Sorento 3.3 ciężkie odpalanie

[Sajmon27]

Podejrzewam więc, że nieszczelność może występować albo w tym zaślepionym otworze w filtrze albo przy regulatorze ciśnienia lub w nim samym

[darkik]

Regulator ciśnienia trzyma tam mniej więcej do 3 barów, a powyżej tego ciśnienia zaczyna puszczać więc wydaje mi się że jest ok. Może faktycznie puszcza gdzieś w okolicy zaślepionego otworu.

[Marek]

Regulator trzyma do 3 bar a pompa paliwa daje 3 bary, trochę to mało logiczne . Moim zdaniem powinien trzymać równo 3 lub trochę więcej . Są regulatory do 3.9 bara o tym samym numerze fabrycznym.

[hunter]

Standardowo dla tego silnika:
Fuel Pressure Regulator (built in Fuel Pump assembly)
Regulated Fuel Pressure : 375-385 kPa (3.82-3.92 kgf/cm2 , 54.3-55.8 psi)

[Marek]

Tak to już lepiej.

[darkik]

Napisałem że regulator trzyma tak około 3 bary, ale na myśli miałem że między 3 a 4 bary bo tylko takiego pomiaru mogłem dokonać. Wydaje mi się że bliżej 4.

[Adam73]

Koledzy odgrzeję ciut kotleta bo mam podobny problem tyle ze z 2.4 ,nie chce zakładać nowego tematu więc jeśli pozwolicie pociągnę tutaj.
Podczas ostatnich mrozów miałem problemy z zapalaniem auta, rozrusznik kręcił (co prawda od początku kręci jakoś wolno no ale podobno tak jest fabrycznie ) ale silnik załapywał dopiero za 3 razem. Podejrzenie padło na akumulator ,ale jak ? Roczny aku padł ? Niestety aku okazał się dobry nawet po naładowani nic się nie zmieniło. I wtedy kumpel rzucił że moze paliwo cofa. Fakt miałem Pb jakoś tak miedzy 1/2 a 1/4 ale po zatankowaniu na 3/4 problem się zmniejszył ,kręce jakieś 4 sekundy i łapie.
Wniosek muszę założyć zaworek zwrotny na wężyku
Tylko muszę zadać pytanie które mnie nurtuje ,otóż kolega napisał w tym temacie "Założyłem zaworek zwrotny ale okazało się że co tydzień miałem wyciek paliwa za zaworkiem bo za duże ciśnienie pompa nabijała a zaworek nie pozwolił mu ujść z powrotem. "
Ale jak ,w jaki sposób ?? Jeśli dobrze kojarzę powrót paliwa odbywa się wężem powrotnym

[Sajmon27]

Nie wiem jak w 2.4 ale w 3.3 nie ma właśnie powrotu. Jeśli ub Ciebie jest to być może zaworek załatwi sprawę.

[Adam73]

Aaa to nie wiedziałem, dzięki

[Marek]

Zaworek już masz przy pompie w zbiorniku.

[Adam73]

Ok ja rozumiem, ale z objawów wynika że nie trzyma.
Więc dam dodatkowy.

[Sajmon27]

Tak jak pisałem nie wiem jak wygląda pompa czy kosz w 2,4. W 3.3 jest kosz paliwowy z wkładem w postaci pompy. Nawet jeśli zaworek w pompie trzyma jak należy to między zaworkiem a przewodem wychodzącym z kosza na silnik jest jeszcze filtr a w nim regulator ciśnienia, zaślepiony otwór i uszczelka między wkładem pompki a filtrem. Jeśli w którymś z tych miejsc jest nieszczelność to sprawny zaworek na wkładzie pompy nie pomoże. Założenie zaworka zwrotnego na przewodzie zasilającym przy wyjściu z kosza na pewno uniemożliwi cofanie paliwa. Odradzam jednak takie rozwiązanie jeśli nie ma w układzie przewodu powrotnego. Tak jak kiedyś napisałem pompka pracując w systemie ciągłym próbuje podawać paliwo i nabija ciśnienie między zaworkiem a listwą wtryskową. W końcu może nastąpić rozszczelnienie układu z powodu zbyt wysokiego ciśnienia. Dotyczy to na pewno aut zasilanych gazem tak jak u mnie, bo jeżdżąc na nim pompka pracuje a paliwa silnik nie odbiera. Być może w aucie bez instalacji gazowej taki problem nie wystąpi. Najlepiej oczywiście usunąć ewentualną nieszczelność w koszu paliwa niż zakładać zaworek

[hunter]

Tak jak pisałem nie wiem jak wygląda pompa czy kosz w 2,4. W 3.3 jest kosz paliwowy z wkładem w postaci pompy. Nawet jeśli zaworek w pompie trzyma jak należy to między zaworkiem a przewodem wychodzącym z kosza na silnik jest jeszcze filtr a w nim regulator ciśnienia, zaślepiony otwór i uszczelka między wkładem pompki a filtrem. Jeśli w którymś z tych miejsc jest nieszczelność to sprawny zaworek na wkładzie pompy nie pomoże. Założenie zaworka zwrotnego na przewodzie zasilającym przy wyjściu z kosza na pewno uniemożliwi cofanie paliwa. Odradzam jednak takie rozwiązanie jeśli nie ma w układzie przewodu powrotnego. Tak jak kiedyś napisałem pompka pracując w systemie ciągłym próbuje podawać paliwo i nabija ciśnienie między zaworkiem a listwą wtryskową. W końcu może nastąpić rozszczelnienie układu z powodu zbyt wysokiego ciśnienia. Dotyczy to na pewno aut zasilanych gazem tak jak u mnie, bo jeżdżąc na nim pompka pracuje a paliwa silnik nie odbiera. Być może w aucie bez instalacji gazowej taki problem nie wystąpi. Najlepiej oczywiście usunąć ewentualną nieszczelność w koszu paliwa niż zakładać zaworek

Nie na pewno wszystko zależy od oprogramowania sterownika instalacji gazowej .

[Sajmon27]

Masz rację. Słyszałem ok przypadkach, że podczas pracy silnika na gazie pompa paliwa jest rozłączona. Nigdy się z tym nie spotkałem ale podobno się to zdarza.

[Adam73]

Ja tak miałem zrobione przy instalce II gen ,za pomocą przekaźnika. Kiedy instalacja LPG dostawała napięcie to przekaźnik automatycznie wyłączał zasilanie pompki .