Kasia pisze:Osobiście uważam, że wielogodzinne spacery po lesie są nudne i szkodliwe w ogóle. Jadę po grzyby, bo połazić to w pracy sobie mogę.
Z wyprawy przywiozłam kilkukilogramowy kosz do suszenia, a na koniec września wybieram się po słoiczkowe maluszki. I tyle
To ten ciężki bo kilkukilogramowy kosz nie był już ususzony .. pewnie mokry bo padało