Coś na ząb

Moderator: Moderator

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Piotr
coś umiem
coś umiem
Posty: 686
Wiek: 54
Rejestracja: wtorek, 9 marca 2010, 08:26
Skąd jesteś: Grodzisk Mazowiecki
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2009
Kolor: wielokolorowy
Przebieg (km.): 105000
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#46 Postautor: Piotr » wtorek, 29 maja 2012, 09:44

vokal pisze:Wszystko wygląda apetycznie, ale ta kiełbaska z ziołem (pieprzem?) wzbudza we mnie ślinotok :D
Mniam.

Kiełbaska ma trochę trochę majeranku i ziele angielskie. Z tym że część ziela została w młynku skręcona na drobno a część pokruszona na grubo tak aby było widoczne. Wyszła ciut podobna do jałowcowej. Część zostawiłem do wyschnięcia. :)

z cyklu PRZEPISY BABCI :

Kiełbasa dojrzewająca

3kg łopatki - chudej
2kg karkówki – chudej (ale może być sama łopatka)
1kg słoniny
1 główka czosnku
50gr alkoholu (spirytus albo 100gr rum koniak Burbon) –dodajemy na koniec wyrabiania
2-3 łyżki pieprzu marynowanego zielonego siekanego
10gr papryki słodkiej
10gr papryki ostrej
5-8 kropli tabasco
Łyżka gorczycy lekko zgniecionej w moździeżu
20gr ziół prowansalskich
1-2 łyżki miodu lub cukru
Pieprz grubo mielony kolorowy (wg smaku)
18-20 gr soli z peklo 50/50 na kg wsadu
Osłonka białkowa fi65
Ok. 150ml wody do wyrabiania -długiego do kleistości
Mały jogurt lub maslanka

I krojona w kawałki 2-3cm II drobniej a słonina w drobniejszą kostkę. Peklowanie w masie 5-7 dni na ostatnie 2 dni dodać 2-3łyżki dobrej maślanki lub jogurtu i wyrobić potem w osłonki ścisło i praska na 12godzin w temp pokojowej potem wędzenie 50st C przez 4-6 godzin i ciepłe znowu docisnąć ….. drugie wędzenie na zimno do 30st C ok. 4 godzin i wieszamy do podsuszania w przewiewnym pomieszczeniu na 2-3 dni temperatura najlepiej do 10 st C i znowu zimne wędzenie ….. potem to już kombinacja troszkę w lodówce potem dzień w pokojowej itd. Itp. Ma wolno schnąć w całej masie od czasu do czasu ścisnąć na noc (jak cały czas to pojawi się pleśń …. Ona tak czy inaczej się pojawi – biały nalot i tak ma być wycieramy albo ręcznikiem papierowym w solance albo w tłuszczu) bawimy się min 3 tygodnie ale im starsza tym lepsza …. jak masz możliwość to wędzisz na zimno po 2 godzinki tak przy okazji …. kroić to należy w praktycznie przeźroczyste plasterki …..
apetyt rośnie w miarę wędzenia

Awatar użytkownika
autorus
wiem wszystko
wiem wszystko
Posty: 2317
Wiek: 50
Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 06:48
Skąd jesteś: Skierniewice
Silnik: W PLANACH
Inny Samochód: Skoda octavia 480tys
Has thanked: 20 times
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#47 Postautor: autorus » wtorek, 29 maja 2012, 19:36

A co to za nadziewarka? kurcze myślałem, że nadziewa się przystawką do maszynki do mięsa, przynajmniej mama tak robiła jak pamiętam.

Awatar użytkownika
Piotr
coś umiem
coś umiem
Posty: 686
Wiek: 54
Rejestracja: wtorek, 9 marca 2010, 08:26
Skąd jesteś: Grodzisk Mazowiecki
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2009
Kolor: wielokolorowy
Przebieg (km.): 105000
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#48 Postautor: Piotr » czwartek, 31 maja 2012, 20:55

autorus pisze:A co to za nadziewarka? kurcze myślałem, że nadziewa się przystawką do maszynki do mięsa, przynajmniej mama tak robiła jak pamiętam.


Też tak myślałem ale się myliłem. Po pierwsze nie sposób wystarczająco mocno nabić kiełbasę / masz ograniczone ciśnienie farszu/ , po drugie poprzez dodatkowe kręcenie niepotrzebnie rozdrabniasz już przygotowane mięsko a po trzecie nie nadziejesz w ten sposób mocno rozdrobnionego farszu - po włożeniu zamiast być wypychany będzie mielił się cały czas w gardzieli maszynki.

na przyszły tydzień ustawiam się na produkcję parówek :32
apetyt rośnie w miarę wędzenia

bsh
awansowałem na
awansowałem na
Posty: 73
Rejestracja: środa, 15 lutego 2012, 19:59
Skąd jesteś: Dąbrowa Górnicza
Silnik: 2.4 i 16V (139KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2003
Kolor: Srebrny
Przebieg (km.): 193000
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#49 Postautor: bsh » piątek, 1 czerwca 2012, 11:34

tak btw:
Jezeli dobrze pamietam to w jednym z odcinkow swojego programu Anthony Burdain (chyba w okolicach Pragi) byl gosciem na swiniobiciu - i tam masarz recznie(!!) nabijal kielbasy w kiszke.

Awatar użytkownika
Piotr
coś umiem
coś umiem
Posty: 686
Wiek: 54
Rejestracja: wtorek, 9 marca 2010, 08:26
Skąd jesteś: Grodzisk Mazowiecki
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2009
Kolor: wielokolorowy
Przebieg (km.): 105000
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#50 Postautor: Piotr » wtorek, 19 czerwca 2012, 09:42

Pozwolę sobie na przedruk relacji z sobotniego parówkotworzenia :) :) :)
Cały temat znajduje się na forum "wedlinydomowe.pl" - ZAPRASZAM

Grodziska Spółdzielnia "Miś" :lol: ,w składzie:
Arkadiusz, Piotr69 oraz abratek...
zachęcona ostatnim "powodzeniem parówkowym" oraz korzystając z możliwości pracy "na kutrze" (tym masarskim oczywiście :cool: ), wykonała w minioną sobotę mały zapasik paróweczek.... :)

Zaopatrzeni w peklowane/solone surowce o wyjątkowo prostym składzie recepturowym ( IIwp, IIIwp oraz podgardle wp w stosunku 1:1:1) ochoczo przystąpiła do pracy :)


Piotr już podczas mielenia mięsa rozmarzył się w smaku przyszłych paróweczek :)
Obrazek


w tym czasie abratek bawił się w elektryka :roll: - czasy wprawdzie nie te i prezydentem nie zostanie ale popróbować można :lol:
Obrazek

aby ostudzić ten pęd do władzy zajął się później przygotowaniem lodu :15
Obrazek

Rozpoczęcie kutrowania :)

Obrazek

Obrazek


no tak.... dalsze "sprowadzanie" abratka na ziemię :roll:

Obrazek

kontrola temperatury musi być :cool:
Obrazek


odrobinę za dużo wsadu.... - dla tej maszyny porcja 5 kg to optimum

Obrazek

kutrujemy dalej :) ....
Obrazek

oto chwila "wodolejstwa" :mrgreen: - masa otrzymała 25% tego jakże cennego składnika :lol: (szczególnie dla marketów :razz:)

Obrazek

co by paróweczki miały smaczek pieprzu i gałki zapodano :)
Obrazek

zaczynamy nadziewanie :cool: - na początek "tęsknota PRL`u" czyli mortadela

Obrazek

Obrazek

nawet sznurek mieliśmy "patryjotyczny" :03 - jak się potem okazało naszym piłkarzom na mistrzostwach i ta wróżba nie pomogła.... :15

Obrazek

Obrazek

Zrobiliśmy też parówkową (z dodatkiem czosnku) :)

Obrazek

W przerwie delektowaliśmy się bigosem "leśnym" :) :20 :20

Obrazek

czas na "zadanie dymu" :)

Obrazek

pierwsze paróweczki już po parzeniu :31

Obrazek

cóż za aromat :pycha: :)

Obrazek

Obrazek

parówkowa też już ładnie się odymiła :D

Obrazek

dzionek pracowity dla spółdzielni ale smak i miło spędzony czas rekompensuje wszystko :yes

Obrazek

Na koniec chcielibyśmy podziękować wszystkim którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zaistniałej sytuacji... :oklaski
apetyt rośnie w miarę wędzenia

Awatar użytkownika
adamz
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 787
Wiek: 73
Rejestracja: czwartek, 4 marca 2010, 22:07
Skąd jesteś: Świnoujście
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2004
Kolor: czarny
Przebieg (km.): 187000
Has thanked: 1 time
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#51 Postautor: adamz » środa, 6 marca 2013, 21:41

Ja mam tą UW-70 i w zupełności mi wystarcza , ale to zależy jakie chcesz robić wsady. Jeżeli chodzi o trociny to zakupiłem większą ilość , ale zawsze można dokupić u Borniaka. Dodatkowo kupiłem wentylator do osuszania , książkę z przepisami i procedurami wędzenia,,bardzo dobra,, chociaż nie tania. No i dodatkową przystawkę do zimnego wędzenia. Nie dostałem
rury którą to trzeba połączyć ,ale ponieważ jeszcze nie wędziłem na zimno więc tematu połączenia przystawki z wędzarnią nie zgłębiałem. Tak to ogólnie wygląda. :rolley:
Wszystkiego. Naj.Pozdro.

Awatar użytkownika
Piotr
coś umiem
coś umiem
Posty: 686
Wiek: 54
Rejestracja: wtorek, 9 marca 2010, 08:26
Skąd jesteś: Grodzisk Mazowiecki
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2009
Kolor: wielokolorowy
Przebieg (km.): 105000
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#52 Postautor: Piotr » czwartek, 7 marca 2013, 13:35

Beata - wczoraj ktoś na forum wędzarniczym oferowal Borniaka :)

http://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=9950

dla zaostrzenia apetytu dodam zdjęcie moich ostatnich produktów:

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
apetyt rośnie w miarę wędzenia

Awatar użytkownika
Piotr
coś umiem
coś umiem
Posty: 686
Wiek: 54
Rejestracja: wtorek, 9 marca 2010, 08:26
Skąd jesteś: Grodzisk Mazowiecki
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2009
Kolor: wielokolorowy
Przebieg (km.): 105000
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#53 Postautor: Piotr » wtorek, 12 marca 2013, 14:16

Widzę że borniak zostal sprzedany -czyżby koleżanka Beata dołączyła do braci wędzarniczej ??
apetyt rośnie w miarę wędzenia

Awatar użytkownika
Piotr
coś umiem
coś umiem
Posty: 686
Wiek: 54
Rejestracja: wtorek, 9 marca 2010, 08:26
Skąd jesteś: Grodzisk Mazowiecki
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2009
Kolor: wielokolorowy
Przebieg (km.): 105000
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#54 Postautor: Piotr » wtorek, 12 marca 2013, 20:33

Beata pisze:Nie Piotrze, jeszcze nie.
Zastanawiałam się nad tym zakupem, a potem okazało się, że już nieaktualne.

:cry: szkoda

gdybyś się decydowała to daj znać - ja uważam że borniak w tym zakresie jest bezkonkurencyjny.
osobiście posiadam większą wersję borniaka i taką też polecam - niestety czasem się okazuje za mała na moje potrzeby.



Na wekend mam zamówioną ćwiartkę prosiaka z myślą o wyrobach świątecznych. Będę przygotowywał szynkę robioną w całości -taką jak ta
Obrazek
apetyt rośnie w miarę wędzenia

Awatar użytkownika
Piotr
coś umiem
coś umiem
Posty: 686
Wiek: 54
Rejestracja: wtorek, 9 marca 2010, 08:26
Skąd jesteś: Grodzisk Mazowiecki
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2009
Kolor: wielokolorowy
Przebieg (km.): 105000
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#55 Postautor: Piotr » czwartek, 28 marca 2013, 13:43

zgodnie z wytycznymi szyneczka została zapeklowana i dziś dokładnie związana przed wędzeniem

Obrazek

obecnie się osusza, wieczorem wedzenie i jutro parzenie
na święta będzie pychota
wygląda może skromnie ale waży ok 4 kg :) :jaw:
apetyt rośnie w miarę wędzenia

Hessus
ASSISTANCE
ASSISTANCE
Posty: 2447
Wiek: 46
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 09:03
Skąd jesteś: Czę100chowa
Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
Skrzynia: M/T
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: srebrny/grafitowy
Przebieg (km.): 219000
Inny Samochód: SHILTON
Has thanked: 3 times
Been thanked: 10 times
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#56 Postautor: Hessus » czwartek, 28 marca 2013, 13:57

dobrze, że opisujesz bo myślałem, że...oscypka koziego, niewędzonego uwiązałeś w sznurówki :roftl:
KIA SORENTO SHILTON N°532
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm

Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...

Awatar użytkownika
Piotr
coś umiem
coś umiem
Posty: 686
Wiek: 54
Rejestracja: wtorek, 9 marca 2010, 08:26
Skąd jesteś: Grodzisk Mazowiecki
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2009
Kolor: wielokolorowy
Przebieg (km.): 105000
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#57 Postautor: Piotr » piątek, 29 marca 2013, 09:03

Hessus pisze:dobrze, że opisujesz bo myślałem, że...oscypka koziego, niewędzonego uwiązałeś w sznurówki :roftl:

to dla podrażnienia koleżanek i kolegów wstawię kilka zdjęć "oscypka" po uwędzeniu :kwink: :kwink: :kwink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
apetyt rośnie w miarę wędzenia

Awatar użytkownika
Joanka
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1137
Rejestracja: wtorek, 7 czerwca 2011, 21:32
Skąd jesteś: Warszawa
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: złoty
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#58 Postautor: Joanka » piątek, 29 marca 2013, 09:06

Piotr .. :angry2: jak możesz tak przy Wielkim Piątku... :girl4: :girl4: :girl4:
Joanka

Awatar użytkownika
Piotr
coś umiem
coś umiem
Posty: 686
Wiek: 54
Rejestracja: wtorek, 9 marca 2010, 08:26
Skąd jesteś: Grodzisk Mazowiecki
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2009
Kolor: wielokolorowy
Przebieg (km.): 105000
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#59 Postautor: Piotr » piątek, 29 marca 2013, 09:12

Joanka pisze:Piotr .. :angry2: jak możesz tak przy Wielkim Piątku... :girl4: :girl4: :girl4:


Przecież nie konsumuję :blushing:
To tylko przygotowania do Świąt
apetyt rośnie w miarę wędzenia

Awatar użytkownika
Joanka
możesz mi ufać
możesz mi ufać
Posty: 1137
Rejestracja: wtorek, 7 czerwca 2011, 21:32
Skąd jesteś: Warszawa
Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
Napęd: 4 WD AUTO
Rok: 2005
Kolor: złoty
Kontaktowanie:

Re: Coś na ząb

#60 Postautor: Joanka » piątek, 29 marca 2013, 09:17

Piotr pisze:Przecież nie konsumuję :blushing:
przecież wiem :palm:

To tylko przygotowania do Świąt
to Święta na pewno będą udane :ok:
Obrazek
Joanka


Wróć do „KUCHNIA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości