Strona 1 z 1

piski w przednim zawieszeniu

: piątek, 23 lutego 2018, 23:48
autor: italiano
Wiem, że to może być wszystko..amortyzatory, tulejki, wachacze...ale jak to zdjagnozować, który to element piszczy. Przy wjeździe na nierówności na dolach w drodze, po jeździe w terenie, przy wjeździe kola na nierówność z przodu słychać krótki dźwięk jak przejechanie styropianu po szybie. Co to może być ????co wymienić???

Re: piski w przednim zawieszeniu

: sobota, 24 lutego 2018, 00:51
autor: Marek
Nic na razie nie wymieniać , wjedź na kanał , poruszać kierownicą ( krótkie ruchy ) , pobujać autem , najlepiej za relingi , bujać naciskając na błotnik lewy , prawy . Oczywiście druga osoba powinna być pod samochodem . Jeżeli nic nie wykryjesz , jedź na szarpak na stację diagnostyczna , tam gdzie robią przeglądy . Tuleje wahaczy rzadko skrzypią , częściej sworzeń wahacza , łączniki stabilizatora , dolna tuleja amortyzatora , górny sworzeń .

Re: piski w przednim zawieszeniu

: sobota, 24 lutego 2018, 16:11
autor: italiano
Marek pisze:Nic na razie nie wymieniać , wjedź na kanał , poruszać kierownicą ( krótkie ruchy ) , pobujać autem , najlepiej za relingi , bujać naciskając na błotnik lewy , prawy . Oczywiście druga osoba powinna być pod samochodem . Jeżeli nic nie wykryjesz , jedź na szarpak na stację diagnostyczna , tam gdzie robią przeglądy . Tuleje wahaczy rzadko skrzypią , częściej sworzeń wahacza , łączniki stabilizatora , dolna tuleja amortyzatora , górny sworzeń .

dzieki. U diagnosty byłem w styczniu ale popatrzył na auto i podbił przegląd. :roftl: Mówiłem że chcę wjechać bo coś mi piska na nierównościach, ale on mi mówi ze takich rzeczy nie sprawdza i tak zostało. :jaw: To wlaśnie raczej coś z wahaczami lub dolną tuleją amortyzatora, bo piska przy bujaniu samochodu i gdy koło podskakuje na nierówności. Ale jeżeli tuleje to...wymieniać. :beer:

Re: piski w przednim zawieszeniu

: czwartek, 29 marca 2018, 08:02
autor: italiano
No i postawiłem dziś auto na warsztacie. Nazbierało się różnych drobnych spraw i trzeba je było zrobić. Koszt 900 złotych. Jeszcze nie wiem dokładnie co :teth: ale niektórych rzeczy się domyślałem. N pewno wymiana tylnych klocków hamulcowych, na pewno hamulec ręczny bo już niemal nie trzymał. Pewnie wymiana jego klocków a może coś jeszcze. Ten siatkowy elastyczny metalowy łącznik na rurze wydechowej. Coś "prykało" jak pracował na luzie. Popatrzyłem pod spodem i była w nim dziura. Mechanik co do piskania przy jechaniu po dziurach stwierdził że to jakieś tulejki. Stwierdził też, że do wymiany jakieś dwa małe drążki zawieszenia z tyłu i jakiś element zawieszenia z przodu.Podobno wygięty. Zobaczymy. samochód jeździł prosto, nie stukał tylko piszczał na dołach. Ale skoro coś tam znalazł.. to niech wymienia. :beer:

I wszystko zrobione :happy1: i teraz najlepsze :happy1: piski przy jeździe po dziurach ucichły po przesmarowaniu elementów gumowych przedniej maski :roftl: