jacek2 pisze:Kochani, zawsze robię przegląd techniczny bez problemów. Wystarczy aby ustawiając auto na rolkach i wyłączyć silnik. Hamulce spokojnie da się sprawdzić, i wtedy nie działa połączenie obu osi. Robi się najpierw przednią oś (badanie skuteczności hamulców), a następnie tylną oś. Grzeczność jednak wymaga poinformowania diagnosty o napędzie na dwie osie....
Zacznę od tego, że w tematach mechanicznych jestem "lajkonikiem" - stąd moje pytania.
Podczas poprzedniego przeglądu bardziej nawet niż grzecznie informowałem diagnostę o stałym napędzie ale nie zauważyłem, żeby miało to jakiś wpływ na przebieg badania. Żadnego podkładania czegokolwiek pod koła itp. Choć być może było tak jak napisał Orzeł, że koła obracały się w przeciwnych kierunkach - tego nie pamiętam lub nie zauważyłem. Ponieważ jednak nasi fachowcy bywają różni, stąd odkopałem ten wątek, żeby nie zastanawiać się podczas badania, czy coś się nie sp... popsuje (szczególnie po wyjeździe ze stacji).
Wszystko ok, tylko że przy wyłączonym silniku nie działa chyba wspomaganie? Nie ma to wpływu na skuteczność siły hamowania?
Tak się jeszcze zastanawiam - jeżeli skrzynia jest na luzie ( a u mnie neutral) to czy napęd przód/tył są dalej spięte?
Pozdrawiam, Piotr.