Odwiedził mnie, a w zasadzie moją Sorcie zazdrosny sąsiad z domowym kluczem pod palcem lub jakiś niewyżyty nastolatek lub też jakaś riposta co do mnie - choć stawiam na to pierwsze.
Na szczęście nie jest ona głęboka, użyłem już pastę K2 Ultra do rys ale jednak coś jeszcze tam widać, po kilku myciach pewnie wyjdzie ponownie, czy znacie jakieś dobre środki do takich celów ?
Usuwanie rys z lakieru
Moderator: Moderator
-
- ASSISTANCE
- Posty: 2447
- Wiek: 46
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 09:03
- Skąd jesteś: Czę100chowa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: srebrny/grafitowy
- Przebieg (km.): 219000
- Inny Samochód: SHILTON
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 10 times
- Kontaktowanie:
Re: Usuwanie rys z lakieru
Kiedyś troszkę lat wstecz próbowałem niwelowanie rys po kolei kilkoma pastami polerskimi i preparatami ale żadnego zadowalającego efektu nie osiągnąłem robiąc to w wersji domowej
Może teraz są lepsze ale jakoś w to nie wierzę.
Może teraz są lepsze ale jakoś w to nie wierzę.
KIA SORENTO SHILTON N°532
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
- Murzyn1313
- expert
- Posty: 5427
- Wiek: 42
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 01:33
- Skąd jesteś: Afryka :)
- Silnik: 3.8 i V6 (260KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: nie dotyczy
- Rok: nie dotyczy
- Przebieg (km.): 120000
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 10 times
- Kontaktowanie:
Re: Usuwanie rys z lakieru
Papier 1500, potem 2000 i na koniec pasty o grubszej i delikatnej gradacji. Oczywiscie wszystko kontrolujac za kazdym etapem.
- Edgar
- dobry jak...
- Posty: 963
- Rejestracja: czwartek, 21 stycznia 2016, 13:06
- Skąd jesteś: Katowice
- Silnik: zbłądziłem - mam inny pojazd
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 62 times
- Kontaktowanie:
Re: Usuwanie rys z lakieru
...a więc bynajmniej od 25 lat nic się nie zmieniło , złote pisaki nie zdały egazminu
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: Usuwanie rys z lakieru
Edgar nie kombinuj zgłoś szkodę z AC i tyle, auto nowe jak będziesz szlifował i Ci ASO to udowodni to możesz stracić gwarancję na lakier
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
- miro
- wiem wszystko
- Posty: 2461
- Wiek: 54
- Rejestracja: wtorek, 20 maja 2014, 09:23
- Skąd jesteś: Bestwina
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: Srebro
- Przebieg (km.): 200000
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Usuwanie rys z lakieru
Nie chce bronić ewentualnego złośliwca, ale patrząc na rysę wydaje mi się że to od gałęzi krzaczka.
Sam mam taką, ale pamiętam jak przy mijaniu na wąskiej drodze za bardzo zjechałem na prawo i zaliczyłem gałązkę.
Nie miałeś podobnej sytuacji?
Sam mam taką, ale pamiętam jak przy mijaniu na wąskiej drodze za bardzo zjechałem na prawo i zaliczyłem gałązkę.
Nie miałeś podobnej sytuacji?
- aerofan
- moja ranga
- Posty: 130
- Rejestracja: środa, 20 stycznia 2016, 13:13
- Skąd jesteś: Poznań
- Silnik: 2.0 CRDi (182KM) Sorento3
- Skrzynia: A/T
- Napęd: AWD
- Rok: 2016
- Kolor: Imperial
- Przebieg (km.): 1
- Inny Samochód: Rapid
- Been thanked: 4 times
- Kontaktowanie:
Re: Usuwanie rys z lakieru
Kup w ASO zestaw naprawczy do swojego lakieru, jak nie ma to zamów. Następnie oczyść benzyną krechę, pędzelkiem zamaluj rysę, po wyschnięciu (następnego dnia) jeszcze raz tak, by warstwa pomalowanego lakieru była lekko wypukła. Po kolejnym 1-2 dniach, jak solidnie to przyschnie wypoleruj na płasko K-2 albo inną pastą lekkościerną. Robiłem tak w swoich 3 ostatnich autach i zawsze po rysach nie było śladu.
Re: Usuwanie rys z lakieru
krzysiek ardie pisze:Edgar nie kombinuj zgłoś szkodę z AC i tyle, auto nowe jak będziesz szlifował i Ci ASO to udowodni to możesz stracić gwarancję na lakier
Ja tam się nie znam , ale zanim cokolwiek zaczniesz samodzielnie naprawiać skontaktuj się z serwisem , bo faktycznie jak Krzysiek mówi ,można stracić gwarancję za samodzielne wykonanie naprawy. Znam przypadki, że klienci tracili gwarancję za samodzielny montaż nadkoli tylnych w pojazdach przez wiercenie otworów w błotnikach. Jeśli zdecydujesz się jednak na naprawę za pomocą lakieru zaprawkowego i potem polerowaniu tegoż właśnie, to zalecam ostrożność bo w nowych samochodach powłoka lakieru bezbarwnego jest coraz cieńsza i może się zdarzyć, że jak potraktujesz rysę i miejsca koło niej papierem P1500 lub P2000 to dotrzesz się do bazy i niestety element będzie się nadawał tylko do naprawy lakierniczej.
Sposób likwidacji onej rysy zależy w tym momencie tylko od Ciebie, czy nałożysz pędzelkiem lakier naprawczy i tak zostawisz, czy oddasz do serwisu i zrobią to na zero. Wszystko zależy od Twego poczucia "zmysłu estetycznego" wszakże , jak to mówią lakierem się nie jeździ . Oczywiście, nie jest powiedziane, że jak "zrobisz na zero", to znowu nie przyjdzie upierdliwy sąsiad i nie powtórzy swego dzieła . Najbardziej boli pierwsza rysa, pierwsza wgniotka, a potem to jakoś tak już powszednieje
-
- awansowałem na
- Posty: 56
- Wiek: 40
- Rejestracja: niedziela, 13 marca 2016, 09:50
- Skąd jesteś: Warszawa
- Silnik: 2.2 CRDi (197KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: RWD
- Rok: 2018
- Kolor: Gravity blue
- Kontaktowanie:
Re: Usuwanie rys z lakieru
Cześć,
Jakby nie było kłopotów z gwarancją to może warto spróbować zapytać w takim warsztacie: http://www.s-plus.pl/naprawa-smart-repair. Jak jest coś takiego w okolicy to może warto zasięgnąć języka. Oni naprawiają różne rzeczy, głównie punktowe choć nie wiem czy to się kwalifikuje do takiej naprawy. Kiedyś korzystałem, całkiem spoko to wygląda. Jeśli w jakiś sposób to pocieszy (wątpię) to u mnie pod biurem gdzie pracuję, stoi czasem takie Porsche. Mniejsza o model, ale ten pojazd ma podobną rysę od okolic słupka C do początku przednich drzwi pasażera. Nie wiem jakich okolicznościach powstała...ale kurde jak komuś coś nie pasuje to niech nie wiem wezwie straż miejską (w przypadku złamania przepisów) a nie niszczy samochód. Choć na głupotę, zazdrość, zawiść nie ma mocnych. Kiedyś jak kupiłem swoją VIKI (jest czarna) to wśród sąsiadów były plotki, że jeżdzę BMW, Mercedesem i jeden Bóg wie czym jeszcze tylko nie oplem. Tacy są ludzie, najgorsze, że samemu się cierpi wtedy.
Jakby nie było kłopotów z gwarancją to może warto spróbować zapytać w takim warsztacie: http://www.s-plus.pl/naprawa-smart-repair. Jak jest coś takiego w okolicy to może warto zasięgnąć języka. Oni naprawiają różne rzeczy, głównie punktowe choć nie wiem czy to się kwalifikuje do takiej naprawy. Kiedyś korzystałem, całkiem spoko to wygląda. Jeśli w jakiś sposób to pocieszy (wątpię) to u mnie pod biurem gdzie pracuję, stoi czasem takie Porsche. Mniejsza o model, ale ten pojazd ma podobną rysę od okolic słupka C do początku przednich drzwi pasażera. Nie wiem jakich okolicznościach powstała...ale kurde jak komuś coś nie pasuje to niech nie wiem wezwie straż miejską (w przypadku złamania przepisów) a nie niszczy samochód. Choć na głupotę, zazdrość, zawiść nie ma mocnych. Kiedyś jak kupiłem swoją VIKI (jest czarna) to wśród sąsiadów były plotki, że jeżdzę BMW, Mercedesem i jeden Bóg wie czym jeszcze tylko nie oplem. Tacy są ludzie, najgorsze, że samemu się cierpi wtedy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości