Polski Klub Kia Sorento

TomaszP pisze:Wcześniej napisałem że dla mnie cena 200 zł jest nieadekwatna...bo potrafię to zrobić sam - elektroniką/elektryką zajmuje się ponad 30 lat i taki moduł to naprawdę drobiazg.
Pytałem o koszt ponieważ mam co robić i czasem lepiej zapłacić za gotowy produkt i nie tracić czasu na jego konstrukcję. Ponieważ do jego montażu i tak trzeba poświęcić trochę czasu - to dodatkową godzinę za zrobienie USEL'a również znajdę. W zasadzie jak się siądzie do zrobienia jednej sztuki - to można zrobić i pięć (niewiele więcej potrzeba na to czasu). Tyle że zbieram się do tego już rok i trochę...

Że tak powiem i z Twojej wypowiedzi twierdzę że albo się na tym nie znasz, albo to zajmuje trochę więcej niż godzinę. Bo skoro to zajmuje godzinę i jesteś takim zajebiaszcxym elektronikiem i potrafisz ocenić ze to 50zl cię wyjdzie to czego sobie tego od roku i trochę nie zrobiłeś?
Ja się zbierałem rok i trochę na wymianę łączników stabilizatora z tyłu, które leżały w bagażniku. I na to potrzeba też godzinę i trochę. Tyło zawsze się n ę chciało. Ale wymiana by kosztowała 50-80zl.
Ale nje zawracałem kumus d.... Żeby się spytać czy by wymienił, a za ile. A bo za 30zl to bym dał
Bez jaj. Zrób, 5szt. W 2h bo jak sam piszesz to jak zrobisz jednego w godzinę, to jie wiele więcej czasu potrzeba na 5 szt.
Po 150zl wystaw tutaj i zobaczysz że Ci zejdą w godzinę. Całkiem niezly zarobek będziesz mial i dzięki temu zdobecdziesz zamówienia na pozostałych 20

Stare wilczury poczuły świerzą krew. I po co ta drwina w głosie? Część użytkowników chciała by wejść w posiadanie Usela i nie należy się dziwić, że szukamy sposobności, podobnie jak już posiadający. Szukamy wykonawcy, który jest w stanie zbudować kilka sztuk. Tak jak parę lat wstecz , ktoś dla was zbudował. Nie chcę polemizować czy ta cena podana przez Vocal w żartach jest adekwatna czy nie. A może ujawnicie ile daliście za swoje?

70 zł koszt materiałów , bez zarobku.

Ale na prawdę taki z tym problem u każdego? Nie macie znajomego który umie lutować i ma ochotę wypić?

Trzeba jeszcze przed wypiciem przejrzeć schematy
Pamiętam na początku Forum , gdy pierwsza osoba kupowała Usela to kosztował grubo ponad 1000 zł .
Jeszcze zanim Alkrak i Vokal opracowali wersję dla forum .
Potem były badania , próby , testy . To wszystko kosztowało , żeby zrobić finalny produkt .
Dlatego to , że są schematy na forum to jest ich zasługa . W Niemczech to nadal kosztuje 750 euro i jest do kupienia.

kaini pisze:Ale na prawdę taki z tym problem u każdego? Nie macie znajomego który umie lutować i ma ochotę wypić?

No i jest motywacja ?

Zaraz się okaże, że u każdego pod sklepem jest co najmniej kilku fachowców w tej dziedzinie i cena z 300 spadnie na 100 PLN uwzględniając 30 złotową marżę na na solidnego mamrota

Student_x pisze:Bo skoro to zajmuje godzinę i jesteś takim zajebiaszcxym elektronikiem i potrafisz ocenić ze to 50zl cię wyjdzie to czego sobie tego od roku i trochę nie zrobiłeś?rolley:

Bo mam co robić... bo na Sorento świat się nie kończy... bo mam jeszcze inne wozidła...bo mi się nie chciało...booo.....wiele innych powodów...

Student_x - teraz to mnie wkurzyłeś... - sam tego chciałeś - ruszamy z produkcją...
Ile sztuk ?
Cena... hmm się zobaczy - może po pińćset ?

fotlot pisze: A może ujawnicie ile daliście za swoje?

Mnie kosztowało to przysłowiową flaszkę i coś czego sam nie pamiętam ;) - za pełnego ALSELa z montażem.
Sam zrobiłem kilka sztuk kilka lat temu. Nie pamiętam już komu to robiłem i czy są oni jeszcze na forum, ale koszt, jaki brałem za samo urządzenie to 70 PLN za materiały plus koszt wysyłki.
Ale towar jest warty tyle ile klient jest w stanie zapłacić.

Te znalezienie czasu za 350 PLN to oczywiście żart z mojej strony. Każdy kto mnie trochę zna, wie, że nigdy bym tyle za to nie wziął.
Ale niestety brak czasu....

TomaszP pisze:Bo mam co robić... bo na Sorento świat się nie kończy... bo mam jeszcze inne wozidła...bo mi się nie chciało...booo.....wiele innych powodów...
Student_x - teraz to mnie wkurzyłeś... - sam tego chciałeś - ruszamy z produkcją...
Ile sztuk ?
Cena... hmm się zobaczy - może po pińćset ? Hmmm

Słuchaj. Nawet wk... Mozn kogoś Zmotywować.
Wiesz, gdyby to zajmowali godzinę na 5szt. To na pewno każdy by to wyprodukował 10szt. i w kilka godzin sprzedał po 200zl
Ja za swojego dałem chyba 180zl z wysyłką. Już kurde nje pamiętam.
Teraz na pewno drożej bo najniższa krajową wzrosła i ZUS w. Górę to i usługą w górę 300zl bum nie dał za to, ale tak 200zl to można dać. Do 250zl z. Wysyłka.
W Dojczlandzie stoja po 1000zl ktoś pisał. Ok
Ale zarabiają 4x tyle. Co my więc. Się. Wszystko zgadza

Andrzej pisze:Jeszcze zanim Alkrak i Vokal opracowali wersję dla forum .
Potem były badania , próby , testy . To wszystko kosztowało , żeby zrobić finalny produkt .
Dlatego to , że są schematy na forum to jest ich zasługa .

Doskonale wiem ile pracy kosztuje stworzenie czegoś nowego - dawno temu konstruowałem i wdrażałem do produkcji urządzenia homologowane przez MF - to było wyzwanie .
Zrobić coś z gotowego projektu to naprawdę "chwila".

Proponuję wykonanie kilku/kilkunastu sterowników - proszę jedynie o informację wg którego schematu (na forum jest więcej niż jeden - może Alkrak udostępni? )
Montaż na płytce drukowanej, złącza ARK itp. Ponieważ sam korzystam z pomocy i wiedzy forumowiczów - zrobię to "po kosztach".
Jeżeli ktoś będzie potrzebował - mogę również wystawić fakturę Vat - ale to już nie "po kosztach".

Może przypomnę. Kol. Alkrak przekazując swoją pracę w postaci schematu miał pewne zastrzeżenia cytuję ; " Z przykrością informuję, że nie mogę podjąć się odpłatnego wykonywania ALSEL-a.
Z przyjemnością udostępnię schematy komuś z młodszymi oczami, kto zna się
trochę na elektronice. Udzielę też wszelkiej pomocy, w miarę swoich możliwości.
Zastrzegam tylko, że nie może to być działanie komercyjne, czyli powinien to być
ktoś z Forumowiczów, kto wykona kilka szt. za zwrotem kosztów."

Zwrot kosztów słowa klucze.

Adam73 pisze:Zwrot kosztów słowa klucze.

Dla mnie zwrot kosztów - to zwrot za faktycznie wydane pieniądze na niezbędne podzespoły(części, przewody, złącza, laminat, obudowa), bez doliczania amortyzacji lutownicy, czy stołka na którym się siedzi przy pracy.
O możliwości wystawienia faktury napisałem tylko dla tego, że "wielki brat czuwa"

Zwrot kosztów to jest to, co wydaliśmy na części .
Praca która wykonaliśmy się nie liczy, bo to robimy dla ogółu i czerpiemy przyjemność z pomocy innym .
Nie wszyscy muszą czuć to samo . Posiadanie Sorento powoduje , że czujemy przynależność do pewnej grupy i im większą przyjemność czujemy tym więcej jesteśmy w stanie dla niej zrobić .
Stąd Kia Sorento Assistance , spotkania , wycieczki , latanie do auta gdy ktoś potrzebuje coś się dowiedzieć .
Dlatego Alsel był robiony z pasją ,na potrzeby Forum i dla forumowiczów .
Gdy Alkrak musiał odejść z powodów osobistych, każda następna osoba nie miała już takiego zaangażowania ani takiej więzi , która pozwoliłaby to zrobić "po kosztach"
Tak więc czym więcej czasu upływa tym gorzej , chyba , że coś się stanie co spowoduje , że znowu poczujemy więź Sorentomaniaków

TomaszP pisze:

Adam73 pisze:Zwrot kosztów słowa klucze.

Dla mnie zwrot kosztów - to zwrot za faktycznie wydane pieniądze na niezbędne podzespoły(części, przewody, złącza, laminat, obudowa)

Andrzej pisze:Zwrot kosztów to jest to, co wydaliśmy na części .
Praca która wykonaliśmy się nie liczy, bo to robimy dla ogółu i czerpiemy przyjemność z pomocy innym .

zdaje się że piszemy o tym samym