Jakiś czas temu..... naszą Kijanką przepisowo jechała sobie Kasia.
Jadącemu z naprzeciwka panu w Toyocie nawigacja kazała skrecić w lewo (pomimo znaku zakazu i podwójnej linii ciągłej) to pan skręcił.
Koszt naprawy w serisie Kia 18 tys zł plus 4 tys zl koszt wynajęcia pojazdu zastepczego (pojazd w tle na jednym ze zdjęć) na czas naprawy.
Razem 22 tys. zł.
I już wiecie skąd podwyżki składek OC - moja wina.
A było bezwypadkowe ...............
Moderator: Moderator
- kamax
- moje konto
- Posty: 170
- Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2011, 20:21
- Skąd jesteś: Gdańsk
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2013
- Kolor: Czarna Perła
- Przebieg (km.): 170000
- Inny Samochód: Honda Africa Twin
- Twoje poprzednie Sorento: Fajne - lubiłem je.
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
A było bezwypadkowe ...............
- Załączniki
-
- 20160919_193643.jpg (192.65 KiB) Przejrzano 3320 razy
-
- 20160919_194617.jpg (207.16 KiB) Przejrzano 3320 razy
-
- 20160919_194638.jpg (208 KiB) Przejrzano 3320 razy
-
- 20160920_084132.jpg (248.08 KiB) Przejrzano 3320 razy
-
- 20160920_084145.jpg (227.11 KiB) Przejrzano 3320 razy
-
- 20161228_164535.jpg (197.22 KiB) Przejrzano 3320 razy
- kamax
- moje konto
- Posty: 170
- Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2011, 20:21
- Skąd jesteś: Gdańsk
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2013
- Kolor: Czarna Perła
- Przebieg (km.): 170000
- Inny Samochód: Honda Africa Twin
- Twoje poprzednie Sorento: Fajne - lubiłem je.
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: A było bezwypadkowe ...............
Gerwazy pisze:Ale Kasi nic się nie stało To w sumie najważniejsze
Nic jej nie było , teoretycznie nawet autu nic poważnego się nie stało - w momencie ''bum,, wyhamowała może do 20-30 km/h,
tylko koszty naprawy wyglądają poważnie.
- Student_x
- możesz mi ufać
- Posty: 1013
- Wiek: 43
- Rejestracja: niedziela, 23 października 2016, 18:16
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: Srebrno Szary
- Przebieg (km.): 307000
- Inny Samochód: Voyager RG
- Has thanked: 53 times
- Been thanked: 50 times
- Kontaktowanie:
Re: A było bezwypadkowe ...............
No niestety, na szczęście nie z Twojego konta to idzie Przypilnuj aby wsadzili Ci nowe części , bo znam przypadek że stary zderzak aby pospawali, wyszpachlowali a fakturę zrobili na nowe części. Nadkole też było niby w oryginale , a okazało się że zamiennik za 50zł Z OC sprawcy możesz jeszcze wywalczyć utratę wartości samochodu po kolizji wydaję mi się, że o takie coś można walczyć do 5 lat samochodu Masz na to 3 lata tak że spokojnie się dowiedz co i jak i walcz o swoje
Będzie Ładne , Dopóki Się Nie Rozpadnie
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: A było bezwypadkowe ...............
Miałem identyczną sytuację i podobne uszkodzenia, jako pojazd zastępczy też Hyundaia IX 35 napęd 4x4 w automacie. Powiem Ci w życiu bym go nie kupił, głośne w środku to to, pali prawie tyle co mój kombajn, nawet jak zamykasz drzwi to odgłos jak w polonezie.
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
- kamax
- moje konto
- Posty: 170
- Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2011, 20:21
- Skąd jesteś: Gdańsk
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2013
- Kolor: Czarna Perła
- Przebieg (km.): 170000
- Inny Samochód: Honda Africa Twin
- Twoje poprzednie Sorento: Fajne - lubiłem je.
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: A było bezwypadkowe ...............
Student_x pisze:No niestety, na szczęście nie z Twojego konta to idzie Przypilnuj aby wsadzili Ci nowe części , bo znam przypadek że stary zderzak aby pospawali, wyszpachlowali a fakturę zrobili na nowe części. Nadkole też było niby w oryginale , a okazało się że zamiennik za 50zł Z OC sprawcy możesz jeszcze wywalczyć utratę wartości samochodu po kolizji wydaję mi się, że o takie coś można walczyć do 5 lat samochodu Masz na to 3 lata tak że spokojnie się dowiedz co i jak i walcz o swoje
Auto naprawiałem w serwisie K&K Wojtanowicz w Gdyni i tak się składa, że Krzysiek Wojtanowicz czyli właściciel w/w serwisu to mój kumpel, więc o jakość naprawy i użytych do niej części byłem spokojny, zresztą monitorowałem postępy (zrobione naprawde pożądnie i nie ma się do czego doczepić a uszkodzone części zabrałem ze sobą).
A utrate wartości podobno ciężko wyegzekwować jeżeli pojazd nie miał poważnych uszkodzeń i został naprawiony zgodnie z zaleceniami technologicznymi.
Podsumowując - wszystko jest zrobione jak by kompletnie nic się nie stało, a dodatkowo mam nową maske bez odprysków lakieru po kamyczkach - jak to było przed ,,bum".
- kamax
- moje konto
- Posty: 170
- Rejestracja: niedziela, 11 grudnia 2011, 20:21
- Skąd jesteś: Gdańsk
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2013
- Kolor: Czarna Perła
- Przebieg (km.): 170000
- Inny Samochód: Honda Africa Twin
- Twoje poprzednie Sorento: Fajne - lubiłem je.
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: A było bezwypadkowe ...............
krzysiek ardie pisze:Miałem identyczną sytuację i podobne uszkodzenia, jako pojazd zastępczy też Hyundaia IX 35 napęd 4x4 w automacie. Powiem Ci w życiu bym go nie kupił, głośne w środku to to, pali prawie tyle co mój kombajn, nawet jak zamykasz drzwi to odgłos jak w polonezie.
Ja dostałem Tucsona i.... mi się podobał.
Może nie z tym silnikien - 1.6 benz ale, auto fajne, ciche oszczedne (spalanie wg mojej jazdy 7-8 l/100km,Fajnie sie prowadziło ale troche dla mnie za małe.
Najgorsza była struktura tapicerki bo mając krótkie włosy wchodziły one między włókna materiału w zagłówku i przy skręcie głowy ciągnęło za włosy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości