Strona 1 z 1

Moje estradowe wynalazki

: wtorek, 28 października 2014, 00:34
autor: bocian
Witam wszystkich zainteresowanych tematem - chciałem Wam zaprezentować moje wynalazki, które do niedawna "popełniałem" w czasie wolnym - czyli przeważnie kosztem zarwanych nocy :) Projekty, obliczenia i wykonanie w pełni samodzielne. Jedynie przy projektowaniu zwrotnic korzystałem z pomocy kolegi elektronika. Wyprodukowałem tego znacznie więcej ale niestety, zachowało mi się tylko kilka fotek - całą resztę szlag trafił wraz z nośnikiem, na którym się znajdowały. Cholernie nad tym ubolewam bo było tam udokumentowane całkiem sporo ciekawych projektów :( Mam nadzieję, że dane mi będzie jeszcze powrócić do tego zajęcia bo zazwyczaj radość z efektów końcowych jest naprawdę niemała :) Jeden z zestawów zatrzymałem naturalnie dla siebie :) Jeśli coś mi ze zdjęciami nie wyszło, to sorry wielkie :)

Re: Moje estradowe wynalazki

: wtorek, 28 października 2014, 07:00
autor: łysyKielce
bocian pisze: zachowało mi się tylko kilka fotek - całą resztę szlag trafił wraz z nośnikiem, na którym się znajdowały

To są konsekwencje bezgranicznego zaufania :hmm: albo nawet zauroczenia współczesną technologią :idn:
Ale za to masz nauczkę, a to jest bezcenne. No właśnie..... przyznaj się: teraz już drukujesz fotki, na których Ci zależy? :rolley:

Re: Moje estradowe wynalazki

: wtorek, 28 października 2014, 07:19
autor: Admin
a skąd wiesz jak wkładać te przegródki w środku? przesunięcie o centymetr może dawać już inne efekty, czy to nie ma znaczenia?

Re: Moje estradowe wynalazki

: wtorek, 28 października 2014, 12:56
autor: bocian
Admin pisze:a skąd wiesz jak wkładać te przegródki w środku? przesunięcie o centymetr może dawać już inne efekty, czy to nie ma znaczenia?

Rozumiem, że chodzi Ci o przekrój tej tuby basowej. To jest temat rzeka i można by pisać bez końca, więc napiszę tylko pokrótce. Nie w każdym przypadku przesunięcie czegoś o centymetr szkodzi. Pomijając komorę za głośnikiem, ważne jest żeby zachować właściwą geometrię tuby. Niezmiernie ważna jest też precyzja wykonania poszczególnych elementów ( wszystko musi być bardzo dobrze spasowane a cała konstrukcja po zmontowaniu bardzo sztywna ). Konstrukcje tubowe to akurat najtrudniejszy temat jeśli chodzi o kolumny. Tu też nie wszystko poszło mi dokładnie tak jak chciałem ale efekt końcowy i tak był bardzo przyzwoity :)