Re: Relingi dachowe

Miejsce dyskusji na temat nadwozia. Tylko sprawy techniczne z pominięciem tuningu. Problemy, porady

Moderator: Moderator

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
krzysiek ardie
ma VIN w małym palcu
ma VIN w małym palcu
Posty: 7225
Wiek: 58
Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
Skąd jesteś: Opole
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: srebrny
Przebieg (km.): 159000
Inny Samochód: Daewoo Matiz
Has thanked: 474 times
Been thanked: 331 times
Kontaktowanie:

Re: belki dachowe od carnivla

#46 Postautor: krzysiek ardie » wtorek, 5 lutego 2019, 21:54

Od tego jest dział ogłoszeń.
uczestnik SDA :) Obrazek
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba

Awatar użytkownika
ronin
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1402
Wiek: 47
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
Skąd jesteś: Lublin
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Inny Samochód: Służbowe pędzidło
Has thanked: 15 times
Been thanked: 47 times
Kontaktowanie:

Re: Relingi dachowe

#47 Postautor: ronin » poniedziałek, 11 maja 2020, 22:22

Odgrzeję kotleta .. ponieważ powiększyła mi się rodzina a do bagażnika wchodzi tylko wózek.. :(
Jeśli ktoś planuje relingi od Carnivala....
Odcinamy po 2cm z każdej strony żeby wygięcie było symetryczne. .... czyli 4 cm a nie 4,5 tak jak było pisane.
Trasując sobie linię cięcia suwmiarką zachowacie również kąt cięcia.
Teraz sprawa zasadnicza.. odkręcenie relingów.
Po tylu latach niech nikt nie liczy że wszystkie śruby dadzą się odkręcić. Żadne psikanie WD40 nic nie da... Śruby są niestety z "gównolitu" i się urwą albo obrobią. Jedyna skuteczna metoda to całkowity demontaż relingów rozwiercenie łebków wiertłem M5, demontaż plastików i podgrzanie śrub palnikiem... Po ostygnięciu większość się wykręci przy użyciu morsa.
Jeśli jednak zaczniecie się z nimi siłować na samochodzie urwą się równo z podstawą a wtedy tylko rozwiercenie na wiertarce stołowej (zapomnieć o ręcznej czy akumulatorówce) i przegwintowanie na M6 ponieważ podstawy są z aluminium.
Warto ponieważ belki są zgrabne estetyczne i mocne w przeciwieństwie do wszystkich tych z "ŁATWYM" montażem...
Osobiście mam wielki żal do KIA ze dał śrubki zrobione z gówna. Stalowa śrubka zapieczona w aluminium powinna się dać odkręcić be problemu.
Zapomnijcie o rozwiercaniu i gwintowaniu na samochodzie. Podsufitka w dół i demontaż... nie taki diabeł straszny.

Awatar użytkownika
Student_x
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1013
Wiek: 43
Rejestracja: niedziela, 23 października 2016, 18:16
Skąd jesteś: Lublin
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Srebrno Szary
Przebieg (km.): 307000
Inny Samochód: Voyager RG
Has thanked: 53 times
Been thanked: 50 times
Kontaktowanie:

Re: Relingi dachowe

#48 Postautor: Student_x » poniedziałek, 17 października 2022, 17:36

Chyba muszę kupić i przerobić relingi do siebie. Pytanie. Czy ktoś probował np. na środku relingów wzdłużnych poszerzyć otwór , ta rynienkę , tak żeby relingi poprzeczne dawało się zakladac i zdejmować bez odkręcania relingów wzdłużnych. ?
Będzie Ładne , Dopóki Się Nie Rozpadnie


Wróć do „Nadwozie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości