1 jazda bez klimy 110km/h automat ustawia 6 bieg temperatura dochodzi do 91 stopni około 2000 obrotów zmiana na 5 bieg obroty rosną do 2400 temperatura 88 stopni zmiana na 6 bieg 91.
2. Jazda 140 km/h bieg 6 obroty około 2400 temperatura 88 stopni.
3. Jazda z klima niezależnie od prędkości 87 stopni.
4 w pewnym momencie temperatura wzrosła do 95 niezależnie od prędkości klimy czy włączonego biegu ale prawdopodobnie wypalał się DPF ponieważ temperatura katalizatora była 650 stopni (wcześniej była od 250 do 300) po spadku temperatury katalizatora do 250 jakieś 15 km temperatura silnika wraca do 87 stopni
Pytanie czy jak jedziecie bez klimy to przy 110 na 6 w automatach tez macie wyższą temperaturę czy jednak pompa nie wydala na niższych obrotach.
Dodatkowo obserwowałem temperaturę skrzyni biegów doszła mac do 77 stopni wcześniej po mieście było max 80.
Może faktycznie wymiana termostatu załatwiła sprawę widać z tych testów ze jednak termostat cały czas pracuje, a nie jak myślałem wcześniej że po nagrzaniu jest otwarty na max.
Nowa pompa w serwisie 500zl plus wymiana zamienniki około 150 zł pytanie jak z jakością zamienników Serwis jeszcze w Sorento nie wyminiał pompy to albo się nie psują albo ludzie wymieniają poza serwisem.
EDIT
Marek pisze:Szukasz dziury w całym , skoro nie grzeje się po mieście w taki upał , to jak ma grzać się nadmiernie w trasie . Jeżeli zbiorniczek nie jest przepływowy , to jak chcesz przelać z niego płyn z chłodnicy bez odkręcenia w nim korka ?
Może faktycznie szukam dziury w całym ale fakt wystąpienia dwukrotnego wzrostu temperatury dopiero po przejechaniu ponad 500 km mnie trochę martwi i chciałbym wiedzieć co było tego przyczyną.
Jeżeli silnik by mi się przegrzewał notorycznie, to było by łatwiej zdiagnozować problem, a tak diabli wiedza czy i kiedy mnie zaskoczy.
A zapobiegawczo nie mam ochoty iść w niepotrzebne koszty i wymieniać całego układu chłodzenia, dlatego analizuje i drażę temat.