Smarowanie krzyżaków i wałów
Moderator: Moderator
Regulamin forum
UWAGA: tu wstawiamy tylko własne fotorelacje z napraw i tego co sami zrobiliśmy przy aucie . NIE ZADAJEMY TUTAJ PYTAŃ, tylko dajemy odpowiedzi i wskazówki.
UWAGA: tu wstawiamy tylko własne fotorelacje z napraw i tego co sami zrobiliśmy przy aucie . NIE ZADAJEMY TUTAJ PYTAŃ, tylko dajemy odpowiedzi i wskazówki.
-
- dobry jak...
- Posty: 929
- Rejestracja: sobota, 27 lutego 2016, 22:31
- Skąd jesteś: ...
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 25 times
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Wszystko fajnie, nasuwa się jednak pytanie zasadnicze, jak wygląda płaszczyzna na której te rolki pracują ?
- alien125
- Jestem
- Posty: 1010
- Wiek: 36
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2017, 09:19
- Skąd jesteś: 53.497,18.411
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Przebieg (km.): 195000
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
- Kontaktowanie:
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Igiełki zostały na swoim miejscu wklejone na stary smar. Nie było sensu ich ruszać. Oczywiście podczas wybijania miseczek warto podłożyć białą szmatę pod krzyżak, żeby łatwo znaleźć to, co się ewentualnie wysypie. Bieżnie były w stanie idealnym. Jedynie przepompowałem krzyżak tawotem, żeby pozbyć się starego. Wyczuwalnego luzu brak, a nawet trochę ciasno się zrobiło. Zapewne widełki się lekko ścisnęły podczas bicia młotem. Jutro sprawdzę, czy się nie grzeje nadmiernie i w razie konieczności poprawie. Mam nadzieję, że będzie dobrze, bo nie chce mi się wywalać wału po raz trzeci w tym samym tygodniu
Dziwny jesteś mówili. W sumie mieli rację.
-
- dobry jak...
- Posty: 929
- Rejestracja: sobota, 27 lutego 2016, 22:31
- Skąd jesteś: ...
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 25 times
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Oby wszystko było ok. Powiedz mi jeszcze taką rzecz, co zatem Twoim zdaniem mogło utrudniać przesmarowanie krzyżaka ?
- alien125
- Jestem
- Posty: 1010
- Wiek: 36
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2017, 09:19
- Skąd jesteś: 53.497,18.411
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Przebieg (km.): 195000
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
- Kontaktowanie:
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
To, że nikt tego nie robił od bardzo dawna i w kalamitce zablokowała się kulka, nawet po wykręceniu nie szło jej przepompować.
Ogarnęła mnie taka nagła obawa, że otwory w widełkach mogły się przekosić i z tego wynika ciasność. W takim układzie krzyżak się rozleci z całą pewnością. Jednak wtedy powinny być wyczuwalne przeskoki na igiełkach Mogłem to sprawdzić, ale zawsze dobre pomysły pojawiają się zbyt późno. Chyba jednak wyjmę jeszcze raz ten cholerny wał.
Ogarnęła mnie taka nagła obawa, że otwory w widełkach mogły się przekosić i z tego wynika ciasność. W takim układzie krzyżak się rozleci z całą pewnością. Jednak wtedy powinny być wyczuwalne przeskoki na igiełkach Mogłem to sprawdzić, ale zawsze dobre pomysły pojawiają się zbyt późno. Chyba jednak wyjmę jeszcze raz ten cholerny wał.
Dziwny jesteś mówili. W sumie mieli rację.
- lopunia
- możesz mi ufać
- Posty: 1115
- Wiek: 47
- Rejestracja: środa, 10 lipca 2013, 16:15
- Skąd jesteś: Łódź
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Skrzynia: A/T
- Napęd: AWD
- Rok: 2009
- Kolor: Srebny
- Przebieg (km.): 98000
- Inny Samochód: SUZUKI GV II
- Twoje poprzednie Sorento: Srebrny ZŁOMEK 2.5 CRDI AT
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 17 times
- Kontaktowanie:
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Może ktoś mi będzie w stanie odpowiedzieć - czy wał powinien całkowicie zsunąć się z wieloklina, czy też nie? Miałem zastany przedni wał i metoda podgrzewania i młotkowania udało mi się go rozruszać, ale przesuw jest rzędu 2,5 - 3 cm. Zastanawiam się czy nie jest coś dalej zaczopowane i blokuje dalszy posuw, czy też tak to ma wyglądać?
pozdrawiam
Piotrek
"Człowiek całe życie się uczy a głupi umiera"
Piotrek
"Człowiek całe życie się uczy a głupi umiera"
- alien125
- Jestem
- Posty: 1010
- Wiek: 36
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2017, 09:19
- Skąd jesteś: 53.497,18.411
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Przebieg (km.): 195000
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
- Kontaktowanie:
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Wysuwa się cały. Na końcu tulei jest jedynie koszyk z gumowym pierścieniem. Wieloklin ma na pewno ponad 10cm. Po młotkowaniu zmierz widełki. Mi się zeszły 1mm i trzeba było ponownie grzać i rozciągać
Dziwny jesteś mówili. W sumie mieli rację.
-
- dobry jak...
- Posty: 929
- Rejestracja: sobota, 27 lutego 2016, 22:31
- Skąd jesteś: ...
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 25 times
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Jeżeli chodzi o przedni wał w opcji z krzyżakiem i przegubem to ciężko się go wyciąga jak nie był długo ruszany. Szybciej jest go wyciągnąć od strony przegubu.
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11422
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 354 times
- Kontaktowanie:
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Wał , ciężko ? Przecież to jest proste jak zdjęcie koła , takie twierdzenie zniechęci tych co chcą sami to zrobić .
-
- dobry jak...
- Posty: 929
- Rejestracja: sobota, 27 lutego 2016, 22:31
- Skąd jesteś: ...
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 25 times
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Rozbierałeś wał z przegubem, bo ja tak, dlatego wiem co piszę. Jeżeli to jest takie proste dla Ciebie, to opisz od czego taką operację zacząć i na czym skoczyć żeby sobie nie robić niepotrzebnie pod górę. Nie jest sztuką teoretyzować przed, bo jak ktoś sobie już zrobi, to ma średnią przyjemność słuchania jakie to proste, a zazwyczaj na tym się jedynie kończy.
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11422
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 354 times
- Kontaktowanie:
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Zbychu , jest to proste jak przysłowiowa budowa cepa , zaczyna się od odkręcenia śrub , kończy na ich dokręceniu . To że miałeś jakieś problemy to bardzo mi przykro , lecz twierdzenie że ciężko jest raczej nie na miejscu , mnie nie sprawiło to najmniejszego problemu . Po prostu nie należy uogólniać .
-
- dobry jak...
- Posty: 929
- Rejestracja: sobota, 27 lutego 2016, 22:31
- Skąd jesteś: ...
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 25 times
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Nie do końca jest tak jak piszesz. Samo odkręcenie śrub ma już znaczenie. Jak ktoś odkręci sobie wpierw od strony reduktora i opuści wał od tej strony, to nie odkręci śrub od przegubu, bo wał od dołu będzie uniemożliwiał dojście imbusem do śrub, a od góry jest to nierealne nawet przy założonym wale, jest zbyt mało miejsca, trzeba obkręcać wałem i odkręcać od spodu. Następna sprawa, wyciągnięcie przegubu z osadzenia, jest on bardzo pasownie osadzony, przy montowaniu przecież dociąga się go śrubami przy skręcaniu, jeżeli nie był długo wyciągany, to nie jest takie hop siup, bicie młotkiem nie pomoże, można sobie w ten sposób jedynie przegub uszkodzić, trzeba szarpnąć go za całość i karczyć na boki, ale przecież to wszystko takie proste
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11422
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 354 times
- Kontaktowanie:
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Zbychu , troszeczkę to wygląda tak , jak przekonywał bym baletnicę o trudności wykonania piruetu .
Właśnie zacząłem tak przed czym Ty przestrzegasz , odkręciłem śruby od strony reduktora , podniosłem przód auta do góry , co pozwala na kręcenie wałem i jednocześnie odchylanie go od osi przegubu , po odkręceniu sześciu śrub przegubu , wystarczy odciągając wał opukać delikatnie młotkiem flanszę , wał wychodzi bez problemu . Cała operacja nie trwa dłużej niż piętnaście minut .
To nie jest żadna złośliwość , po prostu nie wiem , co to znaczy karczyć ?
Właśnie zacząłem tak przed czym Ty przestrzegasz , odkręciłem śruby od strony reduktora , podniosłem przód auta do góry , co pozwala na kręcenie wałem i jednocześnie odchylanie go od osi przegubu , po odkręceniu sześciu śrub przegubu , wystarczy odciągając wał opukać delikatnie młotkiem flanszę , wał wychodzi bez problemu . Cała operacja nie trwa dłużej niż piętnaście minut .
To nie jest żadna złośliwość , po prostu nie wiem , co to znaczy karczyć ?
-
- dobry jak...
- Posty: 929
- Rejestracja: sobota, 27 lutego 2016, 22:31
- Skąd jesteś: ...
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 25 times
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
To bardzo dziwne co piszesz, ja nie musiałem podnosić przodu żeby wałem obrócić i jeszcze jedno, czy Ty w swojej wersji A/T masz przegub na przednim wale ?
Karczyć - ruszać na boki
Karczyć - ruszać na boki
Ostatnio zmieniony piątek, 1 czerwca 2018, 23:09 przez Peter, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5062
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 217 times
- Kontaktowanie:
Re: Smarowanie krzyżaków i wałów
Wały w Kia Sorento to jedna z tych rzeczy o które trzeba zadbać .
Żaden mechanik, który nie zna Sorento nie pomyśli, żeby je nasmarować, ( co ? tam jest jakiś wał ) dopóki mu się nie powie, a zdarza się tak, że sami nie wiemy, że to trzeba robić.
Jeśli to zaniedbamy to czeka nas wydatek tysiąca złotych a wystarczy tylko kilka chwil, aby temu zapobiec.
Pogoda sprzyja, a ponieważ w Warszawie nie mamy własnego warsztatu czy kanału, postanowiliśmy poszukać takiego ulicznego.
Smarownica nówka sztuka zakupiona, smar jest, parę minut i będzie po robocie , co tam dla nas
Auto pięknie wjechało na kanał, smarownica napełniona , przykładamy ja do kalamitki i..... nic .
Nie chce w ogóle iść.
Wszystko co napompujemy wychodzi bokiem.
Nie ma jak dojść , mam wrażenie , że końcówka jest za duża i nie mogę jej dopasować jak należy
Patrzymy na śruby na wale.
No, nie ma ich za wiele .
Decyzja, odkręcamy wał.
Psikamy WD40 z każdej strony, chwila przerwy i kręcimy.
Wał wyszedł .
Teraz mamy do niego dostęp z każdej strony.
Na siłę dociskamy końcówkę smarownicy do kalamitki, naciskamy we dwoje mocno i po chwili na zewnątrz wytrysnął czarny smar.
Pchamy go jeszcze tak długo, aż zaczął w końcu zaczął wychodzić biały.
Teraz pozostało tylko przykręcić z powrotem wał .
Może da się to zrobić łatwiej, ale my mieliśmy taką smarownicę, że końcówka była trochę za gruba, może są inne, bardziej pasujące ale w Castoramie kupiliśmy pierwszą z brzegu, a może wszystkie takie są, nie wiem.
W każdym bądź razie podczas następnego przeglądu czy wymiany klocków każcie swojemu mechanikowi nasmarować wały albo zróbcie to sami.
Żaden mechanik, który nie zna Sorento nie pomyśli, żeby je nasmarować, ( co ? tam jest jakiś wał ) dopóki mu się nie powie, a zdarza się tak, że sami nie wiemy, że to trzeba robić.
Jeśli to zaniedbamy to czeka nas wydatek tysiąca złotych a wystarczy tylko kilka chwil, aby temu zapobiec.
Pogoda sprzyja, a ponieważ w Warszawie nie mamy własnego warsztatu czy kanału, postanowiliśmy poszukać takiego ulicznego.
Smarownica nówka sztuka zakupiona, smar jest, parę minut i będzie po robocie , co tam dla nas
Auto pięknie wjechało na kanał, smarownica napełniona , przykładamy ja do kalamitki i..... nic .
Nie chce w ogóle iść.
Wszystko co napompujemy wychodzi bokiem.
Nie ma jak dojść , mam wrażenie , że końcówka jest za duża i nie mogę jej dopasować jak należy
Patrzymy na śruby na wale.
No, nie ma ich za wiele .
Decyzja, odkręcamy wał.
Psikamy WD40 z każdej strony, chwila przerwy i kręcimy.
Wał wyszedł .
Teraz mamy do niego dostęp z każdej strony.
Na siłę dociskamy końcówkę smarownicy do kalamitki, naciskamy we dwoje mocno i po chwili na zewnątrz wytrysnął czarny smar.
Pchamy go jeszcze tak długo, aż zaczął w końcu zaczął wychodzić biały.
Teraz pozostało tylko przykręcić z powrotem wał .
Może da się to zrobić łatwiej, ale my mieliśmy taką smarownicę, że końcówka była trochę za gruba, może są inne, bardziej pasujące ale w Castoramie kupiliśmy pierwszą z brzegu, a może wszystkie takie są, nie wiem.
W każdym bądź razie podczas następnego przeglądu czy wymiany klocków każcie swojemu mechanikowi nasmarować wały albo zróbcie to sami.
- Załączniki
-
- 25.jpg (225.83 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 24.jpg (95.75 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 23.jpg (123.77 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 22.jpg (95.76 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 21.jpg (92.32 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 20.jpg (61.78 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 19.jpg (131.39 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 17.jpg (84.35 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 16.jpg (93.44 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 15.jpg (92.28 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 14.jpg (61.76 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 13.jpg (124.43 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 12.jpg (94.17 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 11.jpg (115.26 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 10.jpg (129.12 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 9d.jpg (244.73 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 9c.jpg (180.66 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 9b.jpg (177.2 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 9a.jpg (208.4 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 9.jpg (226.44 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 8.jpg (211.35 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 7.jpg (212.64 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 6b.jpg (226.61 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 6a.jpg (196.19 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 6.jpg (196.72 KiB) Przejrzano 2382 razy
-
- 5.jpg (242.44 KiB) Przejrzano 2382 razy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości