Polski Klub Kia Sorento

Masz sporo racji kolego CK.
1.Tak ale jak słusznie zauważyłeś niżej w niedogrzanych dieslach dają chłodniczki oleju tu zapomnieli a to wielka szkoda bo realnie by to wpływało na temperaturę oleju,jak już wcześniej zauważyłem olej też chłodzi silnik od środka płyn i chłodnica wszystkiego nie ogarnie.Blok,głowica to i owszem,ale już wał korbowy,panewki,nie rzadko denka tłoków,wałki rozrządu,za smarowanie i chłodzenie tych elementów odpowiada już bezpośrednio olej.
2.To na pewno, i są mniej obciążone niż długie rzędówki.
3.Tak to jest niestety z dieslami,nowsze konstrukcje mają dogrzewanie elektryczne często albo dwa termostaty.
4.Dokładnie mam vw 2.0 to on się grzeje szybko ale Kia robi to jeszcze 5x szybciej.
5.Pkt.4
6.Też o tym czytałem,i pewnie jest sporo racji w tym bo tak jak wspomniałeś w punkcie 7 w automacie nie sposób wprowadzić silnik w drgania(przynajmniej takim jaki posiadamy w naszych autach) wszystko to tłumi olej a w razie potrzeby zrzuca o jedno przełożenie ew 2 w razie mocnego wciśnięcia gazu i na pewno każda redukcja odbywa się płynniej niż w manualnej skrzyni co też ma ogromny wpływ na przestrzeni kilometrów na układ korbowo-tłokowy.
7.Pkt.6

Widzę że kolega Bodzion przyznał mi rację z olejem 5w50. Olej 10w40 umieściłem na początku zestawienia dzięki temu chciałem pokazać jak szerokie spektrum olejów można stosować w tych silnikach. Nie wiem dlaczego nie miałbym wierzyć producentowi silnika. Kończąc ten niepotrzebny spór chciałbym powiedzieć tylko że Kolega mówi o najlepszych olejach a ja o tym co można stosować. Widzę że masz Kolego 2.5 crd w tym silniku producent zaostrzył normy oleju dla tego silnika i dopuszcza tylko oleje 5w30 i 5w40, nie znam dokładnie szczegółów ale domyślam się że nie każdy 5w30 i 40 nadaje się do tego silnika (podobnie jak w vw norma 505.01) Wracając do oleju w tym silniku 2,5crd to rzeczywiście olej ten ma być stosowany do ,,końca życia " tego silnika. Reasumując nie prowadzę krucjaty przeciwko olejom syntetycznym na rzecz olejów półsyntetycznych, wszak wiadomo że lepsze jest wrogiem dobrego.Ale chcę pokazać że jest wybór. A co kto wleje do silnika zależy od właściciela. Moje dywagacje miału to ma celu. W końcu forum jest tym miejscem gdzie dzielimy się informacjami i spostrzeżeniami.
Jeżeli chodzi o chłodzenie tego silnia to jeszcze widzę inny problem a mianowicie odma. Odma w tym silniku to dwie cienkie rureczki.Które podobnie jak w audi 2.5 tdi v6 sprawiają że pod deklami głowic występuje nie korzystna temperatura.Z tego co czytałem o tym silniku zdarzają się zatarcia wałków rozrządu.
ps: wczoraj znalazłem panewkę z mojego silnika i muszę skorygować informację dotyczącą szerokości nie ma jak pisałem 17mm tylko 15mm

Nie wyciągaj pochopnych wniosków z tym olejem 5W50
Nie tyle przyznałem Ci rację, co zaznaczyłem, że oleje 5W50 można stosować alternatywnie do 5W40
A to 5W40 jest optymalnym w obecnej chwili olejem do tego silnika.

Podobnie jak można stosować 0W40 ( ale tu już są zazwyczaj oleje z grupy IV czyli PAO)
A dlaczego tak ?
Bo każdy z w/w jest olejem syntetycznym (choć 5W40 to zazwyczaj hydrokraki)
Wszystko to będzie lepsze od 10W40 czyli minerała z lekkim dodatkiem syntetycznym zwanym eufemistycznie "półsyntetykiem"

Trudno się z tobą nie zgodzić. Ale biorąc pod uwagę postęp w dziedzinie olejów silnikowych nie omija on również olejów półsyntetycznych i mineralnych. Najważniejszą właściwością oleju jest odporność na utlenianie, dlatego tworzy się coraz to nowocześniejsze technologie pozyskiwania baz olejowych.
Współczesne oleje gorszych klas mają i tak lepsze parametry niż ich poprzednicy z przed powiedzmy 20 lat. Co do tyczy olejów PAO to tez nie występują jako czyste bazy lecz jaki podstawa do budowy oleju do którego dodawane są dodatki uszlachetniające.Podobnie dzieje się z pozostałymi olejami półsyntetycznymi i mineralnymi.

Czy w tych silnikach(3.5) ma sens profilaktyczna wymiana panewek? Niektórzy użytkownicy aut z silnikami,w których panewki sprawiają problem wymieniają je zapobiegawczo. Pozwala to uniknąć poważniejszych awarii-kosztów. Jak to wygląda w przypadku Sorento? Jaki byłby koszt takiej operacji? Może ktoś z Forumowiczów robił coś takiego.

Same panewki główne to nie jest droga impreza. 300 - 400zł + wymiana, lecz jak już mamy rozkręcone korby to i na pierścienie warto spojrzeć. Tu dochodzi UPG. Nie wiem też, czy wymiana panewek bez obrabiania wału ma sens. Jeśli wał jest już zowalowany to nowe panewki na niewiele się zdadzą.