Sympatycy Działu Alkoholowego
Moderatorzy: stella997, Moderator
Regulamin forum
"Piszcie i pijcie wszyscy bo świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia"
"Piszcie i pijcie wszyscy bo świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia"
- gomez953
- ASSISTANCE
- Posty: 1633
- Rejestracja: wtorek, 1 lipca 2014, 22:34
- Skąd jesteś: Opoczno - EOP
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Rood i siwe na dole
- Przebieg (km.): 230000
- Twoje poprzednie Sorento: 2.4 EX 2003 Vialle LPi niebieskie
- Has thanked: 104 times
- Been thanked: 196 times
- Kontaktowanie:
- miro
- wiem wszystko
- Posty: 2461
- Wiek: 54
- Rejestracja: wtorek, 20 maja 2014, 09:23
- Skąd jesteś: Bestwina
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: A/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2003
- Kolor: Srebro
- Przebieg (km.): 200000
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Dlaczego tak lubimy piwo ?
Lubię obie wersję, więc może będzie mi łaskawie dane przystąpić do klubu ?
Lubię obie wersję, więc może będzie mi łaskawie dane przystąpić do klubu ?
-
- ASSISTANCE
- Posty: 2447
- Wiek: 46
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 09:03
- Skąd jesteś: Czę100chowa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: srebrny/grafitowy
- Przebieg (km.): 219000
- Inny Samochód: SHILTON
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 10 times
- Kontaktowanie:
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Aby nie mieć kaca, trzeba najpierw pić słabsze alkohole, a potem przechodzić do mocniejszych. Nic bardziej mylnego
Prawda, czy fałsz?
Jak w warunkach domowych zafundować sobie prywatną katastrofę jądrową na miarę tej w Czarnobylu? Wystarczy pustemu żołądkowi podarować obfity koktajl złożony z kilku rodzajów alkoholu. Kiedy dodamy do tego słynne "ze mną się nie napijesz?", będzie to zapewne początek marnego końca, który zwiastują słowa "ja cię szanuję", słyszane od współtowarzyszy niedoli. Następnego dnia czeka nas kolejna porcja czystego zła, porównywalna jedynie z najnowszą płytą Justina Biebera. Oto rankiem do naszych drzwi zapuka (a właściwie załomocze) kac morderca. To on spowoduje, że zaczniemy słyszeć roztocza wędrujące po kołdrze, pożar w gardle weźmie górę nad klęską suszy w Sahelu, a ból głowy każe się zastanowić, czy przypadkiem poprzedniego wieczoru nie wystąpiliśmy w roli sparingpartnera Witalija Kliczki.
Pierwsza zasada toksykologii
Ale zaraz, zaraz! Przecież można było tego uniknąć! I to wcale nie racjonalnymi metodami, polegającymi na zmniejszeniu dawki alkoholu czy rezygnacji z mieszania poszczególnych trunków, ale stosując zasadę picia najpierw słabszych alkoholi, by przejść do mocniejszych. Tę strategię potwierdzają powiedzonka, które znajdziemy w różnych językach, na przykład: "Najpierw wino, potem piwo – będziesz chora jako żywo". W krajach anglojęzycznych triumfuje odwrotna zasada, na przykład: "Liquor before beer, you’re in the clear" (w wolnym tłumaczeniu: "Wódka przed piwem – droga wolna!" lub "Wódka przed piwem właściwym paliwem") lub "Beer before liquor, never been sicker" (w wolnym tłumaczeniu: "Piwo przed wódką – zaznajomisz się z choróbką"). Cóż za prosta instrukcja porównywalna z "Pamiętaj chemiku młody – wlewaj zawsze kwas do wody"! Chociaż idąc wyżej wspomnianym, odwrotnym tropem, okazałoby się, że w krajach anglojęzycznych mielibyśmy coś na kształt: "Dowiesz się z chemicznego atlasu, lej zawsze wodę do kwasu".
Skoro więc w różnych kulturach i społecznościach zaleca się picie najpierw mocniejszych alkoholi, aby przejść do słabszych, a w innych przeciwnie, to mamy pierwszy sygnał, że ze wspomnianymi prawdami ludowymi coś jest nie tak. Bo która reguła jest prawdziwa? Jak twierdzi profesor doktor habilitowany Jan Krzysztof Ludwicki z warszawskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Toksykologicznego – żadna, ponieważ pierwsza zasada toksykologii głosi, że to dawka czyni truciznę. Kolejność nie ma więc żadnego znaczenia, a wszystko opiera się na ilości przyjętych płynów. Oprócz tego znaczenie może mieć rodzaj spożywanego alkoholu. Większość toksykologów uważa, że tak zwane kolorowe alkohole, jak wino czy szlachetna whisky, powodują większego kaca niż czyste destylaty, ale nie ma co do tego powszechnej zgody. I chociaż można się w tym doszukać ziarna prawdy, to również przy mieszaniu "kolorowych" i "czystych" alkoholi kolejność nie będzie miała znaczenia. Następnym razem w czasie spotkania towarzyskiego zasłyszane porady o rzekomo bezpiecznej kolejności możemy zatem włożyć między bajki.
Profesor Ludwicki argumentuje także, że mieszanie samo w sobie jest okropnym męczeniem organizmu, o czym codziennie przekonuje się wiele osób na całym świecie i zazwyczaj nie wyciąga z tego wniosków na przyszłość. Wszystko ze względu na wchłanianie różnych substancji występujących w danym rodzaju alkoholu, powodujące znaczne zatrucie organizmu, nazywane popularnie kacem. Skąd więc przekonanie o rzekomo zalecanej kolejności picia trunków?
Kac morderca nie ma serca
Anahad O’Connor, który badał pochodzenie interesującego nas mitu, twierdzi, że trudno jednoznacznie określić jego źródło. Niektórzy sugerują, że wynika to ze specyfiki procesu trawienia poszczególnych alkoholi. Napoje węglowodanowe, takie jak piwo i wina musujące, podrażniają wyściółkę żołądka, co prowadzi do szybszego wchłaniania alkoholu. Czysto teoretycznie rzecz biorąc, rozpoczęcie na przykład od piwa może powodować szybsze upicie się. Doktor Roshini Rajapaksa z New York University School of Medicine uważa jednak, że ten wpływ jest minimalny i nie będzie miał znaczenia, gdyż o wiele ważniejsze jest na przykład połączenie alkoholu z jedzeniem, które opóźni jego wchłanianie. Stąd dobry obyczaj (przynajmniej z toksykologicznego punktu widzenia) rozpoczynania degustacji trunków dopiero, gdy nasze żołądki są w miarę pełne.
Mit o kolejności alkoholi nie ma zatem większego związku z budową naszego organizmu; w opinii Carltona Ericksona, dyrektora Centrum Badań i Edukacji o Uzależnieniach na Wydziale Farmacji Uniwersytetu Teksańskiego w Austin, ważną rolę odgrywa towarzyszący piciu efekt psychologiczny. Zazwyczaj – gdy zaczynamy od sporych ilości wódki i szybko się upijamy, nie myślimy o "poprawieniu" doznań słabszymi alkoholami. Zdaniem doktora Ericksona częściej spotykamy się z odwrotną sytuacją, gdy pijąc piwo, chcemy "doprawić się" czymś mocniejszym. Następnego dnia winą zostanie obarczona nie ilość i zestaw spożytych substancji, ale kolejność (przejście od słabszych do mocniejszych trunków). Zapomina się jednak o istocie sprawy. To tak jakby oskarżyć mordercę nie o zabicie jakiejś osoby, lecz o zakłócenie ciszy nocnej hukiem wystrzelonego pocisku z pistoletu. Rozprawienie się z tym mitem prowadzi więc do dwóch wniosków. Po pierwsze, kolejność, w przeciwieństwie do przebiegu pracy sapera, nie ma znaczenia. A po drugie, słowa profesora Ludwickiego, że dawka czyni truciznę, powinny stać na straży umiaru przy nawet najbardziej zwariowanej degustacji alkoholu. Może wtedy poranny morderca nie zechce załomotać do naszych drzwi!
Jest to fragment książki "Nic bardziej mylnego", którą popełnił nasz stary bojownik Radax, czyli Radek Kotarski. Można ja kupić w Empiku lub Czytam.pl
Prawda, czy fałsz?
Jak w warunkach domowych zafundować sobie prywatną katastrofę jądrową na miarę tej w Czarnobylu? Wystarczy pustemu żołądkowi podarować obfity koktajl złożony z kilku rodzajów alkoholu. Kiedy dodamy do tego słynne "ze mną się nie napijesz?", będzie to zapewne początek marnego końca, który zwiastują słowa "ja cię szanuję", słyszane od współtowarzyszy niedoli. Następnego dnia czeka nas kolejna porcja czystego zła, porównywalna jedynie z najnowszą płytą Justina Biebera. Oto rankiem do naszych drzwi zapuka (a właściwie załomocze) kac morderca. To on spowoduje, że zaczniemy słyszeć roztocza wędrujące po kołdrze, pożar w gardle weźmie górę nad klęską suszy w Sahelu, a ból głowy każe się zastanowić, czy przypadkiem poprzedniego wieczoru nie wystąpiliśmy w roli sparingpartnera Witalija Kliczki.
Pierwsza zasada toksykologii
Ale zaraz, zaraz! Przecież można było tego uniknąć! I to wcale nie racjonalnymi metodami, polegającymi na zmniejszeniu dawki alkoholu czy rezygnacji z mieszania poszczególnych trunków, ale stosując zasadę picia najpierw słabszych alkoholi, by przejść do mocniejszych. Tę strategię potwierdzają powiedzonka, które znajdziemy w różnych językach, na przykład: "Najpierw wino, potem piwo – będziesz chora jako żywo". W krajach anglojęzycznych triumfuje odwrotna zasada, na przykład: "Liquor before beer, you’re in the clear" (w wolnym tłumaczeniu: "Wódka przed piwem – droga wolna!" lub "Wódka przed piwem właściwym paliwem") lub "Beer before liquor, never been sicker" (w wolnym tłumaczeniu: "Piwo przed wódką – zaznajomisz się z choróbką"). Cóż za prosta instrukcja porównywalna z "Pamiętaj chemiku młody – wlewaj zawsze kwas do wody"! Chociaż idąc wyżej wspomnianym, odwrotnym tropem, okazałoby się, że w krajach anglojęzycznych mielibyśmy coś na kształt: "Dowiesz się z chemicznego atlasu, lej zawsze wodę do kwasu".
Skoro więc w różnych kulturach i społecznościach zaleca się picie najpierw mocniejszych alkoholi, aby przejść do słabszych, a w innych przeciwnie, to mamy pierwszy sygnał, że ze wspomnianymi prawdami ludowymi coś jest nie tak. Bo która reguła jest prawdziwa? Jak twierdzi profesor doktor habilitowany Jan Krzysztof Ludwicki z warszawskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Toksykologicznego – żadna, ponieważ pierwsza zasada toksykologii głosi, że to dawka czyni truciznę. Kolejność nie ma więc żadnego znaczenia, a wszystko opiera się na ilości przyjętych płynów. Oprócz tego znaczenie może mieć rodzaj spożywanego alkoholu. Większość toksykologów uważa, że tak zwane kolorowe alkohole, jak wino czy szlachetna whisky, powodują większego kaca niż czyste destylaty, ale nie ma co do tego powszechnej zgody. I chociaż można się w tym doszukać ziarna prawdy, to również przy mieszaniu "kolorowych" i "czystych" alkoholi kolejność nie będzie miała znaczenia. Następnym razem w czasie spotkania towarzyskiego zasłyszane porady o rzekomo bezpiecznej kolejności możemy zatem włożyć między bajki.
Profesor Ludwicki argumentuje także, że mieszanie samo w sobie jest okropnym męczeniem organizmu, o czym codziennie przekonuje się wiele osób na całym świecie i zazwyczaj nie wyciąga z tego wniosków na przyszłość. Wszystko ze względu na wchłanianie różnych substancji występujących w danym rodzaju alkoholu, powodujące znaczne zatrucie organizmu, nazywane popularnie kacem. Skąd więc przekonanie o rzekomo zalecanej kolejności picia trunków?
Kac morderca nie ma serca
Anahad O’Connor, który badał pochodzenie interesującego nas mitu, twierdzi, że trudno jednoznacznie określić jego źródło. Niektórzy sugerują, że wynika to ze specyfiki procesu trawienia poszczególnych alkoholi. Napoje węglowodanowe, takie jak piwo i wina musujące, podrażniają wyściółkę żołądka, co prowadzi do szybszego wchłaniania alkoholu. Czysto teoretycznie rzecz biorąc, rozpoczęcie na przykład od piwa może powodować szybsze upicie się. Doktor Roshini Rajapaksa z New York University School of Medicine uważa jednak, że ten wpływ jest minimalny i nie będzie miał znaczenia, gdyż o wiele ważniejsze jest na przykład połączenie alkoholu z jedzeniem, które opóźni jego wchłanianie. Stąd dobry obyczaj (przynajmniej z toksykologicznego punktu widzenia) rozpoczynania degustacji trunków dopiero, gdy nasze żołądki są w miarę pełne.
Mit o kolejności alkoholi nie ma zatem większego związku z budową naszego organizmu; w opinii Carltona Ericksona, dyrektora Centrum Badań i Edukacji o Uzależnieniach na Wydziale Farmacji Uniwersytetu Teksańskiego w Austin, ważną rolę odgrywa towarzyszący piciu efekt psychologiczny. Zazwyczaj – gdy zaczynamy od sporych ilości wódki i szybko się upijamy, nie myślimy o "poprawieniu" doznań słabszymi alkoholami. Zdaniem doktora Ericksona częściej spotykamy się z odwrotną sytuacją, gdy pijąc piwo, chcemy "doprawić się" czymś mocniejszym. Następnego dnia winą zostanie obarczona nie ilość i zestaw spożytych substancji, ale kolejność (przejście od słabszych do mocniejszych trunków). Zapomina się jednak o istocie sprawy. To tak jakby oskarżyć mordercę nie o zabicie jakiejś osoby, lecz o zakłócenie ciszy nocnej hukiem wystrzelonego pocisku z pistoletu. Rozprawienie się z tym mitem prowadzi więc do dwóch wniosków. Po pierwsze, kolejność, w przeciwieństwie do przebiegu pracy sapera, nie ma znaczenia. A po drugie, słowa profesora Ludwickiego, że dawka czyni truciznę, powinny stać na straży umiaru przy nawet najbardziej zwariowanej degustacji alkoholu. Może wtedy poranny morderca nie zechce załomotać do naszych drzwi!
Jest to fragment książki "Nic bardziej mylnego", którą popełnił nasz stary bojownik Radax, czyli Radek Kotarski. Można ja kupić w Empiku lub Czytam.pl
KIA SORENTO SHILTON N°532
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
- gomez953
- ASSISTANCE
- Posty: 1633
- Rejestracja: wtorek, 1 lipca 2014, 22:34
- Skąd jesteś: Opoczno - EOP
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Rood i siwe na dole
- Przebieg (km.): 230000
- Twoje poprzednie Sorento: 2.4 EX 2003 Vialle LPi niebieskie
- Has thanked: 104 times
- Been thanked: 196 times
- Kontaktowanie:
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
I po tej lekturze gniecie mnie pytanie...
To Drink or Not to Drink? That Is the Question
Można poszukać odpowiedzi tu:http://circ.ahajournals.org/content/116/11/1306.full
A tymczasem napijmy się.
Co ma być, to będzie, jutro bedziem sie martwić (męczyć).
To Drink or Not to Drink? That Is the Question
Można poszukać odpowiedzi tu:http://circ.ahajournals.org/content/116/11/1306.full
A tymczasem napijmy się.
Co ma być, to będzie, jutro bedziem sie martwić (męczyć).
- cezio77
- możesz mi ufać
- Posty: 1111
- Wiek: 46
- Rejestracja: sobota, 27 września 2014, 11:42
- Skąd jesteś: Ostróda
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 190000
- Inny Samochód: Nissan Micra
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 24 times
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Doceniam wypracowane posty Hessusa ale dla nie lubiących czytać, obrazkowa instrukcja jak uniknąć kaca. Ja wybieram opcję nr 2
- Załączniki
-
- 95708_sa-dwa-sposoby-na-unikniecie-kaca.jpg (47.7 KiB) Przejrzano 2668 razy
"Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje".
- stella997
- wiem wszystko
- Posty: 1523
- Wiek: 54
- Rejestracja: niedziela, 18 września 2011, 20:28
- Skąd jesteś: Błonie koło Wawa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2005
- Kolor: czarny
- Przebieg (km.): 160000
- Inny Samochód: 307, Vitara,Sportage
- Been thanked: 6 times
- Kontaktowanie:
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
I przybył nam nowy członek SDA, Cezio77
Prezes-Dyktator KSA, SDA,MODY tel alarmowy +48501143779
- gomez953
- ASSISTANCE
- Posty: 1633
- Rejestracja: wtorek, 1 lipca 2014, 22:34
- Skąd jesteś: Opoczno - EOP
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.3 V6 (248)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Rood i siwe na dole
- Przebieg (km.): 230000
- Twoje poprzednie Sorento: 2.4 EX 2003 Vialle LPi niebieskie
- Has thanked: 104 times
- Been thanked: 196 times
- Kontaktowanie:
- krzysiek ardie
- ma VIN w małym palcu
- Posty: 7225
- Wiek: 59
- Rejestracja: sobota, 19 czerwca 2010, 10:39
- Skąd jesteś: Opole
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: srebrny
- Przebieg (km.): 159000
- Inny Samochód: Daewoo Matiz
- Has thanked: 474 times
- Been thanked: 331 times
- Kontaktowanie:
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Nie wspomnę o wpisowym Cezia w piątek na zlocie, smaczne było .
uczestnik SDA
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
"Kup Inne Auto" cyt. Sztaba
- cezio77
- możesz mi ufać
- Posty: 1111
- Wiek: 46
- Rejestracja: sobota, 27 września 2014, 11:42
- Skąd jesteś: Ostróda
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 190000
- Inny Samochód: Nissan Micra
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 24 times
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Dziękuję za zaszczyt jakim jest przyjęcie w grono pozytywnie zakręconych członków SDA i cieszę się, że mazurskie wyroby chmielowe posmakowały
"Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje".
-
- ASSISTANCE
- Posty: 2447
- Wiek: 46
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 09:03
- Skąd jesteś: Czę100chowa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: srebrny/grafitowy
- Przebieg (km.): 219000
- Inny Samochód: SHILTON
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 10 times
- Kontaktowanie:
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Popieram kandydaturę Cezia - lubi się alkoholizować i wie o co w tym sporcie chodzi. A czego sam nie może dopić rozdaje ubogim aby się nie zmarnowało (taki forumowy Janosik)
KIA SORENTO SHILTON N°532
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
- cezio77
- możesz mi ufać
- Posty: 1111
- Wiek: 46
- Rejestracja: sobota, 27 września 2014, 11:42
- Skąd jesteś: Ostróda
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 190000
- Inny Samochód: Nissan Micra
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 24 times
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Z racji, że ostatnio temperatury są raczej poniżej 20 stopni skłoniłem się bardziej w stronę dobrej zmrożonej wódeczki.
Jak degustuję tą zmrożoną substancję często wspominam ten oto fragment filmu żółty szalik z J.Gajosem. Mistrzostwo świata!!!
https://www.youtube.com/watch?v=suo_18D-RkM
Jak degustuję tą zmrożoną substancję często wspominam ten oto fragment filmu żółty szalik z J.Gajosem. Mistrzostwo świata!!!
https://www.youtube.com/watch?v=suo_18D-RkM
"Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje".
- tygrys
- wiem wszystko
- Posty: 2769
- Rejestracja: piątek, 13 maja 2016, 17:32
- Skąd jesteś: Leszno
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2006
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 200000
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 27 times
- Kontaktowanie:
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Pijąc południową kawę na mChat-cie dowiedziałem się podczas pogawędki z sympatycznym kolegom z forum o istnieniu SDA
Jako , że temat mnie zaciekawił postanowiłem się wgłębić w temat
Po szczegółowej analizie podpartej głębokim przemyśleniem doszedłem do wniosku , iż jak najbardziej kwalifikuję się do tej sympatycznej grupy
Proszę o dopisanie mnie do listy sympatyków ( punkt d oczywiście spełnię w możliwie najbliższym wolnym terminie )
Jako , że temat mnie zaciekawił postanowiłem się wgłębić w temat
Po szczegółowej analizie podpartej głębokim przemyśleniem doszedłem do wniosku , iż jak najbardziej kwalifikuję się do tej sympatycznej grupy
Proszę o dopisanie mnie do listy sympatyków ( punkt d oczywiście spełnię w możliwie najbliższym wolnym terminie )
Nigdy nie jedź szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać!
Bądź miły dla osoby która próbuje ci na forum pomóc, tym bardziej że robi to bezpłatnie w swoim wolnym czasie.
-
- ASSISTANCE
- Posty: 2447
- Wiek: 46
- Rejestracja: piątek, 17 lutego 2012, 09:03
- Skąd jesteś: Czę100chowa
- Silnik: 2.5 CRDi (140KM)
- Skrzynia: M/T
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2005
- Kolor: srebrny/grafitowy
- Przebieg (km.): 219000
- Inny Samochód: SHILTON
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 10 times
- Kontaktowanie:
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Na kawę się spóźnia ale może trunki bardziej go zmobilizują. Dajmy chłopu szansę (no chyba, że jest z innego ugrupowania)
KIA SORENTO SHILTON N°532
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
2.5 CRDi (140KM) + USEL
Lift 2 - przód +42mm, tył +40mm
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
- tygrys
- wiem wszystko
- Posty: 2769
- Rejestracja: piątek, 13 maja 2016, 17:32
- Skąd jesteś: Leszno
- Wersja Kia Sorento: Kia Sorento I
- Silnik: 3.5 V6 (195KM)LPG
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD
- Rok: 2006
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 200000
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 27 times
- Kontaktowanie:
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Dzięki Hessus za poparcie
Nigdy nie jedź szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać!
Bądź miły dla osoby która próbuje ci na forum pomóc, tym bardziej że robi to bezpłatnie w swoim wolnym czasie.
- cezio77
- możesz mi ufać
- Posty: 1111
- Wiek: 46
- Rejestracja: sobota, 27 września 2014, 11:42
- Skąd jesteś: Ostróda
- Silnik: 2.5 CRDi (170KM)
- Skrzynia: A/T-TIPTRONIC
- Napęd: 4 WD AUTO
- Rok: 2007
- Kolor: Czarny
- Przebieg (km.): 190000
- Inny Samochód: Nissan Micra
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 24 times
Re: Sympatycy Działu Alkoholowego
Chciałbym zobaczyć tygrysa w stanie upojenia alkoholowego.
Jestem za!
Jestem za!
"Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak wiele mu brakuje".
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości