Turcja 2018
Moderator: Moderator
- italiano
- To ja
- Posty: 326
- Rejestracja: środa, 1 czerwca 2011, 20:14
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: RWD
- Rok: 2006
- Kolor: czarny
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 19 times
- Kontaktowanie:
Re: Turcja 2018
No to ruszyliśmy samotnie kijanką . Niestety nikt się nie przyłączył. Jak zwykle wyjazd o 13.00 z Lublina, prawie po pracy i pierwszy nocleg w Koszycach. Dojechaliśmy na 20.30. Postaram się wrzucać foty kijanki. Wziąłem też kamerę na patyku to może coś jak się nada bez obrobienia wrzucę na YouTube i swoją stronę. Trzymajcie kciuki. Jutro Serbia i nocleg w okolicy Niszu
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
- Andrzej
- Off-Road
- Posty: 5062
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 07:47
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: niebieski
- Przebieg (km.): 320000
- Inny Samochód: C4 Picasso
- Twoje poprzednie Sorento: 2003r. 2.5 CRDi złoty, manual
2005r. 2.5 CRDi niebieski automat - Has thanked: 77 times
- Been thanked: 217 times
- Kontaktowanie:
Re: Turcja 2018
Kamera na patyku to prawie jak dron
Szerokiej drogi
Jak byś potrzebował pomocy w umieszczaniu filmów czy zdjęć to mogę pomóc , np: mógłbyś je wysyłać mi na Messengera lub WhatsAppa a ja bym je umieszczał .
Zależy to od tego czy chcesz , czy będziesz miał internet , transfer itp.
W razie czego daj znać a ja Ci podam dane i numery
Szerokiej drogi
Jak byś potrzebował pomocy w umieszczaniu filmów czy zdjęć to mogę pomóc , np: mógłbyś je wysyłać mi na Messengera lub WhatsAppa a ja bym je umieszczał .
Zależy to od tego czy chcesz , czy będziesz miał internet , transfer itp.
W razie czego daj znać a ja Ci podam dane i numery
- cus10
- expert
- Posty: 4190
- Rejestracja: wtorek, 28 stycznia 2014, 13:22
- Skąd jesteś: Zawidów
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2008
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 204000
- Inny Samochód: A-3 8l 1.6 2001
- Twoje poprzednie Sorento: 2.4 2005r.
- Has thanked: 334 times
- Been thanked: 83 times
- Kontaktowanie:
- pikkolo
- coś umiem
- Posty: 641
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 23:28
- Skąd jesteś: Krakoofek
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: szary/szary
- Przebieg (km.): 266666
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Turcja 2018
ktoś wie co się dzieje z naszym kolegą?
pikkolo
--------------------------
2004 / 2,4D / 140KM
srebrny
--------------------------
2004 / 2,4D / 140KM
srebrny
- italiano
- To ja
- Posty: 326
- Rejestracja: środa, 1 czerwca 2011, 20:14
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: RWD
- Rok: 2006
- Kolor: czarny
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 19 times
- Kontaktowanie:
Re: Turcja 2018
Wróciłem dziś w nocy . Powoli dochodzę do siebie. Relacja i foty dopiero się szykują, ponieważ relacja na bieżąco z trasy ( jak się przekonałem) to niełatwa sprawa. Niektóre miejsca "poza internetem", psujący się komputer, czas na wpisy....będzie co opowiadać.Kijanka spisała się świetnie, aż ją chciałem uściskać po powrocie . Poza ściętymi przednimi oponami od wewnętrznej strony ( przeczuwałem to po wymianie elementów zawieszenia według mnie niepotrzebnych przed wyjazdem, ale mechanik wymienił i nie ustawił zbieżności. Zorientowałem się po lekko skręconej kierownicy) oraz krótkim chrobocie łożyska dociskowego sprzęgła przy ruszaniu pod górę ( sprzęgło wymieniałem z 5 lat temu), żadnych niespodzianek. Odnośnie sprzęgła i skrzyni biegów przed następnym wyjazdem chciałbym się skontaktować z kimś z forumowiczów z okolic lubelskiego lub mazowieckiego. Nic się niby nie dzieje, ale albo ja kiepsko jeżdżę ( bo łożysko coś chyba za szybko zaczęło chrobotać, lub ostatni mechanicy coś nie tak wyregulowali) albo wymienili na kiepskiej firmy sprzęgło. Ale to "śpiewka przyszłości" Potrzebuję uczciwego fachowca by to ocenił i nie chciał wymieniać całej skrzyni biegów.
Dziś na szybko zdjęcia Kijanki z przejścia granicznego bułgarsko-tureckiego Kapitan Andraiewo-Kapikule
po wieczornym poszukiwaniu adresu noclegu w okolicy Pirot w Serbii (rozkopanym przez budowlańców ) Kijanka rano wygląda tak
Samej drogi nie warto opisywać. Jest długa i prosta . Wjazd do Istambułu to egzystencjalne doświadczenie. 20 mln metropolia robi wrażenie. Na drogach dzieje się wszystko, łącznie z urwaną tylną osią w Suzuki i korku na kilkanaście kilometrów.Warszawa to niewielka mieścinka, a przejazd przez nią w porównaniu do poruszania się po Istambule to wydarzenie dla nowoupieczonego posiadacza prawa jazdy W każdym razie wieczorem drugiego dnia od wyjazdu z Lublina docieramy do dzielnicy Sultanahmet w Istambule.
Hagia Sophia Justyniana i Błękitny Meczet Sułtana Ahmeta nocną porą
Rankiem następnego dnia ruszamy zwiedzać pałac Topkapii i dzielnicę Sultanahmet. Długo by opowiadać o historii tego miejsca, więc nie chcą tego na forum robić. Zwłaszcza, że zaczyna się to wszystko w IV wieku od Konstantyna ( można nawet zacząć od założenia przez Greków miasta Byzantion). W każdym razie Topkapi to pałac Sułtanów skąd Osmanowie "władcy trzech kontynentów" przez stulecia zarządzali swoim imperium i tu zapadały decyzje o najazdach i wojnach z Rzeczpospolitą. Tam znajdowała się siedziba Wielkiego Dywanu czyli rządu Wielkiej Porty jak zwano państwo Osmanów w Rzeczpospolitej. Wystarczy... bo się rozkręcam
Sześcoiominaretowy meczet Sułtana Ahmeta już za dnia. Tylko Mekka ma prawo do 7 minaretów( to kolejna długa historia dlaczego )
Hagia Sophia ( myślałem że będzie większa) w końcu była przez tysiąc lat największym kościołem chrześcijańskim). Ale i tak jest wspaniała
Pierwsza brama do Saray Topkapi
Miecz Mehmeda II Fatiha czyli zdobywcy Konstantynopala. W 1453 chrześcijaństwo utraciło władzę nad Bosforem. O Mehmedzie II i jego czasach mógłbym długo opowiadać ale to też inna historia , która opowiem pewnie na swoim forum Zdjęcie miecza zrobione z ukrycia. Zakaz fotografowania w pomieszczeniach Topkapi.
Nie mogłem sie powstrzymać i musiałem mieć zdjęcie z tą "gwiazdą"
Koniec wycieczki po Topkapi z widokiem na Bosfor i dzielnicę Galata
Dziś na szybko zdjęcia Kijanki z przejścia granicznego bułgarsko-tureckiego Kapitan Andraiewo-Kapikule
po wieczornym poszukiwaniu adresu noclegu w okolicy Pirot w Serbii (rozkopanym przez budowlańców ) Kijanka rano wygląda tak
Samej drogi nie warto opisywać. Jest długa i prosta . Wjazd do Istambułu to egzystencjalne doświadczenie. 20 mln metropolia robi wrażenie. Na drogach dzieje się wszystko, łącznie z urwaną tylną osią w Suzuki i korku na kilkanaście kilometrów.Warszawa to niewielka mieścinka, a przejazd przez nią w porównaniu do poruszania się po Istambule to wydarzenie dla nowoupieczonego posiadacza prawa jazdy W każdym razie wieczorem drugiego dnia od wyjazdu z Lublina docieramy do dzielnicy Sultanahmet w Istambule.
Hagia Sophia Justyniana i Błękitny Meczet Sułtana Ahmeta nocną porą
Rankiem następnego dnia ruszamy zwiedzać pałac Topkapii i dzielnicę Sultanahmet. Długo by opowiadać o historii tego miejsca, więc nie chcą tego na forum robić. Zwłaszcza, że zaczyna się to wszystko w IV wieku od Konstantyna ( można nawet zacząć od założenia przez Greków miasta Byzantion). W każdym razie Topkapi to pałac Sułtanów skąd Osmanowie "władcy trzech kontynentów" przez stulecia zarządzali swoim imperium i tu zapadały decyzje o najazdach i wojnach z Rzeczpospolitą. Tam znajdowała się siedziba Wielkiego Dywanu czyli rządu Wielkiej Porty jak zwano państwo Osmanów w Rzeczpospolitej. Wystarczy... bo się rozkręcam
Sześcoiominaretowy meczet Sułtana Ahmeta już za dnia. Tylko Mekka ma prawo do 7 minaretów( to kolejna długa historia dlaczego )
Hagia Sophia ( myślałem że będzie większa) w końcu była przez tysiąc lat największym kościołem chrześcijańskim). Ale i tak jest wspaniała
Pierwsza brama do Saray Topkapi
Miecz Mehmeda II Fatiha czyli zdobywcy Konstantynopala. W 1453 chrześcijaństwo utraciło władzę nad Bosforem. O Mehmedzie II i jego czasach mógłbym długo opowiadać ale to też inna historia , która opowiem pewnie na swoim forum Zdjęcie miecza zrobione z ukrycia. Zakaz fotografowania w pomieszczeniach Topkapi.
Nie mogłem sie powstrzymać i musiałem mieć zdjęcie z tą "gwiazdą"
Koniec wycieczki po Topkapi z widokiem na Bosfor i dzielnicę Galata
- italiano
- To ja
- Posty: 326
- Rejestracja: środa, 1 czerwca 2011, 20:14
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: RWD
- Rok: 2006
- Kolor: czarny
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 19 times
- Kontaktowanie:
Re: Turcja 2018
Następnego dnia kolejnym punktem wyprawy jest włóczęga po Istambule jego meczetach i rejs po Bosforze. A więc czas na meczety bazary, i tłumy ludzi
Miejsce dawnego Hipodromu z czasów Konstantyna Wielkiego zajmuje obecnie Plac Sultana Ahmeda. Pozostały jednak elementy dawnego Hipodromu w tym "sprowadzona" z Delf w Grecji przez Konstantyna dla upiekszenia swojego miasta "wężowa kolumna"z brązu, obelisk Teodozjusza...
Ponowna wizyta w Błękitnym meczecie . Tym razem już otwarte, ale w zwiazku z Ramazanem tłumy wiernych. No i niestety meczet w remoncie.
Bazary Istambułuna początek
I czas na rejs po Bosforze . Fajna atrakcja za 15 zł od osoby.
Na Bosforze i Takie widoki
I bazar Egipski czyli korzenny
Wczesnym rankiem ruszamy w stronę Kapadocji. szybki wyjazd z Istambułu i kierujemy sie w kierunku Ankary.
Pomiędzy Istambułem a Ankarą krajobrazy średnio ciekawe. Zaczynamy się nawet za Ankarą martwić że coś nie tak z tą Kapadocją. Później okazuje się że doliny Goreme nie są widoczne ponieważ leżą poniżej linii krajobrazu
Miejsce dawnego Hipodromu z czasów Konstantyna Wielkiego zajmuje obecnie Plac Sultana Ahmeda. Pozostały jednak elementy dawnego Hipodromu w tym "sprowadzona" z Delf w Grecji przez Konstantyna dla upiekszenia swojego miasta "wężowa kolumna"z brązu, obelisk Teodozjusza...
Ponowna wizyta w Błękitnym meczecie . Tym razem już otwarte, ale w zwiazku z Ramazanem tłumy wiernych. No i niestety meczet w remoncie.
Bazary Istambułuna początek
I czas na rejs po Bosforze . Fajna atrakcja za 15 zł od osoby.
Na Bosforze i Takie widoki
I bazar Egipski czyli korzenny
Wczesnym rankiem ruszamy w stronę Kapadocji. szybki wyjazd z Istambułu i kierujemy sie w kierunku Ankary.
Pomiędzy Istambułem a Ankarą krajobrazy średnio ciekawe. Zaczynamy się nawet za Ankarą martwić że coś nie tak z tą Kapadocją. Później okazuje się że doliny Goreme nie są widoczne ponieważ leżą poniżej linii krajobrazu
- Załączniki
-
- DSC_0272.jpg (219.18 KiB) Przejrzano 1795 razy
-
- DSC_0272.jpg (219.18 KiB) Przejrzano 1795 razy
- italiano
- To ja
- Posty: 326
- Rejestracja: środa, 1 czerwca 2011, 20:14
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: RWD
- Rok: 2006
- Kolor: czarny
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 19 times
- Kontaktowanie:
Re: Turcja 2018
Człowiek uczy sie poprzez doświadczenie. Przed wyjazdem do Kapadocji z Istambułu przekonuję się, że w Turcji nie działa strona Booking.com oraz większość innych popularnych stron służących do rezerwacji noclegów. Pojawia sie delikatny problem. W hotelach jest co prawda wifi więc mogę sie kontaktować ze znajomymi w Polsce którzy dokonują mi rezerwacji,ale na dłuższą metę jest to kłopotliwe i czasem trudne ze względu na łączenie sie z Polską. Są w Turcji miejsca bez internetu w które zamierzałem sie również udać. W Istambule z Polski bukuję pokój w Goreme. Chcieliśmy zamieszkać w jaskini ( są również luksusowe hotele w Goreme, ale nie o to nam chodziło w naszej wyprawie. ) i jak zwykle trochę zejść z utartych turystycznych szlaków i hoteli. By nasz synek zobaczył na ile to tylko dziś możliwe "prawdziwej" Turcji i zakosztował jej "klimatów".Znaleźliśmy więc coś takiego Nie ma luksusów ale jest klimatycznie.
Postanawiamy zostać kilka dni i ustanowić "bazę " wypadową na okoliczne atrakcje, czyli przepiękne doliny z jeszcze piękniejszymi formacjami skalnymi, kościołami i klasztorami z początków chrześcijaństwa, oraz okoliczne miasteczka.
Na początek Dolina Miłosci
Wygasły wulkan Ecyries sprawca całego zamieszania w dolinach Kapadocji
Postanawiamy zostać kilka dni i ustanowić "bazę " wypadową na okoliczne atrakcje, czyli przepiękne doliny z jeszcze piękniejszymi formacjami skalnymi, kościołami i klasztorami z początków chrześcijaństwa, oraz okoliczne miasteczka.
Na początek Dolina Miłosci
Wygasły wulkan Ecyries sprawca całego zamieszania w dolinach Kapadocji
- italiano
- To ja
- Posty: 326
- Rejestracja: środa, 1 czerwca 2011, 20:14
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: RWD
- Rok: 2006
- Kolor: czarny
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 19 times
- Kontaktowanie:
Re: Turcja 2018
Wieczorem ruszamy jeszcze do doliny "Pasza Bagi" czyli domu Paszy. Wstęp wolny tylko trochę gorąco. W zasadzie około dziesięciu dolin leżących wokół Goreme, jest bardzo do siebie podobnych. Oczywiście mówię to z perspektywy miłośnika ruin i amfiteatrów. Dobra żartowałem moja Asia mi nie wybaczy tego zdania. Teraz jednak z perspektywy wyprawy widzę, że nie można się "rzucić"na wszystkie...bo zaczynają się zlewać. A doliny są naprawdę fajne do spacerów dla małych dzieci, ponieważ nie sa dla nich "trudne". Nasz czterolatek, wchodził sobie prawie wszędzie. trochę pomarudził, że nie ma siły, ale lody zachęcały go do wszystkiego
Pasza Bagi leży blisko Goreme i jeżdżą do niego z tej miejscowości Otokary . Ale posiadacze Kijanki mają lepiej
Cały dzień plączemy się po okolicy, zajeżdżając to tu to tam i szukając fajnych nowych miejsc. Własnie posiadanie własnego transportu w Kapadocji pozwala na taki sposób zwiedzania.
Na koniec trafiamy do gospodarstwa rolnego jakiegoś okolicznego rolnika
Mieszkaniec dolin Goreme
Pasza Bagi leży blisko Goreme i jeżdżą do niego z tej miejscowości Otokary . Ale posiadacze Kijanki mają lepiej
Cały dzień plączemy się po okolicy, zajeżdżając to tu to tam i szukając fajnych nowych miejsc. Własnie posiadanie własnego transportu w Kapadocji pozwala na taki sposób zwiedzania.
Na koniec trafiamy do gospodarstwa rolnego jakiegoś okolicznego rolnika
Mieszkaniec dolin Goreme
- Załączniki
-
- DSC_0315.jpg (121.9 KiB) Przejrzano 1723 razy
-
- jestem
- Posty: 15
- Rejestracja: czwartek, 5 lipca 2018, 19:17
- Kontaktowanie:
-
- dobry jak...
- Posty: 779
- Rejestracja: niedziela, 23 października 2016, 20:15
- Skąd jesteś: Polska
- Wersja Kia Sorento: -----------------
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 28 times
- cus10
- expert
- Posty: 4190
- Rejestracja: wtorek, 28 stycznia 2014, 13:22
- Skąd jesteś: Zawidów
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2008
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 204000
- Inny Samochód: A-3 8l 1.6 2001
- Twoje poprzednie Sorento: 2.4 2005r.
- Has thanked: 334 times
- Been thanked: 83 times
- Kontaktowanie:
- italiano
- To ja
- Posty: 326
- Rejestracja: środa, 1 czerwca 2011, 20:14
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: RWD
- Rok: 2006
- Kolor: czarny
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 19 times
- Kontaktowanie:
Re: Turcja 2018
Dzięki, ze mi przypominacie i mnie mobilizujecie do prowadzenia tej relacji. . zawsze mi ciężko się zebrać i dokończyć takie długie opowiadanie Zwłaszcza ze w kapadocji spędziliśmy kilka dni i z czasem przepiękne doliny Kapadocji i okoliczne miasteczka zlewają sie w jedną wielką opowieść o skałach . A w okolicy Goreme jest tak,,że wystarczy podjechać do byle jakiej mieściny czy wejść w jakiś zaułek i pojawiają się nowe fantastyczne widoki, czasami nawet nieodkryte przez turystów prowadzonych przez przewodników do utartych miejsc ( na pewno bardzo pięknych). My jednak zawsze podczas wypraw cenimy sobie odkrywanie miejsc nowych nieskomercjalizowanych turystycznie. Jest to dla mnie zawsze najbardziej emocjonujące przeżycie na wyprawie
Ale w relacji nie może też zabraknąć klasyki Kapadocji czyli dolin Zelve, Open Air Goreme Muzeum..jak sobie jeszcze przypomnę jakieś nazwy to zmodyfikuje post
W tle wygasły wulkan Erciyes sprawca całego zamieszania w Kapadocji
Zdjęcia z Kapadocji mógłbym dodawać w nieskończoność, jak sobie przypomnę dokładne miejsca ich wykonania to uzupełnię post, jednak czas przemieścić się dalej na wschód,w kierunku Keyseri , w drodze na Malatyę poza utarte turystycznie szlaki, w okolice Nemrut Dagi, Eufratu i granicy syryjskiej. Na początku to wulkan Erciyes wskazywał na drogę na wschód z którego szczytu jak pisał Hertodot widać Morze Śródziemne i Morze Czarne . Nie bylem na szczycie ale Herodot sił mylił .Jak bym sie opóźniał to mnie mobilizujcie
Ale w relacji nie może też zabraknąć klasyki Kapadocji czyli dolin Zelve, Open Air Goreme Muzeum..jak sobie jeszcze przypomnę jakieś nazwy to zmodyfikuje post
W tle wygasły wulkan Erciyes sprawca całego zamieszania w Kapadocji
Zdjęcia z Kapadocji mógłbym dodawać w nieskończoność, jak sobie przypomnę dokładne miejsca ich wykonania to uzupełnię post, jednak czas przemieścić się dalej na wschód,w kierunku Keyseri , w drodze na Malatyę poza utarte turystycznie szlaki, w okolice Nemrut Dagi, Eufratu i granicy syryjskiej. Na początku to wulkan Erciyes wskazywał na drogę na wschód z którego szczytu jak pisał Hertodot widać Morze Śródziemne i Morze Czarne . Nie bylem na szczycie ale Herodot sił mylił .Jak bym sie opóźniał to mnie mobilizujcie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości