Strona 1 z 1
Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: czwartek, 17 maja 2018, 13:36
autor: Maciej
Mam problem z klapą korka wlewu paliwa. Od jakiegoś czasu przestała się otwierać za pierwszym razem gdy nacisnę guzik w drzwiach.
Zastanawiam się teraz co może być przyczyną i jak temu zaradzić.
Po pierwsze interesuje mnie czy guzik jest mechanicznie połączony z klapą? (np linka) Czy może naciśnięcie guzika daje impuls elektryczny jakiemuś mechanizmowi otwierania klapki?
Jeśli to drugie to chyba nie ma co szukać problemu w guziku tylko w samym mechanizmie zwalniania tej klapki? Czy tam jest jakaś regulacja?
Ktoś się spotkał z takim problemem?
Re: Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: czwartek, 17 maja 2018, 14:42
autor: Ontario
Sterowanie jest elektryczne. Zajrzyj przez klapkę w bagażniku, może coś nie łączy.
Re: Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: czwartek, 17 maja 2018, 15:47
autor: vokal
To zależy, czy za każdym naciśnięciem słyszysz działanie mechanizmu zwalniania klapki, czy co któryś raz.
Jeśli za każdym razem, to przycisk raczej jest ok, a tylko rygiel za słabo się wsuwa, albo blaszka sprężysta jest za mocno dogięta do klapki i słabo sprężynuje.
Re: Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: czwartek, 17 maja 2018, 15:49
autor: krzysiek ardie
Re: Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: sobota, 9 czerwca 2018, 18:46
autor: Maciej
@krzysiek ardie - mógłbyś jeszcze wrzucić tutka do zdejmowania tapicerki drzwi przednich? Z tyłu nie ma problemu, ale z przodu są pewnie jakieś zatrzaski i trzeba wiedzieć gdzie.
Jestem zmuszony się tym zająć bo klapka w ogóle przestała reagować na guzik. Jak wg Was najlepiej "sprawdzić połączenie" w tych stykach? Multimetr? Jeśli tak to jak?
Re: Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: sobota, 9 czerwca 2018, 20:51
autor: volcan
Są dwa ukryte wkręty - jeden pod klamką (trzeba wyciągnąć całą maskownicę spod klamki - jest odpowiednie nacięcie pod śrubokręt itp. do wyciągnięcia jej), drugi jest pod plastikową nakładką uchwytu do zamykania drzwi - podważa się maskownicę od spodu podłokietnika - też jest nacięcie - i pomalutku wyciąga nakładkę wypinając zatrzaski. Jeszcze jeden wkręt mamy w "kubeczku" w drzwiach - to klasyka - wszystkie auta tam mają, jeden z przodu - widać zaślepkę i ostatni na bocznej krawędzi boczka nad zamkiem - też widać zaślepkę. Do podważania elementów polecam albo "wyrywaki" plastikowe, albo szerokie wkrętaki owinięte np. w szmatkę.
Re: Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: sobota, 9 czerwca 2018, 22:02
autor: krzysiek ardie
Re: Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: niedziela, 10 czerwca 2018, 06:42
autor: Maciej
Dzięki Panowie za porady
Podpowiedzcie jeszcze: jak sprawdzić styki?
Re: Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: niedziela, 10 czerwca 2018, 10:26
autor: krzysiek ardie
W pierwszym moim poście o siłowniku masz rozpisaną kontrolę styków
Re: Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: poniedziałek, 11 czerwca 2018, 05:29
autor: Maciej
O to właśnie pytam. Jak to sprawdzić? Multimetrem?
Re: Klapa korka wlewu paliwa - problem z otwarciem.
: niedziela, 8 lipca 2018, 18:23
autor: Maciej
Poradziłem sobie. Awaria usunięta. Miałem do wyboru - zacząć od siłownika lub od przycisku w drzwiach. Założyłem, że żeby się dostać do przycisku trzeba demontować boczek w drzwiach - co chciałem robić tylko w ostateczności.
Zacząłem więc od siłownika. W bagażniku odchyliłem boczek, odkręciłem parę maskownic, wyjąłem wlew paliwa i dostałem się do siłownika. Co ciekawe multimetr pokazał, że prąd dochodzi do kostki, ale znika po chwili. Podałem więc 12V z zewnętrznego źródła na siłownik - zadziałał
Wróćiłem więc do przycisku.
Okazało się że przycisk w drzwiach można wyjąć bez demontażu boczka. Problemem okazał się jeden z dwóch bolczyków, które są w przycisku. Od mocnego wciskania wcisnął się w plastikową obudowę guzika. Z tego powodu blaszka, która miała zwierać oba bolce nie mogła go dosięgnąć - był "otoczony" kołnierzem z plastiku. Szybkie czyszczenie styków, oskrobanie nożem tego kołnierza - i bak się otwiera jak w nówce z salonu
Może fotki rzucą nieco światła na tę opowieść:
Czas pracy - godzinka (w tym zabawa z siłownikiem z tyłu), koszt 0 zł, +10 do samozadowolenia