Polski Klub Kia Sorento

Przez szosowe opony, dzisiejszy wypad na rybki mógł zakończyć się szukaniem traktora ale na szczęście jakoś poszło.

Zamiast ciągnika barka była w robocie

Najważniejsze to odpiąć linkę w odpowiednim momencie bo potem można szukać kijanki w Krakowie.

Właśnie dostałem komunikat z RCB żeby nie zbliżać się do rzek , także ostrożnie z wyprawami na ryby . Zwłaszcza Sorento .

Wiedziałem że ostatnio Wisła była sporo podniesiona, teraz woda opadła ale na łąkach jest tak duża trawa ze nic nie widać.

To może na łąkach są ryby .

Tak też już było kilka lat do tyłu, w Zatorze obok energylandi jest miasteczko western camp cześniej było tam łowisko wedkarskie, po ulewnych deszczach woda ze stawu wylała na drogę krajową 44 wtedy ryby leżały nawet pod stacją pkp, oddaloną o około 600m.

Małe podsumowanie sezonu.

Ładne rybeczki, ja mam zamiar wyskoczyć w poniedziałek albo we wtorek rano nad Wisłę i mam nadzieję zakończyć sezon z rybą.

Grudniowe rybki Tak jak zwykle rybki wracają do wody

https://photos.app.goo.gl/mM8M8m4R36G8Byfj9

A jako podsumowanie to sum 190 cm ktory również wrócił do wody

Witam kolegów po kiju
Rybki zacne.
Też się posumuję z lata bardzo na plus sandacze szczupaczki jesień słabo z braku czasu bardziej.Na plus efekty żony która dużo wiecej ze mną teraz wędkuje.Tylko spiningujemy, sorento de-facto kupione pod wędkowanie.

Rozpoczęcie sezonu, jezioro krajskie w Spytkowicach (starorzecze Wisły).

Gratulacje.

No jak to, szczupak bez maseczki.

Wrócił do wody po maseczkę , to był przyłów bo nastawiłem się na okonie.