Posiadam auto na sprzedaż. Zgłosił się klient i....

[niki00]

Dzieki za informacje i rady...poprostu obawiam sie ,ze nie bedzie ani kasy ani auta i zostane z niczym a wole gotowke do reki i wstawie mu gdzie tylko zechce .

[Admin]

a skąd jest klient ?

[niki00]

z drugiego konca polski

[Admin]

to tak jak niektórzy z nas...

[niki00]

on z drugiego konca ...czyli odemnie ponad 500km

[Madej]

on z drugiego konca ...czyli odemnie ponad 500km

To zależy jak sie patrzy, gdzie początek a gdzie koniec

[niki00]

[łysyKielce]

ale to wtedy ten gość wprowadza ją w swoją firmę.. i to on wtedy juz moze sprzedać je z fakturą vat 23% bez sensu :P

Mała poprawka: jeśli koleś kupi auto bez VAT (np od osoby prywatnej) i wprowadzi do firmy to sprzedając je kiedyś, będzie musiał wystawić fakturę VAT zw., a całość kwoty wrzucić do przychodu (czyli podwyższa sobie PIT a nie VAT)

[Joanka]

ale to wtedy ten gość wprowadza ją w swoją firmę.. i to on wtedy juz moze sprzedać je z fakturą vat 23% bez sensu :P

Mała poprawka: jeśli koleś kupi auto bez VAT (np od osoby prywatnej) i wprowadzi do firmy to sprzedając je kiedyś, będzie musiał wystawić fakturę VAT zw., a całość kwoty wrzucić do przychodu (czyli podwyższa sobie PIT a nie VAT)

łysyKielce, to co piszesz to miód na moje uszy

niki00, nie zajmuj się tą transakcją, jeżeli klient ma za wysokie "wymagania", nie możesz zrobić nic ponad sprzedaż poprzez umowę kupna-sprzedaży, bo auto jest Twoim prywatnym majątkiem. Nie masz firmy, nie wystawisz faktury.
Jeśli klient nie udźwignie 2 proc obciążenia pcc, to pobaw się w działalność charytatywną i daruj mu ten jeden procent

[krzysiek ardie]

niki00 ja kupiłem auto na umowę kupna sprzedaży, zapłaciłem podatek PCC 2% i wprowadziłem do firmy, podejrzewam że gość kombinuje coś z kredytem na to auto i dlatego chce kupić przez komis. Na twoim miejscu sprzedałbym auto do komisu za twoją cenę gotówka do ręki i róbta co chceta.