Wyprawa Pireneje 2017
Moderator: Moderator
- piroman
- moje konto
- Posty: 164
- Wiek: 38
- Rejestracja: niedziela, 26 marca 2017, 23:45
- Skąd jesteś: Poznań
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 160000
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 9 times
- Kontaktowanie:
Wyprawa Pireneje 2017
Witam. Wyprawa to w skrócie:
7800km (3800 w górach) / 30 dni /// Od Cap de Creus (Morze Śródziemne) do Cap Higer (Atlantyk) /// Katalonia (Cataluña) -> Aragonia (Aragón) -> Nawarra (Navarra / Nafarroa) -> Kraj Basków (País Vasco / Euskadi) plus trochę Francji, oraz droga powrotna też przez pireneje ( a co! ;)
Noclegi prócz 4 czy 5 pod namiotem wszystkie były w aucie. Jechaliśmy z wymontowanym tylnym siedziskiem, gdzie zamiast nigo były poduszki na których jechał pies, a które podczas noclegu szły pod głowy. Sora spisała się doskonale choć z pewnością chciałbym zamontować Usel'a. Najważniejsze że bezawaryjnie. Sora była przygotowana na amorach Koni ze sprężynami H&R oraz z osłonami podwozia Sztaby (jeszcze raz dziękuję!), do tego autorski bagażnik na box i zapas, plus wymienione wszystkie oleje oraz świeczki i kable WN.
Zapraszam do oglądania i dyskusji.
Pozdrawiam
https://goo.gl/photos/faUZSUkV86ERVqYy6
7800km (3800 w górach) / 30 dni /// Od Cap de Creus (Morze Śródziemne) do Cap Higer (Atlantyk) /// Katalonia (Cataluña) -> Aragonia (Aragón) -> Nawarra (Navarra / Nafarroa) -> Kraj Basków (País Vasco / Euskadi) plus trochę Francji, oraz droga powrotna też przez pireneje ( a co! ;)
Noclegi prócz 4 czy 5 pod namiotem wszystkie były w aucie. Jechaliśmy z wymontowanym tylnym siedziskiem, gdzie zamiast nigo były poduszki na których jechał pies, a które podczas noclegu szły pod głowy. Sora spisała się doskonale choć z pewnością chciałbym zamontować Usel'a. Najważniejsze że bezawaryjnie. Sora była przygotowana na amorach Koni ze sprężynami H&R oraz z osłonami podwozia Sztaby (jeszcze raz dziękuję!), do tego autorski bagażnik na box i zapas, plus wymienione wszystkie oleje oraz świeczki i kable WN.
Zapraszam do oglądania i dyskusji.
Pozdrawiam
https://goo.gl/photos/faUZSUkV86ERVqYy6
- Admin
- Główny
- Posty: 8992
- Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 23:22
- Skąd jesteś: Warszawa
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: Niebieski
- Twoje poprzednie Sorento: 2.5 CRDI (140KM) 2003EX M/T Złoty
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 48 times
- Kontaktowanie:
Re: Wyprawa Pireneje 2017
Super, zazdraszczam
Masz może jakiegoś tracka z wycieczki, bo to mój trzeci kierunek który biorę pod uwagę na 2018r
Chciałbym zacząć okolicach Portbou i dojechać do San Sebastian
coś takiego o
Masz może jakiegoś tracka z wycieczki, bo to mój trzeci kierunek który biorę pod uwagę na 2018r
Chciałbym zacząć okolicach Portbou i dojechać do San Sebastian
coś takiego o
- cezio77
- możesz mi ufać
- Posty: 1111
- Wiek: 46
- Rejestracja: sobota, 27 września 2014, 11:42
- Skąd jesteś: Ostróda
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 190000
- Inny Samochód: Nissan Micra
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 24 times
Re: Wyprawa Pireneje 2017
I to jest wyprawa!
Zdjęcia mówią wszystko!
Szacun kolego. Jestem zachwycony fotkami.
Ile osób jechało w aucie?
Zdjęcia mówią wszystko!
Szacun kolego. Jestem zachwycony fotkami.
Ile osób jechało w aucie?
"Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje".
- piroman
- moje konto
- Posty: 164
- Wiek: 38
- Rejestracja: niedziela, 26 marca 2017, 23:45
- Skąd jesteś: Poznań
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 160000
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 9 times
- Kontaktowanie:
Re: Wyprawa Pireneje 2017
Jechałem z kobitką nawigatorką i piesunią
Tracka GPS nie mam, bo nie zaopatrzyłem się jeszcze w odpowiedni sprzęt. Za to pewien holender z Iveco 4x4 polecał mi trasy z wikiloc i nawi globe.
Sporo mogę podpowiedzieć co do trasy jak coś.
Przygód trochę było, szczególnie kiedy szukaliśmy miejsca na nocleg, a na żadnym campingu nie spaliśmy...
Można było się też naciąć na pozamykane nie wiadomo dlaczego drogi, np taki szuter z wyrwami na pół metra głębokości i po paru km takiego rzeźnika stalowa lina między szynami i koniec, nawet nie da się objechać, a gdyby się dało to czy pchać się w 20km takiej drogi jeszcze z podjazdami i zjazdami?
Zapach benzyny po godzinie podjazdu tak intensywny że nie wiadomo czy się ewakuować czy jechać dalej żeby się opary rozwiewały. (sprawdzałem przewody paliwowe, suche o niby wszystko ok). Może na 2300m npm ciśnienie daje się we znaki też Sorci ;)
Lokalne ciężarówki najszybsze!
Spora mysz odwirowana przez wentylator nawiewu...
France, wszędzie france w kamperach.
Arcy logistyka pod LPG ;))
Tracka GPS nie mam, bo nie zaopatrzyłem się jeszcze w odpowiedni sprzęt. Za to pewien holender z Iveco 4x4 polecał mi trasy z wikiloc i nawi globe.
Sporo mogę podpowiedzieć co do trasy jak coś.
Przygód trochę było, szczególnie kiedy szukaliśmy miejsca na nocleg, a na żadnym campingu nie spaliśmy...
Można było się też naciąć na pozamykane nie wiadomo dlaczego drogi, np taki szuter z wyrwami na pół metra głębokości i po paru km takiego rzeźnika stalowa lina między szynami i koniec, nawet nie da się objechać, a gdyby się dało to czy pchać się w 20km takiej drogi jeszcze z podjazdami i zjazdami?
Zapach benzyny po godzinie podjazdu tak intensywny że nie wiadomo czy się ewakuować czy jechać dalej żeby się opary rozwiewały. (sprawdzałem przewody paliwowe, suche o niby wszystko ok). Może na 2300m npm ciśnienie daje się we znaki też Sorci ;)
Lokalne ciężarówki najszybsze!
Spora mysz odwirowana przez wentylator nawiewu...
France, wszędzie france w kamperach.
Arcy logistyka pod LPG ;))
Ostatnio zmieniony czwartek, 31 sierpnia 2017, 20:32 przez piroman, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wyprawa Pireneje 2017
piroman pisze:Jechałem z kobitką nawigatorką i piesunią
Tracka GPS nie mam, bo nie zaopatrzyłem się jeszcze w odpowiedni sprzęt. Za to pewien holender z Iveco 4x4 polecał mi trasy z wikiloc i nawi globe.
Sporo ................................................................................................................................................................................
France, wszędzie france w kamperach.
Arcy logistyka pod LPG ;))
Właśnie, jak z noclegami a raczej z tubylcami ? jakie nastawienie?
można spokojnie szukać czegoś przy skupiskach ludzi, czy raczej na odludziu...
jak z wodą w górach....?
to tak na początek :D
a i jeszcze jedno, nie denerwuje cię ta gazeta przy tarpie...?
ja od razu odciąłem
- piroman
- moje konto
- Posty: 164
- Wiek: 38
- Rejestracja: niedziela, 26 marca 2017, 23:45
- Skąd jesteś: Poznań
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 160000
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 9 times
- Kontaktowanie:
Re: Wyprawa Pireneje 2017
Hiszpanie pomocni i życzliwi, na zapytanie o drogę rozgadują się że hoho. Pamiętam że wpakowałem się w mini miasteczkową tamtejszą drogę która z jakiś powodów była zamknięta. Dwóch Hiszpanów zaproponowało abym zawrócił w ich garażu. Wszystko spoko, fajnie ale szczena spadła mi samej ziemi kiedy okazało się że w tym garażu stoi traktor, duży traktor, a droga na sorę plus po paczce fajek przy lusterkach ;) Nie wiem jak oni to robią...
France są FRANCE i nabrałem negatywnego nastawienia do francuzów. A pchają się kamperami gdzie tylko się da.
Także nikt cię nie przegoni w Hiszpanii. Chyba że wjedziesz w pastwisko a tam byczki ;) France mają wszystko odgrodzone drutem jak w trzeciej rzeszy. A Każdy strumień obsadzony piknikami na amen (mają jakąś ambę na pikniki). Nawet na głównych drogach na parkingach całe wielkie rodziny piknikują. Dla nas niezrozumiałe.
Z wodą to zależy kiedy pojedziesz. Z zalewami to im wcześniej tym lepiej bo wody dużo, ale też władze zalewy traktują jako strategiczne obiekty hydrotechniczne i celowo odcinają dostęp od brzegów. Są stare pozapadane i dziurawe drogi pewnie z lat 60-70 prawie już pozarastane, z czasów gdzie zalew był rajem turystów. Teraz nie wiedzieć czemu mają politykę aby jak najbardziej odciąć ludzi od brzegów. Wyżej w górach strumieni nie brakuje choć trafiliśmy (co nawet jest na zdjęciach) na kompletnie suche koryto rzeki która sądząc po wysoko odłożonych przez wodę gałęziach ma miejscami 2m głębokości...
Zasada jest taka że Hiszpania ciepło i sucho a Francja chłodniej i wilgotno. Francom wody nie brakuje. W Hiszpanii nie uschniesz, a im wyżej tym przyjemniejsza temperatura. Za to w nocy nie ważne po której stronie, było i 5 stopni, tak aby o 10 rano było 26 a o 15tej 38 stopni. Im bliżej morza czy oceanu tym łagodniej i noce cieplejsze. Atlantyk w okolicach Irun cieplejszy niż morze Śródziemne.
A szmata od Tarpa była na celowniku ale jakoś nie miałem noża pod ręką ;)
France są FRANCE i nabrałem negatywnego nastawienia do francuzów. A pchają się kamperami gdzie tylko się da.
Także nikt cię nie przegoni w Hiszpanii. Chyba że wjedziesz w pastwisko a tam byczki ;) France mają wszystko odgrodzone drutem jak w trzeciej rzeszy. A Każdy strumień obsadzony piknikami na amen (mają jakąś ambę na pikniki). Nawet na głównych drogach na parkingach całe wielkie rodziny piknikują. Dla nas niezrozumiałe.
Z wodą to zależy kiedy pojedziesz. Z zalewami to im wcześniej tym lepiej bo wody dużo, ale też władze zalewy traktują jako strategiczne obiekty hydrotechniczne i celowo odcinają dostęp od brzegów. Są stare pozapadane i dziurawe drogi pewnie z lat 60-70 prawie już pozarastane, z czasów gdzie zalew był rajem turystów. Teraz nie wiedzieć czemu mają politykę aby jak najbardziej odciąć ludzi od brzegów. Wyżej w górach strumieni nie brakuje choć trafiliśmy (co nawet jest na zdjęciach) na kompletnie suche koryto rzeki która sądząc po wysoko odłożonych przez wodę gałęziach ma miejscami 2m głębokości...
Zasada jest taka że Hiszpania ciepło i sucho a Francja chłodniej i wilgotno. Francom wody nie brakuje. W Hiszpanii nie uschniesz, a im wyżej tym przyjemniejsza temperatura. Za to w nocy nie ważne po której stronie, było i 5 stopni, tak aby o 10 rano było 26 a o 15tej 38 stopni. Im bliżej morza czy oceanu tym łagodniej i noce cieplejsze. Atlantyk w okolicach Irun cieplejszy niż morze Śródziemne.
A szmata od Tarpa była na celowniku ale jakoś nie miałem noża pod ręką ;)
Re: Wyprawa Pireneje 2017
Francuzów też jakoś specjalnie nie...ale piknikujące rodziny nie są dla mnie żadną nowością
Chodziło mi o wodę pitną, można gdzieś po trasie uzupełnić ? co by do osad zjeżdżać nie trzeba było.
Chodziło mi o wodę pitną, można gdzieś po trasie uzupełnić ? co by do osad zjeżdżać nie trzeba było.
- piroman
- moje konto
- Posty: 164
- Wiek: 38
- Rejestracja: niedziela, 26 marca 2017, 23:45
- Skąd jesteś: Poznań
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 160000
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 9 times
- Kontaktowanie:
Re: Wyprawa Pireneje 2017
To Ruffwear, marka uprzęży która robiła crashtesty na odpowiednio ciężkich pluszakach. Polecam zobaczyć na ich stronie czy YT co dzieje się z pieskiem podczas dzwona. SAFETY FIRST
- italiano
- To ja
- Posty: 326
- Rejestracja: środa, 1 czerwca 2011, 20:14
- Skąd jesteś: Lublin
- Silnik: 3.5 i V6 (195KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: RWD
- Rok: 2006
- Kolor: czarny
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 19 times
- Kontaktowanie:
Re: Wyprawa Pireneje 2017
Wspaniała wyprawa . Ciekawe rozwiazania ( wyjęte siedzenia) . Pies z tyłu pojedzie...5 latek juz nie. Ale muszę wypróbować wyjazdu z noclegami w Kijance dla 2 osób + 1 dziecko. Jeszcze Kilk egzystencjalnych rozwiązań typu prysznic( rury PCV na dachu ) kuchnia
- piroman
- moje konto
- Posty: 164
- Wiek: 38
- Rejestracja: niedziela, 26 marca 2017, 23:45
- Skąd jesteś: Poznań
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 160000
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 9 times
- Kontaktowanie:
Re: Wyprawa Pireneje 2017
JanCek pisze:Francuzów też jakoś specjalnie nie...ale piknikujące rodziny nie są dla mnie żadną nowością
Chodziło mi o wodę pitną, można gdzieś po trasie uzupełnić ? co by do osad zjeżdżać nie trzeba było.
Nie bardzo, pastwiska wysoko w górach powodują że woda może nie być zdatna bez przegotowania. My moczyliśmy się w strumieniach i rzeczkach ile się dało, bo woda wprost zupa i nic nam nie było ale do picia jednak gotować lub jakiś filtr. My mieliśmy baniaki z wodą El Canar i było cacy ;)
EDIT
italiano pisze:Wspaniała wyprawa . Ciekawe rozwiazania ( wyjęte siedzenia) . Pies z tyłu pojedzie...5 latek juz nie. Ale muszę wypróbować wyjazdu z noclegami w Kijance dla 2 osób + 1 dziecko. Jeszcze Kilk egzystencjalnych rozwiązań typu prysznic( rury PCV na dachu ) kuchnia
Zawsze można zostawić mniejsze siedzisko przykręcane na motylki, byle był odpowiednio duży box dachowy żeby na nocleg to upchnąć. My praktycznie cały majdan przekładaliśmy na przednie fotele a box służył tylko podczas jazdy na krzesełka, siekierkę, saperkę, kije trekingowe i karimaty z mini namiotem pod piesze wędrówki. Jak się po paru dniach wprawiliśmy to przekładka zajmowała 10 min włącznie z napompowaniem materaca na tył
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: Wyprawa Pireneje 2017
Zazdroszczę Ci szczególnie pilota, ja miałem plan na Barcelonę i po cichu liczyłem na Gibraltar. I co, mój pilot ogłosił bojkot w gotowaniu etc. wynalazł samolot do Barcelony bo urlop bo tylko może na 7 dni, tak długo myślała aż ceny poszły w górę. I co teraz będę szlifował chodniki w Rzymie zamiast jechać autem.przez całą Europę
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
- cezio77
- możesz mi ufać
- Posty: 1111
- Wiek: 46
- Rejestracja: sobota, 27 września 2014, 11:42
- Skąd jesteś: Ostróda
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 190000
- Inny Samochód: Nissan Micra
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 24 times
Re: Wyprawa Pireneje 2017
Krzysiek zmień pilota. Na tego młodszego mechanika, którego nie chcesz mi wynająć
"Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje".
- piroman
- moje konto
- Posty: 164
- Wiek: 38
- Rejestracja: niedziela, 26 marca 2017, 23:45
- Skąd jesteś: Poznań
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2004
- Kolor: Srebrny
- Przebieg (km.): 160000
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 9 times
- Kontaktowanie:
Re: Wyprawa Pireneje 2017
Oj Krzychu trzymaj się! Wspieram moralnie i trzymam kciuki A pilotkę mam faktycznie z niebios, zresztą Sorcia to jej zakup. Ja jestem od prowadzenia jej nieskazitelności tam gdzie chce i utrzymania pojazdu w ruchu ;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości