Polski Klub Kia Sorento

Pewnie że szkoda Hesusa ile go ta organizacja zlotu kosztowała czasu i zachodu to tylko Jaga z eMeRem wiedzą doskonale bo sami byli organizatorami łańcuckiego zlociku który ci co byli na nim wychwalali, tylko szkoda że tak nasza brać się wykrusza :-(
z każdym dzionkiem który nas przybliża do rocznicy....

BOG&JOHNYV o której ruszacie może spotkamy się gdzies na A1 ?

BOG&JOHNYV pisze:Pewnie że szkoda Hesusa ile go ta organizacja zlotu kosztowała czasu i zachodu to tylko Jaga z eMeRem wiedzą doskonale bo sami byli organizatorami łańcuckiego zlociku który ci co byli na nim wychwalali, tylko szkoda że tak nasza brać się wykrusza :-(

Dzięki to faktycznie mocno problematyczne, ale nie zapominajmy, że jest jeszcze kilku innych organizatorów super zlotów Hunter czy Mudzahid , na których to nie byłam zlotach (bo jeszcze nie wiedziałam o tym forum wtedy). Ale teraz jakieś rekordy z tymi rezygnacjami. Jeszcze tylko 2 dni

Taaak spotkamy się ale w sobotę przed wyjazdem w teren :-) bo my ruszamy do Olsztyna o 6 rano jak skończę robotę :-(

Jaga pisze: to faktycznie mocno problematyczne, ale nie zapominajmy, że jest jeszcze kilku innych organizatorów super zlotów Hunter czy Mudzahid , na których to nie byłam zlotach (bo jeszcze nie wiedziałam o tym forum wtedy).

Zlotów było 15 od początku forum i wszystkie były udane i nawet jak były jakieś problemy ( jeden wypadek) to wszystko było po naszej myśli.
Nie wiem dlaczego teraz miało być inaczej.
To co może teraz wydawać się problemem, jak się spotkamy będzie zaledwie drobną przeszkodą .
Jest nas prawie setka i ze wszystkim damy radę.
Zamiast pisać o zaletach i atrakcjach to piszecie ciągle o tych co rezygnują.
Co nas, ludzi z pasją, kochających Sorento i nie mogących się doczekać spotkania interesują Ci co krzyczą tylko hura na początku?
Nic.
Może dlatego rezygnują.

Admin pisze:

Jaga pisze: to faktycznie mocno problematyczne, ale nie zapominajmy, że jest jeszcze kilku innych organizatorów super zlotów Hunter czy Mudzahid , na których to nie byłam zlotach (bo jeszcze nie wiedziałam o tym forum wtedy).

Zlotów było 15 od początku forum i wszystkie były udane i nawet jak były jakieś problemy ( jeden wypadek) to wszystko było po naszej myśli.
Nie wiem dlaczego teraz miało być inaczej.
To co może teraz wydawać się problemem, jak się spotkamy będzie zaledwie drobną przeszkodą .
Jest nas prawie setka i ze wszystkim damy radę.
Zamiast pisać o zaletach i atrakcjach to piszecie ciągle o tych co rezygnują.
Co nas, ludzi z pasją, kochających Sorento i nie mogących się doczekać spotkania interesują Ci co krzyczą tylko hura na początku?
Nic.
Może dlatego rezygnują.

Święta racja w sumie!!!!

Wypada się zgodzić ze zdaniem Admina ponieważ w naszym przypadku patrzymy na wszystkie zloty /spotkania sorentowe od balonów w Niepołomicach :-D i patrząc przez ten pryzmat doceniamy wysiłek włożony przez organizatorów :-) od tego czasu twierdzimy że najważniejsze jest towarzystwo w nich uczestniczące i widok tylu czołgów w jednym miejscu ;-)

Skoro jest wolne miejsce to zabieram jeszcze jednego bobasa 11lat. Nie ma konieczności dodatkowego pokoju, tylko jedzonko i resztę atrakcji zamówić dla niego chciałem. Syn siostry żony.

A pogode juz zamowiliscie? Bo chyba na tace nie bylo dane i pogoda jak w wielkim potopie bedzie hihi

Zaczyna padać , takie wielkie płaty śniegu.

Nie ma listy osób, chyba po raz pierwszy, więc gadżety wyliczam na oko.
Patrzac na ostatnie incydenty z zapisami dzisiaj z Orłem i Scorpionem53 ustaliliśmy nowe zasady zapisów na zloty , wzorem innych klubów , u nich się sprawdza to i u nas będzie . Wszystko będzie objaśnione podczas wieczornego spotkania.

A czy mógłbym z małżonką wpaść na "jednego" w sobotę?
Jeżeli można to byłbym ok. 16.00. Niestety plaskaczem. Ale w bagażniku będzie księżycówka. hhihhi.
Nie zostanę na nockę ale spotkać Was byłoby dla mnie wielką przyjemnością.

marcelo8 pisze:A czy mógłbym z małżonką wpaść na "jednego" w sobotę?
Jeżeli można to byłbym ok. 16.00. Niestety plaskaczem. Ale w bagażniku będzie księżycówka. hhihhi.
Nie zostanę na nockę ale spotkać Was byłoby dla mnie wielką przyjemnością.

zawsze, marcelo8
czy już tak raz nie było ? coś wtedy urwaliśmy przy pożegnaniu , tablice czy coś

Admin pisze:

marcelo8 pisze:A czy mógłbym z małżonką wpaść na "jednego" w sobotę?
Jeżeli można to byłbym ok. 16.00. Niestety plaskaczem. Ale w bagażniku będzie księżycówka. hhihhi.
Nie zostanę na nockę ale spotkać Was byłoby dla mnie wielką przyjemnością.

zawsze, marcelo8
czy już tak raz nie było ? coś wtedy urwaliśmy przy pożegnaniu , tablice czy coś

nieeee, chyba nie. Przynajmniej nic o tym nie wiem albo nie pamiętam z jakichś powodów.

ja to wszystko pamiętam, przypomnę Ci przy księżycówce , choć to ona była powodem , że nie pamiętasz
Do zobaczenia

jutrzejsze miejsce spotkania
ul. kuhna 22
42-256 olsztyn k/częstochowty

GPS
50°44'49.271"N, 19°16'2.796"E
50.7470200°N, 19.2674435°E

http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fmapa.targeo.pl%2FKuhna_22%2C19%2C19.2674435%2C50.7470200%3Fl%3Dd8904675e126194c&h=DAQEQ0QTe