Klapki kolektora
Moderator: Moderator
- Chazom
- jestem
- Posty: 9
- Wiek: 56
- Rejestracja: środa, 18 maja 2016, 09:50
- Skąd jesteś: Szczecin
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2003
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 150000
- Kontaktowanie:
Klapki kolektora
Witam,zakładam wątek bo może komuś pomogę a może zrobiłem żle?Ciągle check się zapalał,szarpało przy przyspieszaniu.Którymś razem nasłuchuje coś syczy jakby,zdjąłem pokrywę silnika i odkryłem,że mam śmieszny wałek w kolektorze dolotowym i wyrobiony tak,że bierze powietrze więc odłączyłem siłownik i w neutralnym położeniu zakleiłem nieszczelność.Kosztów nie było wiadomych (demontaż kolektora) auto śmiga tak samo,żadnej różnicy.
- Pain_xp
- moja ranga
- Posty: 155
- Wiek: 38
- Rejestracja: piątek, 20 grudnia 2013, 10:50
- Skąd jesteś: Toruń
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 280000
- Kontaktowanie:
Re: Klapki kolektora
Był o tym temat zdaje się. Oś na której są te klapki dostaje luzu, drga... a w efekcie odkręcają się śrubki trzymające klapy. Śruba wpada w cylinder i... robi się bałagan.
Była też mocno ożywiona dyskusja, że jednak zmienna geometria dolotu dla tego silnika jest dość istotna i że te klapy powinny jednak działać.
Na Twoim miejscu bym jeszcze raz zdjął dolot i sprawdził to pod tym kątem, zabezpieczył śruby klap i zabezpieczył oś (chyba plastikowe "łożysko" trzeba dorobić żeby oś pracowała prawidłowo) albo zdemontował - jeśli Ci to nie przeszkadza....
Była też mocno ożywiona dyskusja, że jednak zmienna geometria dolotu dla tego silnika jest dość istotna i że te klapy powinny jednak działać.
Na Twoim miejscu bym jeszcze raz zdjął dolot i sprawdził to pod tym kątem, zabezpieczył śruby klap i zabezpieczył oś (chyba plastikowe "łożysko" trzeba dorobić żeby oś pracowała prawidłowo) albo zdemontował - jeśli Ci to nie przeszkadza....
-
- moja ranga
- Posty: 81
- Wiek: 39
- Rejestracja: piątek, 3 maja 2019, 17:15
- Skąd jesteś: Września
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2003
- Kolor: Biały
- Przebieg (km.): 288000
- Inny Samochód: Suzuki Bandit 650s
- Has thanked: 11 times
- Kontaktowanie:
Re: Klapki kolektora
Chciałem odświeżyć temat.. ktoś ma jakieś doświadczenia odnośnie demontażu tych klapek? Rozumiem że ktoś zaprojektował ten silnik i pewnie nie bez powodu tam są ale czy ich demontaż wiąże się z jakimiś zauważalnymi konsekwencjami? 3,5 w automacie..
-
- awansowałem na
- Posty: 29
- Rejestracja: piątek, 23 listopada 2018, 18:58
- Skąd jesteś: Dzierżoniów
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: Automatyczna
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Przebieg (km.): 260
- Been thanked: 1 time
- Kontaktowanie:
Re: Klapki kolektora
Powiem tak, 3 lata jeźdżę po zdemontowaniu klap dolotu i auto jeździ elegancko. Przy wymianie rozrzadu kazałem mechanikowi usunąć klapy i zaspawać otwory. Wiem, że zdania są podzielone, w moim przypadku żadnych zmian w kulturze pracy silnika nie zauważylem.
- Piotrus.182
- moja ranga
- Posty: 114
- Wiek: 37
- Rejestracja: wtorek, 4 października 2016, 09:45
- Skąd jesteś: Wieliczka
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 176000
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Klapki kolektora
Mam to samo, rok jazdy że zdemontowanymi klapkami i nic negatywnego nie mogę rzec.. Wszystko jest w porządku
No pain - No gain
-
- moja ranga
- Posty: 81
- Wiek: 39
- Rejestracja: piątek, 3 maja 2019, 17:15
- Skąd jesteś: Września
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 2 WD
- Rok: 2003
- Kolor: Biały
- Przebieg (km.): 288000
- Inny Samochód: Suzuki Bandit 650s
- Has thanked: 11 times
- Kontaktowanie:
- alien125
- Jestem
- Posty: 1010
- Wiek: 36
- Rejestracja: poniedziałek, 23 października 2017, 09:19
- Skąd jesteś: 53.497,18.411
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2004
- Przebieg (km.): 195000
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
- Kontaktowanie:
Re: Klapki kolektora
Ja najpierw jeździłem bez, potem wymieniłem kolektor i jeżdżę z. Jakichś drastycznych zmian nie ma. Bardziej działa na psychikę. Może ma trochę większy zakres maksymalnego momentu obrotowego. Nikt jednak tego nie zmierzył. Pewnie nawet jakbyś wsadził doświadczonego jeźdźca sorento i kazał rozpoznać czy są klapki, to by nie wyczuł. Warto jedynie gaz podregulować po zmianie.
Dziwny jesteś mówili. W sumie mieli rację.
- Piotrus.182
- moja ranga
- Posty: 114
- Wiek: 37
- Rejestracja: wtorek, 4 października 2016, 09:45
- Skąd jesteś: Wieliczka
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 176000
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 3 times
- Kontaktowanie:
Re: Klapki kolektora
U mnie też się skończyło jedynie na regulacji instalacji gazowej. Różnica jest de facto nie do wyczucia a przynajmniej głową spokojna, bo jak zobaczyłem swój kolektor to klapki były już na ostatniej prostej do przeprowadzki w dół.. Chodzi mi po głowie zakup nowego kolektora, ale najpierw z chłodzeniem się muszę uporać
No pain - No gain
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości