Świeca żarowa - urwana

Naprawa, regulacja, usterki, porady, spostrzeżenia. Również układ chłodzenia i wydechowy

Moderator: Moderator

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
ermaciek
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 583
Rejestracja: niedziela, 25 września 2011, 19:23
Skąd jesteś: Polska
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: róż cukierkowy
Przebieg (km.): 2
Inny Samochód: róźiowy lowelek :)
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#16 Postautor: ermaciek » wtorek, 28 stycznia 2014, 16:45

Dzisiaj ja odwiedziłem OK Serwis w Stanisławowie k/nieporętu..
W domu wykręciłem świece nr 1 , 2, 3, świecę nr 2 wykręcilem.. niestety żarnik pozostal w silniku :P , świecy nr 4 nie probowalem wykręcić nawet po tym zdarzeniu :P

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Wkręcilem urwaną swiece sporotem, umowilem sie na dzisiaj.. i jezdzilem tak sobie 3 dni :P
Dzisiaj o 8 rano mialem tam dojechac.. ale z powodu wypadkow na krajowej ósemce dojechalem na 8.30..
Tam miły pan poprosil żebym wstawił autko na warsztat i przyszedł na herbatę.. poczekałem godzinkę.. i szef przyniósł mi mój urwany żarnik do ręki :D
Rozliczylismy sie :P i pojechalem do domku :P
a o to co dostałem :P

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Ogólnie nie polecam nikomu podnoszenia głowicy do wyjmowania urwanych swiec i żarników.. aż serce mnie bolało jak pomyslalem ze tak dobrze dzialajace auto mialbym rozbierac i grzebac w silniku.. a tu... godzinka i mam 4 sprawne super swiece Denso

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
^^^^^^^^^^^^^^^^^^zdjęcie poglądowe

!

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego...
ermaciek łączy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.

Awatar użytkownika
orzeł
MODERATOR
MODERATOR
Posty: 1276
Wiek: 58
Rejestracja: środa, 23 stycznia 2013, 22:50
Skąd jesteś: PIASECZNO
Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: silver
Inny Samochód: Hyundai Grandeur
Twoje poprzednie Sorento: 3,5 V6 wersja USA
Been thanked: 21 times
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#17 Postautor: orzeł » wtorek, 28 stycznia 2014, 17:41

Leszka Zwierzchowskiego poznałem w 1980 roku (równoległa klasa w technikum samochodowym na Hożej 88 w Warszawie),a potem niespodzianka 2 lata na jednej kompanii w armii.Stara dobra szkoła,mimo że moja konkurencja
Udzielam się w bardzo ograniczonym zakresie.
Wszystkim dogodzić się nie da, ale wszystkich wkurzyć to już żaden problem

Obrazek

Awatar użytkownika
ermaciek
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 583
Rejestracja: niedziela, 25 września 2011, 19:23
Skąd jesteś: Polska
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: róż cukierkowy
Przebieg (km.): 2
Inny Samochód: róźiowy lowelek :)
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#18 Postautor: ermaciek » wtorek, 28 stycznia 2014, 17:47

Jedna szkola, jedna kampania, i najlepsze z was mechaniki ! :D Szkoda ze nie ma takich zakladow bliżej mnie ;/



!

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego...
ermaciek łączy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.

Awatar użytkownika
vokal
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 6169
Rejestracja: poniedziałek, 22 marca 2010, 11:55
Skąd jesteś: WA/NOE
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: IndigoBlue/AlpinGrey
Inny Samochód: Jazz 1.4 LS '06
Has thanked: 13 times
Been thanked: 49 times
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#19 Postautor: vokal » wtorek, 28 stycznia 2014, 17:50

ermaciek, czemu nie powiedziałeś, że będziesz w moim warsztacie?
Nie wiedziałem, że umówiłeś się tu, gdzie Ci "kazałem" :lol:
Mam tam 1,5 km :idn:

W każdym razie gratuluję pozytywnego zakończenia sprawy :happy2:
Obrazek
Obrazek
"Ludzie są gotowi uwierzyć we wszystko, tylko nie w prawdę."

Awatar użytkownika
ermaciek
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 583
Rejestracja: niedziela, 25 września 2011, 19:23
Skąd jesteś: Polska
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: róż cukierkowy
Przebieg (km.): 2
Inny Samochód: róźiowy lowelek :)
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#20 Postautor: ermaciek » wtorek, 28 stycznia 2014, 19:11

hehehe no ja tam zawsze sie Ciebie slucham :D inaczej nie moglbym spojrzec Tobie w oczy hehehe :D widze bardzo blisko Ciebie byłem..a nawet nie swiadomy tego :D



!

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego...
ermaciek łączy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.

Awatar użytkownika
remi
awansowałem na
awansowałem na
Posty: 61
Wiek: 45
Rejestracja: poniedziałek, 21 października 2013, 13:36
Skąd jesteś: Bartoszyce
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: green
Przebieg (km.): 146000
Inny Samochód: Yamaha XT660R
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#21 Postautor: remi » czwartek, 16 października 2014, 20:53

Kilka dni temu postanowiłem sprawdzić czy moje świece grzeją a dokładniej sprawdzić czy w ogóle jakaś działa. Niestety okazało się że nie grzeje żadna. Nie było to dla mnie zaskoczeniem.

Trafiłem tu wcześniej na temat dotyczący przestrogi odnośnie urwanych świec. Wiedziałem że trzeba uważać ale nie doczytałem dokładnie na co i jak.
Zacząłem ostrożnie, małym kluczem odkrecać świece. Pierwsza z oporem ale wykręciła się cała, druga nie chciała ruszyć więc przeszedłem do trzeciej. Trzecia trzeszczała ale powoli dała się wykręcić. Wróciłem do drugiej, drgnęła. Trzeszczała ale powoli ją wykręcałem i nagle zaczęła się lekko odkręcać dosłownie palcami. Nic nie stuknęło, nie pyknęło tylko po prostu zaczęło być lekko.
Niestety po wyjęciu świecy okazało się że żarnik został w głowicy. Wystraszyłem się na poważnie ale odpaliłem samochód. Wiem że było ryzyko ale uznałem że jeśli tak mocno siedzi to nie da się zassać. Odciąłem resztę żarnika i wkręciłem świece. Odciąłem żeby nie wepchnąć przypadkiem żarnika. Samochód był mi potrzebny a czas na jakieś większe prace miałem za dwa dni.
Po całej akcji zagłębiłem się w najlepsze forum :) Znalazłem odpowiedź a nawet kilka odpowiedzi.
Opcja zdejmowania głowicy byłaby najgorszym rozwiązaniem. Moje Sorento ma 140 tyś przebiegu i szkoda by mi bylo rozbebeszać silnik. Wiem że jak już sie rozkręci to nie będzie tak dobrze. Poza tym szkoda trochę wywalić tysiaka przez takie małe gówno.
Postanowiłem bezinwazyjnie wydobyć żarnik przy pomocy narzędzi zaprezentowanych w tym temacie.
Narzędzia zrobiłem sam. Nie są one tak dokładne bo nie miałem do dyspozycji tokarki a tylko wiertarkę stołową, migomat i inne podstawowe narzędzia.
Zrobienie ich zajęło mi parę godzin, jak na złość ciągle mi ktoś przeszkadzał i rozpraszał a ta operacja wymagała naprawdę skupienia.
Zrobiłem najpierw wiertło i zacząłem rozwiercać. Żeby było szybciej kręciłem wkrętarką :)
Niestety znowu ktoś mnie zagadał i... pękło mi wiertło. Tam w środku w żarniku. Oczywiście zostało.
Pomyślałem że teraz to mam naprawdę przesrane ale nie poddałem się. Wydobyłem je ale nie powiem jak ;)
Zrobiłem kolejne narzędzie i wierciłem już ręcznie. Potem podobne z gwintownikiem. Powoli nagwintowałem aż do oporu najpierw wstępnym potem właściwym gwintownikiem. Na koniec wkręcilem w to przyspawaną do pręta śróbkę M3. Na pręt założylem dużą nasadkę z zestawu kluczy, na koniec nakręciłem nakretkę i "wystukałem". Kiedy zobaczyłem na końcu pręta nakręcony żarnik to mało się nie posikałem z radości. Wszyscy koledzy, którzy przeszkadzali i marudzili że to się nie może udać byli w szoku nie mniejszym niż ja.
Ostatnią świecę wykrecałem już bardzo ostrożnie. Szła strasznie ciężko, wykręcałem cofałem i jak stawała to zostawiałem. Odpalałem silnik, gasiłem i kręciłem aż do skutku. Cierpliwość w tym wypadku jest bardzo cenna :)
W końcu udało mi się wymienić wszystkie świece.
Kolejny raz porady z Forum okazały się bezcenne.
Należą się Wam wszystkim wielkie podziękowania!!
Dodam tylko że nie jestem zawodowym mechanikiem.
Gdyby ktoś w mojej okolicy miał podobny problem to chętnie pomogę :)
Tak wyglądają moje narzędzia i te małe wredne "gówno", które tyle nerwów mi zapewniło :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
http://pozytywniedoprzodu.blogspot.com

Awatar użytkownika
Admin
Główny
Główny
Posty: 8992
Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 23:22
Skąd jesteś: Warszawa
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: Niebieski
Twoje poprzednie Sorento: 2.5 CRDI (140KM) 2003EX M/T Złoty
Has thanked: 2 times
Been thanked: 48 times
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#22 Postautor: Admin » czwartek, 16 października 2014, 22:00

Po pierwsze , na forum nie używamy brzydkich wyrazów a naliczyłem trzy :rules:

Po drugie: Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajduje się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi. :happy2:
Kia Sorento EX 2.5 CRDI 2003r. złoty, manual Obrazek
Kia Sorento EX 2.5 CRDI 2005r. niebieski, automat tiptronic Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
remi
awansowałem na
awansowałem na
Posty: 61
Wiek: 45
Rejestracja: poniedziałek, 21 października 2013, 13:36
Skąd jesteś: Bartoszyce
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: green
Przebieg (km.): 146000
Inny Samochód: Yamaha XT660R
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#23 Postautor: remi » piątek, 17 października 2014, 10:00

Admin pisze:Po pierwsze , na forum nie używamy brzydkich wyrazów a naliczyłem trzy :rules:

Jak dla mnie to juz lekka przesada ale oki. Upomnienie przyjąłem i postaram się więcej nie udzielać :)
http://pozytywniedoprzodu.blogspot.com

Awatar użytkownika
bocian
teraz jestem
teraz jestem
Posty: 540
Wiek: 45
Rejestracja: piątek, 8 marca 2013, 12:26
Skąd jesteś: GND
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: niebieski
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#24 Postautor: bocian » niedziela, 26 października 2014, 22:04

Dobra robota remi :) Jak sam się przekonałeś, nie taki diabeł straszny... :) Gratuluję :)

vivaldi
awansowałem na
awansowałem na
Posty: 71
Wiek: 55
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 08:41
Skąd jesteś: Łańcut
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: niebieski
Przebieg (km.): 261000
Has thanked: 3 times
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#25 Postautor: vivaldi » sobota, 1 listopada 2014, 09:33

Widzę remi, że uporałeś się samodzielnie z urwaną świecą żarową w taki sam sposób jak ja w 2012 r. Tym bardziej się cieszę i pozdrawiam.

Awatar użytkownika
PanNet
jestem
jestem
Posty: 12
Rejestracja: niedziela, 12 maja 2013, 04:33
Skąd jesteś: Dubbo
Rok: 2006
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#26 Postautor: PanNet » sobota, 22 listopada 2014, 05:46

Ja ostatnio, pomimo naprawdę upalnych warunków, nie mogłem uruchomić silnika i sprawdziłem świece żarowe. Wszystkie 4 były uszkodzone, a przy tym i bezpiecznik 60 A. Z wykręceniem nie miałem żadnych problemow i nawet nie były za specjalnie zapieczone. Tak na marginesie, te świece są naprawdę ważne i pracują nie tylko w trybie preheat. W określonych warunkach pracują również przy kręcącym silniku.

U mnie jest teraz ponad 40 stopni i zamieniłbym się z wami na chwile warunkami atmosferycznymi.

Pozdrawiam
Never-Ending Road (Amhran Duit).

Awatar użytkownika
vokal
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 6169
Rejestracja: poniedziałek, 22 marca 2010, 11:55
Skąd jesteś: WA/NOE
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: IndigoBlue/AlpinGrey
Inny Samochód: Jazz 1.4 LS '06
Has thanked: 13 times
Been thanked: 49 times
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#27 Postautor: vokal » sobota, 22 listopada 2014, 10:01

Po włączeniu zapłonu świece są grzane przez 57 sekund, nie ma znaczenia czy silnik już chodzi czy trwa rozruch, nawet jak lampka na zegarach już zgasła .
Dlatego zimą nie ma sensu włączanie i wyłączanie zapłonu żeby lepiej dogrzać świece, tylko trzeba dłużej odczekać.

Tapatalk na A7600H
Obrazek
Obrazek
"Ludzie są gotowi uwierzyć we wszystko, tylko nie w prawdę."

Awatar użytkownika
PanNet
jestem
jestem
Posty: 12
Rejestracja: niedziela, 12 maja 2013, 04:33
Skąd jesteś: Dubbo
Rok: 2006
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#28 Postautor: PanNet » środa, 26 listopada 2014, 10:50

No niezupelnie jest tak kolego jak napisales. Czasy podgrzania, grzania, dogrzewania sa zalezne od temp. zewnetrznej, obrotow silnika i cieczy chlodzacej. Ponizej masz wszystkie cykle pracy swiec zarowych (po angielsku ale jak bedzie potrzeba to moge przetlumaczyc)

-The glow time is calculated with the coolant temperature and engine rpm.
-There are three modes in glow system by operation ;

①Pre glow : 0.7 3 8 12 Glow time (Sec.) 50 ℃ 20 ℃ -10 ℃ -20 ℃ Coolant Temp.( ℃). It is mean 0.7 sec for 50 deg, 3 sec for 20 etc.

②Start glow : In case of no engine starting after finishing the pre glow situation. When the coolant temperature value is less than 60℃, the maximum glow time lasts 30 seconds. If the coolant temperature value reaches 60℃within 30 Sec. the start glow is suspended.

③Post glow : In case of after starting but the engine rpm is less than 2500 and the injection fuel volume is less than 75cc/min.
0 10 25 40 Glow time (Sec.) 40 ℃ 20 ℃ -10 ℃ -20 ℃ Coolant Temp.( ℃)

④Intermediate glow : In case the engine rpm is less than 20, the coolant temperature value is less than 40℃and the injection volume is less than 10cc/min, to prevent the combustion chamber from getting cold down.

Pozdrawiam
Never-Ending Road (Amhran Duit).

Awatar użytkownika
bocian
teraz jestem
teraz jestem
Posty: 540
Wiek: 45
Rejestracja: piątek, 8 marca 2013, 12:26
Skąd jesteś: GND
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: niebieski
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#29 Postautor: bocian » środa, 26 listopada 2014, 14:41

Tak czy siak, nawet przy czterech spalonych świecach nie powinno być problemów z uruchomieniem tego silnika. Ważniejszą rolą świec żarowych w common railach jest to aby poprzez dogrzewanie w początkowym stadium pracy poprawić efektywność spalania a tym samym nie dopuścić do uszkodzenia katalizatora w wyniku przedostawania się do niego niespalonych cząstek paliwa, zmniejszyć toksyczność spalin i poprawić kulturę pracy.

Awatar użytkownika
vokal
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 6169
Rejestracja: poniedziałek, 22 marca 2010, 11:55
Skąd jesteś: WA/NOE
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: IndigoBlue/AlpinGrey
Inny Samochód: Jazz 1.4 LS '06
Has thanked: 13 times
Been thanked: 49 times
Kontaktowanie:

Re: Świeca żarowa - urwana

#30 Postautor: vokal » środa, 26 listopada 2014, 22:47

PanNet pisze:......Czasy podgrzania, grzania, dogrzewania są zależne od temp. zewnętrznej, obrotów silnika i cieczy chłodzącej. .....


Chyba muszę przyznać Ci rację, bo mam tą samą dokumentacje..... ale :)
Tego czasu 57 sekund sobie nie wymyśliłem :) Gdzieś było to zapisane, jednak nie mogę tego teraz znaleźć.
Jakieś pół roku temu orzeł mierzył czas grzania świec w jakiejś ropnej Sorci i wyszło, że wynosi on ok. minuty :hmm:
Jak znajdę ten zapis to go zamieszczę :ok:
Obrazek
Obrazek
"Ludzie są gotowi uwierzyć we wszystko, tylko nie w prawdę."


Wróć do „Silniki wysokoprężne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości