Polski Klub Kia Sorento

Oczywiście w totka można wygrać, gratuluję, a nawet trochę zazdroszczę ;) póki co trzeba odwiedzać szroty i pytać.

A już przestańcie płakać na allegro taka zapasówka kosztuje od 650 złotych, jak wam szkoda kasy, to małego Fiata trzeba było sobie kupić a nie Sorento.

Kochane allegro jak patrzyłem ostatnio w tym rozmiarze zaczynały się od 1200zł, teraz wyszło, że płaczę. Przepraszam.

Kupić nie ale udało mi się spotkać inny pomysł a dokładnie:
- kolo mocowane na haku i składane na bok (są i do tylu ale ja to bym się o nie tylko potykał)
-osobiście rozmyślam nad tą na bok, plus jak to u mnie zawsze coś po swojemu, mocowanie lekko zmodyfikował by nie składało się na bok coś typu 90 stopni, tylko jakieś 80 tak by w pozycji do jazdy było ładnie spasowane z linia nadwozia, jednocześnie odchylając nie zaczepiło by o zderzak. Dodatkowo by nie walczyć z waga koła można by zamontować sprężynę gazowa.
poniżej załączam obie koncepcje (bez jeszcze modyfikacji takie tam fotki z netu )

No hej.
Sorento mimo dużych gabarytów zbyt pojemnego bagażnika nie posiada.
Zwłaszcza gdy jest w nim jeszcze podnośnik farmerski i kilka niezbędnych rzeczy.
Dlatego po zamontowaniu LPG wożenie koła w bagażniku to już naprawdę za dużo.
Jak to rozwiązać? Dojazdówka do 4x4 myślę, że ikt nawet nie brał tego na poważnie.
Opona w sprayu. :P Nie wiem jak wam ale jak u mnie rozcina się opona na profilu 80 to w sytuacji gdy piankę można do niej bokiem wlewać nie wentylem.
Czyli prawdziwe koło musi zostać. Tylko gdzie? Bagażnika potrzebuję i mu nie oddam, na dach nie wrzucę bo między relingami a krawędzią drzwi garażowych mam zmierzone 4mm luzu.
Zderzak stalowy offroad to ponad 2500zł z hakiem uchwytami do szarpania i mocowaniem koła jak w sportage I to już 3600.
Tzn nie przejdzie. Ale się rozpisałem a chciałem tylko nadmienić, że znalazłem dzisiaj podczas bezsennej nocy rozwiązanie o którym myślałem.
Czyli jednak ktoś to zrobił przede mną. Miałem adaptować uchwt z sportage (było on przykręcony do budy) ale sposób mocowania nawet gdybym dorobił pałąka pod uchwyty by się nie sprawdził.
Do rzeczy oto owco moich poszukiwań:















Znalezione tutaj: http://rijidijoffroad.bounce.com.au/#/kit-page/4551195113

Zamiast kupować hak biorę się za ten projekt.

PS
Nie wiedziałem, który dział wybrać bo pasuje do:
#AKCESORIA I PORADY
#TUNING WIZUALNY
#TUNING OFF ROAD
#Nadwozie
#Warsztat
Mam nadzieję, że dobrze trafiłem :P chciałbym zachować chociaż pozory porządku ;)

https://www.olx.pl/oferta/sprzedami-kia ... 98f7189b51 tutaj ktoś ma na haku

Ja też je już gdzieś kiedyś widziałem
...


... na stronie 7.

No dobra, dzięki.
A ktoś z forum już robił?
Oglądam wszystkie i chyba dołożę nowy, ale to już po wykonaniu i trzeba bd zderzak okaleczyć jeśli zrobię jak wymyśliłem. Ale tylko troszkę.
PS
Nie mam haka.
Jeszcze, i trudno znaleźć na kule kwadrat.
Oczywiście foto wrzucę bo jestem uparty, nie wiem jak wyjdzie ale napewno zrobię.

Ja się też borykam z tym kołem przeglądam internet

Kiedyś przymierzałem się do założenia haka w wersji USA do swojego samochodu i kupiłem sobie taki. Leży u Orła i nie mam kiedy się za niego wziąć , zwłaszcza , że mam zamontowany hak europejski i mi się tak za bardzo nie śpieszy .
Funkcjonalność haka amerykańskiego jest niezaprzeczalnie o wiele lepsza od europejskiego, ze względu na produkowane do niego dodatki zamiast kuli i to był główny powód zakupu .
Jak wiadomo do przerobienia zamocowania koła z tyłu też się idealnie nadaje .
Kiedyś przymierzałem jak by wyglądało koło na samochodzie , wyszło tak :



Chodziło mi tylko o przymierzenie czy nie będzie zasłaniało świateł

Jeśli ktoś będzie miał jakiś pomysł to chętnie pomogę
Mogę nawet sobie założyć takie koło, mimo , że mam diesla .

Łanie wygląda i dodaje charakteru, tylko czy blachy bagażnika i zamek wytrzymają te drgania i napięcia.

Nie czytasz że zrozumieniem.
Zamiast wklejać koło w paint przymierzył w realu.
To nie jest żadne mocowanie narazie.

Tak nie może być zamontowane .
Nie dało by się otworzyć klapy.
Musi być na jakimś rusztowaniu przyczepione do zderzaka lub haka .

Ludzie mają pomysły .
Niektóre bardziej zwariowane , niektóre mniej , ale wszystkie da się zrealizować









a tu inny patent:

Witam, odgrzebię temat.
Jako świeżo upieczony posiadacz Kii Sorento, z racji jej zachłanności na paliwo coraz częściej skłaniam się ku LPG. Butla w miejsce zapasu. Tylko gdzie wrzucić koło? Zasadniczo latając "wokół komina" można koła nie zabierać (tylko zestaw naprawczy, sprężareczka itp. ewentualnie ktoś przywiezie zapas), ale nie wyobrażam sobie jeżdżenia bez koła zapasowego podczas zagranicznych, lekko ofroadowych wycieczek, a do tego ma mi służyć Sorento.
Czy udało się komuś stworzyć jakiś sensowny patent na mocowanie koła zapasowego "za samochodem"? Nie mam na myśli mocowania na klapie, bo delikatnie mówiąc może ona tego nie wytrzymać. Bagażnik rowerowy (nawet uchylny) mimo, że stosunkowo tani wg. odpada, ponieważ po pierwsze mocno ogranicza kąt zejścia, poza tym przy korzystaniu z bagażnika będzie najzwyklejszym "potykaczem". Na dach nie wrzucę bo nie zmieści mi się box.
Przeglądam forum i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi (sporo postów jest pozbawionych zdjęć, linków).
Osobiście skłaniałbym się przy dostosowanym rozwiązania z ML (ale podobno mało osiągalne), a jeszcze bardziej do zmodyfikowanego rozwiązania, które przedstawił Kania w poście z dnia 6 lutego 2017 r. o godz. 19:50 (zdjęcie niebieskiego lub białego jeepa xj). Moja (tylko pomysł w głowie) modyfikacja polegałaby na tym, że przymocowany do ramy haka element posiadałby sztycę/zawias, na którym koło "otwierałoby się na bok" a nie przechylało.
Oczywiście zależy mi na estetyce i sylwetce samochody i wg. mnie takie rozwiązanie jest najsensowniejsze, poza tym daje się szybko i łatwo zdemontować, nie ingeruje w karoserię (i znów będzie pięknie)
A może się mylę

Ciężki temat. Jaki rozmiar koła planujesz?