[/quote]pikkolo pisze:
Różnica w spalaniu forda, którym jeździłem, a Sorento to jakieś 6000-7000 rocznie - ekwiwalent tygodnia na Grand Canaria dla dwóch osób, lub
Oszczędność x 8 ( tyle lat męczę się z kijanką) to nowe lub prawie nowe auto. A standard mojej kijanki to już trochę udręka i ekstaza. Czy jest już wątek "co po kijance?"