia. Średnie zużycie paliwa 6,5 litra przy prędkościach przelotowych 170 km/h
2. Ładowność... w sensie pakowność bagażnika. W Sorento I to porażka a stosunku do tej Skody kombi.
3. Miejsce na tylnej knajpie... nie ma co porównywać.
4. Prędkość max. 225 Km/h, zmierzone i zapisane...
5 ESP i napęd na przód... wygoda i komfort...

Fakt, ten egzemplarz kosztował ponad 130 tys PLN, wiec porównywanie go z Sorento za 2 dychy jest lekko nie na miejscu.

Ale naprawdę widzę różnice pomiędzy smochodem współczesnym a tym starociem „Sorento I”
A jak jeszcze widzę, że powstaje idea założenia do tego starocia zderzaków w szyny kolejowej to pusty śmiech mnie ogarnia...

alien125 pisze:I weź tu człowieku o nakładki z chińskiego plastiku zapytaj...
BTW Jak się ma sprawa homologacji do np. wyciągarki? Zastępuje ona co najmniej kawałek zderzaka i może być niebezpieczna przy "zdarzeniu drogowym", lecz nie jest to orurowanie ani zderzak dodatkowy.

Chinski plastisie są zaejbiste
Na wyciągarkę nie potrzebujesz homologacji żadnej, no certyfikat CE by się przydał i nie mam tu na myśli "China Export" i ma nie wystawać poza obrys, nie mieć ostrych krawędzi ple ple ple....
ale na płytę pod wyciągarkę już tak

Bodzion pisze:Mam do dyspozycji nowego Superba Kombi z DSG ze 150 KM dieslem i to jest prawdziwa jazda

4x4 Elegance Outdoor ?

to dopiero znawstwo ,by skodinke wychwalać, trzeba być dyletantem moto, już lepiej nic nie mówić

kioterapia pisze:to dopiero znawstwo ,by skodinke wychwalać, trzeba być dyletantem moto, już lepiej nic nie mówić

A kto wychwala ?
Mam to służbowe, do dowolnego użytku.
I jest mi obojętne jakie ma logo na masce.
Jeździ genialnie, szybko i bezpiecznie.
Pali tyle co nic
I jest nowoczesne. Wiec nie mam na co narzekać.

No i mam porównanie do Sorento I które jest w porównaniu z tym Superb śmiesznie „stare”

Ale zdaje się, ze robię Off-top... ponieważ temat jest o zderzakach w Sorento
Przepraszam wiec

To ja Ciebie niezrozumiałem .Do superb według tego co napisałeś powinienem chyba porównać passata z 2009 roku za 30 tys bo by miał wszystkie parametry lepsze albo do mercedesa s klas z lat 90 .Sorento zgadzam się z Tobą przegrało ;)całe szczescie że takie parametry podałeś.

Bodzion pisze:No sorry, ale kup coś z 2009 roku znanej marki, 4/4, za 3 dychy.

Nissan X-Trail, Subaru Forester, Suzuki Jimny, Renault Koleos i wiele innych, za to Sorento za 3 dychy z 2009 ze świeczką szukać. 2005, 2006 i owszem.

Nie chcę tu gloryfikować SI bo fakt, że jest stare i brzydkie. 10 lat starsze ople były lepiej wykończone ale za to jest mocne i ma V6 co było dla mnie priorytetem.

Przepraszam za OT, ale już nie mogłem się powstrzymać.

Bodzion,trochę jest to nie taktowne z twojej strony.Wiem że każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrażać,ale będąc na forum,,Sorento,,zachowujesz się tak jak byś był wśród ,,murzynów,, i wytykał im że są czarni. W sumie to już nie od dziś wiem że lubisz robić ,,gównoburzę,,na forum,choć nie zawsze masz rację.

Fakt, Sorento I to stara konstrukcja. Ale jeżeli ktoś krytykuje Sorento za ramę, to nie ma pojęcia o konstrukcji samochodu terenowego. Jakoś Japończycy (Toyota LC ), Niemcy ( Nowa klasa G) i Anglicy ( Discovery i nowy Defender) pozostają przy ramie. Rama nie świadczy o nowoczesności lub jej braku. A jak się komuś Sorento I nie podoba, to cóż....Dla mnie np. Superb wygląda jak kupa i jej nie kupiłem ale też nie krytykuje za to że jest przechowalnią starych patentów VW i biednym marzeniem Czechów o klasie wyższej.