Opiłki w paliwie

Naprawa, regulacja, usterki, porady, spostrzeżenia. Również układ chłodzenia i wydechowy

Moderator: Moderator

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
pepekmaster
moja ranga
moja ranga
Posty: 120
Rejestracja: poniedziałek, 30 stycznia 2017, 10:25
Skąd jesteś: JĘDRZEJÓW
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD
Rok: 2004
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 208000
Been thanked: 5 times
Kontaktowanie:

Opiłki w paliwie

#1 Postautor: pepekmaster » sobota, 11 listopada 2017, 12:54

Któregoś dnia auto zaczęło ciężej odpalać, a potem nie chciało już wcale, okazało się że padły wtryski, więc oddałem do regeneracji, powód to woda i Opiłki metalu w paliwie, ale skąd? Filtr paliwa wymieniony, smok w zbiorniku oczyszczony. Paliwo w zbiorniku czyste. No cóż, nieraz Tak bywa, odżałowałem 2500 zł i zrobiłem regenerację wtrysków polegająca na kompletniej wymianie końcówek, przelewów oraz gniazd. Auto działało 1000 km po czym znów nie chciał odpalać, okazało się że padły dwa wtryski, znów opiłki w paliwie. Okazało się że pompa wstępna przykręcona na pompie CR zaczęła mieć luzy i szlifowała obudowę dając bezpośrednio opiłki na wtryski, koszt takiej pompy to około 560 zł. Okazuje się że ta pompa wytrzymuje 100-150 K kilometrów i warto ją wymienić nawet gdy nic się nie dzieje, dlatego ten post pisze z przestroga dla innych użytkowników diesla. Jest to wada technologiczna tej akurat pompy gdyż w innych autach pompy wstępne są montowane przed filtrem paliwa na przewodach lub w baku. Niestety ale takie rozwiązanie to porażka, więc jeśli ktoś z Was nie wymieniał tej pompy to rozważcie wymianę, bo 560 zł w porównaniu z regeneracja wtrysków to Pikuś. Warto również nie oszczędzać na filtrze paliwa i stosować Boscha lub inne z górnej półki. Nasze wtryski są bardzo delikatne i wystarcza drobniutkie nieczystości w paliwie i auto nie działa jak powinno.

Awatar użytkownika
Marek
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 11348
Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 268000
Has thanked: 255 times
Been thanked: 352 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#2 Postautor: Marek » sobota, 11 listopada 2017, 13:52

Nie bardzo zrozumiałem o co chodziło twojemu mechanikowi , pompy normalnie pracują dłużej niż to opisałeś , a że z czasem się zużywają to normalne . W Sorento nie ma pompy wstępnej , która jest pompą elektryczną o małym ciśnieniu . Jeżeli mechanik stwierdził opiłki w paliwie , to powinien zregenerować pompę , a nie tylko wtryski , już za pierwszym razem . Jeżeli wtryski padły po 1000 km to jest to błąd diagnozującego usterkę . Nie zwalajmy wszystkiego na konstrukcję auta .

Awatar użytkownika
pepekmaster
moja ranga
moja ranga
Posty: 120
Rejestracja: poniedziałek, 30 stycznia 2017, 10:25
Skąd jesteś: JĘDRZEJÓW
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD
Rok: 2004
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 208000
Been thanked: 5 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#3 Postautor: pepekmaster » sobota, 11 listopada 2017, 15:25

Pompa wstępna, czyli pompa przytłaczająca zębata która jest połączona z pompą cp3. U tego właśnie mechanika leżało mnóstwo takich pomp uszkodzonych, zdiagnozował usterkę od razu lecz nie zdążyła przyjść na czas, a auto było potrzebne więc zdecydowałem o wymianie tej pompy w późniejszym terminie, ale zdążyła nabruździć w świeżo regenerowanych wtryskach. Co do gwarancji to na Opiłki oraz wodę nie ma gwarancji więc wina leży i tak po mojej stronie. A odnośnie konstrukcji tego układu paliwowego to laik by stwierdził że jest to wada. Miałem wcześniej lagune 2 z pompą cp3, taka jak w Sorento i tam nie było pompy przetłaczającej zintegrowanej tylko osobna na przewodzie elektryczna i nie miałem żadnego problemu z CR przy przebiegu 300K kilometrów. To samo dotyczy bmw x5 z piezowtrysami, te które nie mają pompę na przewodach działają bezawaryjnie, natomiast te które mają zintegrowane często padają wtryski

Awatar użytkownika
Marek
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 11348
Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 268000
Has thanked: 255 times
Been thanked: 352 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#4 Postautor: Marek » sobota, 11 listopada 2017, 20:56

Tego wcześniej nie opisałeś . To jeżeli sam sobie strzelasz w kolano :) , to trudno . Zwracam honor mechanikowi . Wiem jak jest zbudowana pompa w Sorento , i jeżeli określasz ją jako wadliwą konstrukcyjnie to powinieneś poprzeć to przykładami , które w tych samych warunkach eksploatacji są powtarzalne . Nie piszę tego po to żeby się sprzeczać . Tylko rada twoja aby wymieniać pompy na wszelki wypadek , moim zdaniem jest lekko nie trafiona . Można też poradzić wymianę opony , bo może kiedyś ją przebijemy . Raczej powinieneś zwrócić większą uwagę na opiłki .

Awatar użytkownika
pepekmaster
moja ranga
moja ranga
Posty: 120
Rejestracja: poniedziałek, 30 stycznia 2017, 10:25
Skąd jesteś: JĘDRZEJÓW
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD
Rok: 2004
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 208000
Been thanked: 5 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#5 Postautor: pepekmaster » sobota, 11 listopada 2017, 21:04

Nie radził bym bez powodu, sam mechanik mi tak powiedział, gdyż prywatnie też ma Sorento, a zajmuje się regeneracja wtrysków i takich ukladw CR w serwisie Bosch, więc wie najlepiej które części się szybciej zużywają i prowadzą do poważniejszych konsekwencji. Podejrzewam że jeżeli ta pompa była by wymieniona przy 150K to wtedy wtryski w moim Sorento nie były by regenerowane wcale. Tak, strzeliłem sobie w kolano bo nie wierzyłem mechanikowi ponieważ nikt nie pisał o wymianie tej pompy przez forumowiczów, dlatego uznałem to za bujdę, bo przecież to zwykła pompa zębata, dopiero po fakcie i ogledzinach zużytych pomp właśnie w tym zakładzie, zmieniła się całkiem moja teoria na ten temat. Dlatego założyłem ten post mu przestrodze dla innych. Warto odkręcić korek zlewowy w filtrze paliwa i sprawdzić na zawartość opiłków.

Awatar użytkownika
ronin
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1402
Wiek: 47
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
Skąd jesteś: Lublin
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Inny Samochód: Służbowe pędzidło
Has thanked: 15 times
Been thanked: 47 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#6 Postautor: ronin » sobota, 11 listopada 2017, 21:29

U mnie wątpię żeby pompa była zmieniana. Wtryski regenerowałem ale opiłków nie było. Nie ma ich też w baku bo sprawdzam przy każdym czyszczeniu smoka. Za to była farba z baku.

Awatar użytkownika
Marek
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 11348
Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 268000
Has thanked: 255 times
Been thanked: 352 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#7 Postautor: Marek » sobota, 11 listopada 2017, 21:36

Pewnie że warto sprawdzać paliwo , zgadzam się z tym całkowicie . A że nikt nie pisał , może nie ma takiego problemu , albo jest po tak długiej eksploatacji że wszyscy uważają to za normalne . Proponuję zrobić sondaż . :)

Farba w zbiorniku jest całkowicie udokumentowana .

Awatar użytkownika
pepekmaster
moja ranga
moja ranga
Posty: 120
Rejestracja: poniedziałek, 30 stycznia 2017, 10:25
Skąd jesteś: JĘDRZEJÓW
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD
Rok: 2004
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 208000
Been thanked: 5 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#8 Postautor: pepekmaster » sobota, 11 listopada 2017, 21:41

Wtryski mogą być regenerowane z różnych powodów, najczęściej właśnie to Opiłki lub woda, w Sorento dochodzi jeszcze łuszczaca farba, nie pisał bym w formie ostrzeżenia gdybym nie widział sterty zużytych pomp u tego mechanika. Widzisz kolego, ja gdy za pierwszym razem gdy regenerowałem wtryski też nie zauważyłem opiłków w baku ani w filtrze, może dlatego że nie zwracałem na nie uwagi, ale potem jak padły po 1000 i wylałem z filtra paliwo to było dosłownie miód z opiłkami, ponoć mieli takiego klienta któremu po 50 km zalatwiło wtryski właśnie przez te pompę.
Nie mówię że dzieje się to u każdego kto ma diesla, ale warto zwrócić na to uwagę, gdyż przed tą pompa już nic nie chroni wtrysków

Teraz jest wymieniona na nową, dodam że pompa wysokiego ciśnienia nie była ruszana i w paliwie nie ma żadnego Opiłka. Odpukać w nie malowane drewno, ale mam nadzieję że będę miał już z tym spokój, chociaż i tak nie daje mi spokoju fakt że na zimnym silniku muszę długo kręcić rozrusznikiem podczas odpalania, tak się działo gdy padały wtryski, ale testy wychodzą dobrze więc może to się ustabilizuje
Ostatnio zmieniony sobota, 11 listopada 2017, 22:00 przez pepekmaster, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Vilmos
moje konto
moje konto
Posty: 244
Wiek: 48
Rejestracja: poniedziałek, 2 października 2017, 22:57
Skąd jesteś: ELA
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 416000
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#9 Postautor: Vilmos » sobota, 11 listopada 2017, 21:56

A ja skorzystam z rady pepekmastera i zajrzę do pompy. Miałem ostatnio problem z wtryskami, które regenerowałem i nie chciałbym ponownie ich naprawiać. Pompa nie była nigdy wymieniana a mam już całkiem spory przebieg w swojej kijance.
Vilmos

Awatar użytkownika
Marek
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 11348
Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 268000
Has thanked: 255 times
Been thanked: 352 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#10 Postautor: Marek » sobota, 11 listopada 2017, 22:07

Pepekmaster , sprawdź zawór na listwie .

Awatar użytkownika
pepekmaster
moja ranga
moja ranga
Posty: 120
Rejestracja: poniedziałek, 30 stycznia 2017, 10:25
Skąd jesteś: JĘDRZEJÓW
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD
Rok: 2004
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 208000
Been thanked: 5 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#11 Postautor: pepekmaster » sobota, 11 listopada 2017, 22:11

Delikatnie leje A nie powinien więc też mogę to obstawiać, najwyżej zrobię tak że tymczasowo to zaslepie i zobaczę czy daje poprawę w odpaleniu na zimnym, uwierz mi kolego ze po inwestycji w to auto w kwocie 3600 zł to już chce zaoszczędzić te 400 na wymianie właśnie tego zaworu, a mechanik proponował wymianę, jeśli faktycznie będzie duży problem z odpaleniem to wtedy będę musiał jak się trochę odkuje

Awatar użytkownika
cezio77
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1111
Wiek: 46
Rejestracja: sobota, 27 września 2014, 11:42
Skąd jesteś: Ostróda
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: Czarny
Przebieg (km.): 190000
Inny Samochód: Nissan Micra
Has thanked: 45 times
Been thanked: 24 times

Re: Opiłki w paliwie

#12 Postautor: cezio77 » sobota, 11 listopada 2017, 22:25

Zaślepiając zawór na listwie wogóle nie odpalisz silnika.
Mnie ten zawór kosztował 50 ziko i sporo własnej pracy.
"Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje".

Awatar użytkownika
pepekmaster
moja ranga
moja ranga
Posty: 120
Rejestracja: poniedziałek, 30 stycznia 2017, 10:25
Skąd jesteś: JĘDRZEJÓW
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD
Rok: 2004
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 208000
Been thanked: 5 times
Kontaktowanie:

Re: Opiłki w paliwie

#13 Postautor: pepekmaster » sobota, 11 listopada 2017, 22:27

Już go kiedyś zaslepiałem i odpalał normalnie

Awatar użytkownika
cezio77
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1111
Wiek: 46
Rejestracja: sobota, 27 września 2014, 11:42
Skąd jesteś: Ostróda
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2007
Kolor: Czarny
Przebieg (km.): 190000
Inny Samochód: Nissan Micra
Has thanked: 45 times
Been thanked: 24 times

Re: Opiłki w paliwie

#14 Postautor: cezio77 » sobota, 11 listopada 2017, 22:30

Ok. Przedlift ma prawdopodobnie zawór mechaniczny, polift ma elektryczny.
"Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje".


Wróć do „Silniki wysokoprężne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości