Polski Klub Kia Sorento

Wczoraj przeczytałem taka modlitwę na jednym czeskim kuflu.



Zastanawiam się , czy w naszym kraju to byłoby możliwe...

W razie potrzeby służę pomocą - załatwię w styczniu audiencję u Przeora i będzie można skierować bezpośrednie zapytanie

Nie dziwota spiritus to po łacinie duch a więc przepełniony duchem tzn. hm podchmielony

Możliwe jest wszystko, ale tylko wśród ludzi z poczuciem humoru. Nawet nie takim bardzo dużym, ot takie tyci, z przymrużeniem oka.
Cała reszta moherowych fanatyków, poleci do sądu o obrazę uczuć religijnych, choć wszyscy wiemy, że im bardziej gorliwy moher, tym mniej religijny

Czesi w ostatnich latach stali się bardzo liberalnym narodem - podążają w stronę Holandii, Belgii, Kanady.
Zalegalizowali marihuanę, wolność wyznań sexualnych więc i tematy wierzeń nie mogą pozostać tematem tabu. Myślę, że i Polakom przydało by się trochę więcej luzu w tych kwestiach.

Myślę żeby tą modlitwę przetłumaczyć albo napisać nową dla członków SDA.

Ten język jest trochę śmieszny ale może Stela ma rację .

Myślę że na temat