[JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
Moderator: Moderator
-
- jestem
- Posty: 17
- Wiek: 35
- Rejestracja: wtorek, 23 października 2018, 17:20
- Skąd jesteś: Elbląg
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: coś jak czerwony
- Has thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
[JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
Witam serdecznie,
Jest to co prawda mój pierwszy post więc po raz drugi chciałbym się przywitać: Dzień dobry (a w sumie to dobry wieczór bo to już 9 za chwile) ;)
Do rzeczy... Przeszukałem cały ten dział ale nie znalazłem w sumie nic podobnego do mojego przypadku...
Mam problemy ze wspomaganiem, a dokładniej przy małych prędkościach wyczuwam duży opór, prawie jak by nie było go (klasa Jelcza), po dodaniu nawet dosłownie odrobiny gazu wspomaganie w funkcji obrotów się przywraca. Początkowo pomyślałem sobie, że to kwestia awarii pompy (jak by za małe ciśnienie dawała i dopiero wkręcanie jej na obroty pozwala wygenerować dostateczną jego ilość). Niestety czytając niektóre tematy na forum już tego tak pewny nie jestem.. Trochę szkoda na ślepo zamawiać pompę, która jest bardzo trudna do dostania, a cena za używkę wynosi tyle co PKB Wenezueli. Miał ktoś podobne objawy albo spotkał się z nimi?
Pozdrawiam!
Jest to co prawda mój pierwszy post więc po raz drugi chciałbym się przywitać: Dzień dobry (a w sumie to dobry wieczór bo to już 9 za chwile) ;)
Do rzeczy... Przeszukałem cały ten dział ale nie znalazłem w sumie nic podobnego do mojego przypadku...
Mam problemy ze wspomaganiem, a dokładniej przy małych prędkościach wyczuwam duży opór, prawie jak by nie było go (klasa Jelcza), po dodaniu nawet dosłownie odrobiny gazu wspomaganie w funkcji obrotów się przywraca. Początkowo pomyślałem sobie, że to kwestia awarii pompy (jak by za małe ciśnienie dawała i dopiero wkręcanie jej na obroty pozwala wygenerować dostateczną jego ilość). Niestety czytając niektóre tematy na forum już tego tak pewny nie jestem.. Trochę szkoda na ślepo zamawiać pompę, która jest bardzo trudna do dostania, a cena za używkę wynosi tyle co PKB Wenezueli. Miał ktoś podobne objawy albo spotkał się z nimi?
Pozdrawiam!
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
To kolego słabo szukasz, poszukaj posty użytkownika hawerek
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11391
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 352 times
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
Takie rzeczy jak naciąg paska , płyn , wycieki , chyba sprawdziłeś , sprawdź jeszcze płyn w zbiorniczku czy przypadkiem nie ma piany , chociaż wtedy pompa by wyła , oraz zobacz czy maglownicę masz z zaworem elektrycznym czy bez .
Tu jest trochę wiedzy , viewtopic.php?f=35&t=7054
Tu jest trochę wiedzy , viewtopic.php?f=35&t=7054
-
- jestem
- Posty: 17
- Wiek: 35
- Rejestracja: wtorek, 23 października 2018, 17:20
- Skąd jesteś: Elbląg
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: coś jak czerwony
- Has thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
krzysiek ardie pisze:To kolego słabo szukasz, poszukaj posty użytkownika hawerek
Szukałem w dziale związanym z układem kierowniczym. Dlatego nie znalazłem ;)
Marek pisze:Takie rzeczy jak naciąg paska , płyn , wycieki , chyba sprawdziłeś , sprawdź jeszcze płyn w zbiorniczku czy przypadkiem nie ma piany , chociaż wtedy pompa by wyła , oraz zobacz czy maglownicę masz z zaworem elektrycznym czy bez .
Tu jest trochę wiedzy , viewtopic.php?f=35&t=7054
Nie pieni, pompa jedynie lekko szumi, pasek jest git, na wężach lekkie wycieki.
Przestudiowałem wątek namiętnie i w poniedziałek zabieram się za szukanie i pomiary ;) zauważyłem, że czasami licznik mnie oszukuje, wiec sprawdzę jeszcze VSS.
Dzięki Panowie ;) będę ew kontynuowal walkę w tamtym wątku.
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
I to jest dobra decyzja, wychodzi że masz problem z czujnikiem prędkości
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
- hawerek
- Jestem
- Posty: 2085
- Wiek: 44
- Rejestracja: czwartek, 8 sierpnia 2013, 09:57
- Skąd jesteś: Goleniów (ZGL)
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2006
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 180000
- Inny Samochód: Seat Leon FR
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
Co użytkownik to inny problem ze wspomaganiem. Chyba jeszcze nie było kilku takich samych dla tego też może być problem aby znaleć jednoznaczne rozwiązanie.
Temat szukania usterki we wspomaganiu w którym brałem czynny udział może nie rozwiązuje problemu a jest dobrym poradnikiem gdzie szukać i jak się podpiąć miernikiem żeby coś zdjagnozować.
Dobrze przeanalizuj temat bo może być tu trochę szukania.
Po pierwsze jaką wersję auta masz Ex czy LX bo tu zależy rodzaj wspomagania.
Pierwszy trop czyli VSS może być słuszny ale musiał byś to zmierzyć na kostce przy module wspomagania nawet zwykłym miernikiem tylko obowiązkowo z opcją pomiaru częstotliwości.
Tylko nurtuje mnie jedno pytanie: czy na postoju też wspomaganie zależne jest od prędkości obrotowej silnika(czyli: "po dodaniu nawet dosłownie odrobiny gazu wspomaganie w funkcji obrotów się przywraca" ).?Bo sygnał VSS czym szybszy(większą prędkość pojazdu) tym wspomaganie słabsze. Czyli sygnał musiał by wskazywać dużą prędkość żeby wspomaganie osłabły.
Temat szukania usterki we wspomaganiu w którym brałem czynny udział może nie rozwiązuje problemu a jest dobrym poradnikiem gdzie szukać i jak się podpiąć miernikiem żeby coś zdjagnozować.
Dobrze przeanalizuj temat bo może być tu trochę szukania.
Po pierwsze jaką wersję auta masz Ex czy LX bo tu zależy rodzaj wspomagania.
Pierwszy trop czyli VSS może być słuszny ale musiał byś to zmierzyć na kostce przy module wspomagania nawet zwykłym miernikiem tylko obowiązkowo z opcją pomiaru częstotliwości.
Tylko nurtuje mnie jedno pytanie: czy na postoju też wspomaganie zależne jest od prędkości obrotowej silnika(czyli: "po dodaniu nawet dosłownie odrobiny gazu wspomaganie w funkcji obrotów się przywraca" ).?Bo sygnał VSS czym szybszy(większą prędkość pojazdu) tym wspomaganie słabsze. Czyli sygnał musiał by wskazywać dużą prędkość żeby wspomaganie osłabły.
Yokohama Geolandar A/T-S, USEL, Lift 2" - przód i tył sprężyny IronMan
- vokal
- ASSISTANCE
- Posty: 6169
- Rejestracja: poniedziałek, 22 marca 2010, 11:55
- Skąd jesteś: WA/NOE
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: IndigoBlue/AlpinGrey
- Inny Samochód: Jazz 1.4 LS '06
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 49 times
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
hawerek pisze:Tylko nurtuje mnie jedno pytanie: czy na postoju też wspomaganie zależne jest od prędkości obrotowej silnika(czyli: "po dodaniu nawet dosłownie odrobiny gazu wspomaganie w funkcji obrotów się przywraca" ).?Bo sygnał VSS czym szybszy(większą prędkość pojazdu) tym wspomaganie słabsze. Czyli sygnał musiał by wskazywać dużą prędkość żeby wspomaganie osłabły.
Przecież wspomaganie w typie EPS nie zależy od prędkości obrotowej silnika (CKPS) tylko od prędkości liniowej pojazdu (VSS).
Jeśli na postoju, przy wyższych obrotach kierownica chodzi lżej, to może oznaczać kończenie się pompy wspomagania, która przy słabych obrotach nie daje już takiego ciśnienia jak powinna - to dotyczy zarówno EPS jak i HPS.
- hawerek
- Jestem
- Posty: 2085
- Wiek: 44
- Rejestracja: czwartek, 8 sierpnia 2013, 09:57
- Skąd jesteś: Goleniów (ZGL)
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2006
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 180000
- Inny Samochód: Seat Leon FR
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
Właśnie Vocal do tego zmierzam. Kolega napisał, że "po dodaniu nawet dosłownie odrobiny gazu wspomaganie w funkcji obrotów się przywraca". Według mnie takie dodanie gazu "odrobinę" nie zwiększa znacząco prędkości a tylko i wyłącznie delikatnie obroty. A jeżeli dodanie delikatne gazu na postoju poprawia wspomaganie to EPS i tak nie otrzymuje wtedy sygnału od VSS (albo otrzymuje ale zerowy). I to właśnie chciałem się dowiedzieć. Bo jeżeli jest tak jak myślę to VSS w tym przypadku niekoniecznie może być winny.
Yokohama Geolandar A/T-S, USEL, Lift 2" - przód i tył sprężyny IronMan
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11391
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 352 times
- Kontaktowanie:
-
- jestem
- Posty: 17
- Wiek: 35
- Rejestracja: wtorek, 23 października 2018, 17:20
- Skąd jesteś: Elbląg
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: coś jak czerwony
- Has thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
Wersja jak sie nie myle to EX import z USA...
Hmm powiem szczerze, że nie pomyślałem o gazowaniu na jałowym... Zaraz sprawdzę ale wydaje mi się, że nie ma tutaj różnicy względem obrotów.
Co do pomiaru częstotliwości to nie wiem jakiego zakresu się spodziewać. Jak dobrze pamiętam to mój multimetr obsługuje ten pomiar do ok 400Hz... Moduł wspomagania to ten słynny wichajster w maglownicy co go na początku miałem sprawdzic? :P
Przekłamanie prędkościomierza nie jest liniowe. Gdzies do 100km/h przekłamanie względem GPS wynosi 10-15km, powyżej tej wartości idzie bardziej w funkcje logarytmiczna (co raz mniejsze roznica predkości, co raz większe przeklamanie)
Dzisiaj podlece po pracy na kanał z multimetrem, kartką i długopisem. Spróbuje dokładniej opisać problem.
Brak szpeju do takich operacji :/ posprawdzam co mogę elektrycznie bo do tego mam jakiś warsztat, jak nie pyknie oddam jakiemuś znachorowi i niech kombinuje :P
P.S. Na wstecznym działa "jako tako"
hawerek pisze:Tylko nurtuje mnie jedno pytanie: czy na postoju też wspomaganie zależne jest od prędkości obrotowej silnika(czyli: "po dodaniu nawet dosłownie odrobiny gazu wspomaganie w funkcji obrotów się przywraca" ).?Bo sygnał VSS czym szybszy(większą prędkość pojazdu) tym wspomaganie słabsze. Czyli sygnał musiał by wskazywać dużą prędkość żeby wspomaganie osłabły.
Hmm powiem szczerze, że nie pomyślałem o gazowaniu na jałowym... Zaraz sprawdzę ale wydaje mi się, że nie ma tutaj różnicy względem obrotów.
Co do pomiaru częstotliwości to nie wiem jakiego zakresu się spodziewać. Jak dobrze pamiętam to mój multimetr obsługuje ten pomiar do ok 400Hz... Moduł wspomagania to ten słynny wichajster w maglownicy co go na początku miałem sprawdzic? :P
Przekłamanie prędkościomierza nie jest liniowe. Gdzies do 100km/h przekłamanie względem GPS wynosi 10-15km, powyżej tej wartości idzie bardziej w funkcje logarytmiczna (co raz mniejsze roznica predkości, co raz większe przeklamanie)
Dzisiaj podlece po pracy na kanał z multimetrem, kartką i długopisem. Spróbuje dokładniej opisać problem.
Marek pisze:To wystarczy zmierzyć ciśnienie pompy .
Brak szpeju do takich operacji :/ posprawdzam co mogę elektrycznie bo do tego mam jakiś warsztat, jak nie pyknie oddam jakiemuś znachorowi i niech kombinuje :P
P.S. Na wstecznym działa "jako tako"
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11391
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 352 times
- Kontaktowanie:
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11391
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 352 times
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
To znaczy że albo zaworek jest uszkodzony lub sterowanie . Sprawdź zasilenie we wtyczce , i możesz do sprawdzenia podłączyć zaworek na krótko .Na tej stronie co podałem wyżej jest opis pomiarów .
- hawerek
- Jestem
- Posty: 2085
- Wiek: 44
- Rejestracja: czwartek, 8 sierpnia 2013, 09:57
- Skąd jesteś: Goleniów (ZGL)
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2006
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 180000
- Inny Samochód: Seat Leon FR
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 31 times
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
breko pisze:Po wypięciu wtyczki od zaworu wspomaganie działa. Co dalej
Ale po odpięciu wtyczki wspomaganie działa według Ciebie z pełną siłą czy osłabione. Moim zdaniem powinno być osłabione bo napięcie podane na zawór otwiera pełną moc wspomagania, a u Ciebie zostało odłączone.
Żeby wspomaganie zadziałało pełną mocą trzeba jak to Marek napisał, podłączyć zasilanie na krótko.
Yokohama Geolandar A/T-S, USEL, Lift 2" - przód i tył sprężyny IronMan
-
- jestem
- Posty: 17
- Wiek: 35
- Rejestracja: wtorek, 23 października 2018, 17:20
- Skąd jesteś: Elbląg
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: coś jak czerwony
- Has thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: [JC, 3,5 V6] Kulejące wspomaganie
ciężko mi określić, bo z tym felerem już Sorento kupiłem. Ale wydaje się jak by działało w pełni sprawne. Co prawda zrobiłem tylko kółko dookoła rampy na której badałem sobie auto ale kręciło się o niebo lepiej. Za chwile zrobię sobie ściągawkę metodyki działania i jutro pogrzebie co i jak, gdy wpadnę na kanał.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości