Mój Touareg
Moderator: Moderator
-
- możesz mi ufać
- Posty: 1227
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 12:27
Re: Mój Touareg
Kwintolp oklejałem sam,folie zakupiłem na alle za 120 zl,niepamiętam jaki wymiar,ale starczyło,zasada obklejania jest taka że jak jednego elementu nie spie... to się nie nauczysz.
- Wojtas_vic
- wiem wszystko
- Posty: 3757
- Wiek: 52
- Rejestracja: wtorek, 18 maja 2010, 06:22
- Skąd jesteś: Koszalin
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2008
- Kolor: Czarna Perła
- Przebieg (km.): 225000
- Twoje poprzednie Sorento: 2,5 CRDI 2005 A/T
- Kontaktowanie:
Re: Mój Touareg
Admin pisze:Dziewczyny , nie poznaję Was , albo za wcześnie chodziłem spać
Wczoraj był międzynarodowy dzień...bez stanika, może to jest przyczyną
- Alicja
- moja ranga
- Posty: 107
- Wiek: 47
- Rejestracja: poniedziałek, 3 stycznia 2011, 21:26
- Skąd jesteś: Gdansk
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: W PLANACH
- Napęd: W PLANACH
- Rok: 2010
- Kolor: czarny albo róż ;)
- Kontaktowanie:
Re: Mój Touareg
Wojtas_vic pisze:Admin pisze:Dziewczyny , nie poznaję Was , albo za wcześnie chodziłem spać
Wczoraj był międzynarodowy dzień...bez stanika, może to jest przyczyną
Wojtas, myślisz, że Admin w staniku ma większe możliwości rozpoznawania dziewczyn ?
- Wojtas_vic
- wiem wszystko
- Posty: 3757
- Wiek: 52
- Rejestracja: wtorek, 18 maja 2010, 06:22
- Skąd jesteś: Koszalin
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2008
- Kolor: Czarna Perła
- Przebieg (km.): 225000
- Twoje poprzednie Sorento: 2,5 CRDI 2005 A/T
- Kontaktowanie:
- Alicja
- moja ranga
- Posty: 107
- Wiek: 47
- Rejestracja: poniedziałek, 3 stycznia 2011, 21:26
- Skąd jesteś: Gdansk
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: W PLANACH
- Napęd: W PLANACH
- Rok: 2010
- Kolor: czarny albo róż ;)
- Kontaktowanie:
Re: Mój Touareg
Wojtas_vic pisze:No teraz to Cię poniosło...Admin w staniku toż to fetysz jakiś...
Wojtas.. MNIE poniosło?? A czy to ja w staniku siedzę przy forum???
- cyber_human
- ASSISTANCE
- Posty: 3364
- Wiek: 48
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 09:16
- Skąd jesteś: POZnan* West Side
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Silver/Pewter Gray
- Przebieg (km.): 298000
- Inny Samochód: motocykl BMW R1150GS
- Twoje poprzednie Sorento: nie sprzedam... robimy
- Been thanked: 5 times
- Kontaktowanie:
Re: Mój Touareg
Tomku: moje zdanie o T. znasz...
Poza tym re-we-la-cja z tą folią. Zabieram się za ten temat... W razie W dzwonię do Cię.
Do Wszystkich:
miałem okazję, dzięki uprzejmości Tomka, chwilę pojeździć tym pojazdem. W warunkach zimowych. Nie nazwałbym go Czołgiem. Mnie raczej się kojarzył z niemałym odrzutowcem... Jumbo to może przesada, ale Airbus A333 bardzo pasuje... I wiążę się z zawieszeniem...
Ale dlaczego samolot? Bo ma fajny ciąg, mnóstwo kontrolek i przełączników, fajnie się w tym siedzi, dokładnie "w" kokpicie, no i na koniec (jak mawiają starzy Rosjanie - last but not least) bardzo smakuje mi niemiecka sztywność... Nie zawieszenia, bo to jest komfortowe, ale sztywność interfejsu kierowca-auto-droga...
Otóż, a zauważyłem to i w samochodach, i w motocyklach, Azjaci dają miękkość. Wszystko, od kierownicy, poprzez dźwignie, lewarki, pedały, pracuje miękko, lekko. A w "niemcach" wyraźny, dla mnie miły, opór...
W każdym razie, podsumowując, T. to fajne auto i fajnie, że jest u nas na forum...
Bo "Auto" wszytko to zaczęło, a teraz ciągną to i auta i ludzie...
Z pozdrowieniami z Wielkopolski w Polskę...
Poza tym re-we-la-cja z tą folią. Zabieram się za ten temat... W razie W dzwonię do Cię.
Do Wszystkich:
miałem okazję, dzięki uprzejmości Tomka, chwilę pojeździć tym pojazdem. W warunkach zimowych. Nie nazwałbym go Czołgiem. Mnie raczej się kojarzył z niemałym odrzutowcem... Jumbo to może przesada, ale Airbus A333 bardzo pasuje... I wiążę się z zawieszeniem...
Ale dlaczego samolot? Bo ma fajny ciąg, mnóstwo kontrolek i przełączników, fajnie się w tym siedzi, dokładnie "w" kokpicie, no i na koniec (jak mawiają starzy Rosjanie - last but not least) bardzo smakuje mi niemiecka sztywność... Nie zawieszenia, bo to jest komfortowe, ale sztywność interfejsu kierowca-auto-droga...
Otóż, a zauważyłem to i w samochodach, i w motocyklach, Azjaci dają miękkość. Wszystko, od kierownicy, poprzez dźwignie, lewarki, pedały, pracuje miękko, lekko. A w "niemcach" wyraźny, dla mnie miły, opór...
W każdym razie, podsumowując, T. to fajne auto i fajnie, że jest u nas na forum...
Bo "Auto" wszytko to zaczęło, a teraz ciągną to i auta i ludzie...
Z pozdrowieniami z Wielkopolski w Polskę...
SuperLock - pierwszy w Polsce
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
- Wojtas_vic
- wiem wszystko
- Posty: 3757
- Wiek: 52
- Rejestracja: wtorek, 18 maja 2010, 06:22
- Skąd jesteś: Koszalin
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2008
- Kolor: Czarna Perła
- Przebieg (km.): 225000
- Twoje poprzednie Sorento: 2,5 CRDI 2005 A/T
- Kontaktowanie:
Re: Mój Touareg
Alicja pisze:Wojtas_vic pisze:No teraz to Cię poniosło...Admin w staniku toż to fetysz jakiś...
Wojtas.. MNIE poniosło?? A czy to ja w staniku siedzę przy forum???
Alicjo, czy to oznacza że siedzisz na forum bez stanika
-
- awansowałem na
- Posty: 70
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2011, 13:37
- Skąd jesteś: podkarpackie
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebny
- Przebieg (km.): 0
- Kontaktowanie:
Re: Mój Touareg
tomek338 pisze:Silnik to 2,5 tdi ,R5 ,174KM,czyli pięcio cylindrowa rzędówka. Wybór tego siknika był z rozsądku i kosztów eksploatacji. W 3.0 l była montowana bardzo awaryjna v6 która jest droga w eksploatacji ,samo to żeby dostać się do alterantora ,czy sprężarki klimy trzeba opuszczać silnik. Wracając do kosztów eksploatacji mojego 2,5 w porównaniu do sorento jest taki sam,a Touareg ma mniejszy apetyt na pliwo,prawdopodobnie przez to że skrzynia jest 6 biegowa.Jeśli chodzi o pneumatyczne zawieszenie ,wbrew temu co ludzie mówią nie jest awaryjne,trzeba pilnowac tylko zaworów powietrza wchodzących do miechów,koszt miecha z samochodu po testowego z przebiegiem 20tys to 700-1000 zl także nie jest tak źle. Uważam to zawieszenie jako jeden z mocniejszych punktów, mam trzy tryby ustawienia zawieszenia Comfort -bujanie ,Auto -regulowana wysokość proporcjonalnie do prędkośći ,Sport - utwardzony jak mały ścigacz,oprócz tego mogę dowolnie opuszczać go i podnosić.
-- So, 28 maja 2011, 23:02 --
Zdjęcie specjalnie dla Admina:
Zdjęcie jak z wnętrza samolotu !!! Podoba mi się ten czerwony kolorek !!!
- Alicja
- moja ranga
- Posty: 107
- Wiek: 47
- Rejestracja: poniedziałek, 3 stycznia 2011, 21:26
- Skąd jesteś: Gdansk
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: W PLANACH
- Napęd: W PLANACH
- Rok: 2010
- Kolor: czarny albo róż ;)
- Kontaktowanie:
Re: Mój Touareg
Wojtas_vic pisze:Alicja pisze:Wojtas_vic pisze:No teraz to Cię poniosło...Admin w staniku toż to fetysz jakiś...
Wojtas.. MNIE poniosło?? A czy to ja w staniku siedzę przy forum???
Alicjo, czy to oznacza że siedzisz na forum bez stanika
I prowadzę auto boso..
- łysyKielce
- coś umiem
- Posty: 704
- Wiek: 60
- Rejestracja: sobota, 7 sierpnia 2010, 08:11
- Skąd jesteś: Kielce
- Inny Samochód: Micubisi
- Twoje poprzednie Sorento: 2006 (po lifcie), 2.5 CRDI automat. Jakie było? Najwspanialsze......
- Has thanked: 7 times
- Kontaktowanie:
Re: Mój Touareg
Ależ nam się superowy offik zrobił Tylko prosilibyśmy tak samo ale zimą, kiedy temperatury bardziejsze
-
- możesz mi ufać
- Posty: 1227
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 12:27
- gallardo
- dobry jak...
- Posty: 896
- Wiek: 49
- Rejestracja: sobota, 3 kwietnia 2010, 15:47
- Skąd jesteś: Mezowo
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento II
- Silnik: 3.5 V6 (280KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: AWD
- Rok: 2009
- Kolor: bordoux
- Przebieg (km.): 230000
- Twoje poprzednie Sorento: ...piękne, szybkie, niezawodne
- Kontaktowanie:
Re: Mój Touareg
Piękna akcja Panie rezyserze!!!Ja tachając tira z naczepą nietety nie uwieczniłem,mam nadzieje że Turek dał rade?
Extremalny liberalizm stylem życia.
- cyber_human
- ASSISTANCE
- Posty: 3364
- Wiek: 48
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 09:16
- Skąd jesteś: POZnan* West Side
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Silver/Pewter Gray
- Przebieg (km.): 298000
- Inny Samochód: motocykl BMW R1150GS
- Twoje poprzednie Sorento: nie sprzedam... robimy
- Been thanked: 5 times
- Kontaktowanie:
Re: Mój Touareg
Tomek: opisz ze szczegółami jak poszło... !
SuperLock - pierwszy w Polsce
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
Lift 2": H&R, Koni Heavy Truck
Chip:140@175 KM, 320@390 Nm
Ja też nie znam się, nie umiem, nie rozumiem, a w ogóle, to mi się nie chce.
Wypieram się tego, co napisałem, zmieniam zdanie, kręcę i ściemniam.
- Admin
- Główny
- Posty: 8992
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 23:22
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: Niebieski
- Twoje poprzednie Sorento: 2.5 CRDI (140KM) 2003EX M/T Złoty
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 48 times
- Kontaktowanie:
-
- możesz mi ufać
- Posty: 1227
- Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 12:27
Re: Mój Touareg
A więc tragedi nie było ,Turek dał radę ,choć dymu trochę było. Pierwszy raz paliłem 4 gumy naraz. Autobusik siadł w piachu ,a raczej sam wykopał pod sobą dołek,a przez to że ma tylna oś skrętną ale nie napędzaną ,już sam nie potrafił wyjechać,ponieważ koła które mają napęd nie przylegały maksymalnym ciężarem do podłoża bo tylna oś mu na to nie pozwalała ,na zdjęciu tego nie widać ale dziurę wykopał dość głęboką.A samo wyciągnięcie trwało może 10 minut ,podpięcie autobusu i zabezpieczenie linki dywanikami następnie D i delikatnie gazu ,na początku stawiał opór (poszło trochę dymu )ale poddał się i dla zabawy pociągnąłem go jeszcze z 15 metrów,kierowca busika był tak szczęśliwy że podskakiwał z radości podszedł do mnie,podziękował i tylko powiedział że nie wierzył że się uda (na początku też miałęm małe wątpliwości) ale daliśmy radę i nie jest taki zły T jak nie którzy o nim mówią.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości