Strona 3 z 9

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: sobota, 30 lipca 2011, 08:34
autor: cino
Czytałem różne wersje i opinie na temat ile dolewac 150/50l ; 250/50l ; 300/50-60l. Takie krążą w internecie bo na opakowaniu oczywiście żadnej instrukcji niema. Stwierdziłem więc że po ostatnim tankowaniu 85l doleje 0,5l (od momentu tankowania do zalania mixolu przejechałem około 90km.

Butelka jest litrowa więc starczy na dwa razy, koszt 12zł.

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: sobota, 30 lipca 2011, 10:15
autor: Murzyn1313
Spider też dolewał mixolu- i teraz stoi w Gdyni z walniętymi wtryskami :17

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: sobota, 30 lipca 2011, 12:27
autor: cyber_human
Murzyn: a może chciał przedobrzyć? Czy winą jest dodawanie Mixolu??

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: sobota, 30 lipca 2011, 13:30
autor: cino
Pytanie czy zaczął dolewac kiedy zaczeły pojawiac sie problemy z wtryskami czy problemy pojawiły sie podczas stosowania, ale to może spider sam wyjaśni :29

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: sobota, 30 lipca 2011, 13:39
autor: masek
Spiderowi padł wtrysk, bo miał juz odpowiedni przebieg :( tak się zdarza :( niestety :(
pozatym Spider "obraził sie na płyn" made in Marcello i to też może być powodem :) ale chyba w mniejszym stopniu niż czas życia omawianego wtrysku :)

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: sobota, 30 lipca 2011, 21:14
autor: dareczek
Też dzisiaj zalałem 200ml mixolu na pełny zbiornik paliwa. Zobaczymy czy będzie jakaś różnica w pracy kijaneczki.

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: sobota, 30 lipca 2011, 21:49
autor: Murzyn1313
ja tam nie stosuje żadnych mixoli, stp itp.
Spider regenerował wstryski rok temu i od tamtej pory dolewał mixolu-jak widać- długo to nie podziałało.
problemem oleju napędowego nie jest jego "suchość" a kwasowość. dla tego też dochodziło do rozwarstwiania się powłoki żywicznej w baku.
gdyby ON był suchy jak benzyna- to nawet i 5tkm byście nie ujechali.
moja sorcia miała 200tkm i nigdy nie miała problemu z wtryskami. co prawda przez 80% jej "życia" jeździła za granicą.mam nadzieje że obecny właściciel też nie ma problemów z wtryskami.

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: sobota, 30 lipca 2011, 22:00
autor: Bodzion
Dodam tylko od siebie... Mixol to zawsze był ostatni chłam...
Piszę to jako "dwusuwowiec" z długoletnim stażem.
Mixol zawsze zostawiał nagar w komorze spalania...
Parę silników dwusuwowych po użytkowaniu Mixola rozkręciłem i - mówię Wam szczerze - nie był to przyjemny widok.
Być może teraz jest nieco lepiej z Mixolem, ale - prawdę mówiąc i sądząc po cenie za litr - nie sądzę.

Też nic nie dolewam do ON poza środkiem Skydd w zimie ( przeciwko wytrącaniu się parafiny z ON ).
I nic innego dolewać nie zamierzam...

Jeżeli już naprawdę chcecie dolewać olej do dwusuwu :11 do waszych czołgów to może lejcie coś lepszego niż najtańszy olej jakiego nie chcą lać nawet porządni skuterowcy...

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: niedziela, 31 lipca 2011, 15:03
autor: Jabazu
Bodzion pisze:Dodam tylko od siebie... Mixol to zawsze był ostatni chłam...
Piszę to jako "dwusuwowiec" z długoletnim stażem.
Mixol zawsze zostawiał nagar w komorze spalania...
Parę silników dwusuwowych po użytkowaniu Mixola rozkręciłem i - mówię Wam szczerze - nie był to przyjemny widok.
Być może teraz jest nieco lepiej z Mixolem, ale - prawdę mówiąc i sądząc po cenie za litr - nie sądzę.

Też nic nie dolewam do ON poza środkiem Skydd w zimie ( przeciwko wytrącaniu się parafiny z ON ).
I nic innego dolewać nie zamierzam...

Jeżeli już naprawdę chcecie dolewać olej do dwusuwu :11 do waszych czołgów to może lejcie coś lepszego niż najtańszy olej jakiego nie chcą lać nawet porządni skuterowcy...

Bodzion - w dwusuwach był inny stosunek mixolu /jeszcze dawniej był olej lux/ np. 1:20 lub w lepszych silnikach 1:30 czyli na 20 litrów benzyny dodawaliśmy 1 litr oleju. A tu mówimy o 0,2 litra na 100litrów ON czyli stosunek 1:500. Nie powinno zaszkodzić. Poza tym zupełnie inna konstrukcja silników, temp. spalania, sprężanie, dopalanie spalin, przedmuchiwanie komory spalania i takie tam różne. W/g mnie 50 ml czy "setka" nikomu nie powinna zaszkodzić. A jak jeszcze z 1 litrem nafty to już napewno.

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 13:04
autor: jacek2
A jak jeszcze z 1 litrem nafty to już napewno.

Znaczy, że miksol mieszamy dodatkowo jeszcze z naftą? Coś nie zakumałem chyba do końca :28 :28

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 13:17
autor: Murzyn1313
Powiem wam tyle-swojego czasu mialem docxynienia z branza paliwowa, i wiem co sie tam za szobki odstawia. Do przerobienia red bulla na on potrzeba tylko troszke proszku i pol dnia.cala cysterke 30tys litrow robi sie w dzien.i masz piekny on. Parametry podczas kontroli "zakupowej" to glownie gestosc,aby nie byl tzw. "Ciezki". Reszta,to jest siarka,kawasowosci i liczba cetanowa to tylko podczas kontroli podczas wpadki.ot,taka to filozofia.

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 13:17
autor: cyber_human
Na początku podnieciłem się tym wątkiem i pomysłem z Mixolem, ale im dłużej czytam ten wątek, tym bardziej pachnie mi to domowym rzeźbieniem, które po czasie będzie słono kosztować... :(

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 13:31
autor: Bodzion
Jabazu pisze: Bodzion - w dwusuwach był inny stosunek mixolu /jeszcze dawniej był olej lux/ np. 1:20 lub w lepszych silnikach 1:30 czyli na 20 litrów benzyny dodawaliśmy 1 litr oleju.

Jabazu - trochę pomieszałeś
Ale po kolei:
1. Wydaje się, że masz jakieś doświadczenie z olejami do 2 suwów więc dlaczego nie wspominasz o konstrukcjach MZ/ETZ gdzie stosunek olej/benzyna wynosił 1:50 ?
I tam też był straszny osad w komorze spalania po mixolu więc mam pierwsze zastrzeżenie...

Jabazu pisze: Poza tym zupełnie inna konstrukcja silników, temp. spalania, sprężanie, dopalanie spalin, przedmuchiwanie komory spalania i takie tam różne.

Tu się akurat zgadzam - Mixol jest olejem do dwusuwu z jego specyficzną konstrukcją ( zazwyczaj z tzw przepłukaniem zwrotnym ).
Skoro więc tam zostawia nagar ( choć jest do dwusuwu przeznaczony ) to jak w dieslu ma nagaru nie zostawiać ( choć przecież nie jest do diesla ) ?

cino pisze:Też dziś zalałem 500ml mixolu tak dla testu, w najgorszym razie mam 0,5 litra paliwa więcej w baku :25

Jak widać na podstawie informacji o cudownym działaniu Mixolu niektórzy już "poszli po bandzie"...

Pół litra Mixolu na pełen zbiornik paliwa to jakieś 1:150... szok.
I jeszcze ten wątek o wlewaniu nafty...

Ludzie, oby za chwile po tym rzeźbiarstwie, nie było plagi padających wtrysków i reszty...

Przypominam, że Mixol miesza się dobrze z benzyną bo do tego jest przeznaczony.
Nie wiemy jak miesza się z ON...
A że nagar zostawi - to pewne...
Jak myślicie - dlaczego skuterowcy nie chcą go lać do swoich maszyn i wybierają coś lepszego ?

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 13:58
autor: gizmo
Mixol śmiało mogę polecić tym którzy posiadają stare klekoty i leją RED BULLA. Doświadczenia "mojego kolegi" Passat 1,9 td 1992 rok ok. 0,5l mixolu na 70l RED BULLA, tylko to auto jechało nawet na rzepakowym wymieszanym z RED BULLem :25 :yupi

Następne auto to mondeo kupiony przy stanie 122k km od razu po kupnie zrobiłem próbę przelewową u zaufanego mechanika stwierdził wtedy że wtryski są w bardzo dobrym stanie albo po wymianie na nowe. W ostatnią sobotę mondeo przeszło przegląd między innymi podpięcie pod komputer i przy stanie licznika 150k km wszystkie wtryski ideał :oklaski nigdy nie wlałem do mondeo mixolu ani żadnego specyfiku do czyszczenia wtryskiwaczy co prawda przebieg między przeglądami nie jest imponujący ale daje do myślenia. Tankowane na BP, Shell i może ze 2 razy na Statoil.

Re: "Dodatki" do ON czyszczące wtryskiwacze

: wtorek, 2 sierpnia 2011, 00:31
autor: Jabazu
Bodzion - nic tam nie pomieszałem, dałem tylko przykłady proporcji oleju do benzyny. Zgoda - było również i 1:50 ale w przypadku omawianych tu Sorci to proponuję 100ml na 100l ON czyli proporcja 1:1000. Ja w dalszym ciągu uważam, że nie zaszkodzi. A nafta? - gdyby 1 litr kosztował tyle co napęd napewno jeździł bym na nafcie. Jeżeli natomiast komuś padnie wtrysk za 10 tys. km to i tak nie będzie wiadomo czy mixol wydłużył czy skrócił jego pracę? Ale to wszystko to wiadomo - "co by było gdyby było..."?
A a'propos dodatków - to dawno, dawno temu dolewało się w zimę ćwiartkę denaturatu na pełny zbiornik. Ale tu nie chodziło o smarowanie wtrysków. A Ruscy u siebie w wielkie mrozy to wkładali do zbiornika zapaloną żarówkę reflektorową. Podłączona do akumulatora świeciła całą zimę. Znacie takie dodatki do paliwa???