Polski Klub Kia Sorento

Witajcie,
Naszło mnie na kupno sorento II rocznik 2011-12, więc moja czarnula będzie do sprzedania.
Marzenie to v6 ale być może skończy się na dieselku.

W mojej czarnej wiele rzeczy zrobiłem m.in.
Podniesione zawieszenie na sprężynach niebieskich H&R +2 cale,
Wymienione tarcze i klocki hamulcowe oraz płyn hamulcowy i regeneracja ręcznego.
Sprawdzone zawieszenie i wymienione to co trzeba było.
Kupione nowe opony letnie.
Zregenerowany tylny most
Wymieniony łańcuch reduktora
Konserwacja tylnego mostu (akcja serwisowa)
Wymieniona antena składana na tzw. sztywny bat
Założona instalacja gazowa KME butla pod autem o pojemności brutto 103l.
Wymienione oleje w mostach, reduktorze w skrzyni biegów wraz z filtrem, w silniku 2 razy po kupnie oraz po przebiegu 8 tys przed wyjazdem na wakacje,
po 8 tys km ubyło od kreski maks do połowy stanu.
Serwis klimatyzacji wraz z filtrem kabinowym
Założone ringi ala Bmw w lampach przednich jako światła do jazdy dziennej.
Były również wymieniane łańcuchy rozrządu z napinaczem.
Silnik suchy nic nie cieknie ani z silnika ani znikąd, rdzy w newralgicznych miejscach również brak, nawet rama w miarę jest ok choć planowałem konserwację.
Na wszystko są rachunki.

Pewno o czymś zapomniałem, ale tak to wygląda.
Auto nie było rozbite,
Z wyposażenia ma 6 poduch, skórzane siedzenia, tempomat, grzane siedzenia, obszytą skórą kierownicę, 4 opuszczane elektrycznie szybki, składane i podgrzewane lusterka, podgrzewaną szybę itd
Aktualny przebieg to trochę ponad 168 tys. km raczej oryginalny.
Mam również zapisane ogłoszenie z Holandii gdzieś na kompie jakby ktoś chciał.

Do zrobienia na pewno będzie któraś rolka paska wielorowkowego bo ją słychać (chłopaki u Orła stawiają na rolkę pompy wspomagania)
Jest małe zarysowanie, obtarcie na przednim zderzaku - moja wina przy wyjeździe z podwórka.
Pękły również szwy na siedzeniu kierowcy ok 4 cm rozdarcia (skaczące po siedzeniu dziecko)

Cena jaka mi chodzi po głowie z racji sporych poniesionych nakładów to 36 500 zł do uzgodnienia powiedzmy.

Noworoczna obniżka - 33 900 zł

Oponki zimowe również mam.
Tel. 666358191

Jakby co to większość jest opisana tu
viewtopic.php?f=45&t=14107

Parę zdjęć aktualnych

Pantera, to tak już sprzedajesz? Czy na przestrzeni najbliższych tygodni/miesięcy.
Mam taki plan - kupić od kogoś z forum.
Brał bym w ciemno. Ale budżetem będę dysponował bliżej świąt ...

Mnie się nie spieszy, rozglądam się za SII również wolałbym z forum, pewnie trochę poszukam. Tej szukałem pół roku a i tak trzeba było dużo zrobić w aucie.
Na ogólnodostępne portale ogłoszeniowe nie wystawiam narazie. Szczególnie że raczej tylko forumowicz, który wie ile kosztuje doprowadzenie Sorento do dobrego stanu mógłby zapłacić więcej niż człowiek chcący kupić jak najtaniej. A takiego chcącego najtaniej to jedynie do Ostrowa Mazowieckiego można skierować.

Wygląda super ! ;)
Pytanie skąd kolego masz ringi ?

Ring to pierścień a oring ?

pantera pisze:
Do zrobienia napewno będzie któraś rolka paska wielorowkowego bo ją słychać (chłopaki u Orła stawiaja na rolkę pompy wspomagania)

Okazało się, że szum powodowało łozysko rolki alternatora, zostało naprawione teraz jest cicho.
Przy okazji wymieniłem komplet świec zapłonowych.

Dalej marzy mi się SII najlepiej po faceliftingu 2013 rocznik, więc jakby kto szukał dobrej fury to dogadania. Cena 35900 polskich złotych.

Opuszczam jeszcze cenę na 34900 złotych.

Jak tendencja spadkowa się utrzyma to za 2 lata kupię

Raczej w górę cena nie pójdzie, to nie ropa u arabów

Jak nikt z forum nie kupi to rynkowo max 28-29 dostaniesz

30 tysi dawali mi w salonie kia przy wymianie na nowszy ale wolałem poczekać może ktoś z forum da jednak więcej. Zresztą ta w salonie już poszła. To mi się jakoś nie spieszy.

Bo ludzie wolą kupić za 28 i dychę dołożyć
Ja jak kupiłem swoje Sorento od Wojtasa to przez trzy lata !!! nie musiałem nic robić przy aucie .

Ładna tylko nie ma ESP co jest fajną opcją.

ESP , nie zawsze jest dobre , ale ma za to automatyczne dopinanie przodu .

ESP zawsze jest dobre.
A jak Ci się w danej chwili nie podoba to możesz sobie wyłączyć.
Ale lepiej mieć i wyłączać niż nie mieć...