Polski Klub Kia Sorento

Przeprowadziłem eksperyment. Pomalowałem zniszczony fragment fotela , i całkiem dobrze wyszło. Można by się spierać co do odcienia koloru.
Trzy warstwy farby wystarczyły do osiągnięci cel.
1- Farbka Renoskór Eko / w moim wypadku popiel ciemny /
2-Pędzelek syntetyczny płaski , jest bardzo delikatny .

Nie wiem czy skóra na fotelach przed liftem jest inna niż po ale u mnie warstwa skóry (ciemny grafit) jest bardzo cienka i delikatna. Trzeba bardzo uważać co i jak się przewozi bo przeciera się do jasnego podkładu. Będę musiał spróbować Twojego sposobu renowacji bo w paru miejscach mam uszkodzenia. Z aut które miałem największą trwałość miała tapicerka w Omedze, natomiast w Pacyfice skóra na siedzeniach pękała jakby to był jakiś plastik.

Też miałem obawy. Ale elastyczność skóry jest bez zmian . Malowałem ją dwa miesiące temu , i na razie jest ok.
Co do różnicy między przed i po lifcie, to nie wiem .

Masz zdjęcia przed i po?

-- A7600H - -

Nie mam.

Szkoda, chętnie bym zobaczył efekt. U mnie fotel kierowcy będzie domagał się dopieszczenia pewnie w najbliższym czasie. Za to w chryslerze, który jest u nas taktowany bez grama szacunku , mam skórę niezniszczalną. Wytrzymuje wszystko- dzieci, psy, koty, worki z zaprawą ostatnio

a gdzie można kupić tą farbkę

Barwniki do skóry są dostępne na Allegro. Dodam tylko, że dobranie koloru nie jest proste . W moim przypadku jest różnica w odcieniach , ale trwałość farbki jest ok.

o super, dziękuję za info Marku.

Słyszłem o możliwości renowacji. Chętnie spróbowałbym czegoś takiego, ale jak to zrobić w przypadku skóry dwukolorowej?
Mam wersję poliftową z czarną skórą, ale z czerwonymi przeszyciami, do tego otworki w fotelu (skóra wentylowana) są wewnątrz czerwone. To tak, jakby skóra była czerwana, a jej wierzchnia warstwa lakierowana na czarno. Przetarcia i rysy choć jest ich niewiele w fotelu kierowcy, są w takim przypadku mocno widoczne. Jak to malować, żeby nie pozalewać tych otworków? Czy w przypadku tej farby jest to możliwe?

Małe otwory ta farba zatyka . Z dwoma kolorami nie mam doświadczenia.

Odgrzeję kotleta...
Malowałem fotel farbą Renskór Eko tylko.... Mieszałem popiel jasny z ciemnym do momentu uzyskania odpowiedniego odcienia. Malowałem tylko przetarcia więc zależało mi na dokładnym doborze koloru. Dokładnie to malowałem ten kawałek w fotelu kierowcy który dostaje strasznie w d... przy wsiadaniu i wysiadaniu. Resztę mam w bardzo dobrym stanie więc nie chciałem ciapać całości. Efekt więcej niż zadowalający.

Chyba też muszę zrobić to u siebie.
Czy możesz pokazać zdjęcie jak to wygląda po robocie?

Jutro coś zrobię i wstawię.

Farba jakościowo jest dobra , po dwóch latach jeszcze się trzyma i wgląda ładnie . Skórę przed malowanie trzeba dobrze od tłuścić . Co do dobrania koloru to trzeba mieć dobre oko , ja osobiście miałem z tym problem .