Znalazłem rozwiązanie palących się bezpieczników w mojej czarnulce.
Po 1 : Rozebrałem ponowne całe gniazdo zapalniczki i po wnikliwych oględzinach potwierdziło się to o czym mówił kolega Murzyn1313 :
A sprawdzałeś czy nie masz niczego w gniazdku? Może coś się tam dostało i robi zwarcie
, sprawdziłem i okazało się, że w środku utknął jakiś kawałek metalu, który najprawdopodobniej robił zwarcie.
Po 2 :Odpowiedź kolegi Marek20045 :
...Skoro zapalniczka działa to , w samochodzie jest wszystko ok.
Natchnęła mnie i rozebrałem kabel zasilający nawigacji i okazało się, że szklany bezpiecznik wewnątrz jest nadpalony i drucik luźno lata(prawdopodobnie gdy podłączyłem go w golfie jakoś coś się zwarło, że przez moment działało. Tak czy inaczej wymieniłem wszystkie bezpieczniki po raz kolejny( w komorze silnika, w kabinie, oraz w ładowarce) i moim oczom ukazał się piękny blask zielonej kontrolki ładowarki nawigacji wskazujący na to iż kabel działa i co najważniejsze nie przepala już bezpieczników !
Tak więc podsumowując dzięki chłopaki : Murzyn1313 , Marek20045 za pomoc!