Polski Klub Kia Sorento

Tu masz link do postu o akcji serwisowej
viewtopic.php?f=254&t=12665
Jakim budżetem dysponujesz na ten zakup w usa to powiem Ci ile wystarczy dołożyć żeby mieć jak ja po lifcie:)

Polowałem na tego
https://www.copart.com/lot/47681007

Znajomy który w tym siedzi mówił że powinien pójść około 5000 dolarów.

W sumie mam 50 tys żeby auto stało już zrobione u mnie pod domem. Chciałem kupić uszkodzone w odpowiedni sposób.

Edytuj poprzedniego posta zamiast pisać jeden pod drugim.

Trochę bidna ta wersja LX. Na Twoim miejscu wywalając tyle szmalcu celował bym (ponownie) w EX lub SX :

https://www.iaai.com/pl-pl/vehicle?item ... owNumber=1
Stosunkowo mały przebieg, małe uszkodzenia, max wyposażenie, jedynie słuszny motor...

https://www.iaai.com/pl-pl/vehicle?item ... owNumber=1
Stosunkowo mały przebieg, małe uszkodzenia, prawie max wyposażenie, jedynie słuszny motor... Fakt 2WD ale jak dobrze poszukasz to znajdziesz AWD.

W obu przypadkach koszty zakupu, remontu takie same , a może nawet niższe od tej 2,4. Doznania i frajda z jazdy yyy yyy ... przejedź się jedną i drugą, tak dla porównania

Jeśli chodzi o 2,4 ( 5XYKTCA69DG410090 ) to widzę tylko to :

Moja 2015 po lifcie kosztowała dokładnie 5071 dolarów. Walniety w tył. Wszystkie poduszki całe. Wersja lx z napędem na 4 koła

A po lifcie 3.3 już w polsce jest za coś koło 38 tyś.
Nr aukcji: https://www.copart.com/lot/46609807

Albo taka z otomoto https://www.otomoto.pl/oferta/kia-soren ... zh2tK.html
Tylna klapa używka 1000, pas tyl w aso 1400zł i zderzak kompletny z 700zł, boczny panel pod lampą w aso 250 jeśli chce ktoś wymieniać. Z malowaniem w 50 mieścisz się bez problemu.
Zostaje kwestia tylnej lampy. Albo zmieniasz na ledowe eu wszyskie Albo zamawiasz jedną usa za 500zł z przesyłką.

Także z budżetem 50 tyś to ja bym celował w polifta. Ja się w tej kwocie zmieściłem razem z oc, ac i kompletem nowych zimówek

Raz się żyje

https://www.copart.com/lot/22911198

Powiedzcie do ilu może dość do ilu warto podbić ?

A propos ciekawych przypadków

znalazłem na allegro

http://allegro.pl/kia-sorento-2-2crdi-1 ... ml#thumb/6


Zobaczcie wpisy od kolizji i ceny a wygląd auta

2017-07-10 107 132 km ZGŁOSZONO PRZEBIEG POJAZDU
2017-04-27 107 128 km ZGŁOSZONO PRZEBIEG POJAZDU
2017-07-10
ODNOTOWANO SZKODĘ NA POJEŹDZIE
Kraj: NIEMCY
Kwota: 750 - 1000 EUR
2017-06-29
ODNOTOWANO SZKODĘ NA POJEŹDZIE
Kraj: NIEMCY
Kwota: 1500 - 2000 EUR
2017-06-22
ODNOTOWANO SZKODĘ NA POJEŹDZIE
Kraj: NIEMCY
Kwota: 1000 - 1250 EUR
2017-06-22
ODNOTOWANO SZKODĘ NA POJEŹDZIE
Kraj: NIEMCY
Kwota: 500 - 750 EUR
2017-05-17
ODNOTOWANO SZKODĘ NA POJEŹDZIE
Kraj: NIEMCY
Kwota: 10000 - 15000 EUR
2017-04-27
ODNOTOWANO SZKODĘ NA POJEŹDZIE
Kraj: NIEMCY
Kwota: 7000 - 10000 EUR
2017-01-26
ODNOTOWANO SZKODĘ NA POJEŹDZIE
Kraj: NIEMCY
Kwota: 3000 - 3500 EUR

ramzi31 pisze:Raz się żyje
https://www.copart.com/lot/22911198
Powiedzcie do ilu może dość do ilu warto podbić ?

Normalnie salonówka a jaką frajdę będą miały (jeśli masz) dzieci . Do 4,5k pewnie dojdzie. Powyżej 5k już bym się zastanawiał czy warto się bić

Moim zdaniem max $6tyś. Ponieważ ma małe uszkodzenia to może pójść za sporo więcej. Zwróć uwagę, ze to jest SX, czyli jest obniżona o 1,5 cala i ma nietypowe w EU zderzaki oraz brak plastikowych listew na drzwiach - wygląd kosztem praktyczności. W "teren" też się nie nadaje.
No i jest w Kalifornii więc koszt transportu będzie wyższy - ok $2500.

Też uważam że jak na usa to za małe uszkodzenia. Do teģo założony drugi zderzak tzn. że pod zderzakiem może być różnie Oni też potrafią kombinować .... Znam kilka przypadków.
Błotnik tył i tak do malowania, więc wychodzi podobnie jak ten link który Ci wkleiłem, więc moim zdaniem musi być taniej minimum z 5-8 tyś zł żeby brać starszy model, bo na tym w linku już ktoś i tak zarabia.
Widzę jednak że bardziej skłaniasz się do wersji przed liftem.

Ja bym też brał wersję przedliftową. Głownie ze względu na silnik V6 GDI w poliftowych który bez gazu na co dzień jest bardzo drogi w eksploatacji, a LPG do niego kosztuje majątek.

Dokładnie - jeżeli ma być duży silnik to musi być wersja przed liftem aby zagazować.

A po za tym to moje jak by osiągalne auto marzeń KIA SORENTO SX i to właśnie w tej wersji.

A propos z tymi hamulcami to tylko z przodu zmiana tarcz , jarzma i zacisków - czy całej zwrotnicy - z tyłu to samo ??

Jutro rano będzie wiadomo - podniosłem delikatnie poprzeczkę i zobaczymy.

W mojej zmieniałem klocki bez żadnego problemu. Dostępne od ręki i nie trzeba nic innego zmieniać - tylko klocki.

Ryszard , ale to rozumiem, że pozostałeś przy "hamulcach" w wersji USA ?

A coś w tym złego ? Jak dla mnie działają normalnie a na pewno są skuteczniejsze od poprzedniej S1.

Żeby zmienić hamulce na EU trzeba wymienić kpl. razem ze zwrotnicą. Podstawowa różnica jest taka, że USA ma 1 tłok i malutki klocek, a wersja EU ma 2 tłoki 2,5 raza większy klocek i większą średnicę tarczy. Różnica w hamowaniu jest ogromna. Wersja oryginalna nadaje się na miasto. Ja zmieniłem u siebie, bo zrobiłem próbę zatrzymania ze 180km/h do 0km/h (był nowy płyn DOT 5.1). Przy ok 40km/h skończyły się hamulce (pedał wpadł do podłogi). Po kilku pompowaniach udało się zatrzymać. Tarcze były czerwone prawie białe, a dym był taki, ze myślałem, ze zaraz się coś zapali. Na EU można się zatrzymać z 200km/h bez takich efektów (choć smród nieziemski). Przy tak silnym i ciężkim (2t) samochodzie, hamulce w wersji USA to nieporozumienie (wynikające z tego, ze wersja LX wychodziła na 16 calowych kołach i tylko takie małe sie mieściły). Po FL zmienili na 2tłok.

Ryszard pisze:A coś w tym złego ? Jak dla mnie działają normalnie a na pewno są skuteczniejsze od poprzedniej S1.

Nie twierdze, że to coś złego (sam na takich jeszcze jeżdżę). Po mieście spoko ale ....no właśnie, ZygJe mnie uprzedził .
Ja robiłem przesiadkę z ceed'a to tam dęba stawałem po lekkim wciśnięciu, tu już nie jest tak różowo