Dzień Dziecka czyli bananowe uśmiechy na ubłoconych ........
Moderator: Moderator
- Admin
- Główny
- Posty: 8992
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 23:22
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: Niebieski
- Twoje poprzednie Sorento: 2.5 CRDI (140KM) 2003EX M/T Złoty
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 48 times
- Kontaktowanie:
Re: Dzień Dziecka czyli bananowe uśmiechy na ubłoconych ....
Im bardziej się zakopiemy tym większą będziemy mieli frajdę ....i ci co nas będą wyciągać ;)
- ntgale
- możesz mi ufać
- Posty: 1329
- Rejestracja: sobota, 30 listopada 2013, 18:54
- Skąd jesteś: ___
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Been thanked: 1 time
Re: Dzień Dziecka czyli bananowe uśmiechy na ubłoconych ....
Niestety wiem, że moje auto w pewne miejsca nie wiedzie i nawet nie próbuję, ale ta dziura, szczególnie jeśli chodzi o wjeżdżanie w nią nie jest tragiczna
- Admin
- Główny
- Posty: 8992
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 23:22
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: Niebieski
- Twoje poprzednie Sorento: 2.5 CRDI (140KM) 2003EX M/T Złoty
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 48 times
- Kontaktowanie:
Re: Dzień Dziecka czyli bananowe uśmiechy na ubłoconych ....
Niestety pachołki są za drogie dla mnie
Kupiłem za to 200 metrów taśmy:
i już miałem kilka telefonów z pomysłami , na pewno któryś wykorzystam
Kupiłem za to 200 metrów taśmy:
i już miałem kilka telefonów z pomysłami , na pewno któryś wykorzystam
-
- awansowałem na
- Posty: 52
- Rejestracja: wtorek, 19 listopada 2013, 14:49
- Skąd jesteś: Warszawa
- Rok: 2001
- Inny Samochód: Rysiek :)
- Kontaktowanie:
Re: Dzień Dziecka czyli bananowe uśmiechy na ubłoconych ....
Więc chcę Wam wszystkim podziękować za to że byliście (i to w dużej ilości )
Fajnie zobaczyć tyle znajomych (i nie znajomych) twarzy w jednym miejscu.
Dziękuje za to, że przywieźliście po pół wiaderka słońca jak prosiłem
Za wspólną zabawę i za to że dzięki Wam mogły się cudownie bawić dzieci.
Wielkie dzięki za wsparcie nas i (tu wielka buźka) za wypełnienie puszki "Dla Marzeny". Zebraliśmy ponad 700 złotych które przekażę na konto Marzeny. W tytule przelewu postaram się zapisać tak żeby było wiadomo kto, co i dlaczego
Dziękuję za banany
Wielkie podziękowania dla wolontariuszu. Śmigali jak małe autka i ogarniali zadania. Bez nich nie dało by rady.
Dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki.
Fajnie zobaczyć tyle znajomych (i nie znajomych) twarzy w jednym miejscu.
Dziękuje za to, że przywieźliście po pół wiaderka słońca jak prosiłem
Za wspólną zabawę i za to że dzięki Wam mogły się cudownie bawić dzieci.
Wielkie dzięki za wsparcie nas i (tu wielka buźka) za wypełnienie puszki "Dla Marzeny". Zebraliśmy ponad 700 złotych które przekażę na konto Marzeny. W tytule przelewu postaram się zapisać tak żeby było wiadomo kto, co i dlaczego
Dziękuję za banany
Wielkie podziękowania dla wolontariuszu. Śmigali jak małe autka i ogarniali zadania. Bez nich nie dało by rady.
Dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki.
- Joanka
- możesz mi ufać
- Posty: 1137
- Rejestracja: wtorek, 7 czerwca 2011, 21:32
- Skąd jesteś: Warszawa
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: złoty
- Kontaktowanie:
Re: Dzień Dziecka czyli bananowe uśmiechy na ubłoconych ....
Ciąg dalszy podziękowań
Na pierwszym miejscu podziękowania dla Cobry, za zaproszenie naszego Klubu do udziału w tak zaszczytnej imprezie harytatywnej, zrobionej z takim rozmachem, nic, tylko powinniśmy brać przykład
Już otrzymał podziękowania telefoniczne, ale odpowiedział, że zapraszał jak leci
Organizacja była na medal , jak widać (a niektórzy nadal w to nie wierzą ) można połączyć przeprowadzenie akcji pomocy i przy tym tak superfajnie się bawić i to w takim stylu, zresztą zamieszczane zdjęcia mówią same za siebie
Także Cobra, dzięki serdeczne, pamięta o nas na przyszłość
Adminowi podziękowania za stanięcie na głowie, i wynalezienie dla nas super atrakcji w postaci prawdziwej Terenówki wiem ile to kosztowało, ale w końcu liczy się efekt końcowy, a inne rzeczy to tylko drobiazgi ...
Ta terenówka dała nam bardzo wiele, bo bez stresu, ze nie wyjedziemy, mogliśmy ubabrać się po progi w błocie, wjechać w najgłębsze koleiny, no i w ogóle efekt przejażdżki był, mniemam dla każdego, piorunujący
Poza tym, potwierdziła się teoria, ze nie ma rzeczy niemożliwych, jeżeli bardzo się chce coś zrealizować, to wszystko jest możliwe
.. no i za nagłośnienie całej akcji co dało nam taką frekwencję, bo ja ostatnio jakoś nie mam siły przebicia, czy przyciągania, gwiazdka - niepotrzebne skreślić
Podziękowania dla Mariula, który zamówił, zakupił i dowiózł na miejsce trzy skrzynki bananów (naszą "wejściówkę" na tą akcję ), chociaż mało się o tym mówi, to nasz jedyny wkład w charytatywność tej imprezy, banany po niecałe 3 zł, trzy skrzynki po 18,50 kg, kto chce wartościowo, niech sobie przeliczy, Cobra nie czytaj tego
No i na ostatek, albo w sumie powinny być pierwsze podziękowania dla wszystkich nasz, czyli uczestników całej imprezy, za to że godnie reprezentowaliśmy klub, to znaczy, że Sorentomaniacy okazali sie również twardzi w terenie, a nasze Sorenta dały radę, i nikogo nie trzeba było wyciągać z błocka
P.S. jakby ktoś znalazł nasz Dyplom Gratulacyjny od Fundacji 4x4 Dzieciom , podpisany osobiście przez samego organizatora, to upraszam uprzejmie o odesłanie na adres Stowarzyszenia, bo nieopatrznie gdzieś go posiałam ,
a przydałby się do dokumentacji Akcji ..tutaj, ostatni raz, gdy go widziałam, przy podpisywaniu ..
No i jeszcze takie tam, z terenu, ja i Maleństwo ntgalowe z pewnym eksponatem muzealnym
Jeszcze raz dzięki za dobrą zabawę
Na pierwszym miejscu podziękowania dla Cobry, za zaproszenie naszego Klubu do udziału w tak zaszczytnej imprezie harytatywnej, zrobionej z takim rozmachem, nic, tylko powinniśmy brać przykład
Już otrzymał podziękowania telefoniczne, ale odpowiedział, że zapraszał jak leci
Organizacja była na medal , jak widać (a niektórzy nadal w to nie wierzą ) można połączyć przeprowadzenie akcji pomocy i przy tym tak superfajnie się bawić i to w takim stylu, zresztą zamieszczane zdjęcia mówią same za siebie
Także Cobra, dzięki serdeczne, pamięta o nas na przyszłość
Adminowi podziękowania za stanięcie na głowie, i wynalezienie dla nas super atrakcji w postaci prawdziwej Terenówki wiem ile to kosztowało, ale w końcu liczy się efekt końcowy, a inne rzeczy to tylko drobiazgi ...
Ta terenówka dała nam bardzo wiele, bo bez stresu, ze nie wyjedziemy, mogliśmy ubabrać się po progi w błocie, wjechać w najgłębsze koleiny, no i w ogóle efekt przejażdżki był, mniemam dla każdego, piorunujący
Poza tym, potwierdziła się teoria, ze nie ma rzeczy niemożliwych, jeżeli bardzo się chce coś zrealizować, to wszystko jest możliwe
.. no i za nagłośnienie całej akcji co dało nam taką frekwencję, bo ja ostatnio jakoś nie mam siły przebicia, czy przyciągania, gwiazdka - niepotrzebne skreślić
Podziękowania dla Mariula, który zamówił, zakupił i dowiózł na miejsce trzy skrzynki bananów (naszą "wejściówkę" na tą akcję ), chociaż mało się o tym mówi, to nasz jedyny wkład w charytatywność tej imprezy, banany po niecałe 3 zł, trzy skrzynki po 18,50 kg, kto chce wartościowo, niech sobie przeliczy, Cobra nie czytaj tego
No i na ostatek, albo w sumie powinny być pierwsze podziękowania dla wszystkich nasz, czyli uczestników całej imprezy, za to że godnie reprezentowaliśmy klub, to znaczy, że Sorentomaniacy okazali sie również twardzi w terenie, a nasze Sorenta dały radę, i nikogo nie trzeba było wyciągać z błocka
P.S. jakby ktoś znalazł nasz Dyplom Gratulacyjny od Fundacji 4x4 Dzieciom , podpisany osobiście przez samego organizatora, to upraszam uprzejmie o odesłanie na adres Stowarzyszenia, bo nieopatrznie gdzieś go posiałam ,
a przydałby się do dokumentacji Akcji ..tutaj, ostatni raz, gdy go widziałam, przy podpisywaniu ..
No i jeszcze takie tam, z terenu, ja i Maleństwo ntgalowe z pewnym eksponatem muzealnym
Jeszcze raz dzięki za dobrą zabawę
Joanka
-
- awansowałem na
- Posty: 52
- Rejestracja: wtorek, 19 listopada 2013, 14:49
- Skąd jesteś: Warszawa
- Rok: 2001
- Inny Samochód: Rysiek :)
- Kontaktowanie:
Re: Dzień Dziecka czyli bananowe uśmiechy na ubłoconych ....
Szanowni.
Z powodu małego zamieszania osoby wrzucające do puszki "Dla Marzeny" nie otrzymały pamiątkowych naklejek (za co serdecznie przepraszam). Co prawda naklejka nie jest najważniejsza ale jeżeli ktoś z osób "zasilających" tę konkretną puszkę chciał by takową naklejkę otrzymać proszę o maila na cobra75@wp.pl
Z powodu małego zamieszania osoby wrzucające do puszki "Dla Marzeny" nie otrzymały pamiątkowych naklejek (za co serdecznie przepraszam). Co prawda naklejka nie jest najważniejsza ale jeżeli ktoś z osób "zasilających" tę konkretną puszkę chciał by takową naklejkę otrzymać proszę o maila na cobra75@wp.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości