Strona 4 z 5

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: czwartek, 29 marca 2012, 12:56
autor: Admin
Postanowiłem i ja schudnąć , a właściwie życie to za mnie zrobiło .
Problemy w firmie powodują , że budzę się rano, mierzę ciśnienie (wczoraj : 175- skurczowe 113- rozkurczowe 70- tetno) wchodzę na wagę ( 97.2 kg ) cieszę się , że już tyle mi ze 104 kg ubyło.
Jednak co innego samemu o tym decydować.
Dlatego z chęcią przystąpię do programu.
Przydała by mi się jeszcze jakaś strona gdzie mógłbym wpisywać systematycznie swoje wyniki gdzie w sensowny sposób wskazywałoby mi cel do jakiego muszę dążyć.
Może ktoś zna taką ?

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: czwartek, 29 marca 2012, 14:59
autor: spider2you
Brawo Andrzejku, brawo za decyzję.
Endomondo, to strona, która pomoże Ci w rejestrowaniu wyników i tworzy także statystyki - bardzo pomocne.
Wystarczy wgrać za darmo na komórkę.

Zastosuj, to co napisałem, a zobaczysz efekty dość szybko i co najważniejsze smacznie i bezstresowo.
Nie żadne zupki Kwaśniewskiego i inne Duckany, to wyniszczają organizm.

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: czwartek, 29 marca 2012, 15:35
autor: cyber_human
spider2you pisze:[ciach] wczoraj na rolkach 28,5 km w jednej sesji....


Nieźle spider, nieźle. To już jest ponad pół maraton :)
To już dystans, w którym czujesz, że jechałeś...

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: czwartek, 29 marca 2012, 15:38
autor: Murzyn1313
cyber_human pisze:
spider2you pisze:[ciach] wczoraj na rolkach 28,5 km w jednej sesji....


Nieźle spider, nieźle. To już jest ponad pół maraton :)
To już dystans, w którym czujesz, że jechałeś...

Paręnaście lat temu zrobiłem 35km na rolkach. teraz pewnie po 10km bym zdechł :03
starość nie radość :29 ale , dobra mobilizacja może zdziałać cuda Obrazek

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: czwartek, 29 marca 2012, 16:07
autor: Admin
Zapisałem się do Edmondo .
Błyskawicznie wysłało mi program na komórkę .
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Może zacznę od spacerów ;)

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: czwartek, 29 marca 2012, 16:32
autor: cyber_human
@Admin: Spacer, potem szybki marsz, potem nordic walking... A potem to już co chcesz... :)

@Murzyn: w 2006 zrobiłem pełen maraton na rolkach :)
W poniedziałek 20 km :)

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: czwartek, 29 marca 2012, 17:24
autor: Murzyn1313
Obrazek

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: czwartek, 29 marca 2012, 21:41
autor: spider2you
Cyber, powiem Ci, że po 28 km, czujesz, że jechałeś :)
Gdyby nie nagły deszczyk pewno dołożyłbym jeszcze 6-7 km.

Mój plan to pstryknąć maraton i to już w kwietniu :yes :yes :yes


Admin, jak pisał Cyber, spacer, ale rób go interwałami, czyli najpierw rozciąganie w domu przed wyjściem, potem 5 min normalnym tempem, później 25 min. szybki spacer i zakończ powolnym spacerem do domu.
Najlepiej, jakby Twoja aktywność trwała min. 40-45 minut na 1 sesję, bo przez 30 min palisz glukozę, a dopiero potem niechciany tłuszczyk.

Dodaj nas do znajomych, to będziemy mogli śledzić Twoje poczynania.
3mam kciuki.

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: czwartek, 29 marca 2012, 21:57
autor: Admin
Może od jutra .
Dzisiaj dojście do samochodu na parkingu spaliło mi 2 kalorie . ;)

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: piątek, 30 marca 2012, 11:28
autor: spider2you
Mudzahid jest lepszy. Załączył na chwilę Endomondo i spalił 1 kcal :25 :25 :25 :25

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: piątek, 30 marca 2012, 21:03
autor: smakosz
witajcie puszyści :32 :32
ja również należę do tych którzy muszą mniej z życia smakować :28
od dawna wiem że jedząc coś szczególnie pysznego chciało by się jeść dane danie bez końca.
a przecież wiadomo że z każdym kolejnym kęsem potrawa nie smacznieje :28
tak objawia się łakomstwo.
zboczenie to jest sterowane odgórnie czyli naszą wolą.
dlaczego więc jeśli chcemy schudnąć nie wiążemy mózgu pod pręgierzem,
tylko zmuszamy "BIEDNE NOGI" aby nas nosiły?????
nie czas okiełznać naszą wolę????

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: piątek, 30 marca 2012, 21:54
autor: vokal
Właśnie problem z tym, ze wolę trzeba uczyć, a ruszyć się możesz od zaraz.
Ruszając się, w międzyczasie, można uczyć wolę stosowania się do diety MŻ, czyli przejścia na drugi stopień wtajemniczenia :)

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: piątek, 30 marca 2012, 22:19
autor: spider2you
Mniej jeść, nie oznacza wcale chudnięcia. Organizm dostaje sygnał, że jedzenia jest mało więc musi gromadzić zapasy i odkłada tluszczyk na później.
Jak jesz 5 razy dziennie, czyli wychodzi co 3 godz. to organizm ma tyle jedzenia, że nic nie musi odkładać.

Ja już jestem na tym etapie, że MUSZĘ jeść co 3 godz. bo mi burczy w brzuchu ale jem tak aby nie być najedzonym do syta.

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: piątek, 30 marca 2012, 22:38
autor: Murzyn1313
ponoć najlepsza dieta to "Ż.M" czyli żryj mniej :25

Re: Ruszyć się i schudnąć - plan na rok 2012 i nie tylko

: sobota, 31 marca 2012, 12:12
autor: spider2you
ŻM nie działa, jak pisałem powyżej