Strona 3 z 4

Re: Webasto i bezpieczniki

: środa, 28 września 2016, 18:14
autor: krzysiek ardie
Marek zacznij wieczorem szukać pilota :rolley:

Re: Webasto i bezpieczniki

: środa, 28 września 2016, 20:03
autor: sztaba
U mnie tv jest obsługiwany joystickiem :roftl:

Re: Webasto i bezpieczniki

: wtorek, 1 listopada 2016, 16:20
autor: pakro4
Witam!

Ostatnio próbowałem się dobrać do Webasto w swoim Sorento. Pierwszym krokiem było zresetowanie systemu poprzez wyciągniecie bezpiecznika H/Burn i tu pierwszy sukces, piecyk dał pierwszy znak życia i zaczął burczeć jak by coś się w nim w środku paliło. Trwało to mniej więcej 5 minut po czym ucichło. Piecyk zrobił się gorący a z małej rurki odprowadzającej spaliny pojawiła się chmurka spalin, nie większa niż po jednym głębokim zaciągnięciu się papierosem.
Kolejnym krokiem było zaprogramowanie systemu zgodnie z poniższą instrukcją:

Ustawianie zegarka w webasto. Naciśnij i przytrzymaj SET a potem przycisk << lub >> Puść
SET czas na wyświetlaczu zacznie migać, czyli możesz zmieniać godzinę. Naciskając << lub
>> zmieniasz godzinę w tył/przód. Zatwierdzasz zmiany SET.

Zmiana trybu z grzania na wentylacje. Naciśnij SET i puść, potem znowu SET i przytrzymaj.
Przyciskami << lub >> zmieniasz tryby "płomyk" czyli tryb grzania lub
"wentylator" czyli tryb wietrzenia, wentylacji. (uwaga, funkcja nie jest w każdym sterowniku- tak pisze w
instrukcji)

Ustawianie czasów programowalnych.
Naciśnij SET i powinna zacząć migać jakaś godzina i cyfra 1 w rogu, klawiszami << i >> zmieniasz pierwsza
programowalna godzin, naciśnij SET żeby zaczęła migać cyfra 2 i zmienić drugi czas, naciśnij SET aby zmienić trzeci czas.
Naciskając SET możesz jak gdyby przeglądać te 3 zaprogramowane czasy i dowolny zmienić << i
>> (Ważne – w niektórych wersjach w ten sposób włączasz za ile czasu (za 2 godziny na przykład) włączy
się webasto a nie o które)


Aktywowane dowolnego zaprogramowanego czasu.
Naciskając SET tyle razy, który chcesz włączyć czas (na wyświetlaczu powinna migać cyfra numeru czasu) włącz czas który chcesz aktywować (np.
naciśnij SET 2 razy aby aktywować drugi zapisany czas) i nic nie rób. Po 10s aktywuje się czas i możesz być pewny ze na pewno o tej godzinie webasto się włączy.

Aby ustawić ile czasu ma być włączone webasto naciskasz << lub >> aby zmniejszyć,
zwiększyć czas grzania/wentylacji, działa tylko jak jest włączone webasto i wentyluje lub ogrzewa.



Zaprogramowałem godzinę zgodnie z aktualnym czasem.
Ustawiłem czas odpalania się systemu po czym spokojnie czekałem na wyznaczoną godzinę. Start był punktualny, piecyk zaczął burczeć jak by próbował się rozpalić. Z podwozia usłyszałem stuki ( prawdopodobnie to pompka paliwa z baku foto poniżej) które trwały ok 1 minutę po czym ucichły. Piecyk się znowu nagrzał a z rurki wyszła mała chmurka. Cała praca piecyka ( tyle przynajmniej burczał) trwała ok 5 minut( a nastawiony był na 30). Efekt jednak żaden, system nie jest nagrzany a panel od climatronika nigdy się nie zapalił pomimo nastawienia trybu wentylacja.
No i tu pytanie, raczej odpowiedź będzie oczywista- ale, czy z rurki od spalin przez cały zaprogramowany czas np. 30 min powinien wydostawać się identyczny jednostajny strumień spalin? Jest to raczej logiczne, ale jednak wolę się upewnić... Do tego w jakiś sposób powinien ruszyć płyn chłodniczy, co jest tą ''pompką'' w obiegu? Do tego panek od klimy powinien od razu po włączeniu webasto się zaświecić?
Pozostaje mi jeszcze odpiąć przewód od zasilania paliwem ( być może wyłącza się bo nie jest dostarczane paliwo). Niestety nie mam w domu sprężarki i muszę udać się z tym do jakiegoś warsztatu. Jeżeli to nie jest to, to już nie wiem :hmm:

Re: Webasto i bezpieczniki

: wtorek, 1 listopada 2016, 17:20
autor: Marek
Sprawdź czy włącza się przewietrzanie komory spalania w webasto, z twojego opisu wynika że nie chodzi wiatraczek.

Re: Webasto i bezpieczniki

: wtorek, 1 listopada 2016, 19:58
autor: pakro4
Wielkie dzięki za podpowiedź Marek :beer: . No i tutaj mam kolejną prośbę o info- jak to sprawdzić? :friends:

Re: Webasto i bezpieczniki

: wtorek, 1 listopada 2016, 20:21
autor: Marek
Najlepiej w kostce na krótko. Poszukaj na forum, u góry w "szukajce", pamiętam że była rozpiska.

Wejdź w "Spis treści forum" kol. Beaty, tam jest dużo o webasto.

Re: Webasto i bezpieczniki

: wtorek, 1 listopada 2016, 21:13
autor: vokal
Poszukaj wątku "vokala boje z webasto". Tam jest wszystko krok po kroku opisane, nawet jest filmik z działania piecyka.

Teraz odpowiedzi na Twoje pytania:
1. Nie wiadomo kiedy powinien wystartować panel klimy, bo nie wiadomo jak masz go podłączonego - czy przez przekaźnik zwłoczny, termometr różnicowy (jak u mnie), czy bezpośrednio do sygnału uruchamiającego webasto.
2. Wg mnie wentylator podmuchu pracuje (taki gwizd), bo inaczej piec nie odpalał by płomienia, a płomień się pojawia skoro jest demek. Może to zapieczony sztyft i nie pokazuje powstania płomienia. Może trzeba go wymienić na inny (dieslowski), albo tak jak kiedyś zrobił Miro - przepalił piecyk kilka razy aż sztyft się "odkurzył" i zaczął dawać prawidłowe wskazania płomienia i piecyk przestał gasnąć.

Re: Webasto i bezpieczniki

: wtorek, 1 listopada 2016, 22:33
autor: miro
Mam to samo co roku, jak przyjdą chłodne dni.
U mnie to zapowietrzony układ zasilania webasto, prawdopodobnie przez jazdę z małą ilością paliwa. :blushing:
Aby odpowietrzyć zasilanie, zwieram drucikiem czujnik temperatury webasto (jest u mnie z przodu, za zderzakiem) i wyciągam i wkładam parę razy bezpiecznik od webasto.
Przeważnie za pierwszym razem puści dymka i zgaśnie, ale już za trzecim, czwartym razem odpala normalnie.
Poznaję czy pracuje, dotykając jego obudowy.
Jak nie pracuje dobrze to jest ledwo ciepły, ale jak już zaskoczy to pali w rękę.

Zwarty czujnik pozostawiam aż do wiosny, niech sobie grzeje bez względu czy jest +5C..... :kwink:

Re: Webasto i bezpieczniki

: czwartek, 3 listopada 2016, 21:08
autor: pakro4
Wielkie dzięki za odpowiedzi koledzy :beer:

Troszeczkę dzisiaj popatrzałem na to moje webasto i wysnułem następujące wnioski:
1. Zobaczyłem na filmiku kolegi Volala że 3 bezpieczniki po prawej stronie komory silnika (foto) są również od webasto, więc każdy wyciągnąłem i sprawdziłem czy nie są przepalone- nie były. Ładnie je wczepiłem o spryskałem środkiem od korozji/poprawiającym przewodzenie prądu. Efekt był taki że system znów się zresetował.
2. Ponownie ustawiłem godzinę zgodnie z aktualnym czasem i zaprogramowałem start na wybraną godzinę. Start znów był punktualny. Piec na pewno się rozpalił, usłyszałem jak zaczęła pracować dmuchawa ( świst) jak i ewidentnie słychać było płomień. Z rurki od spalin wyszły ciepłe spaliny ale praca zakończyła się po ok 2 minutach. Piec zrobił się gorący że nie dało się go dotknąć po czym zaczęła działać sama dmuchawa prawdopodobnie po to aby wychłodzić piec.
Pompka od paliwa na pewno działa, słychać regularne stuki podczas pracy pieca. poza tym są spaliny, więc jest też i płomień- czego bez paliwa nie dało by się osiągnąć.
Dmuchawa też działa, nie da się nie słyszeć tego ''świstu''.
Po ok 5-7 minutach piec podjął kolejną 2 próbę rozpalenia. Finał był identyczny jak pierwszy (piec się szybko wyłączył i wystudził).
Była również 3 próba, zakończona identycznie jak poprzednie.

''Podgrzewacz'' silnika na pewno działa, auto po przejechaniu nawet 3 minut łapie prawie pełną temperaturę, sam silnik tak szybko by się nie nagrzał przy aktualnych temperaturach.

Moje wnioski- moim zdaniem nie ma co odprowadzić tego ciepła do układu wody bądź pompka nie działa, z wykształcenia nie jestem mechanikiem lecz zajmuje się hydrauliką i jest to dla mnie w ten sposób logiczne. Po zagotowaniu wody w piecu aby nie przegrzać pieca wyłącza się on jak system STB w kotłach.


I tu pytanie- gdzie powinna ta pompka się znajdować i jak ona wygląda? Poprzedni właściciel mówił że to jest ''mokre'' webasto, czyli funkcjonowało to w ten sposób że nagrzewało płyn chłodniczy...

Chciał bym docelowo rozbudować układ do takiego- jaki ma vokal, czyli ogrzewanie silnika+ ogrzewanie kabiny wszystko na pilota, ale powoli tracę wiarę w swoje ''mechaniczne'' możliwości, nie można znać się na wszystkim i chyba skorzystam z pomocy lokalnego warsztatu zakładającego te systemy...

Załączam kilka fotek tego co znajduje się dookoła tego co tam się znajduje, może coś tam dostrzeżecie...

Re: Webasto i bezpieczniki

: czwartek, 3 listopada 2016, 21:51
autor: miro
Do webasto idą węże gumowe podłączone do układu chłodzenia i jak dobrze pamiętam, tam powinna być mała pompka obiegu płynu.
Vocal pięknie to zresztą opisał.
viewtopic.php?f=39&t=4962

Re: Webasto i bezpieczniki

: czwartek, 3 listopada 2016, 22:42
autor: vokal
Z opisu wygląda jak by pompka płynu od webasto nie tłoczyła prawidłowo płynu, jeśli w ogóle pracuje.
Jak silnik pracuje, czyli pompa wody kręci, to webasto się nie wyłącza, jak silnik stoi piec się przegrzewa.
Pompka płynu powinna być gdzieś obok pieca.
Jej burczenie powinno być słyszalne od razu po włączeniu pieca z zegarka, a w kabinie powinieneś słyszeć przepływającą wodę przez nagrzewnicę.
Sprawdź też czy masz wystarczającą ilość płynu w zbiorniku wyrównawczym.

-- A7600H - -

Re: Webasto i bezpieczniki

: czwartek, 3 listopada 2016, 22:52
autor: Murzyn1313
Masz thermotop z , czyli ktoś musiał dołożyć pompkę obiegowa, poszukaj na wężach od webasto.

Re: Webasto i bezpieczniki

: piątek, 4 listopada 2016, 21:10
autor: pakro4
Witam!

Koledzy- i koleżanki :friends: byłem dzisiaj w firmie zakładającej webasto i jednogłośnie stwierdziliśmy że pompka co cyrkulacji płynu nie włącza się co powoduje przegrzanie pieca i jego wyłączenie się po osiągnięciu temperatury. Muszę zamówić nową- i tu pytanie, czy taki zamiennik z alle.. może być?
http://allegro.pl/pompka-pompa-wody-web ... ml#thumb/4

Jednocześnie odkryłem jedną- dla mnie genialną rzecz :lol: Wniosek po diagnozie nasunął się następujący, skoro pompka do nagrzania układu bez włączonego silnika nie działa, to może piec pomoże mi przy włączonym silniku :hmm:
Jak pomyślałem- tak zrobiłem. Włączyłem piec za pomocą przycisku płomień- bez ustawiania godziny włączenia, piec się włączył- rozpalił i chodził ok minutę. Po tym czasie włączyłem silnik. Piec nie zgasł, a już po 20 sekundach wskaźnik temperatury osiągnął ok 20% temperatury :jaw: nie zastanawiałem się długo, wsiadłem do auta i zacząłem jechać, po przejechaniu ok 1 km miałem już pełną temperaturę a z nawiewu leciało gorące powietrze :jaw: wniosek jest taki, że piec dopiero teraz pracował z włączonym silnikiem :roftl:
Do tej pory sądziłem, że ''dogrzewacz'' włącza się automatycznie, auto i tak stosunkowo szybko się nagrzewało po ok 5-7 minutach jazdy do pełnej temperatury, ale nie po 40-60 sekundach.
Humor poprawił mi się na wieczór niesamowicie przez to ''odkrycie'' :happy1:

Re: Webasto i bezpieczniki

: piątek, 4 listopada 2016, 21:18
autor: vokal
Jak masz przerobiony piec na ogrzewanie postojowe, to prawdopodobnie opcję dogrzewania masz usuniętą.
Tzn termostat w zderzaku pozostał, ale nie podaje sygnału do pieca.
Przerabiając piec u siebie dałem dodatkowy przekaźnik, aby obok ogrzewania postojowego zachować również opcję fabrycznego dogrzewacza silnika.

Co do pompki, to poszukaj takiej z króćcem ssania w kształcie kolanka, jak w moim wątku, ale ta też może być.
Najlepiej żeby była taka sama jak obecna, to nie będzie trzeba przerabiać węży.

Re: Webasto i bezpieczniki

: sobota, 5 listopada 2016, 08:50
autor: sztaba
U mnie jest i dogrzewanie,i ogrzewanie postojowe :hmm: