Problem z odpalaniem ,,na gorąco".

Naprawa, regulacja, usterki, porady, spostrzeżenia. Również układ chłodzenia i wydechowy

Moderator: Moderator

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
niki00
moja ranga
moja ranga
Posty: 130
Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
Skąd jesteś: Legnica
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 999999
Inny Samochód: radiowóz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times
Kontaktowanie:

Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".

#16 Postautor: niki00 » wtorek, 16 czerwca 2020, 18:08

Pojutrze mam wol e to pogrzebię trochę, zacznę od oringu w filtrze w zbiorniku. Ale nieszczelnisc moze też byc w kilku miejsach dalej, na szybkozłączkach naprzykład. No zobaczymy.

Awatar użytkownika
krzysiek ardie
ma VIN w małym palcu
ma VIN w małym palcu
Posty: 7225
Wiek: 59
Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
Skąd jesteś: Opole
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: srebrny
Przebieg (km.): 159000
Inny Samochód: Daewoo Matiz
Has thanked: 474 times
Been thanked: 331 times
Kontaktowanie:

Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".

#17 Postautor: krzysiek ardie » wtorek, 16 czerwca 2020, 18:44

Niki obejrzyj przewody paliwowe stalowe idące od baku.
uczestnik SDA :) Obrazek
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba

Awatar użytkownika
niki00
moja ranga
moja ranga
Posty: 130
Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
Skąd jesteś: Legnica
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 999999
Inny Samochód: radiowóz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times
Kontaktowanie:

Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".

#18 Postautor: niki00 » czwartek, 18 czerwca 2020, 17:39

Probowałem zobaczyć te przewody ale jakoś niw miałem jak się dostać. Wyjąłem więc filterek z baku, standardowe czyszczenie i chciałem wymienić oring górny, wczesniej nakupowałem podobnych a i tak żaden nie był taki jak potrzeba, więc dołożyłem cieniutki do tego co jest, ciasno weszło, więc zapewne jest szczelne. Inny problem to pękniety odpływ, ta rurka plastikowa też z oringami która doprowadza paliwo z silnika. Ale zespawałem ją lutownicą. Myślę nad jakimś druciarskim filtrem tam w baku, dodatkowym, może by tą całą obudowę otoczyć jakąś tkaniną której rooa nie rusza. W każdym bądź razie w poniedziałek ustalę termin wizyty u mechanika diesli w Jezierzanach. W promienu 100 km nie zna nikt lepszego.

Awatar użytkownika
Andrzej
Off-Road
Off-Road
Posty: 5062
Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
Skąd jesteś: Warszawa
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: niebieski
Przebieg (km.): 320000
Inny Samochód: C4 Picasso
Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat
Has thanked: 77 times
Been thanked: 217 times
Kontaktowanie:

Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".

#19 Postautor: Andrzej » piątek, 19 czerwca 2020, 06:19

Ciekawe jaka będzie diagnoza . :hmm:
Moje Sorento
Kia Sorento EX 2.5 CRDI 2003r. złoty, manual Obrazek
Kia Sorento EX 2.5 CRDI 2005r. niebieski, automat tiptronic Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
niki00
moja ranga
moja ranga
Posty: 130
Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
Skąd jesteś: Legnica
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 999999
Inny Samochód: radiowóz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times
Kontaktowanie:

Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".

#20 Postautor: niki00 » wtorek, 30 czerwca 2020, 17:14

tabast pisze:Nie wiem czy chcesz to usłyszeć. :kwink: U mnie także tak trochę dłużej kręcił kiedyś. Lecz przy okazji małego remontu, oddałem głowicę do zrobienia szczelności. I teraz silnik się uruchamia jak nowy.

Poniżej link do filmu z problemem zapowietrzania układu.

https://youtu.be/5ayHDaer9DU

Test przelewowy "home made "

https://youtu.be/kxLGWajJDwc


No i sprawa się wyjaśniła. Mechanik w Jezierzanach znalazł przyczynę, tak jak tu cytuję, czyli to czego właścicuele diesli nie chcą usłyszeć.

Padły dwa wtryski, pierwszy i drugi. W okolicy były 4 na sprzedaż używane po 280 za sztukę, z czterech tylko jeden się nadawał. Drugi przyszedł zamówiony po regeneracji, koszt 480 zł ale narazie zapłaciłem 580, stówę mają zwrócić jak odeślę swój zużyty wtrysk. Nie pamiętam firmy która to robiła ale mechanik powiedział, że jak od nich to nawet nie musi sprawdzać, w ciemno może wkładać ten regenerowany bo zba firmę i kłopotów nie ma z nimi. Napiszę jaka firma jak będę miał przy sibie ulotkę.

Awatar użytkownika
niki00
moja ranga
moja ranga
Posty: 130
Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
Skąd jesteś: Legnica
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 999999
Inny Samochód: radiowóz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times
Kontaktowanie:

Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".

#21 Postautor: niki00 » wtorek, 30 czerwca 2020, 17:18

Ps oczywiście silnik odpala tak jak powinien. Nieci mocy mu wróciło, a przede wszystkim nie wiedziałem, że kijanka potrafi być taka cicha i tak równo pracować. Tego to akurat się nie spodziewałem, że to taki prawie aksamitny diesel, aż prawie przestałem żałować, że nie wziąłem wersji V6.

tabast
teraz jestem
teraz jestem
Posty: 460
Rejestracja: niedziela, 10 listopada 2019, 22:30
Skąd jesteś: Kraków
Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
Has thanked: 12 times
Been thanked: 14 times

Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".

#22 Postautor: tabast » wtorek, 30 czerwca 2020, 18:59

Mi już się wątki pomyliły z tymi objawami w dieslu. Jak dotąd, pomimo różnych objawów - wszystkie drogi prowadzą do padniętych wtryskiwaczy. :kwink:

Awatar użytkownika
niki00
moja ranga
moja ranga
Posty: 130
Rejestracja: wtorek, 28 maja 2013, 10:06
Skąd jesteś: Legnica
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 999999
Inny Samochód: radiowóz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times
Kontaktowanie:

Re: Problem z odpalaniem ,,na gorąco".

#23 Postautor: niki00 » wtorek, 30 czerwca 2020, 21:26

Tak jak miałem napisać, jeden wtrysk po regeneracji zakupilem w firmie ASO BOSCH SERVICE - PAWLIK Stalowa Wola. Koszt z wysyłką 580 zł, stówkę mają zwrócić po wysłaniu im mojego zużytego wtrysku. Tak jak mówiłem, gdy mechamik zobaczył od kogo, to nawet nie sprawdzał czy jesy ok, założył go w cuemno wraz z wczesniej sprawdzonym używanym.

Z tymi objawami to jest tak, że z czasem zapominamy jak auto ładnie pracuje, cicho, nie szarpie na wolnych obrotach gdy wtryski są ok. Jak już zaczynamy czuć na kierownicy przy jałowym biegu wyraźne drgania w rytm silnika to trudno sobie wyobrazić coś innego niż wtryski, bo przecież nie przerwyacz ;-)


Wróć do „Silniki wysokoprężne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości