Witam właścicieli Sorento!
Posiadam 2,5 CRDi 140 HP automat z 2006 roku. Od jakiegoś czasu zdarza się, że zamki nie otwierają się z pilota, pomimo tego, że kierunkowskazy sygnalizują otwarcie drzwi. Kiedy naciskam przycisk otwarcia, słychać jedynie przekaźniki kierunkowskazów. Po wciśnięciu przycisku zamknięcia, słyszę prawidłowe działanie zamków za każdym razem.
Zazwyczaj - kiedy ta usterka występowała - naciskałem naprzemiennie przyciski zamknięcia/otwarcia drzwi i za którymś razem w końcu otwierały się. Dzisiaj odmówiły posłuszeństwa całkowicie. Mogę otworzyć go przekręcając klucz w drzwiach, jednak nadal nie odblokowuje to pozostałych drzwi. Nie mogę otworzyć ich również od środka. Przycisk zamka, znajdujący się wewnątrz na drzwiach kierowcy działa tak samo, tzn. naciskając zamknięcie drzwi, słyszę zamki i przekaźniki. Jednak naciśnięcie otwarcia powoduje tylko załączenie kierunkowskazów.
Dodam jeszcze, że wykluczam problem z zamkami, bo kiedy otwieranie "zaskoczy", to wszystkie drzwi otwierają się prawidłowo. Zatem - podsumowując - zamykanie drzwi działa za każdym razem poprawnie. Otwieranie nie działa, pomimo tego, że po wciśnięciu przycisku na pilocie kierunkowskazy sygnalizują otwarcie i w środku zapala się oświetlenie.
Czy ktoś z Kolegów miał podobny problem lub też wie, gdzie powinienem szukać jego przyczyny?
Centralny zamek zamyka, ale nie otwiera.
Moderator: Moderator
-
- jestem
- Posty: 5
- Rejestracja: czwartek, 12 marca 2020, 09:24
- Skąd jesteś: Słupsk
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Kontaktowanie:
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11422
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 354 times
- Kontaktowanie:
Re: Centralny zamek zamyka, ale nie otwiera.
Sprawdź moduł ICM, w nim są przekaźniki, jeden u Ciebie nie kontaktuje. Moduł jest albo zintegrowany ze skrzynką bezpiecznikową w kabinie, lub tuż nad skrzynką. Można go również naprawić.
-
- dobry jak...
- Posty: 980
- Wiek: 51
- Rejestracja: sobota, 29 grudnia 2018, 17:36
- Skąd jesteś: Zgierz
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.4 16V (139 KM ) LPG Sorento1
- Skrzynia: Manualna
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 181300
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 40 times
- Kontaktowanie:
Re: Centralny zamek zamyka, ale nie otwiera.
Odgrzeje kotleta bo mam podobnie.
Otóż dziś pojechałem do marketu, po zakupach wychodzę, klikam otwarcie drzwi a tu lipa, miga a nie otwiera.
Pasażera z przodu ogarnąłem kluczykiem ale co z tyłem?
Pomóżcie bo szlak mnie trafi, jak zamknę od środka to tylko okno w dół i z kluczyka otworze, migacze przy otwieraniu i zamykaniu migają prawidłowo. Przy zamykaniu słychać przekaźnik i tylną klape, przy otwieraniu słychać przekaźnik po prawej ale nic nie otwiera.
Miałem wcześniej problem z tylnymi lewymi drzwiami że nie zawsze się otwierały ale to wystarczyło z centralnego zamknąć i raz jeszcze otworzyć, ale takiego Sajgonu to mi jeszcze centralny nie odpierdzielał.
PS. Aktualizacja, dziś po 12 otworzyły się wszystkie drzwi, niestety (a może na szczęście) z kluczyka. Z pilota boje się otworzyć żeby znów sie nie popier.dzieliło
Otóż dziś pojechałem do marketu, po zakupach wychodzę, klikam otwarcie drzwi a tu lipa, miga a nie otwiera.
Pasażera z przodu ogarnąłem kluczykiem ale co z tyłem?
Pomóżcie bo szlak mnie trafi, jak zamknę od środka to tylko okno w dół i z kluczyka otworze, migacze przy otwieraniu i zamykaniu migają prawidłowo. Przy zamykaniu słychać przekaźnik i tylną klape, przy otwieraniu słychać przekaźnik po prawej ale nic nie otwiera.
Miałem wcześniej problem z tylnymi lewymi drzwiami że nie zawsze się otwierały ale to wystarczyło z centralnego zamknąć i raz jeszcze otworzyć, ale takiego Sajgonu to mi jeszcze centralny nie odpierdzielał.
PS. Aktualizacja, dziś po 12 otworzyły się wszystkie drzwi, niestety (a może na szczęście) z kluczyka. Z pilota boje się otworzyć żeby znów sie nie popier.dzieliło
-
- jestem
- Posty: 5
- Rejestracja: czwartek, 12 marca 2020, 09:24
- Skąd jesteś: Słupsk
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Kontaktowanie:
Re: Centralny zamek zamyka, ale nie otwiera.
Ogarnąłem problem jakoś 3 miesiące temu. Nadal nie mam pewności, czy trafiłem w źródło problemu, jednak od stycznia wszystko działa prawidłowo, więc mogę już chyba o tym napisać.
Problemem okazał się zamek w drzwiach pasażera. Odkąd przestało działać otwieranie, robiłem to kluczykiem. Od strony kierowcy wszystko OK, jednak od strony pasażera zamek dziwnie chodził. Po włożeniu kluczyka wystarczyło lekko ruszyć nim w stronę otwierania i od razu zapalały się kierunki, sygnalizujac otwarcie. Ciężko mówić o przekręcaniu... wystarczyło dotknięcie. Drzwi fizycznie nadal nie otwierały się - musiałem przekręcić mocniej, choć i tak kluczyk nie przekręcał się tak daleko, jak w zamku po stronie kierowcy.
Za którymś razem kluczyk w drzwiach pasażera zablokował się w pozycji otwierania. Udało mi się przekręcić go dalej (czyli tak, jak normalnie powinien się obracać przy otwieraniu), jednak coś się zablokowało i nie wracał. Nie mogłem go wyjąć. Złapałem grot szczypcami i ruszałem nim energicznie, ale delikatnie, we wszystkich kierunkach. W ruch poszedł też WD40. W końcu zamek poddał się i wrócił na miejsce. Wyglądało to dziwnie, bo nie kręciłem nim na siłę. Po prostu coś w nim "puknęło", po czym samoczynnie wrócił do pozycji wyjściowej. Sprawdziłem teraz jego działanie - obracał się już prawidłowo, do końca w każdym kierunku. Najciekawsze było to, że teraz przy otwieraniu centralka reagowała dopiero, gdy kluczyk był obrócony do końca - czyli tak, jak to normalnie działa w drzwiach kierowcy. Bawiłem się jeszcze trochę porównując działanie jednego i drugiego zamka... i nawet od razu nie zwróciłem uwagi na to, że kręcenie kluczykiem zamyka i otwiera wszystkie drzwi. Wyjalem kluczyk i zacząłem bawić się przyciskami pilota - wszystko działało prawidłowo.
Sprawdziłem też inne różne kluczyki w drzwiach pasazera, żeby mieć pewność, że nie uszkodziłem zamka. Ale nie - tylko fabryczny działa, więc jest OK. Działa po dziś dzień.
Wygląda na to, że coś zablokowało się w tym zamku i centralka nie otrzymywała prawidłowej informacji o jego położeniu. Tych drzwi nigdy nie otwierałem z kluczyka, więc coś mogło się "zastać", zarosnąć, zardzewieć... nie wiem.
Dzięki za sugestie pomocy.
Problemem okazał się zamek w drzwiach pasażera. Odkąd przestało działać otwieranie, robiłem to kluczykiem. Od strony kierowcy wszystko OK, jednak od strony pasażera zamek dziwnie chodził. Po włożeniu kluczyka wystarczyło lekko ruszyć nim w stronę otwierania i od razu zapalały się kierunki, sygnalizujac otwarcie. Ciężko mówić o przekręcaniu... wystarczyło dotknięcie. Drzwi fizycznie nadal nie otwierały się - musiałem przekręcić mocniej, choć i tak kluczyk nie przekręcał się tak daleko, jak w zamku po stronie kierowcy.
Za którymś razem kluczyk w drzwiach pasażera zablokował się w pozycji otwierania. Udało mi się przekręcić go dalej (czyli tak, jak normalnie powinien się obracać przy otwieraniu), jednak coś się zablokowało i nie wracał. Nie mogłem go wyjąć. Złapałem grot szczypcami i ruszałem nim energicznie, ale delikatnie, we wszystkich kierunkach. W ruch poszedł też WD40. W końcu zamek poddał się i wrócił na miejsce. Wyglądało to dziwnie, bo nie kręciłem nim na siłę. Po prostu coś w nim "puknęło", po czym samoczynnie wrócił do pozycji wyjściowej. Sprawdziłem teraz jego działanie - obracał się już prawidłowo, do końca w każdym kierunku. Najciekawsze było to, że teraz przy otwieraniu centralka reagowała dopiero, gdy kluczyk był obrócony do końca - czyli tak, jak to normalnie działa w drzwiach kierowcy. Bawiłem się jeszcze trochę porównując działanie jednego i drugiego zamka... i nawet od razu nie zwróciłem uwagi na to, że kręcenie kluczykiem zamyka i otwiera wszystkie drzwi. Wyjalem kluczyk i zacząłem bawić się przyciskami pilota - wszystko działało prawidłowo.
Sprawdziłem też inne różne kluczyki w drzwiach pasazera, żeby mieć pewność, że nie uszkodziłem zamka. Ale nie - tylko fabryczny działa, więc jest OK. Działa po dziś dzień.
Wygląda na to, że coś zablokowało się w tym zamku i centralka nie otrzymywała prawidłowej informacji o jego położeniu. Tych drzwi nigdy nie otwierałem z kluczyka, więc coś mogło się "zastać", zarosnąć, zardzewieć... nie wiem.
Dzięki za sugestie pomocy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości