Polski Klub Kia Sorento

Koledzy, dlaczego do Sorento I występują dwa typy amortyzatorów tylnych tzn. górny trzon/dolne oko i górne oko/dolne oko?

Dlaczego , to tylko konstruktor może Ci odpowiedzieć . Do twojego powinny pasować z dwoma oczkami .

Nie mam na myśli sensu zastosowania takiego, a nie innego rozwiązania. Podczas przeglądania oferty marki Bilstein, pojawiło się pytanie, czy rzeczywiście w tym roczniku stosowano dwa rodzaje amortyzatorów przez co konstrukcja auta musiałaby być inna w miejscu ich mocowania, a wydaje się być co najmniej zastanawiające. Czy jest to błąd, czy rzeczywiście stosowano w Sorento dwa rozwiązania dla wersji I przed face liftingiem?

Gerwazy pisze:Tu masz na tył:

s-l1600 (1).jpg

JanCek pisze:

góra.jpg

góma góra.jpg

Czy te elementy dostanę tylko w ASO? Szukam w sieci, ale zgłaszają mi się głównie rosyjskie strony i fora internetowe, albo braki w e-sklepach. Na http://www.kiasklep.pl mają tylko pozycję nr 11 (54670-3E000), jako zamiennik.

Najtrudniej zatem z dostępnością:
- 54670-3E000,
- 54608-3E000,
- 55131-3E000.

Będę oczywiście dzwonił, ale zdaje się, że np. 54608-3E000 nie ma w żadnym sklepie internetowym tzn. tak, jakby część była tylko oryginalna, do kupienia w ASO. Czy rzeczywiście jest tak, że niektóre z części do Sorento nie posiadają zamienników i pozostaje jedynie ASO?

kiprak pisze:Będę oczywiście dzwonił, ale zdaje się, że np. 54608-3E000 nie ma w żadnym sklepie internetowym tzn. tak, jakby część była tylko oryginalna, do kupienia w ASO. Czy rzeczywiście jest tak, że niektóre z części do Sorento nie posiadają zamienników i pozostaje jedynie ASO?

Tak jest zamienników jest mało, zwłaszcza do SI przed liftem. Pozostają sklepy USA, Eba,i serwis PL . Są sklepy w Rosji ale z tamtąd ciężko coś kupić.
Będzie coraz gorzej - gdyż mineło 10 lat od ostatniego wypustu modelu Sorento SI w wwersji przed FL. Wyprzedawane są zapasy magazynowe.

Gerwazy pisze:

kiprak pisze:Będę oczywiście dzwonił, ale zdaje się, że np. 54608-3E000 nie ma w żadnym sklepie internetowym tzn. tak, jakby część była tylko oryginalna, do kupienia w ASO. Czy rzeczywiście jest tak, że niektóre z części do Sorento nie posiadają zamienników i pozostaje jedynie ASO?

Ta część w Koraps-ie kosztuje 5,46$.

Gdybyś kupił dwa miesiące temu, przedwczoraj wyciągał byś spod choinki

Nie mów, że przez dwa miesiące nigdzie nie zadzwoniłeś Czyli nie wiesz nawet, ile kosztuje u nas w ASO

Niestety, moje tygodnie wyglądają ostatnio tak, że zrywam się na nogi o 4:30, wracam do domu wieczorem i pozostaje raptem chwila, aby spędzić czas z rodziną. Na Sorento tylko spoglądam wsiadając i wysiadając, jeżdżę i gromadzę informacje, aby wykonać jednorazowo większy zakres prac. Po zmianie opon na zimówki, które posiadałem, w porównaniu do letnich, auto zachowuje się zupełnie inaczej, to przyczyniło się do odłożenia planowanych zakupów w czasie.

W pracy nie mam jak weryfikować ofert sklepów internetowych, dzwonić itp. Wracając dziś do domu, wstąpię do ASO i sprawdzę ceny interesujących mnie części.

...

Jeśli ktokolwiek z Was będzie orientował się, gdzie w Polsce dostanę od ręki sprężyny Ironman do Sorento, będę wdzięczny za kontakt. Może znacie sklepy, dostawców. Obdzwoniłem kilka i wszędzie brak towaru.

...

Udało się dorwać ostatni komplet sprężyn, dystrybutor sprowadzi je dla mnie od zagranicznego partnera handlowego. Gdyby ktoś szukał sprężyn Ironman, płyną kontenerem z Australii, będą w polskiej dystrybucji za około półtora miesiąca. Gdzieniegdzie można nabyć komplet na tylną oś, ale przednia jest niedostępna.

Kaśka pisze:Napisz, jak zadzwonisz

ASO Kia Poznań:
- 55131-3E000 w cenie 55,35 brutto za sztukę,
- 54608-3E000 w cenie 7,76 brutto za sztukę,
- 54670-3E000 w cenie 196,80 za sztukę.

O ile dwie pierwsze pozycje są do przyjęcia, tak ostatnia, cóż... W www.kiasklep.pl, część ta w formie zamiennika dostępna jest w cenie 89 zł za sztukę. Oczywiście, można założyć, że będzie do odzysku i nie będzie konieczności zakupu nowej. Problem jednak w tym, że urlop mam mocno ograniczony, a gdy auto trafi do mechanika, nie będzie czasu na zastanawianie się, cóż począć, gdy zabraknie części. Zależało mi, aby zweryfikować dodatkowo pozycje 10, 15, 13, 12, 9, jako zestaw naprawczy do amortyzatora oraz elementy odpowiedzialne za przesuwanie i mocowanie jarzma hamulca (śruba, gumki itp.), ale w ASO wysypał się system i obsługa nie była w stanie nic więcej zweryfikować.

No tak, wyglądało to co najmniej nieprofesjonalnie. Tak na prawdę, powinni grzecznie przeprosić i zaproponować, abym zaczekał, a oni zrobią wszystko, aby przywrócić system do pracy.

Jeżeli jeszcze szukasz części , to może tu https://www.czesciauto24.pl/kia/sorento-i-jc/16912

Marku, dzięki. Co prawda znam ten sklep, jak i autodoc.pl, oferta jest szeroka, a ceny różne. Niektóre części taniej, inne drożej. Na autodoc.pl nabyłem np. dystanse do kół, nigdzie nie znalazłem taniej. Udało mi się jednak trafić na inny sklep, mają bardzo atrakcyjne ceny. Jestem teraz na treningu, wrzucę link po powrocie.

...

http://www.twojeczesci24.pl, porównywałem ceny kilku części z innymi e-sklepami i wskazany w linku wypada dość korzystnie. Wrzuciłem do koszyka trochę części, prawdopodobnie część zakupów zrobię właśnie w tym sklepie.

Koledzy, jak z Waszego doświadczenia oceniacie funkcję, jaką pełni lakier na sprężynach zawieszenia? Czy jest to istotne i trwałe zabezpieczenie antykorozyjne, czy tylko ozdoba, która wyróżnia dany produkt? Pytam, gdyż otrzymałem swoje nowe sprężyny i niepokojące jest to, że posiadają one w niektórych miejscach kilka zadziorów lakieru, przez co naruszona została "warstwa ochronna". Jestem w kropce, a nie mam w tym zakresie wiedzy, czy powinienem towar odesłać, czy żądać obniżenia ceny? Być może jest tak, że kamienie spod kół bardzo szybko naruszą zabezpieczenie sprężyn i amortyzatorów? Będę wdzięczny za Waszą opinię.

Nigdy nie widziałem uszkodzonych sprężyn z powodu rdzy , może auta były jeszcze nie takie stare . Wynika to raczej ze zmęczenia materiału lub z uszkodzeń innych elementów . Uważam że możesz ubytki lakieru pomalować , tylko oczyść do czysta z rdzy i dobrą farbą .

Marku, tutaj mowa o nowych sprężynach Ironman za niemałą cenę. Zastanawiam się, skąd te ubytki w powłoce lakieru. Mógłbym zwrócić towar, ale nowa partia sprężyn ma dotrzeć do polski za 1,5 miesiąca, musiałbym czekać z remontem zawieszenia, a to mi się nie uśmiecha. Z drugiej strony, nowy towar, a posiada pewną wadę kosmetyczną. Mogę ewentualnie próbować uzyskać zwrot części zapłaconej ceny, sam nie wiem. Rdza nie jest pewnie w stanie zjeść tak grubej stali, ale niesmak pozostaje, to przecież nowy nabytek.

Nie podejmę decyzji za Ciebie , ale będąc w takiej sytuacji zrobił bym tak jak pisałem .