Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
Moderator: Moderator
- YatoInda
- To ja
- Posty: 331
- Wiek: 41
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2018, 17:39
- Skąd jesteś: Świebodzin
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 220000
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 13 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
Hihihi, ja ujeżdżam moją Inez codziennie.
Jakkolwiek by to nie brzmiało
80 dni postoju nie wchodzi w rachubę.
Jakkolwiek by to nie brzmiało
80 dni postoju nie wchodzi w rachubę.
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
-
- Jestem
- Posty: 1046
- Rejestracja: środa, 1 listopada 2017, 18:35
- Skąd jesteś: Łódź
- Silnik: 3.3 V6 (248KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 155000
- Inny Samochód: Opirus
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 54 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
a dlaczego po 80 dniach a nie 81 ?
Jak można wypisywać takie głupoty.
Funkcja rozładowania to 2 składowe.
1 - samo rozładowanie akumulatora
2 - prąd pobierany przez instalację w stanie spoczynku.
Punkt 1 można by znaleźć w nocie katalogowej ogniwa, ale punkt 2 to już trzeba zmierzyć, bo jest zależny od alarmu, radia, body, a nawet od stanu przewodów i wilgotności. Na prąd rozładowania może mieć nawet pływ brud pozostający między klemami, który świetnie przewodzi prąd.
https://www.youtube.com/watch?v=yG_CNhzGgII
Jak można wypisywać takie głupoty.
Funkcja rozładowania to 2 składowe.
1 - samo rozładowanie akumulatora
2 - prąd pobierany przez instalację w stanie spoczynku.
Punkt 1 można by znaleźć w nocie katalogowej ogniwa, ale punkt 2 to już trzeba zmierzyć, bo jest zależny od alarmu, radia, body, a nawet od stanu przewodów i wilgotności. Na prąd rozładowania może mieć nawet pływ brud pozostający między klemami, który świetnie przewodzi prąd.
https://www.youtube.com/watch?v=yG_CNhzGgII
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5062
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 217 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
Ale dlaczego się denerwujesz
To obliczył nasz guru od elektryki na Forum Alkrak w swoich postach na temat akumulatora.
Jest podany przez niego wzór, jak obliczyć czas samoczynnego rozładowania się akumulatora w zależności od jego pojemności i poboru prądu w stanie spoczynku . Te dane zostały podane w poście nr.22
Te filmiki na YouTube nie są Twoje , po prostu je ściągasz , nie robisz żadnej pracy , tylko korzystasz z cudzej. Kolega Alkrak przez pięć lat robił osobiscie i specjalnie dla naszego Forum testy wszystkiego co dotyczyło elektryki w Sorento.
No , ale dołączyłeś na forum dopiero pod koniec 2017 roku , to skąd miałeś wiedzieć
Nie zamierzam się spierać , wydaje mi się że nieuważnie czytasz i przez to niepotrzebnie się denerwujesz.
To obliczył nasz guru od elektryki na Forum Alkrak w swoich postach na temat akumulatora.
Jest podany przez niego wzór, jak obliczyć czas samoczynnego rozładowania się akumulatora w zależności od jego pojemności i poboru prądu w stanie spoczynku . Te dane zostały podane w poście nr.22
Te filmiki na YouTube nie są Twoje , po prostu je ściągasz , nie robisz żadnej pracy , tylko korzystasz z cudzej. Kolega Alkrak przez pięć lat robił osobiscie i specjalnie dla naszego Forum testy wszystkiego co dotyczyło elektryki w Sorento.
No , ale dołączyłeś na forum dopiero pod koniec 2017 roku , to skąd miałeś wiedzieć
Nie zamierzam się spierać , wydaje mi się że nieuważnie czytasz i przez to niepotrzebnie się denerwujesz.
- bogdanm
- możesz mi ufać
- Posty: 1429
- Wiek: 65
- Rejestracja: wtorek, 21 czerwca 2011, 21:02
- Skąd jesteś: Wadowice
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: bordowy
- Przebieg (km.): 188000
- Been thanked: 2 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
Jeżeli to są obliczenia naszego szanownego kolegi Alkraka to to jest dobre.A apropo aku mam to samo co na zdjęciu i kręci jak głupi a może coś masz z rozrusznikiem niestety też warto sprawdzić.
Bodzio
Nic tak zycia nie upiększy jak jeden glębszy
Nic tak zycia nie upiększy jak jeden glębszy
- YatoInda
- To ja
- Posty: 331
- Wiek: 41
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2018, 17:39
- Skąd jesteś: Świebodzin
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 220000
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 13 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
A można jakoś sprawdzić rozrusznik bez wyciągania go?
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
-
- Jestem
- Posty: 1046
- Rejestracja: środa, 1 listopada 2017, 18:35
- Skąd jesteś: Łódź
- Silnik: 3.3 V6 (248KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 155000
- Inny Samochód: Opirus
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 54 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
4 pomiary.
1 - mierzysz napięcie między obudową rozrusznika, a biegunem B+ podczas próby rozruchu
2 - mierzysz napięcie między biegunem B+ a drugiem biegunem automatu podczas rozruchu
3 - mierzysz napięcie na drugim biegunie automatu a masą rozrusznika podczas rozruchu
4 - mierzysz napięcie pomiędzy minusową klemą akumulatora a obudową rozrusznika.
1- napięcie max o 1V niższe niż przy próbie rozruchu zmierzone na klemach
2 - 0,5V, powyżej to znaczy że już zaczyna wypalać styki
3 - podobnie jak w punkcie 1
4 - pow 0,5V oznacza słabą masę na silniku, bądź złe przejście kadłub - rozrusznik
Jak masz miernik cęgowy DC to można dodatkowo zmierzyć prąd rozruchu i sprawdzić nominalny prąd rozrusznika w katalogu.
A co do ostatniego postu Andrzeja, to chciałbym zauważyć, że specjalnie dla użytkowników Sorento wrzuciłem na YT moje filmy TOD, EST, pomiarach oscyloskopem, o wymianie czujnika ABS i naprawie pompy wspomagania. Pokaż chłopie co ty zrobiłeś dla świata.
1 - mierzysz napięcie między obudową rozrusznika, a biegunem B+ podczas próby rozruchu
2 - mierzysz napięcie między biegunem B+ a drugiem biegunem automatu podczas rozruchu
3 - mierzysz napięcie na drugim biegunie automatu a masą rozrusznika podczas rozruchu
4 - mierzysz napięcie pomiędzy minusową klemą akumulatora a obudową rozrusznika.
1- napięcie max o 1V niższe niż przy próbie rozruchu zmierzone na klemach
2 - 0,5V, powyżej to znaczy że już zaczyna wypalać styki
3 - podobnie jak w punkcie 1
4 - pow 0,5V oznacza słabą masę na silniku, bądź złe przejście kadłub - rozrusznik
Jak masz miernik cęgowy DC to można dodatkowo zmierzyć prąd rozruchu i sprawdzić nominalny prąd rozrusznika w katalogu.
A co do ostatniego postu Andrzeja, to chciałbym zauważyć, że specjalnie dla użytkowników Sorento wrzuciłem na YT moje filmy TOD, EST, pomiarach oscyloskopem, o wymianie czujnika ABS i naprawie pompy wspomagania. Pokaż chłopie co ty zrobiłeś dla świata.
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5062
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 217 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
Trochę mniej.
Założyłem to Forum
Przepraszam, nie wiedziałem ,że są Twoje.
Założyłem to Forum
Przepraszam, nie wiedziałem ,że są Twoje.
- alien125
- Jestem
- Posty: 1010
- Wiek: 36
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2017, 09:19
- Skąd jesteś: 53.497,18.411
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Przebieg (km.): 195000
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
Też mam Vartę Blue dynamic, tyle że 70Ah i 630A. Raz na 1 - 2 miesiące robi mi taką niespodziankę, że padnie i słyszę trrr albo wręcz tylko tyk. Wystarczy, że odpalę auto z kabli, przejadę 3km(światła włączone, radio gra, klima chodzi) i znowu kręci jak szalona. Pogoda ani temperatura nie ma znaczenia. Dlaczego tak się dzieje? Nie znam historii aku. Nie wiem ile liczy lat, jednak takie zachowanie jest zupełnie bez sensu. Nawet Varta jest obecnie g... warta
Dziwny jesteś mówili. W sumie mieli rację.
-
- Jestem
- Posty: 1046
- Rejestracja: środa, 1 listopada 2017, 18:35
- Skąd jesteś: Łódź
- Silnik: 3.3 V6 (248KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 155000
- Inny Samochód: Opirus
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 54 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
założyłem Vartę Blue do mojej Grand Vitary i identyczne problemy pojawiły się po 11 miesiącach.
Z ciekawości zmierzyłem mu pojemność i wyszło że ma 18Ah z 60Ah pojemności znamionowej. Wcześniej miałem 2 wtopy z Centrą i właśnie dlatego teraz tylko Yuasa albo PL producenci, bo niestety do aut EU ciężej dostać japońca.
Z ciekawości zmierzyłem mu pojemność i wyszło że ma 18Ah z 60Ah pojemności znamionowej. Wcześniej miałem 2 wtopy z Centrą i właśnie dlatego teraz tylko Yuasa albo PL producenci, bo niestety do aut EU ciężej dostać japońca.
- YatoInda
- To ja
- Posty: 331
- Wiek: 41
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2018, 17:39
- Skąd jesteś: Świebodzin
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 220000
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 13 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
Aktualizacja;
Ciekawe zjawisko w tym starym aku.
Po podłączeniu do ładowarki pokazuje, że aku naładowania ( naładowane) po chwili wskaźnik na polu, że aku rozładowanie ( rozładowane )A za chwilę znowu, że naładowane i tak co jakiś czas.
Podłączyłem inną ładowarkę i to samo.
bardzo prosimy pisać uważniej, z tyloma błędami post staje się nieczytelny.
Ciekawe zjawisko w tym starym aku.
Po podłączeniu do ładowarki pokazuje, że aku naładowania ( naładowane) po chwili wskaźnik na polu, że aku rozładowanie ( rozładowane )A za chwilę znowu, że naładowane i tak co jakiś czas.
Podłączyłem inną ładowarkę i to samo.
bardzo prosimy pisać uważniej, z tyloma błędami post staje się nieczytelny.
Ostatnio zmieniony sobota, 18 sierpnia 2018, 21:08 przez YatoInda, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
-
- Jestem
- Posty: 1046
- Rejestracja: środa, 1 listopada 2017, 18:35
- Skąd jesteś: Łódź
- Silnik: 3.3 V6 (248KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 155000
- Inny Samochód: Opirus
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 54 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
norma. Elektroniczne ładowarki maja problemy z uszkodzonymi bateriami.
Podczas ładowania przy 14.4 przestają ładować , napięcie nie powinno gwałtownie spadać. A zaczyna ... i wtedy ładowarka rozpoczyna na nowo.
Mój Telvin i Cetek też tak reagują. Część takich akumulatorów mimo tej ułomności potrafi jeszcze działać jakiś czas.
Podczas ładowania przy 14.4 przestają ładować , napięcie nie powinno gwałtownie spadać. A zaczyna ... i wtedy ładowarka rozpoczyna na nowo.
Mój Telvin i Cetek też tak reagują. Część takich akumulatorów mimo tej ułomności potrafi jeszcze działać jakiś czas.
- YatoInda
- To ja
- Posty: 331
- Wiek: 41
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2018, 17:39
- Skąd jesteś: Świebodzin
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 220000
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 13 times
- Kontaktowanie:
Re: Nie odpala - dźwięk trtrtrtrtrtr
Sporo czasu minęło już od opisanych tutaj wydarzeń, które spędzały mi sen z powiek. NA szczęście po wymianie akumulatora, wszystko minęło jak zły sen.
Czas na krótkie podsumowanie.
Kupiłem autko wyposażone w nieodpowiedni (w dodatku uszkodzony akumulator), wygląda na to że poprzedni właściciel (człowiek majętny niezwykle) sam nie wiedział że „mechanik” który serwisował mu auto, robił go w trąbę. Nie dość że założył tam szajsowaty akumulator, parametrami nie dobrany do auta to jeszcze dał taki z prawym + i potem musiał kombinować z magicznymi przedłużkami robionymi z rurki o cienkich ściankach, której to przekrój nie był dobrany do prądów jakie winien przepuszczać. Niby ten łańcuszek zdarzeń nie wygląda aż tak tragicznie ale to wszystko po zsumowaniu doprowadziło do zdarzeń, które kosztowały mnie mnóstwo nerwów i strachu że jednak wtopiłem kasę. Na szczęście (z dużą pomocą forumowiczów) udało się krok po kroku rozwiązać problem.
Poniżej kilka faktów zebranych w jednym miejscu, które może komuś innemu pomogą szybciej zdiagnozować problem i „wyleczyć” autko z tego jakże dokuczliwego problemu jakim jest niewłaściwy/uszkodzony akumulator:
A więc Drogi Forumowiczu, jeśli w twoim autku zaczną dziać się poniższe „cuda”, to być może warto przystanąć, poskrobać się pod berecikiem i powiedzieć sobie że „Być może nastał czas by zmienić akumulator”.
- problem z rozruchem (nieregularne), auto raz pali na dotyk a za chwilę niema siły zakręcić rozrusznikiem i słychać tylko trytytyty;
- notorycznie i losowo zapalające się kontrolki ESP,
- po przekręceniu kluczyka wszystkie kontrolki się zaświecają ale auto robi tylko trytytytyty;
- podczas otwierania centralnego zamka reakcja nie jest krótka i natychmiastowa klik, klik tylko zamki otwierają się pooooooowoli
- mimo poprawnego napięcia ładowania (14,7V i poprawnego poboru prądu na uśpieniu auta) świeżo naładowane aku już po chwili niema siły zakręcić rozrusznikiem;
Wszystko to powinno dać sygnał aby zacząć się interesować akumulatorem bo najprawdopodobniej jego czas się skończył.
Na koniec ciekawostka.
Ze starym aku pojechałem do kolegi na tester.
Najpierw ładowałem go przez całą noc, tester pokazał że sprawność akumulatora 57%, pojemność elektryczna na poziomie 61%. WRAK.
No to tyle by było, mam nadzieje że to pomoże komuś innemu szybciej zdiagnozować bolączkę.
Czas na krótkie podsumowanie.
Kupiłem autko wyposażone w nieodpowiedni (w dodatku uszkodzony akumulator), wygląda na to że poprzedni właściciel (człowiek majętny niezwykle) sam nie wiedział że „mechanik” który serwisował mu auto, robił go w trąbę. Nie dość że założył tam szajsowaty akumulator, parametrami nie dobrany do auta to jeszcze dał taki z prawym + i potem musiał kombinować z magicznymi przedłużkami robionymi z rurki o cienkich ściankach, której to przekrój nie był dobrany do prądów jakie winien przepuszczać. Niby ten łańcuszek zdarzeń nie wygląda aż tak tragicznie ale to wszystko po zsumowaniu doprowadziło do zdarzeń, które kosztowały mnie mnóstwo nerwów i strachu że jednak wtopiłem kasę. Na szczęście (z dużą pomocą forumowiczów) udało się krok po kroku rozwiązać problem.
Poniżej kilka faktów zebranych w jednym miejscu, które może komuś innemu pomogą szybciej zdiagnozować problem i „wyleczyć” autko z tego jakże dokuczliwego problemu jakim jest niewłaściwy/uszkodzony akumulator:
A więc Drogi Forumowiczu, jeśli w twoim autku zaczną dziać się poniższe „cuda”, to być może warto przystanąć, poskrobać się pod berecikiem i powiedzieć sobie że „Być może nastał czas by zmienić akumulator”.
- problem z rozruchem (nieregularne), auto raz pali na dotyk a za chwilę niema siły zakręcić rozrusznikiem i słychać tylko trytytyty;
- notorycznie i losowo zapalające się kontrolki ESP,
- po przekręceniu kluczyka wszystkie kontrolki się zaświecają ale auto robi tylko trytytytyty;
- podczas otwierania centralnego zamka reakcja nie jest krótka i natychmiastowa klik, klik tylko zamki otwierają się pooooooowoli
- mimo poprawnego napięcia ładowania (14,7V i poprawnego poboru prądu na uśpieniu auta) świeżo naładowane aku już po chwili niema siły zakręcić rozrusznikiem;
Wszystko to powinno dać sygnał aby zacząć się interesować akumulatorem bo najprawdopodobniej jego czas się skończył.
Na koniec ciekawostka.
Ze starym aku pojechałem do kolegi na tester.
Najpierw ładowałem go przez całą noc, tester pokazał że sprawność akumulatora 57%, pojemność elektryczna na poziomie 61%. WRAK.
No to tyle by było, mam nadzieje że to pomoże komuś innemu szybciej zdiagnozować bolączkę.
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości