Polski Klub Kia Sorento

Miałem dzisiaj okazję pojeździć Sorento 4. Jeździłem najbogatszym XL plus pakiet prestige. Wrażenia pozytywne. Oprócz silnika. Straszny muł.

Czego tu się spodziewać po 1,6.

Podsumowując: ładny muł za 200k?

Dokładnie 225000 PLN

Jak można tak mały silnik włożyć do takiego gabarytu Ciekawe czy dożyje 150.000 km.

Myślę że to sprawka tych od Grety... jak ona tam... no sami wiecie.

Ja im polecam 1.3 FSI ,nie ważne że muł ale Euro 8 mieści

i osiem miesięcy żywotności

Przynajmniej forum będzie żyło

Przecież ten silnik ma 230KM , 350 Nm plus 265 Nm elektrycznego . To nie jest tak mało, wprawdzie nie wiem ile waży ale to powinno jeździć . Może to wina kierowcy?

Właśnie o to chodzi, że z tak niewielkiej pojemności uzyskano taką moc i moment.

Zanim się do końca podniecicie jaka to rakieta, to może ktoś mi wyjaśni jak z 1,6 benzyna wyciągnąć 230 KM i dlaczego w tej specyfikacji jest napisane:
Łączna moc układu napędowego 230 KM
Łączny maksymalny moment obrotowy 350 Nm
ŁĄCZNA MOC i ŁĄCZNY MOMENT - to chyba oznacza, że silnik spalinowy i elektryczny razem ???
No chyba, że "łączna" u Koreańców to coś innego niż w reszcie świata.

Szczegóły tutaj:
https://www.auto-swiat.pl/testy/testy-n ... ia/yq2vwk6

Dokładnie tak, spalinowy i elektryczny razem . Nie wiem dokładnie jakie jest rozwiązanie w Kii, tył przód czy 4x4 ale przy dodaniu gazu silniki elektryczne wspomagają silnik spalinowy, I stad moje zdziwienie jak kolega napisał że auto nie jedzie, powinno całkiem przyzwoicie się zbierać. Nie mówmy tu o rakiecie , tak by był gdy by miał 650 KM i dwie sprężarki.

To jest łączna moc wszystkich sztuk, jakie mieli w fabryce podczas testów
Ciekawe przy jakich obrotach te parametry, ale przyspieszenie oraz maksymalna prędkość coś słabe jak na takiego "potwora" pod maską.

To było moje odczucie, tylko że ja mam 3,5 V6 i 284KM. Dlatego napisałem że muł.