Nie odpala po naprawie POMOCY

[ZolwiK]

Zabrałem się za wymianę uszczelki + podkładek pod wtryskami ( przy okazji ). I lipa moja kia nie gada 0 kompletnie nic. Paliwo wszędzie jest luzowałem rurki na wtryskach i ropa leci ale delikatnie bez szału tak jakby ciśnienia nie było. Przed demontażem nie miałem żadnych problemów autko odpalało nawet gdy akumulator ledwo kręcił. Czy możliwe jest że zawór zwrotny na listwie się zawiesił w pozycji otwartej i pompa nie może zrobić odpowiedniego ciśnienia? Odpinałem wężyk z powrotem na listwie. Przy próbie odpalenia odrazu leci nim paliwo a raczej nie powinno puki na listwie nie będzie odpowiedniego ciśnienia tak?

[speedy]

A wtryski są w tych samych gniazdach, w których były przed demontażem? Może zamienione miejscami, być może potrzebne jest kodowanie wtrysków?

[krzysiek ardie]

No niestety w tym silniku 170 KM wtryskiwacze są kodowane i jeżeli je pozamieniałeś miejscami to teraz należy podpiąć kompa i wpisać na nowo do ECU ich numery.

[KazikW]

Czy oprócz wymiany pokrywy robiłeś coś jeszcze przy silniku?

[Student_x]

Jeżeli nie zmieniłeś wtrysków, spróbuj na Plaka. Jak zagada i odpali niech pochodzi chwilę i się odpowietrzy. Zobaczysz wtedy jutro, może będzie dobrze.

[ZolwiK]

Na plaka praktycznie nie reaguje, tak jak by go coś blokowało. Ściągałem tylko pokrywę i wtryski.. nic więcej. Kurde na 90% włożyłem tak jak były. Kurde nie wiem może sie któryś zawiesił eh ;/ Musze kogoś z kompem dorwać.

[krzysiek ardie]

Gniazda rozumiem wyczyszczone, założyłeś nowe oryginalne podkładki + oringi i wtryskiwacze dokręcone odpowiednim momentem wtyczki założone w odpowiedniej kolejności.

[ZolwiK]

Był gościu z komputerem pokazało mu błąd na 1 wtryskiwaczu. To ten od rozrządu chyba nie? Zawiozłem do sprawdzenia, zobaczymy co to będzie z tego.

[KazikW]

Wtryski wyciągałeś w celu regeneracji czy tylko wymieniałeś pokrywę bo pękła?
Jeśli dałeś wtryski do regeneracji to czy je oznakowałeś?

[Marek]

Możesz podać numer błędu ?

[ZolwiK]

Proszę o usunięcie tematu. Problem był banalny, zły rozmiar podkładek pod wtryski

[Szelma]

Grubsze dałeś? 2.4mm? Frezowales?

[tomeczeczek]

Zły rozmiar podkładek? Powiem tak... Jak za pierwszym razem regenerowalem wtryski zakupiłem podkładki na Allegro. Prawdopodobnie z elringa czy coś takiego. 4 zeta za sztukę. Przyszły założyłem i tak się bujała rok i miesiąc aż znowu padły wtryski . Potem kupiłem nowe wtryski z Boscha. Przyszły już gotowe z podkładkami i oringami. Co ciekawe podkładki były jakieś dwa razy grubsze od tych z elringa i nie do końca okrągłe. Takie z wypustkami. I auto też się buja jak na razie bez problemu. To ja się pytam o co kaman

[ZolwiK]

Generalnie to było 3 lata temu.
Wtryski dawałem do sprawdzenia tylko i były jak nowe, nie wiedziałem wtedy że sorenciaki mają problem z łuszczącym się zbiornikiem. Lałem cały czas i leje do dziś verve na orlenie. Nie odbiegając od tematu, zamówiłem w serwisie drugie podkładki oryginalne, chyba 4szt 12pln kosztowały. Założyłem wtryski jeszcze raz na nowych podkładach i odpaliła odrazu. Nie wiem co było dokładnie przyczyną że po wyjęciu i włożeniu wtrysków nie chciała odpalić. Opisuje to jak wyglądało. Prawdopodobnie nie było ciśnienia w cylindrach na skutech złych podkładek, może coś się zawiesiło i jak drugi raz rozebrałem to się odwiesilo. Nie wiem

[ZolwiK]

Grubsze dałeś? 2.4mm? Frezowales?

Na pewno były grubsze od starych i miały mniejszy obwód. Sprawdzałem suwmiarką