Polski Klub Kia Sorento

No to byłem.
Po pierwsze:
Śruby puściły wszystkie. Podlewałem kilkakrotnie w sobotę i w niedzielę. Dzięki Hunter. Gdybyś nie napisał, żeby lać uznałbym je za martwe.

Po drugie:
Kąty były OK, ale zbieżnoć troszeczkę poprawiona. W efekcie teraz kierownica jest bardziej prosto niż była. Nie wiem jednak czy takie małe odchylenie mogło mieć wpływ na darcie opon. MOże ze względu na wagę auta mogło.

Po trzecie:
Zastanawiam się jaka jeszcze może być przyczyną. Luzy na sworzniu raczej nie, bo wtedy by jechało wewnętrzne krawędzie. Może amortyzatory nie takie jak potrzeba? Są w miarę nowe, więc sprawne. Były różne twardości w zależności od silnika czy rocznika?

A przy okazji zdobyłem parametry geometrii sorento, więc jutro zamieszczę na forum jak już to wszystko ogarnę.

Wrzucam wydruk ustawień geometrii Sorento poliftowego według katalogu Autodata:

I wrzucam taki wydruk dla Sorento przedlifotwego, gdyż są inne. Porównywałem je też pod kątem rodzaju silnika.
Według tych danych parametry geometrii dla silników diesla oraz benzynowych są identyczne. Różnica jest tylko przed i po lifcie.

Mam problem z tymi śrubami tulei dolnego wachacza, 2 są nie do ruszenia jak na razie. Musze kupić ze dwie na zapas plus tuleje . Czy można je gdzieś dostać poza ASO ? Jeszcze jestem nie rozeznany w zakupach części jako świeżo upieczony właściciel Sorento .

Możesz tu coś znaleźć: http://www.sklep-kia.pl/sruba-mimosrodo ... -1594.html

Glabek ja kupowałem w ASO i nie były to jakieś tragiczne pieniądze, w ramach pocieszenia u mnie były nie do ruszenia. W ASO Orzeł nawet 70 ton ich nie ruszało, trzeba było je palnikiem potraktować

Glabek pisze:Mam problem z tymi śrubami tulei dolnego wachacza, 2 są nie do ruszenia jak na razie. Musze kupić ze dwie na zapas plus tuleje . Czy można je gdzieś dostać poza ASO ? Jeszcze jestem nie rozeznany w zakupach części jako świeżo upieczony właściciel Sorento .

Spróbuj tak jak radził Hunter. Podlej kilka razy WD40 lub podobnym i może uda się ruszyć. U mnie pomogło. Lałem 2 x dziennie przez trzy dni i poszło bez problemu. Pan od geometrii się zdziwił, że nikt wcześniej nie mógł tego odkręcić. A nie dawali rady w dwóch różnych warsztatach.

Wybieram się do ASO we wrocku : Worbud. Tam moje autko było serwisowane, chcę poznać historię przeglądów i filtr paliwa wymienić, to i kupię śruby od razu . W poniedziałek jadę .
Będę polewał jak radzisz ,Mam czas około tygodnia do wizyty u mechanika.

To podlewaj śmiało wszystkie śruby. Przez tydzień to musi dać radę. Ja z niedowierzaniem do tego podszedłem, ale lałem jak kazał Hunter i pomogło, a mam o rok starsze auto. Pewnie u Ciebie też puści.

Nie żałować lać penetrator i jeździć w 90 % pomaga.

Glabek pisze:Wybieram się do ASO we wrocku : Worbud. Tam moje autko było serwisowane, chcę poznać historię przeglądów i filtr paliwa wymienić, to i kupię śruby od razu . W poniedziałek jadę .
Będę polewał jak radzisz ,Mam czas około tygodnia do wizyty u mechanika.

Tylko niech Ci dobrą część sprzedadzą - mi wpierw sprzedali rurę dolotu powietrza do benzyny, „bo tak z VINa wychodzi”.

Wszystko zamówiłem w sklepie podanym wyżej przez gomeza953. Mieli w oryginale i zamienniki, śruby oryginał wyszły coś, 40 zł, tuleje zresztą też.

Odświeżę temat, od roku ścina mi opony na zewnętrznych krawędziach. Byłem już parę razy na sprawdzeniu geometrii i luzów w zawieszeniu no i jak scinało opony tak ścina dalej.
Ostatnio mechanik powiedział abym wymienił tylne tuleje w dolnych wachaczach. Nie widzi żeby były pęknięte, ale mają według niego za duży zakres pracy i może przez to się tak dzieje. Mówił jeszcze że jeśli ktoś wcześniej wymieniał te tuleje to mógł je odwrotnie wcisnąć i może dla tego mają taki duży zakres pracy. Moje pytanie czy ktoś kojarzy jak powinny być one wciśnięte (połączenie gumowe powinno być w pionie czy poziomie) i czy można gdzieś kupić takie tuleje, ale pełne tak aby były sztywniejsze?

Podobny problem był niedawno poruszany na forum(końcówka 2017 ), tylko chyba w poście w "Nasze auta" i dotyczył ścinania opona ale konkretnie dotyczył opon AT na przodzie. Może Admin (czyt. Andrzej) pamięta gdzie to było bo pamiętam, że jego też dotyczyło . W każdym bądź razie Sorento S1 i S1FL tak mają.

Ja mam zawieszenie po geometrii w ASO, do tego lift 2" i zewnętrzne części opon przednich przytarte.

To prawda
Przód ścięty równo po bokach , zbieżność , końcówki , tuleje w idealnym stanie a tył jak nówka.
Jedyny sposób to przerzucać opony z przodu na tył .
Ja już nie wnikam dlaczego tak się dzieje .