Ya-to noże robię
Moderator: Moderator
- YatoInda
- To ja
- Posty: 331
- Wiek: 41
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2018, 17:39
- Skąd jesteś: Świebodzin
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 220000
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 13 times
- Kontaktowanie:
Ya-to noże robię
Witam Wszystkich,
A pozwoliłem sobie napisać w dziale twórczość bo uważam że nie tylko poezja i malarstwo pod twórczość podpada Ale każde rękodzieło.
A ja od wielu już lat mam takie swoje małe hobby, i gdy tylko mam trochę więcej wolnego czasu to zamykam sie w warsztacie i robię noże. Preferuje materiały naturalne i proste surowe formy. Mój ulubiony to styl skandynawski.
Kilka ostatnich fabrykacji.
A pozwoliłem sobie napisać w dziale twórczość bo uważam że nie tylko poezja i malarstwo pod twórczość podpada Ale każde rękodzieło.
A ja od wielu już lat mam takie swoje małe hobby, i gdy tylko mam trochę więcej wolnego czasu to zamykam sie w warsztacie i robię noże. Preferuje materiały naturalne i proste surowe formy. Mój ulubiony to styl skandynawski.
Kilka ostatnich fabrykacji.
- Załączniki
-
- 20180823_203951.jpg (354.59 KiB) Przejrzano 3729 razy
-
- 20180823_204019.jpg (493.35 KiB) Przejrzano 3729 razy
-
- 20180823_204046.jpg (364.42 KiB) Przejrzano 3729 razy
-
- 20180823_204112.jpg (259.42 KiB) Przejrzano 3729 razy
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- YatoInda
- To ja
- Posty: 331
- Wiek: 41
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2018, 17:39
- Skąd jesteś: Świebodzin
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 220000
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 13 times
- Kontaktowanie:
Re: Ya-to noże robię
Czasami się zdarza.
Z reguły przed sezonem polowań zbiorowych mam ze 3 w zapasie to zawsze dorzucę dla króla polowania do.medalu albo jak widzę że jakiś kolega hehła kuchenniakiem to mu podrzucam.
Z reguły przed sezonem polowań zbiorowych mam ze 3 w zapasie to zawsze dorzucę dla króla polowania do.medalu albo jak widzę że jakiś kolega hehła kuchenniakiem to mu podrzucam.
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- ronin
- możesz mi ufać
- Posty: 1402
- Wiek: 48
- Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Inny Samochód: Służbowe pędzidło
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 47 times
- Kontaktowanie:
Re: Ya-to noże robię
Aaa kolega mysliwy?? To mamy troszkę pokrewne hobby.. W każdym razie widujemy się w terenie ;)
Ja jestem za.... nie mam z tym problemów. Część Polskiej tradycji.
Ja jestem za.... nie mam z tym problemów. Część Polskiej tradycji.
Ostatnio zmieniony czwartek, 23 sierpnia 2018, 22:00 przez ronin, łącznie zmieniany 2 razy.
- ronin
- możesz mi ufać
- Posty: 1402
- Wiek: 48
- Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Inny Samochód: Służbowe pędzidło
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 47 times
- Kontaktowanie:
Re: Ya-to noże robię
Ostatnio kolega myśliwy użyczył mi stołeczka "bo zaraz będą biegły dziki" ... Fakt że piszczało mi w uchu jeszcze tydzień ale położył go jednym strzałem Padł jak ściera.
Zawsze was bronię jak ktoś po was jedzie... Ludzie nie rozumieją że zwierzę cierpi 100 ray mniej niż to które zjedli na obiad..
Najśmieszniejsze jest to że ludzie nie zdają sobie sprawy że gdyby nie myśliwi pewnie w ogóle nie było by zwierzyny ani lasów...
A ja...
Zawsze was bronię jak ktoś po was jedzie... Ludzie nie rozumieją że zwierzę cierpi 100 ray mniej niż to które zjedli na obiad..
Najśmieszniejsze jest to że ludzie nie zdają sobie sprawy że gdyby nie myśliwi pewnie w ogóle nie było by zwierzyny ani lasów...
A ja...
- Załączniki
-
- grunwald.jpg (39.13 KiB) Przejrzano 3698 razy
- Marek
- ASSISTANCE
- Posty: 11422
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 11:04
- Skąd jesteś: Warszawa-Rakowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 268000
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 354 times
- Kontaktowanie:
Re: Ya-to noże robię
To chyba zła interpretacja , gdyby nie ludzie , to lasów i zwierzyny było by więcej , same się przecież nie zdewastowały .
- YatoInda
- To ja
- Posty: 331
- Wiek: 41
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2018, 17:39
- Skąd jesteś: Świebodzin
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 220000
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 13 times
- Kontaktowanie:
Re: Ya-to noże robię
Niestety człowiek w tak dużym stopniu ingerował w środowisko naturalne (rolnictwo, przemysł, itd) że spowodował nieodwracalne straty i zaburzenia ekosystemów.
Dziś, ten sam człowiek musi w pewien sposób regulować część procesów naturalnych bo wcześniej tak je zaburzył że same dziś nie będą funkcjonować.
Ale powolutku sytuacja się zmienia, może na lepsze dla ekosystemu.
Wracają duże drapieżniki (wilk) i przejmują rolę selekcyjną w środowisku. Napewno skuteczniej będą regulować populację wszelkiego zwierza, tak rozchwianą poprzez działania człowieka.
Duży drapieżniki będzie "panem w lesie" do poziomów normalnych spadnie pogłowie małych drapieżników A przez to na pola i lasy wróci zwierzyna drobna typu kuropatwa.
Nasz czas powoli mija. Tylko czy czas dużych drapieżników to będzie dobry czas, nie wiem. Nie wiem czy w obecnym poziomie urbanizacji, gospodarki, jest jeszcze dla nich miejsce. Czas pokaże...
Aaaaa,
Wykopki, hihi. Często chadzam z kumplem, w roli nosiszpadla .
Czasami można dokonać zaskakujących odkryć
No i te wasze patenty na renowację starego złomu, coś genialnego.
Dziś, ten sam człowiek musi w pewien sposób regulować część procesów naturalnych bo wcześniej tak je zaburzył że same dziś nie będą funkcjonować.
Ale powolutku sytuacja się zmienia, może na lepsze dla ekosystemu.
Wracają duże drapieżniki (wilk) i przejmują rolę selekcyjną w środowisku. Napewno skuteczniej będą regulować populację wszelkiego zwierza, tak rozchwianą poprzez działania człowieka.
Duży drapieżniki będzie "panem w lesie" do poziomów normalnych spadnie pogłowie małych drapieżników A przez to na pola i lasy wróci zwierzyna drobna typu kuropatwa.
Nasz czas powoli mija. Tylko czy czas dużych drapieżników to będzie dobry czas, nie wiem. Nie wiem czy w obecnym poziomie urbanizacji, gospodarki, jest jeszcze dla nich miejsce. Czas pokaże...
Aaaaa,
Wykopki, hihi. Często chadzam z kumplem, w roli nosiszpadla .
Czasami można dokonać zaskakujących odkryć
No i te wasze patenty na renowację starego złomu, coś genialnego.
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- ronin
- możesz mi ufać
- Posty: 1402
- Wiek: 48
- Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2014, 19:57
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Inny Samochód: Służbowe pędzidło
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 47 times
- Kontaktowanie:
Re: Ya-to noże robię
Właśnie o to mi chodziło że teraz bez ludzi czuwających nad ekosystemem ani rusz.
Myśliwi póki co mają silne lobby i solidną motywację. W dużym stopniu to dzięki nim nie wycięto hektarów lasów pod osiedla i nie wystrzelano wszystkiego co się dało. A zagraniczni myśliwi mieli na to ogromną chęć. Prawda Yato?
Myśliwy strzelający do wszystkiego co się rusza to mit. Ja w myśliwych widzę własnie bardziej gospodarzy i strażników, no ale....
Ja w lesie czy na polu jestem kilka razy w tygodniu, w taki czy inny sposób, nie zawsze z wykrywaczem. Widuję tych ludzi, rozmawiam i widzę co robią do spółki z leśnikami.
Myśliwi póki co mają silne lobby i solidną motywację. W dużym stopniu to dzięki nim nie wycięto hektarów lasów pod osiedla i nie wystrzelano wszystkiego co się dało. A zagraniczni myśliwi mieli na to ogromną chęć. Prawda Yato?
Myśliwy strzelający do wszystkiego co się rusza to mit. Ja w myśliwych widzę własnie bardziej gospodarzy i strażników, no ale....
Ja w lesie czy na polu jestem kilka razy w tygodniu, w taki czy inny sposób, nie zawsze z wykrywaczem. Widuję tych ludzi, rozmawiam i widzę co robią do spółki z leśnikami.
- YatoInda
- To ja
- Posty: 331
- Wiek: 41
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2018, 17:39
- Skąd jesteś: Świebodzin
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 220000
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 13 times
- Kontaktowanie:
Re: Ya-to noże robię
Mieli i nadal mają na to ogromną ochotę. U mnie w kole zrezygnowaliśmy z dewizowych polowań, zbyt często zdarzało się tak że dewizowiec z wypchanym portfelem strzelał co chciał mimo wyraźnego zakazu. Mają kasę i nikogo i niczego nie szanują, przyjeżdżają tutaj nas traktując jak dzikusów bezrozumnych a nasze lasy jak prywatną strzelnicę.
Niestety nie tylko dewizowcy Ale i część naszych krajan ma podobne zapędy (domagając się powiązania prawa do polowania z prawem własności gruntu) no i oczywiście są też i wśród myśliwych czarne owce.
Nasz kraj to tygiel w którym wrze od skrajności i głupoty celebrytów i tych którzy chcą nimi zostać. Dziś najlepszym sposobem.by zaistnieć jest "ekologia" niestety słabo pojęta. Wykonana przez 14letnie rozchisteryzowane i nie douczone pokolenie FB
Temat rozległy...
Niestety nie tylko dewizowcy Ale i część naszych krajan ma podobne zapędy (domagając się powiązania prawa do polowania z prawem własności gruntu) no i oczywiście są też i wśród myśliwych czarne owce.
Nasz kraj to tygiel w którym wrze od skrajności i głupoty celebrytów i tych którzy chcą nimi zostać. Dziś najlepszym sposobem.by zaistnieć jest "ekologia" niestety słabo pojęta. Wykonana przez 14letnie rozchisteryzowane i nie douczone pokolenie FB
Temat rozległy...
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
-
- moje konto
- Posty: 206
- Wiek: 53
- Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2017, 21:27
- Skąd jesteś: Sosnowiec
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.8 V6 (260KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: G7/V9
- Przebieg (km.): 235000
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 14 times
- Kontaktowanie:
Re: Ya-to noże robię
Witam Kolegę po lufie - Darz Bór.
Również poluję i chętnie zamówił bym u Kolegi jakiś nożyk ( mam ich oczywiście pół plecaka, ale zawsze cieszy coś nowego).
A i z wykrywką czasem połażę...
Również poluję i chętnie zamówił bym u Kolegi jakiś nożyk ( mam ich oczywiście pół plecaka, ale zawsze cieszy coś nowego).
A i z wykrywką czasem połażę...
- YatoInda
- To ja
- Posty: 331
- Wiek: 41
- Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2018, 17:39
- Skąd jesteś: Świebodzin
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 220000
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 13 times
- Kontaktowanie:
Re: Ya-to noże robię
Hahaha
Dobrych noży nigdy za wiele. Ja też mam ich kilkanaście, niektóre nie używane jeszcze Ale wciąż przybywa. Ciężko się powstrzymać gdy coś fajnego wpadnie w oko.
Dobrych noży nigdy za wiele. Ja też mam ich kilkanaście, niektóre nie używane jeszcze Ale wciąż przybywa. Ciężko się powstrzymać gdy coś fajnego wpadnie w oko.
Pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości