DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
Moderator: Moderator
- suchy2201
- awansowałem na
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 10 grudnia 2018, 22:01
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2004
- Kolor: GRAFIT PERŁA
- Przebieg (km.): 290000
- Inny Samochód: skoda oktavia
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
Witam, szukam sprawdzonego mechanika w Szczecinie, w moim Sorento 3,5L V6 2004r. po wymianie uszczelek pod pokrywą zaworów auto pracuje tylko na 5 tłokach.Mechanik który wymieniał uszczelki nie wie gdzie szukać usterki. Może znacie kogoś z doświadczeniem od Sorento w Szczecinie?
-
- teraz jestem
- Posty: 508
- Wiek: 39
- Rejestracja: niedziela, 21 lipca 2019, 22:48
- Skąd jesteś: Siennica
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2005
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 24 times
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
Może włożył wyjętą dźwigienkę zaworową ? Dobra, żart taki. Fajki od świec dobrze powpinał? Do silnika nic nie wpadło? Jak masz gaz to przewod gazowy żaden nie zsunoł się? Jakieś błędy? Stuki? Podciśnienia wszystkie wpięte? Zdejmował osłone rozrządu czy wiercił dziure żeby dostać się do jednej śruby? Jak wiercił to może coś wpadło i rozrząd przeskoczył?
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11391
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 352 times
- Kontaktowanie:
- suchy2201
- awansowałem na
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 10 grudnia 2018, 22:01
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2004
- Kolor: GRAFIT PERŁA
- Przebieg (km.): 290000
- Inny Samochód: skoda oktavia
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
witam wszystkich i dziękuje za podpowiedzi.
A więc Auto odpala a nawet jeździ, jednak jest strasznie zamulone jakbym ciągnął 4tony za sobą, a dokładniej- wciśnięcie pedału gazu to ledwo ledwo przyspiesza jakby miał z 40 koni zamiast 200. Mechanik twierdzi ( mój kolega) że po założeniu uszczelek pod pokrywą zaworów i pod kolektorem odpalił poprawnie i silnik pracował dobrze , przy próbie wyjechania z warsztatu silnik zaczął się krztusić i wyraźnie nie pali na wszystkie gary i czy to na benzynie czy to na gazie. ( na gazie jeszcze słabiej to wygląda), rozebrał jeszcze raz ale chyba sam kolektor i poskładał od nowa przewody.
Marek - wtyczki od wtrysków paliwa raczej odpadają bo na gazie też źle działa.
Panicz- fajki sam osobiście sprawdzałem czy dobrze założone podociskałem ile mogłem, 3 cewki i kable tez docisnołem, jeden wymieniłem na stary bo mechanikowi pękła fajka jak wkładał w 2 cylinder ( ten pod przepustnicą) , mechanik twierdzi ze nie pali na 5 cylinder. przewody gazowe chyba w porządku choć z jednego przy trójniku jest nieszczelność ale drobna raczej, błędy mam dwa jeden stary mam go od 2-3 lat od oparów paliwa tzn. filtr węglowy od pochłaniacza już zapchany jednak jest on mało istotny , po prostu przy tankowaniu muszę lać wolniej paliwo bo przy szybkim tankowaniu odpija pistolet. A pojawił się nowy właśnie po wymianie uszczelki pokrywy zaworów że nie pali 5 cylinder.
Stuków brak , czasami przy starcie silnika zimnego przez chwilkę po uruchomieniu przez kilka sekund zdarzały się, ale zaraz po tym wyłączałem silnik i po ponownym rozruchu już nic nie było słychać lub po dodaniu lekko gazu same milkły. podciśnienia nie wiem czy wpięte nie potrafię ich namierzyć, czy ściągał osłonę rozrządu też nie wiem, ale zdaje się wtedy nie powinno być błędu 5 cylindra tylko ogólnie silnik źle by działał. ciśnienie sprawdzał na 5 cylindrze i przy jednym obrocie tylko tłoka nabiło 10bar, poźniej akumulator padł na tyle że nie można było wykonać kilku suwów tłoka więc raczej zawory nie podparte ciałem obcym.
A więc Auto odpala a nawet jeździ, jednak jest strasznie zamulone jakbym ciągnął 4tony za sobą, a dokładniej- wciśnięcie pedału gazu to ledwo ledwo przyspiesza jakby miał z 40 koni zamiast 200. Mechanik twierdzi ( mój kolega) że po założeniu uszczelek pod pokrywą zaworów i pod kolektorem odpalił poprawnie i silnik pracował dobrze , przy próbie wyjechania z warsztatu silnik zaczął się krztusić i wyraźnie nie pali na wszystkie gary i czy to na benzynie czy to na gazie. ( na gazie jeszcze słabiej to wygląda), rozebrał jeszcze raz ale chyba sam kolektor i poskładał od nowa przewody.
Marek - wtyczki od wtrysków paliwa raczej odpadają bo na gazie też źle działa.
Panicz- fajki sam osobiście sprawdzałem czy dobrze założone podociskałem ile mogłem, 3 cewki i kable tez docisnołem, jeden wymieniłem na stary bo mechanikowi pękła fajka jak wkładał w 2 cylinder ( ten pod przepustnicą) , mechanik twierdzi ze nie pali na 5 cylinder. przewody gazowe chyba w porządku choć z jednego przy trójniku jest nieszczelność ale drobna raczej, błędy mam dwa jeden stary mam go od 2-3 lat od oparów paliwa tzn. filtr węglowy od pochłaniacza już zapchany jednak jest on mało istotny , po prostu przy tankowaniu muszę lać wolniej paliwo bo przy szybkim tankowaniu odpija pistolet. A pojawił się nowy właśnie po wymianie uszczelki pokrywy zaworów że nie pali 5 cylinder.
Stuków brak , czasami przy starcie silnika zimnego przez chwilkę po uruchomieniu przez kilka sekund zdarzały się, ale zaraz po tym wyłączałem silnik i po ponownym rozruchu już nic nie było słychać lub po dodaniu lekko gazu same milkły. podciśnienia nie wiem czy wpięte nie potrafię ich namierzyć, czy ściągał osłonę rozrządu też nie wiem, ale zdaje się wtedy nie powinno być błędu 5 cylindra tylko ogólnie silnik źle by działał. ciśnienie sprawdzał na 5 cylindrze i przy jednym obrocie tylko tłoka nabiło 10bar, poźniej akumulator padł na tyle że nie można było wykonać kilku suwów tłoka więc raczej zawory nie podparte ciałem obcym.
-
- teraz jestem
- Posty: 508
- Wiek: 39
- Rejestracja: niedziela, 21 lipca 2019, 22:48
- Skąd jesteś: Siennica
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2005
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 24 times
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
Jak kompresja jest i na obu paliwach kuleje to szukaj w elektryce. Podmień miejscami świece, cewki i zobacz gdzie błąd wyskoczy.
- suchy2201
- awansowałem na
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 10 grudnia 2018, 22:01
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2004
- Kolor: GRAFIT PERŁA
- Przebieg (km.): 290000
- Inny Samochód: skoda oktavia
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
dodzwoniłem się w końcu do mechanika... twierdzi że nie ściągał pokrywy rozrządu by zdemontować pokrywę zaworów, odpaliłem jeszcze raz auto w garażu po dodaniu mocniej gazu słychać strzały (głuche buchnięcia) w przepustnicy /grubej gumie dolotowej tej od filtra powietrza ....co to może być?
-
- teraz jestem
- Posty: 508
- Wiek: 39
- Rejestracja: niedziela, 21 lipca 2019, 22:48
- Skąd jesteś: Siennica
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2005
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 24 times
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
Sprawdź dobrze rurkę od gazu która idzie do 5 cylindra, jak się zsuneła w kolektorze to silnik ciągnie lewe powietrze i będzie kulał też na benzynie.
Klapki w kolektorze masz? Podciśnienia sterujące od nich masz powpinane ewentualnie zaślepione?(z przodu silnika)
Ja bym jeszcze drążył temat świec, przewodów i cewek.
Sprawdź jeszcze raz kompresje na 5 cylindrze, na wypadek gdyby coś tam wpadło.
U mnie tłok na 5 cylindrze był tak zmasakrowany, że aż ktoś celowo nie włożył jednej dźwigienki zaworowej żeby kolizji tłok-zawór nie było. Jestem w trakcie naprawiania tego bajzlu.
Klapki w kolektorze masz? Podciśnienia sterujące od nich masz powpinane ewentualnie zaślepione?(z przodu silnika)
Ja bym jeszcze drążył temat świec, przewodów i cewek.
Sprawdź jeszcze raz kompresje na 5 cylindrze, na wypadek gdyby coś tam wpadło.
U mnie tłok na 5 cylindrze był tak zmasakrowany, że aż ktoś celowo nie włożył jednej dźwigienki zaworowej żeby kolizji tłok-zawór nie było. Jestem w trakcie naprawiania tego bajzlu.
- suchy2201
- awansowałem na
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 10 grudnia 2018, 22:01
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2004
- Kolor: GRAFIT PERŁA
- Przebieg (km.): 290000
- Inny Samochód: skoda oktavia
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
Gdzie znajdę tą rurkę która idzie do 5 cylindra? pod kolektorem? ( jest wszystko zmontowane), klapy w kolektorze mam ( kolektor wymieniałem zaraz po zakupie w 4 letnim aucie w 2008 roku bo zasysał lewe powietrze, lecz po około 2 latach i nowy kolektor zaczął także zasysać lewe powietrze więc jeżdżę tak już kolejne 13 lat i generalnie było ok. nie bardzo wiem gdzie znaleźć te podciśnienia, pewne gumowe rurki znalazłem przy kolektorze jedna była lekko nieszczelna ( nad kolektorem) podkleiłem ją ale nic to nie zmieniło, świece i kable NGK mają około 1-2 lat (, cewki wymieniałem kolejno jakiś czas temu bo były wypadania zapłonu.
Generalnie Autem śmigam 13 lat już, nie kupowałem gniota powypadkowego , osobiście zakupiłem je z USA od pierwszego właściciela bezwypadkowe. Żadnych remontów silnika nie było , kosmetyka drobnica jedynie aż do teraz, niby pierdoła tylko uszczelki pod pokrywami zaworów i kłopot.....
Generalnie Autem śmigam 13 lat już, nie kupowałem gniota powypadkowego , osobiście zakupiłem je z USA od pierwszego właściciela bezwypadkowe. Żadnych remontów silnika nie było , kosmetyka drobnica jedynie aż do teraz, niby pierdoła tylko uszczelki pod pokrywami zaworów i kłopot.....
-
- teraz jestem
- Posty: 508
- Wiek: 39
- Rejestracja: niedziela, 21 lipca 2019, 22:48
- Skąd jesteś: Siennica
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2005
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 24 times
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
Zaprowadź do kogoś niech sprężanie sprawdzi. Jak od kilku lat miałeś nieszczelności w kolektorze to nie chciał bym być złym prorokiem, ale obawiam się źe jakiś element z uszkodzonej ośki lub klap mógł wpaść.
- suchy2201
- awansowałem na
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 10 grudnia 2018, 22:01
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2004
- Kolor: GRAFIT PERŁA
- Przebieg (km.): 290000
- Inny Samochód: skoda oktavia
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
kolektor był ściągany , mechanik nie zauważył ubytku jakiejś części więc raczej odpada, nieszczelność w kolektorach to znany temat wyrabia się plastikowe kółko od frontu i tam lekko zasysa lewe powietrze. W przyszłym tygodniu odstawiam auto do innego mechanika być może on coś zauważy co poprzedni przeoczył
- suchy2201
- awansowałem na
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 10 grudnia 2018, 22:01
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2004
- Kolor: GRAFIT PERŁA
- Przebieg (km.): 290000
- Inny Samochód: skoda oktavia
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
auto u drugiego mechanika:
ciśnienia na cylindrach wszystkie powyżej 12 barów, kolektor kompletny -wszystkie śrubki na miejscu nic nie wpadło do cylindrów,
kolektor ściągany , poprawiono montaż uszczelki pod lewą pokrywą zaworów , po zmontowaniu wszystkiego do kupy teraz auto całkowicie nie odpala, wydaje się jakby iskra strzelała w nieodpowiednim momencie i nie dochodzi do zapłonu w cylindrach ...o co chodzi? pomysły się kończą już
ciśnienia na cylindrach wszystkie powyżej 12 barów, kolektor kompletny -wszystkie śrubki na miejscu nic nie wpadło do cylindrów,
kolektor ściągany , poprawiono montaż uszczelki pod lewą pokrywą zaworów , po zmontowaniu wszystkiego do kupy teraz auto całkowicie nie odpala, wydaje się jakby iskra strzelała w nieodpowiednim momencie i nie dochodzi do zapłonu w cylindrach ...o co chodzi? pomysły się kończą już
-
- teraz jestem
- Posty: 508
- Wiek: 39
- Rejestracja: niedziela, 21 lipca 2019, 22:48
- Skąd jesteś: Siennica
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2005
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 24 times
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
Z mechanicznych rzeczy to tylko jeszcze ewentualnie rozrząd przestawiony. Zostaje elektryka, nie wiem może kable gdzieś nie łączą, przy rozbieraniu troche wtyczek też trzeba było poodpinac. Może gdzieś pin wyłamany?
- suchy2201
- awansowałem na
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 10 grudnia 2018, 22:01
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2004
- Kolor: GRAFIT PERŁA
- Przebieg (km.): 290000
- Inny Samochód: skoda oktavia
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
naprawdę rozrząd sam by się przestawił? wg. mechanika wtyczki optycznie przejrzane , myślę że jakiś czujnik może padł? jak je można sprawdzić? np. czujnik położenia wałka rozrządu mechanik mierzył i wyszło 3,5 MOhma gdzieś w necie wyczytałem że tego typu czujniki powinny mieć około 5Mohm , napięcie na czujniku przy włączonym zapłonie jest 12V przy zbliżeniu do niego metalowego śrubokręta napięcie spada do ok 7V, pytanie czy nie powinno spaść do 0V. optycznie obudowa plastikowa czujnika popękana ze starości.
- suchy2201
- awansowałem na
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek, 10 grudnia 2018, 22:01
- Skąd jesteś: szczecin
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2004
- Kolor: GRAFIT PERŁA
- Przebieg (km.): 290000
- Inny Samochód: skoda oktavia
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
Auto sprawdzone u znanego polecanego elektryka ... wg niego z elektryka wszystko wpożądku.
wtyczki wtryskiwaczy sprawdzone i podociskane by się nie wypięły.
Auto sprawdzone u Gazownika - instalacja BRC jest OK. Po pomiarach ciśnienia w cylindrach na 6tym ( ten co nie pali) jest aż 18 barów. Gazownik też sugeruje sprawdzenie czy aby rozrząd nie przeskoczył.
Z wydechu czuć benzyną. silnik pracuje nierówno (drży) , auto ledwo przyspiesza, po przełączeniu na gaz nawet potrafi się wyłączyć silnik na wolnych obrotach.
Jak sprawdzić poprawnie rozrząd czy jest właściwie ustawiony? Czy wystarczy ściągnąć górne pokrywy przy wałkach zozrządu czy należy rozebrać całość obudowy plastikowej aż do korbowodu?
ewentualnie kogo możecie polecić by rozwiązał problem z okolic Szczecina?
wtyczki wtryskiwaczy sprawdzone i podociskane by się nie wypięły.
Auto sprawdzone u Gazownika - instalacja BRC jest OK. Po pomiarach ciśnienia w cylindrach na 6tym ( ten co nie pali) jest aż 18 barów. Gazownik też sugeruje sprawdzenie czy aby rozrząd nie przeskoczył.
Z wydechu czuć benzyną. silnik pracuje nierówno (drży) , auto ledwo przyspiesza, po przełączeniu na gaz nawet potrafi się wyłączyć silnik na wolnych obrotach.
Jak sprawdzić poprawnie rozrząd czy jest właściwie ustawiony? Czy wystarczy ściągnąć górne pokrywy przy wałkach zozrządu czy należy rozebrać całość obudowy plastikowej aż do korbowodu?
ewentualnie kogo możecie polecić by rozwiązał problem z okolic Szczecina?
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11391
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 352 times
- Kontaktowanie:
Re: DOBRY MECHANIK OD KIA 3.5 V6 SZCZECIN
Zrób najpierw diagnostykę komputerowa silnika pod kontem działania czujnika wału . Dziwne że jeszcze żaden mechanik nie podłączył silnika pod tester. Wnioskując po Twoich postach silnik raz pracował dobrze a później źle, raczej wyklucza to przeskoczenie paska ale nie wyklucza czujnika wału lub sterowania czujnikiem. Pod kołem rozrządu wału jest kółko sterujące pracą czujnika wału które czasami się urywa.
- Załączniki
-
- 2314139001.jpg (112.25 KiB) Przejrzano 1415 razy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości